[do 3500 zł] rower do jazdy po lasach, drogach polnych i asfalcie

[LaLo]

Dobry wieczór. Kupiłem w Decathlonie przez internet rower Rockrider 540 Explore, tyle że przyszedł z flakiem na przedniej oponie i nie wiem co mam teraz zrobić. Wymienić na ten sam model czy może szukać innego roweru w porządniejszej firmie? Kupiłem w Decathlonie, bo tam jest serwis w razie problemów, ale oni sami stwarzają problemy. Jaki rower polecacie w zamian?

[uzurpator]

Odpowiadam tylko żeby dostać powiadomienia. To będzie prima-sort temat.

[artie]

Tylko Trek, bo w opony ładują 78% azotu.

[dfq]

Może go napompuj? 😱

Jak ty będziesz jeździł po tych lasach i polnych drogach z takimi problemami? 🤔

Edytowane 5 Stycznia przez dfq

[Greg1]

Ja bym brał Speca, bo Spec dzięki napisowi na ramie sam jedzie i nawet powietrza w kołach nie potrzebuje do tego

[LaLo]

5 godzin temu, dfq napisał:

Może go napompuj? 😱

Jak ty będziesz jeździł po tych lasach i polnych drogach z takimi problemami? 🤔

Nie da się. Gdyby opona była sprawna nie zakładałbym tu wątku

[LaLo]

Spodziewałem się bardziej merytorycznej dyskusji, a tu widzę króluje mentalność januszexu na poziomie "hehe napompuj". Oponę da się napompować, ale nie do optymalnego poziomu. Kontaktowałem się z serwisem Decathlonu i tam podpowiedzieli wymianę wentyli, tyle że nie po to kupowałem nowy rower, aby od razu się bawić w majsterkowanie. Znajomy polecił mi rockridera, ale być może są lepsze modele w tej półce cenowej, dlatego założyłem ten wątek. Jednak próżno tu szukać znawców dwókołowców, więc poszukam innego forum. Bajo

[LaLo]

Dobra jeszcze aktualizacja, bo byłem się przejść by sprawdzić stan opony po kilkunastu godzinach od napompowania i powietrze zeszło do zera. Do zera. Jest to dosłowny flak. Nowy rower. Zaisty jest ten Decathlon

[spiwor]

Tak swoją drogą, coś dziwnego stało się ze sprzedawcami na allegro.  Kiedyś nie było żadnych problemów, teraz coraz częściej przychodzi towar nie zgodny z zamówieniem, wybrakowany czy wręcz brak czegoś w paczce. 

Nie wiem o co chodzi- brak należytej kontroli co się wysyła, czy wysyłanie w stylu, wyślijmy,  może nie będzie chciało się kupującemu odsłać czy coś innego. 

Zazwyczaj w takim przypadku nie chce mi się bawić w odsyłanie, żądam pieniędzy- pomniejszenie ceny o wartość o tyle ile uważam, że rzecz która do mnie przyszła jest mniej wartościowa.

Tylko w 1 przypadku nie przyszła wpłata na konto. 

Jeśli ogólnie rower Ci pasuje to może też zażądaj pieniędzy, np jeśli koszt naprawy 50zł to niech przyślą 150 zł, za przysłany towar nie sprawny. A jak nie, to niech bawią się w płacenie kurierom za wymianę. 

[Rumcajs.]

Umiesz w domu wymienić żarówkę? 

[Mihau_]

Godzinę temu, spiwor napisał:

Nie wiem o co chodzi- brak należytej kontroli co się wysyła, czy wysyłanie w stylu, wyślijmy,  może nie będzie chciało się kupującemu odsłać czy coś innego. 

Dropshipping. 

W wakacje zamawiałem jakiś prezent dla dzieciaka, przyszedł a razem z nim "krzesło brazylijskie", w oddzielnej paczce a najlepsze, że z identyczną etykietą, nawet nie paczka dzielona, po prostu dwa razy wydrukowany identyczny list przewozowy. Nie dość, że w hurtowni burdel to jeszcze dpd przetransportował przez pół polski dwie paczki w cenie jednej.