Voting8236 Napisano Środa o 11:41 Napisano Środa o 11:41 (edytowane) Witam, po kilkudniowym czytaniu postów na forum postanowiłem zabrać głos z mniej więcej uporządkowaną wiedzą i wymaganiami co do przyszłego roweru. Poniższy post to efekt kilkudniowego wdrażania się w temat z poziomu kompletnego laika więc wybaczcie jeśli na jakimś etapie napisałem bzdury. Ostatni rower którym jeździłem był MTB Krossa jakieś 10-15 lat temu na 26" kołach, kasetą 14-18, korbą 22-32-42, szerokich 2.2 oponach które później wymieniłem na 1.75 czy coś takiego. Przemyślenia takie, że rower nie należał do najwygodniejszych ale brałem to na klatę, z najniższych przełożeń praktycznie nigdy nie korzystałem natomiast często brakowało mi wyższych. To tytułem wstępu... W związku z czym wybór padł na crossa. Jazda będzie głownie po drogach, powiedzmy 70% i lasy 30%. Napęd 1-rzędowy kusi jednak będzie to rower na lata i różne mogę mieć zachcianki przez ten czas, 2-rzędowa korba będzie bardziej uniwersalna no chyba że pojedyncza będzie 42 to wtedy uznam to za kompromis. Amortyzator to must have. Idealnie byłoby mieć amortyzatory powietrzne ale w crossach to niestety atrybut jedynie półki cenowej 5k+ w przeciwieństwie do MTB które da się znaleźć już za 3k z takim osprzętem. WOLAŁBYM powietrzne ale przeglądając opcję chyba będę musiał pogodzić się ze sprężyną. Waga wbrew pozorom lub temu co niektórzy piszą jest odczuwalna. Osobiście sprawdzając kilka opcji powiedziałbym że okolice 13kg są wyraźnie lżejsze niż 15kg ale parametr ten nie jest wysoko na mojej liście priorytetów. Sztywna oś to miły dodatek który na pewno ułatwiłby mi życie. Z roweru dosyć często może być ściągane przednie koło aby rower się zmieścił do samochodu, wydaje mi się że sztywna przednia oś będzie tu wygodniejsza ale czy jest to must have? Raczej nie. Przewody prowadzone w ramie to chyba już standard natomiast mało informacji o tym przewija się w sieci, jedyne co udało mi się przeczytać to pojedyncze wpisy że Giant Roam ma problem z obijaniem się tych przewodów w ramie - wolałbym raczej żeby mi tam nic nie stukało, nie wiem jak to wygląda u innych producentów. Wygoda to absolutny priorytet dlatego rower przed kupnem musiałbym najpierw przymierzyć, dopasować, zobaczyć jak leży - kupowanie mniej popularnych marek/modeli w ciemno ze sklepów internetowych odpada jeśli nie mogę ich uprzednio sprawdzić lokalnie. Idąc dalej, polecany często za wygodę Giant Roam ma te swoje D-Fuse które potencjalnie ogranicza mi w przyszłości zmianę na wygodniejsze siodełko - wolałbym nie być ograniczany przez dedykowane rozwiązania dla konkretnej marki. Konkretne modele: Riverside 500 to absolutne minimum w mojej klasyfikacji, nie spełnia większości wymagań ale po prostu jest, punkt odniesienia do zwiększania kwoty Riverside 920 często pojawia się (szczególnie w postach z zeszłego roku) jako bezkonkurencyjny jeśli chodzi o stosunek wartości do ceny. Obecnie specyfikacja jest na SRAM (nie mi oceniać czy to dobrze czy źle), wygląd nie przemawia na jego korzyść (choć ludzie mówią że dużo lepiej na żywo), komentarze użytkowników są mieszane (coś stuka, coś puka, tu pękło itd) aczkolwiek być może klient docelowy też jest inny i nie wiadomo jak się z rowerem obchodzi. Nie mniej jednak osobiście raczej sceptycznie podchodzę do tej opcji. Unibike Crossfire 2025 to pierwsza pozycja która przekroczyła mój pierwotny budżet 2000 a nawet 3000 PLN, opinie ogólnie są dobre choć nie brakuje negatywnych. Miałem okazję sprawdzić go na żywo i był spoko, wielu zwraca uwagę na sporą wagę ale nie odczułem tego jakoś bardzo. Uznaję go za kompromis między Dechatlonowym poprzednikiem a najdroższymi opcjami. pozostałe modele Unibike