Skocz do zawartości

[stalowy] Surly Bridge Club - prosty rower na wycieczki przed siebie, naokoło i takie tam


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Poskładany. Wersja RAW - surowa.🙃

Bo te koła na 90% pójdą do zimówki, a wlecą ciut szersze obręcze z piastami DT. Obawiam się, że opony dałem za wąskie... Kiera pójdzie trochę w dół, sterówka do przycięcia (już jest skrócona, fabrycznie miała jakoś 35 cm...), napęd, zobaczę, czy zostanie w tym kształcie.

W tej chwili jest:

Piasty Novatec 791, 792.

Obręcze DT GR 531.

Opony Vittoria Terreno Zero 47 - realnie tylko niecałe 46 na obręczach 24 z dętkami.

Napęd cały SLX M7000.

Tylko tarcza Garbaruk 36 zębów.

Pedały XLC magnezowe.

Hamulce Sram TLM, tarcze Centerline Srama.

Kiera, rogi, siodło Sqlab.

Chwyty ESI Plush.

Mostek, podkładki BBB.

Sztyca alu Easton.

No i parę innych gratów 

Opony slicki i semi slicki spokojnie wejdą z prawilnym prześwitem do widelca 52 mm, do ramy 54 mm, po wykręceniu dolnej śruby na błotnik - wg moich pomiarów. Z bieżnikiem ok. 48 - Surly daje limit 47.

Waga z pedałami, bez koszyków, dzwonka, rogów, uchwytów nawigacji oraz lampki, za to ze zwykłymi dętkami Conti 160 g - 11.95 +- 25 gramów.

Sam frameset z całą rurą sterową ważył +- 4.1 kg (wcześniej w innym temacie napisałem, że 4.2. - waga miała humory hehe).

Aktualny przebieg - 2 km.😎

 

IMG_20250418_233741.jpg

IMG_20250418_234031.jpg

IMG_20250418_234121.jpg

IMG_20250418_234215.jpg

Edytowane przez Miro1970
  • +1 pomógł 3
Napisano (edytowane)

@szczupak56Koła i sporo gratów w tym Surly pochodzi właśnie z Marina.

Dlaczego?

Znacznie lepsza rama i z większą ilością mocowań (robię coraz dłuższe wycieczki) i choć cała stalowa, to niewiele cięższa od ramy Marina.

Wygląd, kolor. Wytrzymałość ramy pod ewentualne trasy z bagażem.

Geometria. Krótsze widełki i baza oraz inny offset widelca i troszkę ostrzejszy kąt główki  - to w teorii powinno dać nieco większą uniwersalność (asfalt, szutry, leśne drogi it'd.) oraz odpowiednie proporcje zwinności/stabilności - wyjdzie w praniu. 

Przy tym coraz więcej jeżdżę i jakoś tak pozycja mi się trochę pochyliła hehe, a na Marinie Kentfieldzie jest za prosto.

Edytowane przez Miro1970
Napisano (edytowane)

No tak to jest, jak człowiek kupuje rower nie pod siebie i później lepi potworka. Nawet nie chcę sobie wyobrażać, jak tym czymś się kieruje. Mam nadzieję, że OP ma dużo szczęścia na drodze.

 

Zrzut ekranu 2025-04-19 103005.jpg

Edytowane przez RabbitHood
  • Haha 1
Napisano (edytowane)

Bardziej wszędołazem byłby z szerszymi oponami. Zaćmiło mnie i nie zauważyłem, że Terreno Zerro są też w rozmiarze 50... Może i tak na nich się skończy.

Dodam, że rama wytrzymuje ponoć 170 kg, stery wyhaczyłem FSA Orbit X w bdb cenie.

Surly podaje maks blat z osią 135 34t. 36t Garbaruka wchodzi z zapasem, co prawda jest odsunięta od ramy 1.2 mm bardziej niż oryginalna SLX 34t, ale ma wyraźnie dłuższe zęby.

