Skocz do zawartości

[Napęd] 2x10 i pojemność tylnej przerzutki


prunt

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

mam Gianta Roam 1 z 2021. Fabrycznie ma tak złożony napęd - Korba Truvativ 46/30, kaseta Deore 42/11 i tylna przerzutka Deore RD-M5120-SGS. Według specyfikacji, maksymalna pojemność przerzutki to 41T. U mnie wychodzi (46-11)+(42-30) = 47. I teraz pytanie, przejmować się tym? Pisać do producenta, że zestawili napęd niezgodnie z zaleceniami? Samemu wymieniać?

Żeby było śmieszniej, patrzyłem na przerzutki, ale te co mają pojemność 47T, to trekkingowe Deore na długim wózku, tylko że wtedy maksymalny rozmiar kasety to 36 na dużej tarczy. Czyli też kasetę trzeba by zmienić. A w sumie stopniowanie przełożeń mi się podoba (czasami trzeba pociągnąć przyczepkę pod górę). Co radzicie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6T to dużo, albo łańcuch będzie ci wisiał na małych zebatkach, albo się urwie na dużych. Pewnie producent założył ze nikt nie bedzie jeździł na skrajnych przełożeniach. Ja bym dla zasady zapytał producenta i poprosił o dobra konfiguracje.

Mozesz zrobić zdjęcia z boku, jak wyglada łańcuch i przerzutka w skrajnych położeniach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam m8000 gs (pojemność 39t)  przy 46/34 i kasecie 11-42. Próbowałem z 11-46 ale tu już były problemy. Jeśli na skrajnych przekosach wszystko działa nie szumi zbytnio, nie ociera, to bym się tym nie przejmował. Ch0c zawsze mogą ci za dopłatą dać m8000 sgs. 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja GRX 812 ma według strony Shimano pojemność 31, niektóre sklepy podają 35.
Napęd mam 28-42 : 42-11 (10rz), czyli pojemność 45.

Haczyk jest w doborze długości łańcucha. Ja mam tak dobrany, że z dużej zębatki mogę obsłużyć całą kasetę, czyli jest zapas na kombinację 42:42, z małej trochę za połowę kasety (musiałbym sprawdzić, żeby dokładnie powiedzieć).
Po prostu szybsza jazda na małej zębatce nie ma sensu, żeby szukać i silić się na kompatybilność z papierów. Z kombinacji duża duża korzysta się częściej. Dodatkowo zbyt krótki łańcuch wydaje się mniej bezpieczną opcją niż za długi.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego typu wtopy zdarzają się wielu producentom.

Pojemność pojemnością, ale ze specyfikacji tej przerzutki wyraźnie wynika, że maksymalna różnica między między zębatkami z przodu to 10, a nie 16 jak u Ciebie. Stąd te 6 zębów za dużo po wyliczeniu pojemności.

Drogi są dwie:

Albo wymiana elementów napędu, albo pgodzenie się z tym, że przy za długim łańcuchu przerzutka tylna działa jakby chciała, a nie mogła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, prunt napisał:

U mnie wychodzi (46-11)+(42-30) = 47. I teraz pytanie, przejmować się tym? Pisać do producenta, że zestawili napęd niezgodnie z zaleceniami? Samemu wymieniać?

A działa? Jeżeli jesteś w stanie na blacie obsłużyć całą kasetę ( co zależy w tym przypadku tylko od długości łańcucha ) to pozostaje jedynie kwestia, czy potrafisz żyć z ewentualnym zwisaniem łańcucha na kombinacjach mała-mała. To nie są przełożenia jakoś dramatycznie użyteczne, ale formalnie - 'nie działa'.

Druga sprawa jest taka, że Shimano podaje parametry które są w 100% zgodne z tym, z czym Shimano każe osprzęt parować. Jeżeli w grupie Deore 5100 nie ma korb innych niż mających 10T różnicy rozmiaru zębatek to SH poda pojemność przerzutki na 41T nawet jeżeli jest ona w stane obsłużyć więcej. Faktem jest - nie miałem 5120-SGS w ręce, ale 8000-SGS jakoś te 47T wyrabia i jest konstrukcją bardzo zbliżoną do rzeczonej 5120.

Najważniejsze jest to - jeżeli możesz zapiąć tak kombinację duża-duża jak i mała-mała, to Giant po prostu przekroczył fabryczną specyfikację wiedząc, że może. Jeżeli zaś nie możesz, to tylko kwestia Twojego uporu w drążeniu sprawy. Ja od lat robię tak jak pisze @zekker tzn pozwalam na zwis na kombinacjach mała-mała w zamian za możliwość używania krótszego wóżka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duża duża:

8SW79Pp.jpg

kboLWCi.jpg

Nie znam się (bo bym nie pytał :), ale wygląda przerażająco. Nawet na stojaku, nie wiem czy bym się odważył zapiąć ten bieg jadąc...

Mała-mała:

K5hRfM6.jpg

LLDxdgX.jpg

Może dałoby się tak jechać, choć, jak mówicie, to przełożenie trochę nie ma sensu...

