grissley Napisano 5 Maja Autor Napisano 5 Maja Bardzo mnie kusił ten zestaw, ale panowała tu ogólna zgoda co do tego, że wymiana na inną długą dźwignię jest bez sensu. No to zamówiłem 501... 2 godziny temu, Dokumosa napisał: Nie ma już legendarnych rt66, teraz to chińska kaszana. Poza tym i tak by nie pasowały do zacisków mt501, które posiadają klocki typu wide (wiec z shimano max tarcze to rt56, które i tak będą tak samo trefne jak rt10). Z pasujących tarcz innych firm, które są chociaż poprawnie obrobione i będą działały lepiej np. tektro. Jak rozpoznać która tarcze są które? W szimanowskich jest lista zgodnych zacisków, ale np w reszcie (np Jagwire SR1) nie wiadomo jakie to jest. Dodatkowo, jedne tarcze mają 1.8mm, inne 2.0, inne 2.3... Cytuj
KSikorski Napisano 6 Maja Napisano 6 Maja Nie kojarzę by ktokolwiek robił tarcze pod klocki shimano narrow po za samym shimano. Kupując tarcze producentów trzecich do hamulców shimano z wąskim klockiem po prostu trzeba się pogodzić, że część powierzchni hamującej będzie niewykorzystana. Cytuj
Dokumosa Napisano 6 Maja Napisano 6 Maja Bo taki np. SRAM nie będzie robił tarcz dla shimano, ale tarcze hs2, paceline, centerline x i pewnie kilka innych pasują tylko do wąskich. 2.0mm shimano łyka ale z 2.3 będzie dzwonić w zakrętach. Tektro korzysta w przytłaczającej większości hamulców z klocków shimano wide i takie też tarcze robi. 1 Cytuj
grissley Napisano 12 Maja Autor Napisano 12 Maja (edytowane) Zamontowałem 501ki na razie na przedzie, i jeszcze na starej tarczy 160tce. Prawdę mówiąc, szału nie ma. Ryzyko postawienia roweru na przednim kole raczej niewielkie, o ile w ogóle istnieje. Musze się też przyzwyczaić do króciutkiej zabawkowej dźwigni - starą długą też obsługiwałem dwoma palcami, ale mogłem złapać "gdziekolwiek". Tutaj muszę dokładnie wypozycjonować klamkę, bo złapać trzeba prawie dokładnie w jednym tylko miejscu. Przyjdize jeszcze tarcza 180ka, ale z lenistwa i cebulowatości zamówiłem ostatecznie RT54 i choć jeszcze nie doszła to chyba już żałuję. No ale kit, gorzej nie będzie. W tej samej przesyłce zamówiłem Hope do drugiego roweru, tam będzie na wypasie Pytanko - żeby wymienić tył to muszę rozpiąć rurkę przy zacisku. No i: 1. Czy tam jest jakaś membrana, czy od razu mi się cały olej wyleje? 2. Macie jakieś patenty na przeciągnięcie przez ramę nowego przewodu wyciągając stary? Na razie planuję odtłuścić końcówkę starego, zetknąć z nowym końcówkami, połączyć taśmą klejącą i ostrożnie wyciągać stary tak, żeby jednocześnie ciągnął nowy. Jeśli będzie gładko to powinno się udać, jeśli jednak coś się przytka to będzie problem i taśma może puścić. Macie na to jakieś lepsze patenty? Edytowane 12 Maja przez grissley Cytuj
Dokumosa Napisano 12 Maja Napisano 12 Maja żeby wycofać stary przewód musisz obciąć jego końcówkę taśma nie utrzyma zlepionych przewodów, są na ali takie specjalne wkręty - wkręcasz takiego w stary przewód a jego drugą stronę w nowy - toto wysrzyma jeśli kupisz nowy zacisk razem z przewodem to przewód będzie zaślepiony na końcu takim gumowym kondomem z uchem do przyczepienia "sznurka" i przeciągania, można wtedy starym przeciągnąć "sznurek" zakupiony przewód osobno przychodzi suchy, tak samo zacisk kiedy odkręcisz przewód od zacisku i od strony klamki nie będzie zaślepki (ani klamki) to olej z niego wycieknie, jeśli będzie zaślepiony i nie będziesz tym przewodem wyczyniał różnych ewolucji to nie wycieknie (kapilara) z zacisku po odkręceniu przewodu olej nie wyleci jeśli przyłącze będzie w najwyższym punkcie, zawsze jednak ciut powietrza wlezie 1 Cytuj
