Skocz do zawartości

[4500-5000] MTB sportowa pozycja, sztywne osie, gwintowany suport, taperowana główka, xxl ?


Rekomendowane odpowiedzi

W temacie kół z Canyona to masz obręcze 25 mm i piasty Shimano. Sprawdź zanim zaczniesz jeździć czy piasty nie są za mocno skręcone, to posłużą długo. W temacie rozmiaru, to Spec XXL jest centymetr dłuższy od Canyona XL ale to spokojnie skorygujesz mostkiem w razie potrzeby. 

Edytowane przez Alsew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdziłem geometrię, Canyon jest krótszy o około 1cm w wymiarach typu reach albo długość górnej rury. czy to jest istotne, pewnie można wyrównać dłuższym mostkiem. w każdym razie myślę, ze pozycja jest ciut mniej "sportowa" niż w specu

faktem jest, ze widelca ani kół w specu łatwo nie wymienię - ale to tez nie jest tak, ze ja kupuje rower i od razu rzucam się do wymiany komponentów. naprawdę nie wiem, dlaczego ten spec wywołał taka nienawiść 🙂 w specu mozna latwo zmienic suport na zintegrowany - przy cenie 4 tyś akurat jest na to margines -  a reszta wystarczy pewnie na długo.

ze 6 tyś (cena katalogowa) za speca to jakiś żart, tutaj pełna zgoda.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

orbea to imho wiele się nie różnic od speca, a i rama mniejsza...

 

jak dla mnie to sprawę komponentami "zabija" Canyon, oczywiście, ale rower tak jakby bez gwarancji (chyba nie maja serwisu w Polsce?) no i ludzie piszą, ze tak naprawdę do końca nie wiadomo jakie faktycznie komponenty się dostanie

 

198cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, 345872 napisał:

faktem jest, ze widelca ani kół w specu łatwo nie wymienię - ale to tez nie jest tak, ze ja kupuje rower i od razu rzucam się do wymiany komponentów

Już dzisiaj nie masz dobrych części w tych standardach a im później tym będzie jeszcze gorzej

13 minut temu, 345872 napisał:

dlaczego ten spec wywołał taka nienawiść

spec nie wywołuje nienawiści tylko przywołuje zdrowy rozsądek. Spec i trek to dwie najbardziej przepłacane, mainstreamowe marki a forum jest po to żeby doradzać ludziom w sposób obiektywny. Jak komuś twardnieje na widok znaczka to niech kupuje co chce, po prostu nikt go nie poklepie po plecach jeśli prawie wszystko co jest na rynku za podobną kasę wypada lepiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ha ha, masz racje - ale jakoś tak się składa, ze im się jeszcze chce robić duże ramy. a od tego u mnie się wszystko zaczyna. 

rowerów L czy M jest więcej, i pewnie łatwiej coś znalezc

w każdym razie dzięki za przypomnienie tego canyona, ostatnio jak sprawdzałem to jeszcze był poza założonym budżetem. jedyne co o nim piszą, ze jest ciężkawy, w formacie XL pewnie tym bardziej, ale cóż...

Edytowane przez 345872
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Gdyby nie presfit to unibike flite mógłby spełniać wymagania.

https://www.dobrerowery.pl/unibike-flite-2022-czarno-zolty

Nie chce Cię przekonywać bo sam nie byłem zwolennikiem presfit kiedy kupowałem rower dla siebie ale od 3 lat nie mam z tym problemu. Choć i tak wolałbym bsa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Przecietny 

już jeden rower mam (szosę z decathlonu), przy którym odradza się jeżdżenie po deszczu 🙂, ze względu na podobno słabo uszczelnione osie kół. to chociaż niech mtb będzie w miarę wodoodporny, dlatego bez pressfitu. mam na myśli ew. wymianę, bo goralem jeżdżę przez cały rok

co do rozmiaru ramy, to kiedyś siedziałem na Giancie, nie pamietam już jaki model - i ten był świetny, prawie aż za duży 🙂 ale Gianty chyba tez maja pressfit

no i jeszcze jest sprawa dostępności, speca mogę mieć od ręki (chyba :-), Canyon to wysyłka, a o reszcie można pogdac w maju, lub jeszcze później