Za krótki łańcuch?

 

A idąc w stronę rozwiązań prawidłowych "na papierze", to wygląda, że mógłbym:

a) domagać się włożenia korby z tej samej grupy co kaseta i przerzutka, ląduje na 36/26, nic nie wyszło , za wolno, z tego ma być trekkingowy rower, 36 zębów to za mało.

b) domagać się włożenia RD-M8000-SGS, ale wtedy jak rozumiem muszę zmienić napęd na 2x11? Czyli kaseta, manetka nowe. Przednia przerzutka też? Brzmi prawie niewykonalnie.

c) iść w przerzutki trekkingowe z długim wózkiem, np. RD-T6000-SGS, ale wtedy kasetę też trzeba zmienić na 11-36, będzie trudniej na podjazdach i Shimano to chyba tylko SLX i XT robił w tej wersji...

d) inne pomysły? 

PYTANIE-BONUS: Istnieje gdzieś jakiś dokument/pdf Shimano, w którym piszą, że w napędzie 2x10 można użyć każdej kombinacji? Pytam, bo pewnie na wstępie usłyszę - no, tak, ale dużych tarcz nie można ze sobą używać, bo przekoszony łańcuch i tak nie wolno...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic tu nie jest ok.

Tzn.: na Twoich zdjęciach nie wygląda to źle.

Duża - duża = przerzutka nie jest za bardzo napięta chyba, że byłby to full, ale z grubsza będzie to jeździć.

Mała - mała = łańcuch też jest względnie napięty, więc niby ujdzie.

A mimo wszystko nie jest tak jak powinno być i nie wierzę, aby tylna przerzutka mogła pracować prawidłowo.

Chodzi o to, że producent, czy sklep, który próbował to bezskutecznie wyregulować nie wiedząc tego, że osprzęt jest źle skonfigurowany, zastosował za długi łańcuch i oddalił za mocno górne kółko przerzutki od największej zębatki kasety.

Dlatego na skrajnych przełożeniach wygląda to względnie ok, ale nie ma prawa działać prawidłowo!

Żeby potwierdzić to co napisałem trzeba by zacząć od poprawnego dopasowania długości łańcucha i zmniejszenia odległości między przerzuką, a kasetą:

Screenshot_20230624-170420_Drive.jpg

@prunt na powyższym obrazku shimano pokazuje, że przy ustawieniu jakie pokazałeś na pierwszym zdjęciu odległość górnego kółka przerzutki ma wynosić 5-6 mm, a nie 2 cm jak u Ciebie. Przez to właśnie nie może to działać tak jak przystało na tej klasy sprzęt.

Spróbuj przybliżyć przerzutkę do kasety na te 5-6 mm i wtedy zobaczysz jak bardzo będzie zwisał łańcuch na przełożeniu mała - mała.

Możliwe, że nie mając porównania, pogodziłeś się z upośledzoną pracą tylnej przerzutki, ale mogę się założyć, że każdy napęd z niższej półki jest w stanie działać lepiej niż u Ciebie, przy założeniu, że wszystko będzie ze sobą kompatybilne.

Edytowane przez Maciek.B
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maciek.BDzięki za odpowiedź. Widzisz, ja całe życie jeździłem na beznadziejnie pracującym napędzie klasy acera, na 100% źle ustawionym, więc teraz i tak się czuję jakbym wsiadł do mercedesa. Każdy bieg wchodzi, jest w miarę cicho, no pełen luksus :D . Prawdopodobnie nie wiem, co to jest dobrze ustawiona Deorka :D Mówisz, że to nie ma prawa działać prawidłowo - na czym polega nieprawidłowe działanie? Czego się doszukiwać?

Postaram się dzisiaj przysunąć wózek do kasety i zobaczymy co to zrobi.

Edytowane przez prunt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno to opisać słowami, ale prawidłowo ustawiona przerzutka tej klasy, przy założeniu, że wszystko jest sprawne i proste, ma zrzucać biegi na mniejsze zębatki bez zająknięcia, a z powrotem na większe łańcuch ma się "wdrapać" ułamek sekundy przed tym zanim usłyszysz kliknięcie manetki, absolutnie bez konieczności jakiegokolwiek podciągania na manetce.

Widząc odległość w jakiej znajduje się wózek od kasety podejrzewam, że na pewno tak nie jest.

Jestem w stanie pokazać Ci moją crossówkę na blaszanym altusie 3x8, gdzie działa to lepiej niż nie jeden napęd z grupy XT w nowym rowerze ;)

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... po tym co piszesz, to powiem, że ta przerzutka działa całkiem ok, podciągania nie robiłem ani razu, zrzucanie też płynne. Co do odległości kółka przerzutki od kasety, jak ustawię małą tarczę z przodu i dużą z tyłu ("poprawnie"), to wygląda to tak:

tpwySt5.jpg

glDQESW.jpg

Wydawało mi się, że całkiem blisko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Maciek.B napisał:

Trudno to opisać słowami, ale prawidłowo ustawiona przerzutka tej klasy, przy założeniu, że wszystko jest sprawne i proste, ma zrzucać biegi na mniejsze zębatki bez zająknięcia, a z powrotem na większe łańcuch ma się "wdrapać" ułamek sekundy przed tym zanim usłyszysz kliknięcie manetki, absolutnie bez konieczności jakiegokolwiek podciągania na manetce.