wolek Napisano 12 Maja Napisano 12 Maja Ale przy 501 chyba i tak zmienisz przewód na identyczny jaki masz. Cytuj
grissley Napisano 12 Maja Autor Napisano 12 Maja Zaciski 501 mam już połączone z przewodem i zalane olejem. Wystarczy przeciągnąć i podpiąć do manetki. Documosa podrzucił mi dobry pomysł - odepnę stary przewód od zacisku i od klamki, a przez jego środek przecisnę linkę od przerzutki (przejdzie?) i zaczepię ją o "oczko" które jest na końcu zaślepionego przewodu od 501ki. Tak się powinno chyba potem dać toto razem przeciągnąć przez ramę. Cytuj
wolek Napisano 13 Maja Napisano 13 Maja Zmieniasz mt200 na mt501. Masz te same przewody. Inna historia była by przy mt520. 1 Cytuj
marcin_ostrów Napisano 13 Maja Napisano 13 Maja Jak masz takie same to zrób żeby byłe te same Odkręcasz klamkę i zacisk , przekładasz . Przy odbrobinie uwagi nawet odpowietrzać potem nie trzeba . A unikasz całej zabawy z przeciąganiem przewodów przez ramę. Cytuj
grissley Napisano 13 Maja Autor Napisano 13 Maja (edytowane) Nooo dobra, nawet to niegłupie, jeśli usa się nieporozlewać siuwaxu... Czy coś zmienia to, że te nowe to j-kit? Jeśli nie, to wrzucę jeszcze zdjęcia zacisku i poproszę o poradę jak to się odpowietrza. Tam jest jakoś inaczej niż wszędzie gdzie indziej, a odpowietrzyć na bank będzie trzeba... Edytowane 13 Maja przez grissley Cytuj
Dokumosa Napisano 13 Maja Napisano 13 Maja wszystkie w miarę współczesne hamulce shimano da się skutecznie i szybko odpowietrzyć jednokierunkowo - na klamce lejek, pompujesz olej od strony zacisku. Ważne żeby zacisk był najniżej w całym układzie (uwzględniając wężona). W zacisku możesz mieć albo typowy odpowietrznik na który zakładasz rurkę albo tylko przyłącze do rurki i osobno śrubę zamykającą przepływ. Cytuj
grissley Napisano 20 Maja Autor Napisano 20 Maja (edytowane) To teraz takie pytanko poboczne - czy wszystkie klamki z serwo mają taką samą długość dźwigni? Trochę przykrótkie są dla mnie te M501, dosłownie kilka milimetrów ekstra i byłoby znacznie wygodniej. Może da się zrobić podmiankę z jakimiś innymi? Edytowane 20 Maja przez grissley Cytuj
Dokumosa Napisano 20 Maja Napisano 20 Maja Raczej wszystkie. Ale od tego jest możliwość przesuwania klamki na kierownicy + regulacja odległości klamki od gripa. Manetka przecież po drugiej stronie obejmy klamki być powinna więc masz spory stopień swobody klamka vs grip. Cytuj
grissley Napisano 20 Maja Autor Napisano 20 Maja (edytowane) Przesuwałem już w te i wewte ale ewidentnie przydałoby się, gdyby sama dźwignia była te 5-10mm dłuższa. Może za grube paluchy mam, ale teraz jest tak, że lekko przesunę rękę na kierownicy i już mam pod drugim palcem ten zaokrąglony koniec dźwigni i jest to dość denerwujące. Edytowane 20 Maja przez grissley Cytuj