jak Viper czy Zethos są naturalnym ulepszeniem Crossfire i również mogą być brane pod uwagę natomiast pytanie podstawowe to czy Unibike sam w sobie jest marką godną polecenia czy raczej lepiej wybrać coś innego Merida Crossway to model z którym spotkałem się dopiero wczoraj na żywo po przeczytaniu jednego z wpisów gdzieś na Pepperze chyba, oprócz tego absolutny brak tego roweru w wszelakich propozycjach. Pozytywnie jestem do niego nastawiony, sprawiał wrażenie lepszego/solidniejszego wykonania niż konkurencja w podobnej kwocie. Ładny, wygodny, spoko napęd. dopuszczam również model Crossway 300 lecz nie jestem przekonany czy różnica w osprzęcie jest tego warta aka odczuję jakąkolwiek różnicę w użytkowaniu/trwałości Giant Roam 1 2024 to mój obecny faworyt choć przekracza budżet a mimo to wciąż nie spełnia wszystkich wymagań (sztywna oś?) natomiast pierwszy w tej grupie który w końcu posiada powietrzne amortyzatory. Martwią głosy o braku wyciszenia przewodów wewnątrz ramy co może być irytujące (ale nie musi). Nie widziałem go jeszcze na żywo ale PODOBNO bardzo wygodny. Jak wspomniałem wyżej, na minus również D-Fuse. Na plus Hollowtech choć dla takiego laika jak ja to niewiele mówi. tegoroczny Roam 2 jest bardzo podobny choć bez powietrznych amortyzatorów, Roam 1 2025/Roam 0 2024 teoretycznie mógłbym też brać pod uwagę z racji korby 42 ale kwota już mocno przekracza początkowe założenia Kross Evado 7 2025 też jest opcją czasem wspominaną natomiast osobiście jestem trochę negatywnie nastawiony do tej firmy i być może miało to swój udział w tym że przy testowaniu był "niewygodny i mi nie pasował". Jeśli pojawią się głosy żeby jednak dać mu szansę to pojadę sprawdzić go jeszcze raz... Evado 6 też może wchodzi w grę ale szczerze mówiąc nie wczytywałem się w specyfikację Krossów Polygon Heist X7 bardzo często polecany w sieci natomiast a) nie do zobaczenia w lokalnych sklepach b) ciężki do kupienia nawet online, Sprint-Rowery przy w współpracy z Polygonem stworzyło swoją modyfikację oryginału i jest to rzeczywiście bardzo dobra opcja natomiast brak możliwości sprawdzenia na żywo, brak możliwości zwrotu przy zakupach na raty (moja preferowana opcja) czy przede wszystkim 1-rzędowa korba 36 raczej skreśla ten rower z mojego zestawienia Romet... Rower oprócz podzespołów i wygody użytkowania musi też się podobać, wizualnie i "psychicznie". W moim przypadku słysząc Romet wkrada się lekkie obrzydzenie skutecznie eliminując jakikolwiek model tej firmy z potencjalnych kandydatów, co zrobić. Inne o których nic nie wiem ale przewinęły się tu i tam wśród polecanych: Kellys Phanatic (?) Marin San Rafael DS2 2024 (?) Z góry dzięki za jakiekolwiek wartościowe komentarze i próby pomocy w wybraniu tego jedynego. Edytowane Środa o 11:42 przez Voting8236 Zmiana nazwy tematu Cytuj
chudzinki Napisano Środa o 11:55 Napisano Środa o 11:55 (edytowane) Cytat MTB Krossa jakieś 10-15 lat temu na 26" kołach, kasetą 14-18, korbą 22-32-42, szerokich 2.2 oponach które później wymieniłem na 1.75 czy coś takiego. Jeżeli na tym nie brakowało Ci twardych przełożeń to tym bardziej nie będzie Ci brakowało w układzie 1xx z korbą 36t na kole 28. Jedynym znanym mi crossem ze sztywnymi osiami jest Heist. Cytat Martwią głosy o braku wyciszenia przewodów wewnątrz ramy co może być irytujące (ale nie musi) A co za problem je wyciszyć w razie potrzeby? Ja bym wybierał pomiędzy Heist (zmieści się zębatka 38t w razie "w"), Riverside 920 a Roam 1. Edytowane Środa o 11:55 przez chudzinki 1 Cytuj
