[Problem z biegami] Sora fc 3000- brak odpowiednich przełożeń

[drbaciorr]

Witam wszystkich. Zwracam się z ogromną prośbą do was o radę gdyż moje szosowe ambicje legną w gruzach.

Problem polega na tym, iż kilka dni temu dotarła do mnie moja pierwsza szosa kross vento 3.0 2019. Rower śnił mi się miesiącami a dzień przed odbiorem z nerwów nie spałem jakieś pół nocy, ale do rzeczy. Rower na pełnej sorze 2x9. Kaseta 11-28 i zębatki korby 34-50T..pierwsza wyprawa i okazało się, że praktycznie wcale nie jestem w stanie wykorzystać takiej konfiguracji. Jeżdzę głównie po płaskich terenach i drugi blat z przodu jest praktycznie niewykorzystywany. Na pierwszym blacie  przełożenia 1-2 na jakies podjazdy wydają się całkiem spoko chociaż czasami brakuje trochę mocy w nogach. 3 -4 biegi z których ruszam, wbijam piątkę i okazuje się, że zgodnie z kolarskim prawem aby nie krzyżować powinienem wbijać drugi blat i wbijam i tu następuje największy problem..oprór w pedałach nagle podskakuje na tyle mocno, że praktycznie dyskwalifikuje to jakąkolwiek płynną jazdę nie wspominając o wyższych biegach. Co powinienem zrobić w takim wypadku ? Zależy mi na tym aby dodać odrobinę miekkich przełożeń, ale przedewszystkim pozbyć się tego mocnego przejscia które opisałem kilka zdań wyżej. Czy powinienem wymienić kasetę czy zębatkę w przednim blacie ? Jeśli tak to na jaką ? Bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję.

 

                                                                                                                                                                                                                  Zdruzgotany kolarz.

[woojj]

Dajcie sobie chwilę na dotarcie ;-))))

[some1]

Teraz, drbaciorr napisał:

wbijam piątkę i okazuje się, że zgodnie z kolarskim prawem aby nie krzyżować powinienem wbijać drugi blat i wbijam i tu następuje największy problem

Krzyżuj

Serio, napędy są do tego przystosowane. Wrzucanie całkiem skrajnych przełożeń jest niewskazane, ale to też zależy od napędu. 

[SoloTM]

Masz z tyłu  11-12-13-14-16-18-21-24-28

Spokojnie możesz wrzucić 50/18  lub 50/21. Przy  przełożeniu 50x18 jedziesz  32 kmh z kadencją 90 obrotów lub 28 kmh  ( przy 50x21 ) z kadencją 90 obr.

http://www.gear-calculator.com/

Podobne prędkości będą odpowiednio dla 34/12 ( 33 kmh ) lub 34/13 ( 31 kmh ) 34/14 ( 28 kmh )

[m4rc0]

Nie masz nogi. Piszesz, że podjeżdżasz na 1x1/1x2. Nie wiem, gdzie mieszkasz i jakie masz hopki, ale wygląda na to, że nie masz jeszcze tej nogi :P.

Blatów nie zmieniaj, masz kompakta i powinno się jeździć ok przy odpowiedniej zmianie przełożeń. Musisz nauczyć się wykorzystywać pełnię możliwości i nie patrzeć na to, czy łańcuch się krzyżuje czy nie, ale z umiarem . Kasetę do Sory kupisz za 50-60zł, łańcuch jakiś KMC za podobne pieniądze, kółka przerzutki z 2-3 dyszki. To raptem 130 zł powiedzmy, że rocznie.

Dysponujesz przełożeniami 2x9, więc jeździj na początku 2x3, nic się nie stanie. Sora jest tania jak barszcz, a napęd i tak trzeba wymienić przynajmniej raz w roku. Smaruj, dbaj o czystość łańcucha, blatów, kasety i kółeczek przerzutki i będzie ok. Jazda na jedynce na szosie nic Ci w sumie nie da. Pobujaj się trochę na niższych przełożeniach z tyłu, a potem zobaczysz, że będziesz coraz częściej wrzucał 4, potem 5 i jakoś samo pójdzie.

