Skocz do zawartości

[Rower] CTM Ruby Pro - czy warto ?


Rekomendowane odpowiedzi

https://katalog.bikeworld.pl/2022/web/produkt/rowery_gorskie/xc_maraton/ctm/81903/ruby_pro

powyżej link do specyfikacji

Przymierzam sie do kupna tego roweru dla małżonki. Trasy to tylko szutr i asfalt. Żadnych hopków. Czy macie jakies doświadczenia z tą marka. Wiem , że hamulce do wymiany. Rower podoba sie mojej małżowince a to przecież najważniejsze...hmmm. Równiez cena gra role, na kilka wyjazdów  w roku nie bardzo chce wydawać wiecej niż 10-11 tys. liczę na zyczliwe opinie. Dziękuję tym , którzy będą mnie przekonywac aby dołozyć 10 patoli do czegos lepszego. Nie stać mnie i uważam , że nie ma to sensu. Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower, jak rower. Ma ramę, koła...

Podoba Wam się, cena i wygląd. Niech jeszcze ma super osprzęt ja za tę kasę.

Powiedz lepiej jak wrażenia z jazdy? Wygodny był dla żony?

Nawet go nie dotknęła? To od tego zacznijcie. Rower do rekreacji ma być wygodny (kropka)

Rower "gorski" nie jest dobrym rowerem do jazdy rekreacyjnej.

Nie bede cię przekonywać do roweru droższego, bo elektryki od tej kwoty są już naprawdę ok. tylko do innego typu, bo to czy taki rower będzie miał ciut lepszy czy gorszy napęd - nie ma najmniejszego znaczenia w sprzęcie do rekreacji.

Doskonale wiem jak wygląda wybór roweru z kobietą, ale może warto zastanowić się nad aspektami, które mają wpływ na użytkowanie, a nie oglądanie.

A co do hamulców to w moim pierwszym elektryku miałem mt200 i przejechałem na nich 8000 km z predkosciami rzędu 35-40 km/h. Jasne, że nie są to najwspanialsze hamulce na świecie, ale są bezproblemowe i do jazdy po względnie płaskim w zupełności wystarczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z poprzednim wpisem - na asfalt i szutry bez hopek polecam trekingowe rowery typu " easystep" z pozycją moderate - kąt pomiędzy tułowiem a ramieniem ok 80 - 75  stopni. Hamulce jeśli nie trafią Ci się wadliwe - zupełnie wystarczą z grupy 200 - czy Shimano czy Tektro. Model który pokazałeś jest prostym hardtailem MTB, ma geometrę ułatwiającą podjazdy i zjazdy kosztem wygody.W tej cenie spokojnie znajdziesz wygodniejszy rower, podstawą kupna jest jazda próbna - czy w sklepie czy natychmiast po zakupie przez internet - wtedy możesz bezproblemowo zwrócić

A jeśli będziesz chciał doinwestować rower po kupnie to przy takim przeznaczeniu polecam przede wszystkim jak najwygodniejsze siodełko i amortyzowaną sztycę typu " pantograf"

Edytowane przez PiotrWie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szutry i asfalty nie ma sensu brać roweru z ciężkim widelcem amortyzowanym ani szerokimi oponami, zwiększającymi opory toczenia. 

Poszukaj raczej jakiegoś fitnessa lub sztywnego trekkinga, ktory będzie lżejszy i prostszy w serwisie (amortyzator wymaga okresowego smarowania). 

Edytowane przez Galvatron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykły sprężynowy 63 mm może być - mu zrobiliśmy w ciągu 5 lat prawie 25 tyś. Km i bez serwisowania nadal pełni swoją rolę - po dłuższej jeździe po dziurawej drodze nie bolą nadgarstki. A jak przestanie działać a rower jeszcze będzie się nadawał do jazdy to za ok 300 PLN zamienię na nowy 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower nie jest zły , tzn jego część ,,analogowa" . Powiedział bym  , że jest całkiem dobry . Czy odpowiedni to już inna sprawa . Ja uważam , że do rekreacyjnej i turystycznej jazdy szerokie opony są ok . Szczególnie w e biku gdzie opory toczenia nie mają takiego znaczenia . Czy geometria będzie wygodna tylko przymiarka i jazda próbna odpowie .

Moje wątpliwości dotyczą natomiast systemu wspomagania - Bafang . ???  Wiem jak działają systemy Boscha , Shimano , Yamahy ( i jeszcze kilka innych ) i gdyby to był rower z którymś z tych silników to napisałbym że można brać . Nie wiem jak działa ten Bafang , a jest zasadnicza różnica między systemami B,S,Y, a tanimi ,,kundlami " . Czy bafangowi bliżej do markowych systemów czy do kundli nie wiem . System wspomagania jest jedyną rzeczą której w rowerze nie wymienisz więc warto się nad nim zastanowić .

