Skocz do zawartości

[Opony] Nowe opony


ziolo20

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

W sobotę odebrałem nowy rower prosto ze sklepu.

Ku mojemu zdziwieniu jedna opona jest bez gumowych "kolcy", a druga jest cała w "kolcach".

Czy to normalne, czy założyli mi używaną oponę?

Sklep twierdzi że opona jest nówka.

Z góry dzięki za odpowiedź.

opona22.jpg

opona11.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Jak nie Ty jeździłeś, a patrząc na przednią oponę to nie, to to jest używka i to mocno jeżdzona. Nie wiem też czy z tej samej strony robiłeś zdjęcie, ale wygląda że jedna opona jest założona odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maja obowiązek wydać i założyć nową,

Ech kolejny raz mnie ubawiłeś. 

Jak znam życie to powiedzą: nie mamy Pańskiego płaszcza i co nam Pan zrobisz. "Mają obowiązek"...🤣

@ziolo20 mój szwalbe RR wyglądał tak +/- po 500 po asflatach  i ubitych polnych drogach. Założyli Ci na bank używkę, co zresztą widać porównując z druga. Szkoda, że wziąłeś ten rower, przecież widać, że 1 nie jest równa 2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O czym ty mówisz skoro autor kupił rower w sobotę,to niby jak mogą mu nie założyć nowej opony?Dałbyś sobie takie coś wmówić?Ja na pewno nie,zwyczajnie bez nowej gumy bym się nie ruszył.

Może w twoim przypadku tak to by wyglądało głowa na dół i wychodzę ze starą oponą,przecież sklep nie jest winny to pewnie winna autora ze kupił taki Rower.

Wparuj do nich i maja ci założyć nową sztukę i tyle,jak nie pomoże zgłoś to tam gdzie trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wparuj do nich i maja ci założyć nową sztukę i tyle,jak nie pomoże zgłoś to tam gdzie trzeba. 

🤣 Naprawdę jesteś fenomen

"Dzień Dobry, Policja, bo mamy Poniedziałek, a w Sobotę odbierałem nowy rower z nową opona. A w Poniedziałek okazało się, że nie jest nowa"

 

 

Nawet nie wiem jak Ci odpowiedzieć. Odebrał i po temacie. Ani on im nie udowodni, ani oni jemu.  Ja osobiście pogonił bym gościa, jak by mi przyszedł po 3 dniach z pretensją, że ma oponę w rowerze używaną, a nie nową. A pracowałem w handlu grubo ponad 15 lat i nie takie numery były i nic kupujący nie zrobił, taka smutna prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Q_u napisał:

 

 

 

Nawet nie wiem jak Ci odpowiedzieć. Odebrał i po temacie. Ani on im nie udowodni, ani oni jemu.  Ja osobiście pogonił bym gościa, jak by mi przyszedł po 3 dniach z pretensją, że ma oponę w rowerze używaną, a nie nową. A pracowałem w handlu grubo ponad 15 lat i nie takie numery były i nic kupujący nie zrobił, taka smutna prawda.

Czy ktoś tu mówi o Policji?Twierdzisz ze byś pogonił takiego Gościa?Dobrze napisałeś ze pracowałeś w handlu i jest to czas przeszły,nie wracaj do tego,kupujaćy pewnie nie może się mylić?A gdzie jest sprzedający?Znasz pojecie Honor?Generalnie nie wyobrażam sobie żeby,ktoś taki wałek chciał na mnie zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że bym pogonił kogoś kto odebrał rower i przychodzi po 3 dniach, że ma używaną oponę.

Obierając rower akceptujesz to co odbierasz i tyle w temacie. A nie po 3 dniach zauważasz, że masz używkę - to widać po pierwszym rzucie okiem, nawet po tym jaki ma kolor.

@skom25 Zmartwię Cię, mam 4 sklepy online.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niby skąd ta opona używana się znalazła na nowym Rowerze?Została założona z premedytacja przez sprzedającego.A kojarzysz może takie uczucie jak mój pierwszy rower?Tak jesteś zafascynowany ze na nic nie zwracasz uwagi,nic nie dostrzegasz i podejrzewam ze w tym przypadku własnie tak było.Dopiero jak autor ochłonął to się zorientował.Ale co by nie pisać JA MAM MIEĆ NOWĄ OPONĘ,i tyle w temacie......Zapłaciłem za to

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak idziesz po nowy rower, to go oglądasz. Wychodzisz z nim bez uwag, czyli wszystko ok było bo go odebrałeś. Czego nie pojmujesz? Zaakceptowałeś stan roweru przy odbiorze płacąc za niego - dokonałeś transakcji zakupu w świetle przepisów.

Żebyś nie wiem co robił to nic nie wskórasz, musztarda po obiedzie. Tylko to wam obydwu próbuje uzmysłowić. Nic byś nie wskórał, czy grzecznie, czy nie grzecznie. Dokonałeś transakcji zakupu, zaakceptowałeś stan sprzętu za jaki zapłaciłeś.

A to, że kupujący pod wpływem emocji nie zauważył inna sprawa, nauczy się zanim portfel wyciągnie. Pocieszeniem jest fakt, że opony słabe, giną w oczach, prędzej czy później wymiana ( raczej prędzej ).

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

A może nówka Schwalbe była krzywa, i zmieniając na używkę, ale w dobrym stanie, chcieli dobrze ?
Inna rzecz, że o takich rzeczach wypada poinformować, chyba że po prostu iluś testujących wcześniej było, i włoski siłą rzeczy musiały zniknąć...
To trochę takie zgadywanki, ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem - jeżeli opona jest cała i w dobrym stanie, to zapomnieć i jeździć, tym bardziej że nie jest to topowy model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż - dałeś sie oszukać - zupełnie wbrew przepisom. I oczywiste jest, że nie musisz się przy kupnie znać na wszystkim.  Ciesz się, że to nie samochód. Możesz iść do sądu ale czy to warto ? Takie sa niestety sklepy rowerowe. 

2 minuty temu, KrissDeValnor napisał:

włoski siłą rzeczy musiały zniknąć...

Włoski nie znikają od testowania. U mnie na boku sa po 1000 km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, przemeg napisał:

Aha. 

Jest coś takiego jak rękojmia. Zgodność towaru z umową. 

Nie potwierdziłeś zgodności z umową płacąc za niego ? Bo po mojemu zrobiłeś płacąc za niego.

1 minutę temu, wkg napisał:

Możesz iść do sądu ale czy to warto ? Takie sa niestety sklepy rowerowe. 

O to, to. I z tego skorzystał nieuczciwy sprzedawca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opona wymieniona.

Chociaż sprzedający razem z serwisantem upierali się że opona nówka, było trochę twardej rozmowy ale wymienili.

Rower odebrałem w sobotę o 13, opony były czyściutkie, rzeczywiście mogłem to zauważyć brak włosków w sklepie.

Zrobiłem jakieś 30 km i wieczorem w sobotę w domu zobaczyłem problem z oponą.

Dzięki za pomoc.

 

Można zamknąć temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...