smw44199 Napisano Środa o 11:55 Napisano Środa o 11:55 Skoro nie znasz różnicy między hollowtech a "kwadratem", to zastanawia mnie po co Ci sztywne osie? Mam Roama 1 2024, pancerze dzwonią w ramie, ale tylko na kamienistych szybkich zjazdach z gradacją kamieni jak ekogroszek (między którymi muszę manewrować). W innych sytuacjach nie zauważyłem. Jak masz płasko jak w mazowieckim to napęd 1-rzędowy wystarczy. Ja mam trochę górek i korzystam z całego zakresu przełożeń. Sztyca d-fuse to nie jest głupie rozwiązanie (tak sie przynajmniej wydaje). Amortyzować, amortyzuje w przypadku carbonu. Druga sprawa jak już ją masz, to czego innego chcesz szukać? 1 Cytuj
Voting8236 Napisano Środa o 11:55 Autor Napisano Środa o 11:55 Post już i tak długi więc dodam w nowym o czym zapomniałem wspomnieć. Zdaję sobie sprawę jak moja "analiza" modeli może wyglądać dla bardziej obeznanych w tematyce, "spoko" "fajny" "podoba mi się" to dosyć mało techniczna ocena. Pamiętajcie natomiast że okiem laika owszem, parametry w tabelce przeczytać potrafię ale czy np różnica między Cues U4000 a U6000 będzie dla mnie tak istotna jak różnica między brzydkim a ładnym rowerem? Raczej nie. Owszem parametry techniczne są ważne i każdy chce kupić najlepszy możliwy produkt w danej kwocie natomiast nie każda rzecz będzie skokiem jakości wartym dołożenia pieniędzy. Czy dana część jest warta dołożenia? Tego nie wiem i tu wkraczacie Wy. Jeśli różnica między U8000 a U4000 lub jakiejkolwiek innej części jest ogromna, dajcie znać i wtedy można pomyśleć nad rozciągnięciem budżetu natomiast ja jako laik mogę jedynie ocenić wygląd, wygodę i czy cyferka danej części jest wyższa/niższa. Ciekawi mnie też trwałość produktu czy wparcie techniczne. Jeśli zakupię rower w sklepie zagranicznym mało popularnego w Polsce producenta to może być problem z ewentualnym serwisem, podobno jakość obsługi klienta w Kross pozostawia wiele do życzenia, nie wiem jak w Unibike i innych. Cytuj
smw44199 Napisano Środa o 12:01 Napisano Środa o 12:01 (edytowane) Najpierw jedno bardzo ważne pytanie. Ile kilometrów chcesz rocznie rowerem przejechać? Edytowane Środa o 12:02 przez smw44199 Cytuj
Voting8236 Napisano Środa o 12:13 Autor Napisano Środa o 12:13 2 minuty temu, chudzinki napisał: Jeżeli na tym nie brakowało Ci twardych przełożeń to tym bardziej nie będzie Ci brakował w układzie 1xx z korbą 36t. Jedynym znanym mi crossem ze sztywnymi osiami jest Heist. A co za problem je wyciszyć w razie potrzeby? Ja bym wybierał pomiędzy Heist (zmieści się zębatka 38t w razie "w"), Riverside 920 a Roam 1. Sprawdzałem przeróżne konfiguracje przełożeń korzystając z kalkulatora i 1xx z korbą 36t będzie niewystarczająca. Owszem, spełni 80% moich oczekiwań (szczególnie na początku) ale przyjdzie moment kiedy zabraknie przełożeń a rower kupuję na lata. Korba 1xx kusi prostotą ale jestem pewien że w moim przypadku musi być 2xx. Co do wyciszenia... Co za problem? Nie wiem, jest to problem? Nie widziałem tego na żywo, nie analizowałem, nie znam się, jeśli się da w prosty i mało inwazyjny sposób to super, jeśli nie to jest to jakiś problem. 12 minut temu, smw44199 napisał: Skoro nie znasz różnicy między hollowtech a "kwadratem", to zastanawia mnie po co Ci sztywne osie? Mam Roama 1 2024, pancerze dzwonią w ramie, ale tylko na kamienistych szybkich zjazdach z gradacją kamieni jak ekogroszek (między którymi muszę manewrować). W innych sytuacjach nie zauważyłem. Jak masz płasko jak w mazowieckim to napęd 1-rzędowy wystarczy. Ja mam trochę górek i korzystam z całego zakresu przełożeń. Sztyca d-fuse to nie jest głupie rozwiązanie (tak sie przynajmniej wydaje). Amortyzować, amortyzuje w przypadku carbonu. Druga sprawa jak już ją masz, to czego innego chcesz szukać? Jeśli dzwonienie jest tylko w takich przypadkach to raczej nie powinno to być problemem, dzięki. Co do sztycy, odpowiem jak wyżej - nie wiem. Nie znam się ale jeśli kupię to za miesiąc, dwa, rok, trzy lata mogę uznać, że chcę wymienić z jakiegoś powodu i będę "mądry po szkodzie, trzeba było myśleć wcześniej". Jest to ograniczenie a czy w ogóle będzie potrzeba wymiany czegokolwiek, nie wiem. Cytuj