@RabbitHood, nie rozśmieszaj mnie. Rama ma mnóstwo ważnych parametrów, kąty, jakość, mocowania, wygląd, materiał, długość rurek it'd. Byłbym osłem, gdybym z powodu niskiej główki i słabawej prezencji przodu zrezygnował z ramy spełniającej wiele moich wymagań wymiarowych i innych. Już jestem za stary na trzymanie się kolein myślenia. 🤣

@RabbitHood Kieruje się tak, jak trzeba. Mostek ma realny wysięg 90 mm, czyli idealnie pod kąt główki 71. Nie ma w niesportowej jeździe istotnego znaczenia w prowadzeniu roweru, czy kierownica jest na danej wysokości dzięki wyższej główce czy wyższemu mostkowi. Odrób lekcje z podstaw.🙃 Oczywiście bez końca podkładek nie można dawać, ja trochę ich wyrzucę, przesadziłem, ale zawsze wolę protestować przed ostatecznym skróceniem rury, bo to jest krok nieodwracalny.

IMG_20250419_102848.jpg

IMG_20250419_102931.jpg

Edytowane przez Miro1970
  • +1 pomógł 1
  • 1 miesiąc temu...
Napisano (edytowane)

Zdjęcie zrobione w pośpiechu, niezgodnie ze sztuką, zgroza...

Modyfikacje: zmiana kierownicy - kąt do tyłu taki sam 18 stopni, wznios 3 cm zamiast  2.5, nie ma flexu, czyli wyprzedzenia, więc rowerek skrócił się o rozmiar - i tak jest długi, jak prawie wszystkie Surly. Kiera poszła w dół, sterówka będzie przycięta trzeci raz.

Doszły stelaże pod sakwę i torbę Ortlieb.

Na fotce w konfiguracji pod całodniową wycieczkę, zmieści się prowiant, narzędzia, trochę ciuchów, termos, dętka, zapięcie. Bidon wejdzie też 750 Elite, tu 550. Po dodaniu drugiej sakwy na widelec i mniejszym zrolowaniu da się spakować na 2-3 dni. Z dociążonym przodem trochę lepiej się prowadzi.

Opony mają duże opory na asfalcie, mimo gładkiego szerokiego środka buczą może nawet bardziej niż Tufo Thundero, a mulą dużo bardziej. Raczej do wymiany, choć na leśnych twardych drogach bdb.

Jest mały problem z linią łańcucha, bolesny przekos na najlżejszym biegu z lekkim skakaniem łańcucha - tarcza Garbaruka zwiększa linię o ok. 1.5 mm w stosunku do oryginalnej podstawowej tarczy Shimano 32 t. To w połączeniu z większą średnicą obecnej tarczy boli przerzutkę... Pod obciążeniem łańcuch nie przeskakuje, ale terkot jak na starym tartaku. Mam pewien pomysł, jak to poprawić.

Wstępnie po niecałych 500 km rower na wycieczki z lekkim bagażem asfalt/szuter/leśne ścieżki oceniam na BDB.😎

IMG_20250523_084939.jpg

Edytowane przez Miro1970
Napisano (edytowane)
W dniu 19.04.2025 o 10:42, Miro1970 napisał:

Dodam, że rama wytrzymuje ponoć 170 kg

Koła też tyle samo wagi wytrzymają co rama? Bo jak nie to po co ci taka rama? 

Przepraszam że to piszę ale zmiana w okolicach kierownicy nic z estetyki nie poprawiła nadal jest to tak jak to napisał zacytowany kolega poniżej. Zamiast wsadzać długi  mostek o tak dużym kącie wzniosu lepiej było zamontować krótki mostek 35mm lub 40mm o kącie wzniosu 6-7 stopni, jeszcze wyszło by na to że obniżył byś kierownicę w dół, przy okazji poprawiła by się estetyka tego potworka.

 

W dniu 19.04.2025 o 10:30, RabbitHood napisał:

No tak to jest, jak człowiek kupuje rower nie pod siebie i później lepi potworka. Nawet nie chcę sobie wyobrażać, jak tym czymś się kieruje.

 

Edytowane przez leejoonidas
Napisano (edytowane)
1 godzinę temu, leejoonidas napisał:

Koła też tyle samo wagi wytrzymają co rama? Bo jak nie to po co ci taka rama? 

