[Polskie góry na 12-13 dni] na przemian pieszo i rowerowo

[chudzinki]

A ktoś jest w stanie doradzić czy taką trasę https://mapy.com/s/behotonuge przyjemniej robić zgodnie ze wskazówkami zegara czy przeciwnie?

Na FB jest dziewczyna, która ma objeżdżone tamte strony, ale nie pamiętam nicku. Ktoś ją kojarzy?

EDIT.

Znalazłem! Anita Sięka 🙂.

Edytowane wczoraj o 09:17 przez chudzinki

[Maciorra]

Ze sto lat nie byłem w Gorcach, ale na ile pamiętam okolice to kierunek zwiedzania bez znaczenia;)

[lewocz]

Z Obidowej na Turbacz lecie wygodna stokówka ( Trasa Narciarska Śladami Olimpijczyków) więc w miarę łatwo zdobywać tam wysokość więc to dobra opcja na rower. Ta dolna część trasy to już nie pamiętam jak tam jest ale generalnie powinno być w dół

[chudzinki]

@lewocz zapewne piszesz o tym:

Zastanawiałem się, ale czy to nie będzie zbyt nudny podjazd? A może nie warto się pchać czarnym szlakiem przez Bukowinę...?

[lewocz]

Początek faktycznie jest smętny ale to standard w Gorcach. Dopiero jak się wyleci wyżej robi się ciekawie. Tyle, że nie wiem jak tam formalnie jest z jazdą na rowerze, trzeba by to sprawdzić.

[Tyfon79]

Trzeba pamiętać, że ta część Gorców to sporo prywatnych lasów czyli rozp...cha wszystkim co ma silnik. A właśnie rozpoczęli najlepszy dla nich czas w sezonie. Ostatnio robiłem trip od Mogielicy po Gorc. Na tej pierwszej i dalej rower czyściutki a na drugim niestety się ugnoiłem. Już nawet 3 niemaszków na elektrycznych moto tu przywiało takie eldorado jest Jak już jechać to przynajmniej po 2-3 dniach suchych bez opadów.