wr81 Napisano Środa o 12:16 Napisano Środa o 12:16 (edytowane) Jeżeli wszystko pasuje i jedynym znakiem zapytania w danym modelu jest sprężynowy amortyzator to takow są dostępne w obecnych czasach od 30-40 Euro. Zazwyczaj dotyczy to oczywiście Suntoura ale Rock Shox Paragon też czasem pojawia się w dobrej cenie (w tym momencie od 70 Euro)... Pytaniem jest wtedy zazwyczaj rura sterowa (prosta czy taper). https://www.bike-discount.de/en/bike/bike-parts/trekking-bike-parts/forks/suspension-forks?p=1&o=3&n=48 Edytowane Środa o 12:18 przez wr81 1 Cytuj
chudzinki Napisano Środa o 12:19 Napisano Środa o 12:19 4 minuty temu, Voting8236 napisał: 1xx z korbą 36t będzie niewystarczająca. Owszem, spełni 80% moich oczekiwań Nie namawiam, ale zapytam z ciekawości: których przełożeń Ci braknie? Twardych czy miękkich? 4 minuty temu, Voting8236 napisał: Co do wyciszenia... Co za problem? Nie wiem, jest to problem? Nie widziałem tego na żywo, nie analizowałem, nie znam się, jeśli się da w prosty i mało inwazyjny sposób to super, jeśli nie to jest to jakiś problem. https://allegro.pl/oferta/ultralekka-oslona-piankowa-pancerza-dla-4mm-1m-13848788371 @wr81, też racja, ale nawet taper nie jest problemem przy zastosowaniu sterów za jakieś 50 zł. Cytuj
Voting8236 Napisano Środa o 12:43 Autor Napisano Środa o 12:43 (edytowane) 48 minut temu, smw44199 napisał: Najpierw jedno bardzo ważne pytanie. Ile kilometrów chcesz rocznie rowerem przejechać? To bardzo trudne pytanie i bardzo teoretyczne, raz że chęci rzadko przekładają się rzeczywistość w moim przypadku. Dwa, że nie mam zupełnie punktu odniesienia. Nie wiem, rekreacyjnie 100km tygodniowo w okresie wiosna-jesień? Okazjonalnie jakieś dalsze trasy czyli 50-100km jednorazowo. Z perspektywy roku dla osoby która nie jeździła od 15 lat jest to niemożliwe do dokładnego oszacowania. 29 minut temu, chudzinki napisał: Nie namawiam, ale zapytam z ciekawości: których przełożeń Ci braknie? Twardych czy miękkich? https://allegro.pl/oferta/ultralekka-oslona-piankowa-pancerza-dla-4mm-1m-13848788371 @wr81, też racja, ale nawet taper nie jest problemem przy zastosowaniu sterów za jakieś 50 zł. Twardych o ile dobrze rozumiem nomenklaturę, tych do szybszej jazdy, nie niskich do wzniesień. Niskie w 1xx bardziej niż wystarczające na moje potrzeby ale tak jak mówiłem, w starym ograniczała mnie korba 42 na kasecie (wolnobiegu właściwie) 14. Owszem, przykładowo z Heista X7 korba 36 z kasetą 11/11-50 daje delikatnie większy zakres ale moje potrzeby/oczekiwania się zmieniły i planując dłuższe trasy, chciałbym je pokonywać z większą prędkością. Oczywiście mogę się mylić i porównywanie liczb w tabelce będzie nijak się miało do rzeczywistości, być może 30-35 km/h to maksimum jakie kiedykolwiek osiągnę i ten zapas okaże się zupełnie zbędny kosztem cięższego i bardziej problematycznego rozwiązania niż proste 1xx. Może tak, może nie, nie wiem więc wolę mieć zapas z którego nie skorzystam niż czuć ograniczenie mówiąc "a nie mówiłem". Co do pianki to domyśliłem się, że sama pianka to grosze natomiast pytanie jak z dostępem, wpychaniem tam tego itd. 33 minuty temu, wr81 napisał: Jeżeli wszystko pasuje i jedynym znakiem zapytania w danym modelu jest sprężynowy amortyzator to takow są dostępne w obecnych czasach od 30-40 Euro. Zazwyczaj dotyczy to oczywiście Suntoura ale Rock Shox Paragon też czasem pojawia się w dobrej cenie (w tym momencie od 70 Euro)... Pytaniem jest wtedy