Skocz do zawartości

[2018] Shimano XTR 12s


klimarc

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 13.11.2018 o 13:55, Sabarolus napisał:

Robią co moga, aby zbić ceny. Bardzo możliwe, że to przez oszczędności nie będzie można rozebrać mechanizmu bębenka i przeserwisowac. 

Mechanizm z aluminium który według SH ma chodzić na sucho - moim skromnym zdaniem te piasty to będzie "radosna twórczość naćpanego inżyniera", poczekamy - zobaczymy, obym się mylił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś widziałem że ma być cena koło 600zł, imho jak najbardziej do zaakceptowania. Poza tym kto ci powiedział że Shimano nie jest rozbieralne? Jedyna różnica jest taka że shimano trzeba rozkręcić, a w DT jest wszystko na wcisk, osobiście wolę Shimano które trzeba serwisować raz na rok z 40+ punktami skoku w piaście niż DT którego nie trzeba serwisować dopóki się łożyska nie wysypią z 18 zębami zaczepu i opcją ulepszenia do 36 w prawie w cenie piasty shimano. 

Liczę tylko że wypuszczą Scylence pod zwykły bębenek lub ktoś zrobi kasetę pod normalne 11 rzędów na microspline bo jak nie to dla mnie lipa, jest to na dobrą sprawę najtańsza na rynku cicha piasta (tanie shimano się nie liczy bo one są ciche nie z założenia, tylko maja za słabe sprężyny, droższe jak Onyx są znaaaczenie droższe) i chętnie bym taką przygarnął do roweru ścieżkowego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mają kosztować 600 ale kosztują 900. Poza tym upgrade 350 do 36 czy 50T to cenowo 200-300zł (240 ma fabrycznie 36). No i powyżej padały przypuszczenia co do braku serwisowalności bębenka. Jeśli do tego dojdzie kolejny poziom degradacji jakości co od dłuższego czasu obserwuje się w wysokich grupach Sh to myślę, że będzie trzeba być naprawdę zagorzałym fanatykiem marki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bębenek Scylence można prosto i szybko rozebrać na czynniki pierwsze oraz przeprowadzić serwis. Z tą drobną uwagą, że jak wspomniano wyżej mechanizm ma pracować bez smaru/oleju. Smar umieszcza się precyzyjnie w dwóch innych miejscach, a pierścienie zębate jedynie czyści. Jestem właśnie po dłuższym tete a tete z nowym XTR i za kilka dni postaram się napisać coś więcej. Na szybko - nowe klamki hamulcowe ciężko z racji dość dziwnej konstrukcji połączyć np. z manetkami od sztycy czy blokady amortyzatora przedniego/dampera. Powierzchnia robocza klocków hamulcowych jest znacznie (naprawdę znacznie) mniejsza niż dotychczasowa. Nowa manetka (prawa) wygląda tandetnie, reszta dla odmiany doskonale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, piciu256 napisał:

osobiście wolę Shimano które trzeba serwisować raz na rok z 40+ punktami skoku w piaście niż DT którego nie trzeba serwisować dopóki się łożyska nie wysypią z 18 zębami zaczepu i opcją ulepszenia do 36 w prawie w cenie piasty shimano. 

Choć DT lubię za bezobsługowość i łatwość wymiany łożysk, to jednak praca bębenka XTR bardziej mi leży. Kręci się lżej, wydaje jak dla mnie fajniejszy odgłos i jest z tytanu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Punkxtr napisał:

Bębenek Scylence można prosto i szybko rozebrać na czynniki pierwsze oraz przeprowadzić serwis. Z tą drobną uwagą, że jak wspomniano wyżej mechanizm ma pracować bez smaru/oleju. Smar umieszcza się precyzyjnie w dwóch innych miejscach, a pierścienie zębate jedynie czyści. 

O fajnie, że to wyjaśniłeś Grzesiek. Informacji spodziewać się na fb czy na stronie serwisu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę będzie na fb, ale kompleksowy artykuł na stronie serwisu prawdopodobnie za ok. tydzień lub nieco więcej. Na pewno po ukończeniu go tutaj podlinkuję. Jako ciekawostka wspomniane przeze mnie wcześniej porównanie wielkości okładzin, oraz dodatkowo klasyczny bębenek w systemie Shimano oraz Micro Spline. Odnośnie konwersji, bębenki Micro Spline pasują do praktycznie wszystkich piast DT Swiss z systemem Star Ratchet, natomiast w przypadku kół systemowych jeśli są wyprodukowane przed 2016 rokiem, kompatybilność należy sprawdzić organoleptycznie bo zdarzają się problemy. 

_DSC1685.JPG

_DSC1690.jpg

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety korby nie miałem jeszcze w dłoniach (zestaw, który zainstalowałem to hamulce, kaseta, przerzutka, manetka). Natomiast zmiana systemu montażowego jest wg mnie nonsensem. Zresztą historycznie wyglądało to tak: FC-M960 (mocowanie na 2 śruby i jedną dociskową), 970 (zmiana na nowe mocowanie), 980 i 9000 (powrót do znanego i lubianego systemu), 9100 (znów zmiana na niemal to samo co w wersji 970). Z doświadczenia wiem, że taki system jest bardziej uciążliwy niż klasyczny. No i warto dodać, że aby wymienić zębatkę w nowych korbach potrzebny jest nowy klucz TL-FC41.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to mówią - raz na wozie, raz pod wozem. Co tu dużo mówić - słabo ale mam nadzieję, że wymiana pójdzie sprawnie. Za to przód fajnie działa - dźwignia sztywna, dobrze pracuje. Niemniej w hamulcach nie widzę rewolucji, tylko przypudrowanie nosa ;-)

Swoją drogą nowy XTR wchodzi w moim przypadku za XTR Di2 i miałem okazję pobawić się w połączenie elektroniki z kasetą 12 rzędową (10-51) z czego powstały dwa wnioski. Ciekaw jestem czy ktoś jeszcze tego próbował i z jakim skutkiem, bo w sieci praktycznie nie ma żadnych informacji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...