Widząc odległość w jakiej znajduje się wózek od kasety podejrzewam, że na pewno tak nie jest.

Jestem w stanie pokazać Ci moją crossówkę na blaszanym altusie 3x8, gdzie działa to lepiej niż nie jeden napęd z grupy XT w nowym rowerze ;)

Bez dramatyzmu. Nie wiesz jak działa ten układ bo nim nie jeździsz. I shimano w specyfikacji nie pisze czy bieg ma się zmienić w pól sekundy czy 1/4. Ale jeśli stwierdziłeś to po zdjęciu to szacun.... 

Edytowane przez Adam55
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, prunt napisał:

Nie znam się (bo bym nie pytał :), ale wygląda przerażająco. Nawet na stojaku, nie wiem czy bym się odważył zapiąć ten bieg jadąc...

Wszystko jest w absolutnym porządku. Miałbym obiekcje w rowerze z pełnym zawieszeniem ( tzn, osobiście nie miałbym - dołożyłbym łańcucha i niech sobie na mała-mała wisi ).

20 godzin temu, prunt napisał:

a) domagać się włożenia korby z tej samej grupy co kaseta i przerzutka, ląduje na 36/26, nic nie wyszło , za wolno, z tego ma być trekkingowy rower, 36 zębów to za mało.

Wystarczy, że zorganizujesz sobie korbę z 10T różnicy na koronkach - np przełajowe 46/36. Chociaż to może wymagać zmiany przedniej przerzutki.

20 godzin temu, prunt napisał:

b) domagać się włożenia RD-M8000-SGS, ale wtedy jak rozumiem muszę zmienić napęd na 2x11? Czyli kaseta, manetka nowe. Przednia przerzutka też? Brzmi prawie niewykonalnie.

PRoblem w tym, że RD-M8000-SGS jest pewno identyczna w kwestii geometrii i długości wózka do tego co aktualnie posiadasz. Na 2x11 nie musisz przechodzić, bo te XT działa na tym samym systemie co RD-M6000-SGS.

20 godzin temu, prunt napisał:

c) iść w przerzutki trekkingowe z długim wózkiem, np. RD-T6000-SGS, ale wtedy kasetę też trzeba zmienić na 11-36, będzie trudniej na podjazdach i Shimano to chyba tylko SLX i XT robił w tej wersji...

RD-T6000-SGS to przerzutka pod system 3x10 - maksymalna kaseta to 11-36 i korba o 22T rozstawu. Musiałbyś pewno wymienić 3/4 napędu.

 

20 godzin temu, prunt napisał:

PYTANIE-BONUS: Istnieje gdzieś jakiś dokument/pdf Shimano, w którym piszą, że w napędzie 2x10 można użyć każdej kombinacji? Pytam, bo pewnie na wstępie usłyszę - no, tak, ale dużych tarcz nie można ze sobą używać, bo przekoszony łańcuch i tak nie wolno...

Shimano nie wypowiada się w takich kwestiach, zostaje Ci jedynie rowerowy folklor. Można domniemać, że skoro projektują napędy tak, aby w fabrycznej konfiguracji obsługiwały wszystkie konfiguracje to "nie zalecamy, ale wisi nam to, kupisz więcej staffu".

3 godziny temu, Maciek.B napisał:

Chodzi o to, że producent, czy sklep, który próbował to bezskutecznie wyregulować nie wiedząc tego, że osprzęt jest źle skonfigurowany, zastosował za długi łańcuch i oddalił za mocno górne kółko przerzutki od największej zębatki kasety.

W przerzutkach z offsetem kółka prowadzącego i dużą różnicą rozmiaru przednich tarcz tak to wygląda.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega @uzurpatornapisał wszystko co tu trzeba napisać. Co do sztuki można wyregulować dodatkowo śruba B minimalna działającą odległość kółka prowadzącego do zębatki największej na minimum przy używaniu blatu. W praktyce i tak pisze się żeby nie używać blatu z największą zębatka kasety przy układzie 2x. Tak samo z najmniejszą zębatką korby nie zaleca się używać dwóch najmniejszych koronek kasety. Dlaczego? Bo to duży przekos, bo łańcuch może trzeć o klatkę przerzutki z przodu, no i że względu na napięcie tylnego wózka (duża przód i tył) i zwis łańcucha (mala/mała.) . Może też zdarzyć się ze w układzie najmniejsza z przodu i z tyłu, łańcuch będzie kolidować z blatem korby (teoria?). Nie ma co się doktoryzować... 

Edytowane przez Adam55
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...