zazwyczaj rura sterowa (prosta czy taper). https://www.bike-discount.de/en/bike/bike-parts/trekking-bike-parts/forks/suspension-forks?p=1&o=3&n=48 Jeśli to tak stosunkowo tanie to czemu stosują to rozwiązanie jedynie w najdroższych modelach? Dużo droższych... Nie chciałbym na starcie bawić się w modyfikacje ale rzeczywiście, jeśli wymiana sama w sobie jest możliwa i stosunkowo niedroga to wezmę to pod uwagę i nie będę na siłę szukał powietrznych. Sama wymiana to takie plug-and-play czy raczej większa zabawa? Bo jeśli taki amortyzator kosztuje 180zł a ja mam wybrać model droższy o 1000zł tylko z powodu amortyzatora to rzeczywiście mija się to z celem. Pozostaje pytanie o wartość dodaną pozostałych podzespołów. Edytowane Środa o 12:49 przez Voting8236 Cytuj
wr81 Napisano Środa o 13:06 Napisano Środa o 13:06 Od przynajmniej kilu miesięcy mamy generalnie czas wielkich wyprzedaży i przecen. Ceny amortyztorów w linku są dalekie od cen katalogowych, poza tym są to amortyzatory sprzedawane w wersji OEM ( bez jednostkowego fabrycznego opakowania - przeznaczone dla fabryk/montowni rowerów) oraz sma skle bike-discount.de jest chyba najczęściej najtańszym sklepem, przynajamniej z tych dużych rozponznawalnych i działąjących w standardowy sposób. Producenci stosują starsze i gorsze rozwiązania po prostu w celu zbudowania portfolio produktów - tak aby klientom skłonnym zapłacić więcej zaoferować "coś więcej". Wymiana amortyzatora jest wg. mojej oceny dość prosta i serwis lub ktoś kto robił to wcześniej zrobi to w pół godziny. Oczywiście jest kilka narzędzi które to ułątwiają (prowadnica do cięcia rury, nabijania gwiazdki itp). Oczywiśćie gdy np. wymieniamy stery to pracochłonnność większa. Jest zapewne wiele filmów na youtubie opisujący taki proces do oceny. Oczywiście przy wymianie w nowym rowerze pozostaje pytanie o gwarancję, co dla niektórych jest istotne. Jeżeli chcemy być pewni braku ew. problemów ze strony serwisu / producenta to mamy (moim zdaniem) dwa wyjścia : - wymiana amortyzatora przez autoryzowany serwis itp., faktura itp, - wymiana samemu lub u kogoś"po godzinach" i w razie ew. reklamacji wymiana amortyzatora z powrotem na fabryczny sprężynowy ( w tym wariancie nie sprzedajemy zdemontowanego fabeycznego w okresie gwarancji) 1 Cytuj
Dokumosa Napisano Środa o 13:14 Napisano Środa o 13:14 Brałbym Heista i docelowo zmienił amortyzator na ParagonGold. Rama wygląda na tapered. Cytuj
Voting8236 Napisano Środa o 13:24 Autor Napisano Środa o 13:24 7 minut temu, Dokumosa napisał: Brałbym Heista i docelowo zmienił amortyzator na ParagonGold. Rama wygląda na tapered. Trendy w tym temacie w korelacji z tym co zazwyczaj czytam czyli Heist, Roam, 920. Czemu nie Merida albo Unibike? 16 minut temu, wr81 napisał: Od przynajmniej kilu miesięcy mamy generalnie czas wielkich wyprzedaży i przecen. Ceny amortyztorów w linku są dalekie od cen katalogowych, poza tym są to amortyzatory sprzedawane w wersji OEM ( bez jednostkowego fabrycznego opakowania - przeznaczone dla fabryk/montowni rowerów) oraz sma skle bike-discount.de jest chyba najczęściej najtańszym sklepem, przynajamniej z tych dużych rozponznawalnych i działąjących w standardowy sposób. Producenci stosują starsze i gorsze rozwiązania po prostu w celu zbudowania portfolio produktów - tak aby klientom skłonnym zapłacić więcej zaoferować "coś więcej". Wymiana amortyzatora jest wg. mojej oceny dość prosta i serwis lub ktoś kto robił to wcześniej zrobi to w pół godziny. Oczywiście jest kilka narzędzi które to ułątwiają (prowadnica do cięcia rury, nabijania gwiazdki itp). Oczywiśćie gdy np. wymieniamy stery to pracochłonnność większa. Jest zapewne wiele filmów na youtubie opisujący taki