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, 345872 napisał:

nie wiem, co jest markowego w specu. może nie bedzie w topy z jakimiś łożyskami, które gdzie indziej padają po roku?  rama nie peknie? dobre opony i siodełko (detale, ale tez kosztują)? prowadzenie przewodów na pewno jest tu fajnie rozwiązane, i ponoć nie hałasują w ramie (jak np w treku mojej dziewczyny).

canyon: a jak sie ma ten widelec suntoura tutaj do widelca w specu (RockShox Judy)? no i ten Canyon chyba jeszcze nie był przeceniony jak ostatnio sprawdzałem

 

 

 

Łożyska w specu są klasy tych w rosyjskim t-34. Czolg mial wyjść z fabryki i zrobić przy korzystnych wiatrach kilkaset km. To maks wymagań jakie mu stawiano. Spec używa łożysk hiper jakości na poziomie ciut lepszego bajka z marketu. 

Spec, jak każdy duży producent, obwiesza choinke (rama) bombkami z guana (części). 

Za 5 klocków dostajesz zestaw obecnie na pułapie minimum z minimum przyzwoitości. 

Z mojego doświadczenia mechanika i składacza rowerów: taki świeży nabytek bardzo wskazane jest rozliczyć "do śrubki" i złożyć sensownie przez kogoś fachowego. Widelec do smarowania, piasty również, podobnie stery. Do tego ogarnięte skorygowanie zaplotu kół oraz dokręcenie wszystkich śrub. Fsbryki tylko skręcają zestaw części a 99% sklepów wyciąga rowery z pudełka i przykręca kierownicę oraz montuje przednie koło. 

12 godzin temu, 345872 napisał:

@Przecietny 

już jeden rower mam (szosę z decathlonu), przy którym odradza się jeżdżenie po deszczu 🙂, ze względu na podobno słabo uszczelnione osie kół. to chociaż niech mtb będzie w miarę wodoodporny, dlatego bez pressfitu. mam na myśli ew. wymianę, bo goralem jeżdżę przez cały rok

co do rozmiaru ramy, to kiedyś siedziałem na Giancie, nie pamietam już jaki model - i ten był świetny, prawie aż za duży 🙂 ale Gianty chyba tez maja pressfit

no i jeszcze jest sprawa dostępności, speca mogę mieć od ręki (chyba :-), Canyon to wysyłka, a o reszcie można pogdac w maju, lub jeszcze później

 

Mtb nie będzie wodoodporny. Nawet jeśli suport będzie zrobiony w standardzie komplementacji promu kosmicznego to chu bombki strzeli, gdyż mufa rzadko kiedy jest rurką będąca w całości  - ma otwory w miejscu łączenia z pozostałymi rurami ramy i woda dostaje się np przez nacięcie przy zacisku sztycy. Więc z reguły wewnątrz mufy masz bagno w którym tapla się suport. 

Jeżdżąc cały rok robisz regularnie serwisy. Sensownie 2x w roku, żeby uniknąć destrukcji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tobo

takiej wiedzy jakie łożyska wykorzystuje spec nie mam, ale skoro jest tak jak mówisz... z tym przeglądem 0 zgadzam się, ale w którymś momencie jako zwykły user docieram do ściany, np. za zaplot kół bym się nie brał, a zamiast czyszczenia suportu wole wstawić nowy. tylko jeszcze dodam, ze w tym wypadku mówimy o 4 tysiącach za speca, wcale nie o 5 czy 6 

a mozes cos powiedzieć o tym Convoyu, miałeś coś takiego kiedyś w rękach? 