Ja mam za twarde przełożenie na moje tereny i jeżdżę głównie na 2x3/2x4. 5 wrzucam tylko przy interwałach, 6/7 na zjazdach. 8 czasem wrzucę, ale to już przy prędkościach 45+, bo dla mnie to taka rowerowa "szóstka". Łańcuch jest delikatnie skrzywiony, ale nie robi mu to różnicy. Jeżdżę na setupie KMC X10.73 i 105 11-25 i powoli dochodzi do wyciągnięcia na .75.

[drbaciorr]

No czyli w skrócie mówiąc o kant dupy rozbić te całe krzyżowanie łańcucha i jeździć tak jak mi wygodnie byle nie na skrajnych przełożeniach. Jutro jadę na 80 km to się pobawię. Dziękuję jeszcze raz wszystkim za pomoc.

[Gość]

Jeździj, bo jak to się mówi, wygląda na to że nie masz nogi. 50T to kompaktowa korba, a kaseta 11-28 nie należy do kaset z twardymi przełożeniami.

[some1]

Teraz, skom25 napisał:

Jeździj, bo jak to się mówi, wygląda na to że nie masz nogi. 50T to kompaktowa korba, a kaseta 11-28 nie należy do kaset z twardymi przełożeniami.

Nie wtedy, kiedy tak jak autor próbujesz na blacie używać tylko przełożeń 50/15 i twardszych

[drbaciorr]

Jeździłem już na trekingu dystanse do 160 km więc chyba nogę mam jak koń tylko chyba na zbyt poważnie podszedłem do tego całego krzyżowania łańcucha..człowiek się naczyta na internecie, że tak nie wolno i potem takie sytuacje

[Gość]

Ok, nie do końca załapałem w którym momencie następuje zmiana na blat.

[Lawstorant]

A sora ma już trimowanie przecież, to możesz robić niezłe skosy bez ocierania o klatkę przedniej przerzutki. w ogóle, jak zmieniasz na większy blat, to wrzuć sobie z dwa biegi niżej z tyłu.

[m0d]

@drbaciorr chyba zbyt mocno się przejąłeś tym krzyżowaniem. Jeśli wszystko jest dobrze ustawione i łańcuch ma odpowiednią długość, to możesz jeździć jak sobie tylko życzysz. Jeśli Sora ma trymowanie, to już w ogóle. Te wszystkie "złote rady" o niekrzyżowaniu, schematy zmian przełożeń, itp. to skansen z czasów napędów 3x. Może i są przez to krzyżowanie jakieś "straty mocy", może coś tam się nieco szybciej zużyje, ale w praktyce są to rzeczy pomijalne dla typowego użyszkodnika.

[m4rc0]

Ludzie mają 1x10 czy 1x11 i nikt się tam nie przejmuje krzyżowaniem :D.

[JWO]

Zmiana z 34T na 50T to zwiekszenie obciazenia o prawie 50%. Dla porownania to tak jak z z tylu z 18T na 12T (z 4 na 8).
Dopoki nie ma sie tej wspominanej "nogi" to moze warto zmienci blat na mniejszy.

[abdesign]

Na dwurzędowej korbie można jeździć z blatu na całej kasecie (pewnie że na stałe w przekosach nikt nie jedzie) to raz a dwa to jakaś rozmowa jednorękich... po zmianie lewej łapy blokuje komuś prawą na minutę? Ktoś stojąc w korbach, jadąc 36/27 czy tam 34/28 zaraz po ścianie wrzuca jeszcze będąc na garbie blat? Wcześniej nie schodząc na środek kasety? Żeby potem po wbiciu blatu nie móc zredukować dwóch koronek?