proces do oceny. Oczywiście przy wymianie w nowym rowerze pozostaje pytanie o gwarancję, co dla niektórych jest istotne. Jeżeli chcemy być pewni braku ew. problemów ze strony serwisu / producenta to mamy (moim zdaniem) dwa wyjścia : - wymiana amortyzatora przez autoryzowany serwis itp., faktura itp, - wymiana samemu lub u kogoś"po godzinach" i w razie ew. reklamacji wymiana amortyzatora z powrotem na fabryczny sprężynowy ( w tym wariancie nie sprzedajemy zdemontowanego fabeycznego w okresie gwarancji) Zbyt duża komplikacja więc jeśli chciałbym powietrzny w ciągu najbliższych miesięcy. Niemniej jednak dzięki za wyjaśnienie i sugestie. Cytuj
Dokumosa Napisano Środa o 13:35 Napisano Środa o 13:35 (edytowane) Unibike to trekingowa rama, prosta główka, strasznie siermiężna. Merida podobnie z tym, że główka już tapered. Heist ma ramę typowo pod crosa, geo zbliżona do mtb ht sprzed ponad dekady ale i tak o niebo to sprawniejsze w lekkim terenie niż geo trekingowa. Edytowane Środa o 13:41 przez Dokumosa 1 Cytuj
wr81 Napisano Środa o 13:37 Napisano Środa o 13:37 18 minut temu, Dokumosa napisał: Brałbym Heista i docelowo zmienił amortyzator na ParagonGold. Rama wygląda na tapered Heist (przynajmniej X7) ma przecież sztywne osie.. więc pytanie znów o piastę no i robimy trochę downgrade.. Swoją drogą widział ktoś gdzieś takiego sunotura trekkingowego ze sztywną osią do kupienia "luzem" w dobrej cenie? Cytuj
Dokumosa Napisano Środa o 13:43 Napisano Środa o 13:43 Kupiłbyś do takiego amortyzatora koło w którym sama piasta byłaby od niego droższa? Cytuj
szczupak56 Napisano Środa o 21:09 Napisano Środa o 21:09 Crossy na sztywnych osiach: Polygon Heist już wspomniany Marin DSX FS Canyon Pathlite 7 Cytuj
afly Napisano Czwartek o 04:50 Napisano Czwartek o 04:50 Jest sens wyważać otwarte drzwi? Osobiście skupiłbym się na wadach Polygon RWR Heist x7, aby potencjalnie go odrzucić, ponieważ obecnie ciężko o lepszą opcję. Cytuj
clavdivs Napisano Czwartek o 08:44 Napisano Czwartek o 08:44 18 godzin temu, Dokumosa napisał: Unibike to trekingowa rama, prosta główka, strasznie siermiężna. Merida podobnie z tym, że główka już tapered. Heist ma ramę typowo pod crosa, geo zbliżona do mtb ht sprzed ponad dekady ale i tak o niebo to sprawniejsze w lekkim terenie niż geo trekingowa. Na czym polega ta siermiężności Unibike, bo to jakieś populistyczne hasło? Prosta główka to normalność w crossach, jakie korzyści są z taperowanej głowki ramy w crossie? dostępność amortyzatorów pod taper w crossach jest niewielka, zamontowany tradycyjny wygląda to kijowo., ani tam nie masz karbonowej sterówki. Tak samo z sztywnymi osiami, po co one w rowerze crossowym? Chyba po to żeby utrudnić sobie życie innym standardem. Kolejny zarzut, że geometria trekkingowa jest gorsza. ile razy w życiu ten cross będzie w tym trudniejszym terenie, 2 razy w roku? Cross to jazda po ścieżkach i jak najbardziej długie letnie wyjazdy po łatwych drogach i tam ta geometria się świetnie sprawdza. Polygon ma dłuższą ramę, dłuższa bazę, to może się sprawdzic w terenie, ale nie na ścieżkach rowerowych, gdzie potrzebujesz zwinnego roweru, na długich wyjazdach tez jest lepszy rower krótki, wygodniejszy, nie bez powodu w Polygonie masz krótki mostek. Najlepsze są argumenty że Unibikie, to niewiadoma że nieznany, że tamto, malo sprawdzony producent. Polygon producent wchodzi od 3 lat, wcześniej równie dobrze mogli robić kosiarki. Nikt takich wątpliwości nie ma. 4 Cytuj
RabbitHood Napisano Czwartek o 10:59 Napisano Czwartek o 10:59 Do unibajka mam jeden zarzut - kiedyś byli tani i OK. Dzisiaj są drożsi i nadal jedynie OK. Cytuj