 

@alsew

jeżdżę od 20 lat na jakimś bullsie i on jest na pewno dla mnie za mały, fakt. taki bardziej rozmiar L i tez dobrze daje radę. najlepiej by było wypożyczyc rower i wjechać nim na jakaś znajoma górkę, ale taki serwis to chyba tylko w decathlonie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z ciekawości zwazylem się, z rowerami i bez:

trek x-caliber 8, M/L, 29cali, opony gravelowe michelina 40mm, detka + nieoryginalne siodelko (damskie), plus błotniki sks wychodzi dumne 16kg

moj stary bulls 26 cali, L, pelne blotniki, opony oczywiście na dętkach - 15kg

wobec tego jeśli Canyon w rozmiarze xl miałby ważyć te 17 czy 18 kg to chyba lepiej jeszcze raz przemyśleć taki zakup?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, a teraz pobiegałem trochę z miarka i w sumie może trzeba było od tego zacząć:

mój aktualny bike, ktory generalnie jest dla mnie trochę za krótki, ma odległość od srodka siodełka do końca mostka 74cm,  a Canyon tylko 72,5cm (bez uwzgleniania kątu wzniosu, więc realnie pewnie jeszcze mniej)

baza kół, stary bike 105,5 - canyon 121,7cm

takie to zmiany w geometrii rowerów na przestrzeni wieków. pewnie ten nowy będzie się lepiej prowadził, ale pozycja w siodle wychodzi mi bardzo podobna, bez kupna dłuższego mostka się nie obejdzie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

mój aktualny bike, ktory generalnie jest dla mnie trochę za krótki, ma odległość od srodka siodełka do końca mostka 74cm, a Canyon tylko 72,5cm (bez uwzgleniania kątu wzniosu, więc realnie pewnie jeszcze mniej)

XD

Znajdź tabelę z geometrią dla swojego obecnego roweru i wtedy porównuj. 

Cytat

baza kół, stary bike 105,5 - canyon 121,7cm

To chyba normalne i logiczne przy większym rozmiarze koła 

11 minut temu, 345872 napisał:

takie to zmiany w geometrii rowerów na przestrzeni wieków

Nie wiem czy mówiąc o rowerach sprzed ~kilkunastu lat jest w ogóle sens rozwodzić się nad jakimkolwiek przemyślanym podejściem do geometrii 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie jest tak, ze kiedyś się nie robiło dobrego sprzętu, ale na pewno było mniej marketingu. mój stary rowerek ma np. gumowe osłony na golenie amortyzatorów, przez cały ten czas nie sparciały, ani się nie podarły i wciąż spelniaja swoją funkcje, a golenie amora wyglądają jak nowe. taperowana główkę ramy tez ma...

niestety, tabele geometrii już nie są dostępne, być może nawet nigdy nie były. 

krotka baza kół jest odczuwalna w jeździe po płaskim, mniejszy komfort. coś jak jazda malym fiatem, o ile ktoś to jeszcze pamięta. za to w terenie to zaleta.

glosno myslac, to na nowym rowerze będą siedział identycznie jak na starym, tylko będę miał wieksze kola i większą ramę i ten nowy będzie cięższy. więc tutaj chyba remis. 

w zasadzie jednym plusem nowego  nowego są hamulce tarczowe, bo do tej pory jeżdżę na gumkach. cala reszta to kwestia gustu albo plusy dodatnie i ujemne 🙂

takie to moje przemyślenia wiosenne, a teraz dam sobie dzień/dwa na decyzje i pewnie zamówię w końcu tego canyona

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

W zasadzie jednym plusem nowego nowego są hamulce tarczowe, bo do tej pory jeżdżę na gumkach. cala reszta to kwestia gustu albo plusy dodatnie i ujemne 🙂

Inna sztywność, inna responsywność. Różnica w jeździe starym chrupkiem a nowoczesnym rowerem jest ogromna, nooo ale to już sam się musisz przekonać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 dobra - liczę , ze nie zostanę zlinczowany i zadam jeszcze ostatnie pytanie.:-)  

ten Cannondale poniżej, czy Grand Canyon 6? chodzi mi głównie o ramę. Oczywiście, ze Canyon ma lepszy osprzęt, ale osprzęt przychodzi i odchodzi, a rama zostaje. Która rama będzie lepsza, czy może nie ma tu żadnej różnicy? Boje się, ze rama od Canyona okaże się ciężkim i nieustawnym, dębowym klockiem - a zabawa w obejrzenie i ewentualne odesłanie to 400 zł

 

https://www.cannondalebikes.pl/rowery/gorskie/trail/trail-se/trail-se-3-c26301m

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...