Mod Team sznib Napisano 20 Maja Mod Team Napisano 20 Maja Bo hamuje się jednym palcem, nie dwoma. Cytuj
grissley Napisano 20 Maja Autor Napisano 20 Maja (edytowane) Ale ja lubię dwoma... Zresztą, one nie są tak silne, żeby jeden zawsze wystarczył. I nie jest to za wygodne. Prawdę mówiąc, mam wrażenie, że stoppie znacznie łatwiej było mi na v-brakach zrobić. Przy czym jak jeździłem na V-brejkach to byłem sporo lżejszy, co też może mieć znaczenie Edytowane 20 Maja przez grissley 1 Cytuj
Dokumosa Napisano 20 Maja Napisano 20 Maja One są tak silne, że blokujesz koła bez wysiłku jednym palcem. Nawet w moim przypadku 100kg+masa roweru, szerokie gumy z miękkiej mieszanki i cholernie przyczepny beton jako podłoże. 1 Cytuj
Rafał87 Napisano 20 Maja Napisano 20 Maja Moje deorki M6000 jednym palcem bez mocnego cisnięcia w klamkę blokują przód z tarczą 180 i klockami żywicznymi shimano. Cytuj
marvelo Napisano 20 Maja Napisano 20 Maja 6 godzin temu, Dokumosa napisał: One są tak silne, że blokujesz koła bez wysiłku jednym palcem. Nawet w moim przypadku 100kg+masa roweru, szerokie gumy z miękkiej mieszanki i cholernie przyczepny beton jako podłoże. Chciałbym to zobaczyć. Zablokowanie przedniego koła w rowerze sportowym, o pochylonej pozycji, w warunkach dobrej przyczepności jest praktycznie niemożliwe, bo wcześniej zaczniesz robić otb. newtonian mechanics - Why do bikes hardly ever skid while braking with the front wheel? - Physics Stack Exchange 1 Cytuj
KSikorski Napisano 20 Maja Napisano 20 Maja Hasło do wyszukiwarki "stoppie", Nie jest to jakiś specjalny wyczyn, a przy ciasnych nawrotach czasem konieczność. 1 Cytuj
grissley Napisano 20 Maja Autor Napisano 20 Maja (edytowane) Tzn zblokować przednie koło da się każdym hamulcem - udało mi się nawet na zabytkowym Wigry3, na którym zaliczyłem piękny lot przez kierownik. Wystarczy gwałtownie ścisnąć klamę i już. Ale chodzi mi o coś takiego, żeby łagodnie dociskać klamkę i czuć moment, kiedy za chwilę będzie blokada przedniego koła bo siła hamowania jest już tak duża, że tył zaczyna powoli się unosić. Tego tutaj nie mam. Ale jeszcze raz je odpowietrzę bo zrobiłem to trochę na odwal i wprawdzie trochę bombelków poszło, ale może jeszcze trochę w środku siedzi i ma wpływ na efekt. No i nie jeździłem jeszcze na 180tce, ona też może coś zmienić. Niezależnie od tego, chcę hamować dwoma paluchami. Po pierwsze dlatego, że tak się już przyzwyczaiłem, po drugie tak czuję się pewniej, po trzecie jeżdżę też sporo na rowerze który ma avidy bb7 i chcę mieć nawyki które pasują do każdego roweru. A do tego przydałyby mi się ciut dłuższe dźwignie... Edytowane 20 Maja przez grissley Cytuj
marvelo Napisano 21 Maja Napisano 21 Maja 2 godziny temu, KSikorski napisał: Hasło do wyszukiwarki "stoppie", Nie jest to jakiś specjalny wyczyn, a przy ciasnych nawrotach czasem konieczność. Ale to nie ma nic wspólnego z blokowaniem koła. Stoppie to takie niepełne otb i tylko potwierdza to, co napisałem powyżej. Cytuj
Mod Team sznib Napisano 21 Maja Mod Team Napisano 21 Maja Przecież otb się robi właśnie przez zablokowanie przedniego koła... 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.