Przepraszam że to piszę ale zmiana w okolicach kierownicy nic z estetyki nie poprawiła nadal jest to tak jak to napisał zacytowany kolega poniżej. Zamiast wsadzać długi  mostek o tak dużym kącie wzniosu lepiej było zamontować krótki mostek 35mm lub 40mm o kącie wzniosu 6-7 stopni

To by obniżyło pozycję o prawie 5 cm i skróciło drastycznie rower. Pozycja tragiczną i kiepską sterowność. Wiem, że to źle wygląda, w każdym rowerze mam podobne cuda, większe lub mniejsze. Długie nogi, długa szyja, krótki korpus, długie ręce, średnia gibkość. Dlatego między innymi składam, bo z gotowcami jeszcze trudniej. Trudno.

Na nic mi taka wytrzymałość ramy, napisałem jako ciekawostkę. Koła 130 kg. 

Jak odwrócę zębatkę, to będzie różnica 3 mm, za dużo. Poza tym jest nieodwracalna z racji budowy.

Edytowane przez Miro1970
Napisano

To prawda. Ale patrzyłem tam. Jednak teoria na walcu to nie praktyka. Thundero 40 mają niecałe 19 watów, w drugim Surly mam Panaracery 38, co mają jakoś 22-23 waty - I te drugie ewidentnie przy podobnym ciśnieniu na asfalcie idą lepiej, dużo lepiej. Więc liczyłem, że te Zero okażą się jednak OK, niestety...

Napisano

Pomiary na walcu nie służą do obliczenia oporów toczenia w realnych warunkach tylko ich porównaniu w identycznych warunkach. Czyli opona która jest szybsza / wolniejsza na walcu będzie się tak samo zachowywać w realu. Ale jakoś ciężko to dociera do świadomości. Nawet tak doświadczona osoba jak Janek z bikeshow dał się nabrać i kupił do testów Gravalkingi pomimo że na BTRR wypadły fatalnie. A potem zaskoczony że są beznadziejne :) Dlatego najlepiej nie wnikać, odczytać wynik z tabelki i będzie dobrze. Odkąd tak robię nie miałem ani jednego negatywnego doświadczenia z oponami.

  • +1 pomógł 1
Napisano

To była szybka piłka. Opony były już zamówione parę dni temu, bdb cena, więc kupiłem, dziś przyszły.

Jeszcze wczoraj nie chciałem ich zakładać, chcąc dalej testować Zero dla pewności. Ale kichać. Już założone, zaraz jadę obadać, jak to się będzie kręcić. Michelin Power Adventure 48 mm. Realnie ma obręczy 24 DT GR 531 - 47 mm z haczykiem. Ok. 1.5 mm wyższe niż Zero 47 mm.

Niestety ten rozmiar jest tylko z brązowymi bokami, więc rower stracił na wyglądzie...

Druga fotka pod takim kątem, żeby mostek-potworek nie kłuł wrażliwych oczu. 🙃

IMG_20250523_212314.jpg

IMG_20250523_212517.jpg

Napisano

Kwestia gustu. Mi bardziej ten bok pasuje do koloru ramy. A te opony jak patrzyłem szału nie robią ale też nie jest tragicznie - spora odporność na przebicie i dobre trzymanie na mokrym. Tak przy okazji. Wg. mnie jedną z najciekawszych szerokich opon do gravela jest Conti Terra Hardpack. Zwłaszcza przy tej cenie. Niedawno kupił je kolega @spidelli. Możesz podpytać za jakiś czas jak mu się jeździ.

  • +1 pomógł 1
Napisano

Pisałem o nich co nieco w dedykowanym wątku i nawet nagrałem amatorski film z komentarza na gorąco ;) 

Jak jutro pogoda pozwoli, to powinno pyknąć 100 km z przewagą pozaasfaltu...

Napisano

Dla mnie te opony to Top10 w kategorii gravelowe 45C-50C. Konkurencja jest dość wyrównana. Pozostaje tylko zdecydować się jakiego poziomu komfortu oczekujemy oraz jakiego bieżnika potrzebujemy.

Top 10 45+.jpg

  • +1 pomógł 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...