Skocz do zawartości

[Przerzutka] Problem z naciągiem


cursarius

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Pojawił się problem po Carpatii :) Przerzutka nie naciąga łańcucha. To zrozumiałe, tyle kilometrów w błocie. Sam Ojciec Dyrektor mówił, że przerzutka do wymiany i tylko nowa. Ja postanowiłem ją wyczyścić i według filmu szaja złożyć. Krok po kroku, według jego zaleceń smarowanie itp. Po złożeniu całości, wózek nawet przy wyłączonej blokadzie stawia opór. Nie cofa się łagodnie. Dodatkowo uszkodziła się ta plastikowa uszczelka od gniazda sprężyny. Czyżby padło sprzęgło? Gdy je zdemontuje, wózek swobodnie się porusza. Coś robię nie tak?

DSC_1294.JPG

DSC_1295.JPG

Napisano

Pomijając wskazówki zaczerpnięte na youtube, problem z naciągiem łańcucha zauważyłem już pod koniec maratonu. Być może był to ostatni z czterech dni. Czy te sprzęgło ulega zużyciu?

Napisano

Sprzęgło ulega zużyciu. Ale nie takiemu, żeby się blokować miało. Moim zdaniem masz coś źle złożone. Moim zdaniem metalowa obejma na bębenku nie ma prawa wystawać nad bębenek. Powinno być wręcz odwrotnie, czyli bebenek wystaje ponad obrys tej metalowej obejmy która się na nim zaciska.

Wykręcałeś tę śrubę regulacyjną co reguluje naprężenie sprzęgła?

Napisano

Tak jak napisałem, problem wystąpił już podczas maratonu. Było złożone z łożyskiem wózka. Tylko na potrzeby tego tematu takie zdjęcia zrobiłem. Dzięki za pomoc. Zobaczę jeszcze raz na te elementy, choć wydaje mi się że dobrze złożyłem.

Napisano

To jest RX400?

https://dassets.shimano.com/content/dam/global/cg1SHICCycling/final/ev/ev/EV-RD-RX400-4576.pdf

https://si.shimano.com/en/pdfs/dm/GARD001/DM-GARD001-02-ENG.pdf

Tu masz wszystko czego potrzebujesz, naprawdę.

Tego Szamana z Youtube odpuść, bo więcej tam samozachwytu niż treści.

9 godzin temu, uzurpator napisał:

To nie jest uszczelka, to jest łożysko wózka. Bez niego przerzutka nie będzie działać.

A to jest bzdura, a nie jakieś łożysko.

To jest zwykła uszczelka, plastikowa na dodatek. Shimano oznacza ją jako "P-Seal". Wózek pracuje na trzpieniu, który jest osadzony i zablokowany w korpusie. Jak jej nie będzie, to nie wpłynie to na pracę, a jedynie na ilość brudu w środku. Chociażby Claris takiej uszczelki nie ma, a jakoś działa...

Napisano

@ChuChu "A to jest bzdura, a nie jakieś łożysko."

To wyciągnij i zobacz co się stanie. Ta "uszczelka" likwiduje luzy na trzpieniu wózka, zawiasu i tej blaszanej "miseczki" nabitej na trzpień na wózku. Jak ją usuniesz, to wózek dostaje masakrycznych luzów. Więc jak zwał, tak zwał - jej brak upośledza działanie przerzutki.

Napisano
Godzinę temu, ChuChu napisał:

To jest RX400?

To jest xt m8000 Wczoraj szukałem info o tym plastiku, ciężko raczej dostać. Znalazłem na ali, termin dostawy w połowie września. Zamówiłem już nową przerzutkę, w najbliższą niedzielę kolejny maraton. Zarówno z tą uszczelką jak i bez niej wózek przerzutki pracuje tak samo. Wózek przerzutki obraca się swobodnie, ale bez sprzęgła. Po jego założeniu chodzi z oporem. Pojadę jeszcze z ciekawości do serwisu, zapytam się o tą uszczelkę i zapytam o przerzutkę.

Napisano
W dniu 30.08.2022 o 21:33, cervandes napisał:

Sprzęgło ulega zużyciu. Ale nie takiemu, żeby się blokować miało. Moim zdaniem masz coś źle złożone. Moim zdaniem metalowa obejma na bębenku nie ma prawa wystawać nad bębenek. Powinno być wręcz odwrotnie, czyli bebenek wystaje ponad obrys tej metalowej obejmy która się na nim zaciska.

Wykręcałeś tę śrubę regulacyjną co reguluje naprężenie sprzęgła?

Przerzutka naprawiona😂 Przyznaje się do błędu, źle składałem sam wózek. Dżizes🙃

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...