Voting8236 Napisano Czwartek o 11:42 Autor Napisano Czwartek o 11:42 (edytowane) 22 godziny temu, Dokumosa napisał: Unibike to trekingowa rama, prosta główka, strasznie siermiężna. Merida podobnie z tym, że główka już tapered. Heist ma ramę typowo pod crosa, geo zbliżona do mtb ht sprzed ponad dekady ale i tak o niebo to sprawniejsze w lekkim terenie niż geo trekingowa. 7 godzin temu, afly napisał: Jest sens wyważać otwarte drzwi? Osobiście skupiłbym się na wadach Polygon RWR Heist x7, aby potencjalnie go odrzucić, ponieważ obecnie ciężko o lepszą opcję. Ja już nic nie wiem... Jedni piszą że Heist ma super crossową ramę, inni że ani to crossowa ani MTB tylko bardziej trekkingowa czy "bardziej agresywna i mało komfortowa", jak ja mam to zweryfikować. Sprawdzić tego na żywo nie ma jak bo roweru lokalnie to że świecą szukać... Mam też wrażenie czytając opinie o nim tu i tam, że głosy negatywne pochodzą od samych użytkowników natomiast pozytywne od teoretyków oceniajacych go po samych danych. Nie pomaga fakt iż rower jest niedostępny a jedyna opcja to jego modyfikacja autorstwa najpopularniejszego duo rowerowego na polakim YT co zakrzywia obiektywność niektórych opinii. Wady Polygona? W moim przypadku skreśla go napęd 1xx na korbie 36. 51 minut temu, RabbitHood napisał: Do unibajka mam jeden zarzut - kiedyś byli tani i OK. Dzisiaj są drożsi i nadal jedynie OK. Chciałbym więc obniżyć lekko loty i przeczytać wasze propozycje w kategorii 3000/3500/4000 Bo wydaje mi się że tu Unibike będzie miał więcej do pokazania. Edytowane Czwartek o 11:51 przez Voting8236 Cytuj
afly Napisano Czwartek o 12:22 Napisano Czwartek o 12:22 (edytowane) @Voting8236 - zrób tabelę w Excelu, nadaj punktacje np. w skali 0-5 i zobacz co wyjdzie w Twojej ocenie najkorzystniej. W mojej ocenie w top 3 powinny być rowery: - Giant Roam 1 - Unibike Xenon (tylko gdzie znaleźć promocję, aby nie kupić za cenę katalogową 5 799 zł ?) - Polygon RWR Heist x7 - przyznaję, że geometria zbliżona do MTB w latach 2012-2017 Giant i Unibike są najbardziej "rekreacyjne". Poza budżetem Marin DSX FS (6499zł) https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2025-dsx-fs - ciekawa geometria, podobna do Polygon, jednak z mocniejszym akcentem na jazdę w terenie. Edytowane Czwartek o 12:26 przez afly Cytuj
Voting8236 Napisano Czwartek o 13:31 Autor Napisano Czwartek o 13:31 @afly tylko za co te punkty? Wygląd to kwestia indywidualna, na geometrii się nie znam a i różnicy między poszczególnymi częściami nie zobaczę innych niż cyferki bez odniesienia do rzeczywistości. Z pozycji laika staram się wybrać najlepsze optimum podczas gdy wy mając wiedzę większą nie zgadzacie się we wszystkich sprawach. Przedstawię kilka opcji które wydają mi się godne, wraz z linkami do oferty/specyfikacji oraz cenami i prosiłbym o weryfikację. Oczywiście jest ogrom promocji oraz braków więc ta lista za tydzień może być dawno nie aktualna. Prosiłbym o rozsądne ocenianie pozycji, czasem promocja jest na pojedynczy rozmiar więc nie warto brać takiej ceny za pewnik, czasem promocja jest wieczna (jak Heist X7) więc może być wyznacznikiem. Do 3000 PLN Merida Crossway 100 2025 - 2999 3499 PLN Giant Roam 3 2025 - 2899 3399 PLN z Giantami jest straszny chaos, sporo promocji ale ostatnie sztuki i wybrakowane rozmiary, sprzedawcy często nie podają który rocznik Giant Roam 2023 ma na froncie napis Giant a 2024 ma taki trójkąt Kellys Phanatic 30 - 2699 3599 PLN Kross Evado 5.0 - 2999 3599 PLN Do 3500 PLN Merida Crossway 300 2025 - 3499 3999 PLN Unibike Crossfire GTS 2025 - 3399 PLN Kross Evado 7.0 - 3499 4199 PLN Do 4000 PLN Canyon Pathlite 6 - 3999 5399 PLN Riverside 920 - 3799 3999 PLN Unibike Viper GTS 2024 - 3799 4099 PLN Do 4500 PLN Unibike Viper 2025 - 4099 PLN Polygon Heist X7 