A tak w ogóle to widziałeś ten rower w sklepie czy z katalogu wybieracie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam , ze odzywam się dopiero teraz....cały dzień byłem poza netem. Bardzo dziękuje za wszystkie uwagi , które w większości sprowadzały się do tego aby wybrać inny typ roweru. moja zona chce jednak taki a nie "babcia -rower".  Do tej pory jeździła na  Krosie Levelu special edition ( z Martesa - osprzęt Deore XT ), który przerobiłem na elektryka przy pomocy zestawu  czyli silnik w kole +bateria + osprzęt. Nie mam  zdjęcia jej dotychczasowego roweru ale jest podobny do mojego, którego zdjęcie przedstawiam ( Kross Level 4 ) - to moja duma. W moim i w jej rowerze pracuje silnik Bafanga. Dodam , że na moim przejechałem od tamtego roku ponad  7000 km. Silnik sprawuje się bez zastrzeżeń. Nie był nigdy naprawiany. W tym czasie rowery 3 moich kolegów ( Cuby za 25000 - 30000 zł każdy  z silnikami Bosha) były w serwisie  przynajmniej po 3 razy. Być może przypadek ale uważam silniki Bafanga za bardzo dobre.  To praktycznie jeden z liderów w tym segmencie na runku azjatyckim.

Rower żony z kołami 29 muszę wymienić z uwagi na geometrię ramy oraz właśnie duże koła. Po prostu schodząc z siodełka uderza o ramę. Rower jest ciut za duży. Gdyby był na kołach 27.5 być może byłoby lepiej. Rower z mniejsza ramą powoduje problemy z umiejscowieniem baterii na szynie i sterownika ( proszę zerknąć na mój  czyli na L- ke. Żona musiałaby mieć S ). Nie stać mnie na takie pieniądze jak moich kolegów dlatego zwróciłem uwagę na CTM - a w dobrym osprzęcie , jak uważam , za tę cenę oraz fajną sylwetkę.  Liczę , że odezwie się jeszcze jakiś użytkownik tego roweru z praktycznymi uwagami odnoście użytkowania. Pozdrawiam

IMG_20210428_120032.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Linkglide jest nowsze, inne, a lepsze pod kątem elektrykow. Chodzi o większą odporność na zmianę biegów pod obciążeniem.

A co do roweru dla żony, to jeżeli podałeś się konwersji u siebie, to czemu nie spróbujesz ponownie dla żony? Tylko tym razem na bazie odpowiedniego roweru.

Do sezonu troche czasu. Wybierzecie rower jaki jej spasuje mając wiekszy wybór spośród analogów.

Żeby miało to ręce i nogi - kupujecie rower do 5k, pakujecie tam prąd za 5k i macie co chcecie mieszcząc się w budżecie.

Edytowane przez Maciek.B
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S.

Jeszcze w temacie roweru fabrycznie elektrycznego.

A co takiego "babcinego" jest np. w tym rowerze?:

https://www.scott.pl/produkt/1300/9257/Rower-Sub-Cross-eRide-30-Lady

Bo to właśnie jest odpowiedź na wszystkie Twoje pytania.

A upieranie się przy "męskiej" konstrukcji ramy mając za krótkie nogi, to po prostu masochizm.

Edytowane przez Maciek.B
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tyle chodzi o kształt ramy - bardziej o pozycję. W rowerze MTB jest cofnięte siodełko - by zwiększyć nacisk na tylne koło i zapobiegać uślizgom przy podjazdach. Wymusza to mniej wygodną pozycję, bardziej zbliżoną do pozycji Sport. Pozycją Komfort praktycznie siedzisz całkiem prosto - jest wygodna do rowerów miejskich - bo po kilkunastu kilometrach zaczyna być męcząca.  Na dłuższe trasy najwygodniejsza jest pozycją Moderate, pośrednia pomiędzy tamtymi. A rama może być do tego zarówno męska, damska jak Easystep - co komu pasuje. 

Proponowałem Easystep że względu na wygodę - w końcu o czymś świadczy fakt że 2 -3 lata temu było trudno znaleźć jakiegokolwiek elektryka z taką ramą tak teraz firmy prześcigają się w kolejnych modelach, KTM wprowadził już ramę Easystep o geometrii MTB. 

Ale co komu pasuje.

PS Swoim czasie miałem naraz trzy rowery ( analogowe) - szosówkę, trekking i MTB. W zależności od tego gdzie jechałem brałem taki rower. Teraz jeżdżę głównie po szutrach i szosie więc mam rower trekkingowy - najlepiej dobrany do moich potrzeb - zresztą jest to damka - bo jest wygodniejsza od męskiej ramy.