RWR - 4499 6499 PLN Giant Roam 0 2024 - 4299 5499 PLN Giant Roam 2 2025 - 4199 PLN pojedyncze sztuki można trafić za 3779 PLN a nawet 3499 PLN ale oferta rozmiarowa jest uboga pewnie zniknie w ciągu najbliższych 24h Unibike Zethos GTS 2024 - 4229 4699 PLN ostatnie sztuki, zapewne coś się zmieniło w specyfikacji względem nowszego ale ja na pierwszy rzut oka różnic nie znalazłem Kellys Phanatic 80 - 4499 4999 PLN Do 5000 PLN Unibike Zethos GTS 2025 - 4649 4699 PLN Kellys Phanatic 90 - 4899 5799 PLN Ponad 5000 PLN Marin DSX DS 2025 - 5549 6499 PLN Giant Roam 1 2025 - 5449 PLN To chyba prawie wszystkie a na pewno większość oferty crossów na chwilę obecną z wyłączeniem Rometów. Nie chce żeby mi się post przypadkiem skasował więc moje przemyślenia dodam potem, zapraszam do komentowania. Cytuj
Voting8236 Napisano Czwartek o 14:08 Autor Napisano Czwartek o 14:08 (edytowane) Do 3000 PLN W mojej ocenie osprzętowo Merida wygrywa na równi z Krossem, nie mam pojęcia jak to wygląda jeśli chodzi o geometrię czy ogólnie wygodę. Miałem okazję siedzieć na obu i Merida mi bardziej przypasowała. Do 3500 PLN Tu nie jestem pewien, Unibike lepsze hamulce względem Meridy, Merida lepsze przerzutki? Reszta wydaje się ta sama, ciężko mi ocenić elementy dedykowane poszczególnych producentów czy amortyzatory. Kross jak wyżej, bliźniaczo podobny do Meridy natomiast ciężko wskazać mi tu faworyta. Do 4000 PLN Canyon... a potem nie wiem, na papierze chyba Decathlon i na końcu Unibike przy czym pod moje wymagania jedynie Unibike ma 2 rzędową korbę ale jako jedyny nie ma powietrznych amortyzatorów. Tu już za dużo różnic żeby sensownie ocenić z moją wiedzą. Do 4500 PLN Roam 0, Zethos, Heist, Viper/Phanatic, Roam 2. Osprzętowo jedynie Roam 2 wydaje się odstawać... Zetos na plus napęd, Heist na plus amor, Roam 0 dwa plusy za oba. Nie jestem pewien co do Vipera i Phanatica. Edytowane Czwartek o 14:09 przez Voting8236 Cytuj
afly Napisano Czwartek o 15:34 Napisano Czwartek o 15:34 Niestety, ale mieszasz rzeczy/rowery które częściowo wcześniej odrzuciłeś ze względu na korbę 36T itp. - sugeruję większą konsekwencję, ponieważ każdy z nas ma inne doświadczenia i inaczej widzi potrzeby pod daną kategorią wykorzystania roweru. Dla mnie koronka 36T byłaby wystarczająca, jednak są na forum osoby, którym twardych przełożeń by brakowało - w tym przypadku nikt za Ciebie decyzji nie podejmie. Ostatnim poruszanym aspektem została pozycja na rowerze (jestem zwolennikiem progresywnej geometrii (tj. wydłużania rowerów), być może ze względu na mój wzrost 194 cm). P.S. łatwiej będzie jak będziesz dawał odnośniki do stron producentów- tam jest więcej danych. Rekreacja (w kolejności od najkrótszej ramy i kąta rury sterowej od 71* w "dół"): - Kross/Unibike, - Canyon, - Merida, - Giant/Kellys - Kellys Ambitniejsza jazda: - Polygon, - Marin, Osprzęt można porównać w momencie jak wybierzesz swoje top 3. Przejdź się po sklepach rowerowych i zobacz na czym czujesz się dobrze - może to pomoże w zawężeniu wyboru. Cytuj
Dokumosa Napisano Czwartek o 15:42 Napisano Czwartek o 15:42 @clavdivs ten uni to jest siłowo robiony z roweru trekingowego. Co do amortyzatorów to jedyny godny uwagi do rowerów crosowuch (paragon gold) zwykle łatwiej dostępny i w znacznie lepszej cenie w wersji z rurą poszerzaną. Nie będzie jeżdzone w lekkim terenie bierz trekinga. W lekkim terenie sprawniejszy będzie cros. Osobiście i tak wolałbym znacznie lżejszy mtb ht. Odnośnie osi - przyzwoitsze koła da się wyczaić w tym właśnie standardzie. Rozumiem - nie każdy ma zamiar robić upgrade. Ale wtedy tak samo dobrze sprawdzi się coś z marketu albo pokroju kands/lazaro. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.