Edytowane przez PiotrWie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Maciek.B napisał:

Linkglide jest nowsze, inne, a lepsze pod kątem elektrykow. Chodzi o większą odporność na zmianę biegów pod obciążeniem.

A co do roweru dla żony, to jeżeli podałeś się konwersji u siebie, to czemu nie spróbujesz ponownie dla żony? Tylko tym razem na bazie odpowiedniego roweru.

Do sezonu troche czasu. Wybierzecie rower jaki jej spasuje mając wiekszy wybór spośród analogów.

Żeby miało to ręce i nogi - kupujecie rower do 5k, pakujecie tam prąd za 5k i macie co chcecie mieszcząc się w budżecie.

Przetestowałeś linkglide i tak faktycznie jest? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tobo w realnych warunkach nie miałem okazji, mówię tu tylko o teorii.  Przejechałem się jedynie kawałek przed sklepem, żeby sprawdzic czy wszystko w porządku, po walce z regulacją, zanim do nowego roweru trafiła taka przerzutka jak powinna.

Ale wiem na pewno, ze jak cokolwiek jest linkglide to musi być wszystko linkglide.

W połowie sezonu trafił do nas nowy seryjny elektryk, w którym była mieszanka wszystkiego, a jedynym elementem w systemie linkglide była kaseta ;)

Po wymianie wszystkiego łącznie z łańcuchem dopiero zaczęło to działać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego czy wytrzyma 3 x więcej, nikt jeszcze nie testował- okaże się za kilka lat. Ale na pewno jest precyzyjna - moja żona która nie zna się na grupach ale czuję jak jej się jeździ trzykrotnie nie domagała się regulacji przerzutek - dwukrotnie jak dostała pełne Deore XT Hyperglide ( oczywiście z kasetą i tarczami ) i teraz - przy pełnym Deore LinkGlide. Przy innych zestawach zawsze narzekała że działa z opóźnieniem i wtedy kiedy chce - a zawsze miała osprzęt firmowy ale tak jak dają producenci - np przerzutka Alivio a do tego manetka i kasetą Acera.

Na pewno LinkGlide jest precyzyjne - zresztą producent podaje że zwiększył precyzję i trwałość kosztem wagi - w końcu skoro jest to do elektryków to jakie znaczenie ma dodatkowe 100 czy 150 g wagi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaseta waży 300 gramów więcej w wersji 11sp 11-50 od analogicznej deore xt 12sp. Czy to dużo czy nie  - rzecz indywidualna.  

Zabawny jest dostępny zakres. Jedna 10sp 11-43 i jedna 11sp  11-50. 

 W przypadku standardowych grup opcje są,  tu nie. 

10sp ma śmieszny zakres do 43 (było 42 lub 46) a 11 jest do 50. Nie 51. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę że to się ogólnie średnio przyjmie. 

Na rynku obecnie wszystkie najwyższe grupy osprzętu mtb są 1x12. 

Od kiedy pamiętam to tylna przerzutka była i jest wabikiem na klienta. 

Shimano od niepamiętnych czasów nie ustala trendów i w tym co robi nie jest zdecydowanie lepsze od konkurencji. W najlepszym przypadku adaptuje rozwiązania innych w swojej ofercie. 

O ile dotychczas wprowadzane rozwiązania pokrywają się z trendami czy modą to grupa linkglide nie ma nic chwytliwego, a ludziom którzy kupują rowery kompletnie się nie kojarzy. 

Sram ma w ofercie grupę napędu pod elektryki. Ex1. W ilu rowerach można ją znaleźć? Sram przeforsował wiele rozwiązań nie będąc liderem ale napęd z 8 rzędami i kasetą  10-48 nie trzyma się kupy. 

Linkglide to deore i xt, w sumie dostępne 3 opcje. 

Ciekawe które sklepy nieinternetowe w Polsce mają na stanie części do tego.

Dramatycznie bez sensu jest to że komponenty są niekompatybilne z "normalnymi" grupami. I na 99% nie jest to kwestia techniczna tylko humoru shimano. 

To naprawdę miałoby sens gdyby przerzutka i manetka były zamienne z normalnymi. 

 

Ja tego w przyszłości nie widzę w takiej formie jak jest.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli okaże się zgodnie z próbami Shimano że trwałość jest 3x większa, to będzie to miało sens. Przy elektrycznym wspomaganiu odstępy między koronkami mogą być większe, a im więcej przełożeń tym częściej trzeba wymieniać łańcuch i kasetę. Pomysł Srama z 8 przełożeniami nie jest głupi, przy tak szerokim łańcuchu na pewno trwałość jest dużo większa, ale wycena grupy Ex1 jest z księżyca - sama kasetą kosztuje 100 euro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...