Skocz do zawartości

[koła] XC 27,5 cala do 1000zł


Alsew

Rekomendowane odpowiedzi

13 godzin temu, kamar59 napisał:

Chyba że jest jeszcze lepsza okazja cenowa tylko trzeba czekać. Jak jeszcze 70% zostało tego na naszym rynku to szybko się nie wyprzeda. Na święta mogą być wyprzedaże po 900 zł za DT1501 na 240s.

Patrząc tak na sprawę to nigdy niczego bym do roweru (ani roweru) nie kupił, tylko wiecznie bym się łudził że da się to kupić taniej, bo może ktoś będzie chciał się tego pozbyć :rolleyes: Po co kupiłeś tego swojego Gianta tak szybko, teraz na pewno byś musiał zapłacić za niego mniej... Rozumiesz?  Ktoś na mnie zarobił? No i dobrze! Ja też żyję z tego że inni mi płacą za moją pracę. Gdybym zamówił koła składane to też bym komuś dał zarobić. Na chwilę obecną sprawa wyglądała tak że tych kół za 830 zł o których pisałem wyżej bym nie zamówił, bo nie mam zaufania do firmy składającej, a koła na obręczach xm1501 od solidnego człowieka na piastach dt 370, wyszły by mnie z dostawą 900zł plus zaworki +/- 50 zł i robi się 950 zł, więc uznałem że mogę dołożyć do tego interesu 150 zł i kupić sobie zestaw fabryczny na lepszych piastach. I tyle w temacie. 

14 godzin temu, Dokumosa napisał:

Zauważ, że wtedy te koła wyceniano na 1500, tak więc jeśli kupiłbyś wtedy za 1200 to byłbyś 300 do przodu ;).

Dzisiaj w zasadzie oficjalnych ofert poniżej 1400 zł z dostawą też nie ma. Więc jestem 300zł do przodu:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz bardziej odnoszę wrażenie, że co poniektórym bez dopłaty ze strony sprzedającego, to nawet darmo byłoby za drogo...

Nie wiem nad czy się tu zastanawiać. Albo chcesz kupić i kupujesz albo nie kupujesz. Porównując z ceną katalogową, to właściwie nie na czego porównywać. Im dłużej ktoś się zastanawia i spekuluje tym pewniej wcale tych kół nie potrzebuje albo go na nie zwyczajnie nie stać, a w tym nie ma nic złego. Przecież nie każdy musi jeździć na kołach tej klasy. 

Ja je mam, trochę już na nich km nakręciłem i przy mojej łącznej wadze z rowerem ca. 100kg chodzą wzorowo i bez zająknięcia. A w zbyt delikatne traktowanie sprzętu się nie bawię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Alsew napisał:

Patrząc tak na sprawę to nigdy niczego bym do roweru (ani roweru) nie kupił, tylko wiecznie bym się łudził że da się to kupić taniej, bo może ktoś będzie chciał się tego pozbyć :rolleyes: Po co kupiłeś tego swojego Gianta tak szybko, teraz na pewno byś musiał zapłacić za niego mniej... Rozumiesz?  Ktoś na mnie zarobił? No i dobrze! Ja też żyję z tego że inni mi płacą za moją pracę. Gdybym zamówił koła składane to też bym komuś dał zarobić. Na chwilę obecną sprawa wyglądała tak że tych kół za 830 zł o których pisałem wyżej bym nie zamówił, bo nie mam zaufania do firmy składającej, a koła na obręczach xm1501 od solidnego człowieka na piastach dt 370, wyszły by mnie z dostawą 900zł plus zaworki +/- 50 zł i robi się 950 zł, więc uznałem że mogę dołożyć do tego interesu 150 zł i kupić sobie zestaw fabryczny na lepszych piastach. I tyle w temacie. 

Dzisiaj w zasadzie oficjalnych ofert poniżej 1400 zł z dostawą też nie ma. Więc jestem 300zł do przodu:D

Wszystko rozumie, tak szybko go nie kupiłem. Był do kupienia w sierpniu 2017 za 6700 zł a kupiłem go w marcu 2018 za 5900 zł. Piniądz rzecz nabyta, raz się ma, raz się nie ma.

Wiadomo że każdy by chciał tylko kupować coś w okazjach. Jasne że dopłacenie 150 zł było sensowniejsze.

10 godzin temu, cervandes napisał:

Alsew zamówił i będzie miał. A Wy naprawdę chcecie kolejne bóg wie ile czekać żeby jakieś grosze urwać? 7% czyli 100pln taniej warte jest czekania do kolejnej zimy? Ja przepłaciłem o tę stówę, ale już 1300km na nich nakulałem w półtora miesiąca. Zero problemów, proste jak drut. ratchet w środku czysty mimo wielu kulań w syfie i szorowaniu roweru. Ty @kamar59 więcej straciłeś na tym, że nie sprzedałeś tych stockowych z Gianta jako nowe niż zyskasz na zakupie XM1501 czekając. No i już wspominasz w swoim wątku o falującej kasecie.

 

Planuję, że przy 2000km zmienię łańcuch, a przy gruntownym czyszczeniu zerknę jak tam się ma bębenek pod kasetą z luźnymi koronkami na tej piaście. Dokręcałem kluczem dynamometrycznym, więc zgodnie ze sztuką. Ciekawe czy coś się werżnie.

Widzisz tak wyszło z tymi kołami moimi, albo zostają i jeżdżę albo sprzedaje. Czy sprzedam te giantowskie czy nie to i tak będę miał efekt przy wymianie na XM1501. Jedynie zwrot mniejszy ze sprzedaży. Bo nie każdy kupujący nowe koła sprzedaje stare koła. Mi nie są potrzebne stare bo nie mam gdzie ich nawet założyć. A mają zagracać warsztat. To jak 100 km byki jeżdżą i nic się nie dzieje na 1501 to ja przy 78kg będą nie do zajechania. Stało cię na kupno roweru za 6 tys to stać na nowe koła za 1000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, zaq49 napisał:

Im dłużej ktoś się zastanawia i spekuluje tym pewniej wcale tych kół nie potrzebuje albo go na nie zwyczajnie nie stać, a w tym nie ma nic złego. Przecież nie każdy musi jeździć na kołach tej klasy. 

Ja też w sumie od zimy walczyłem ze sobą, żeby kupić te koła. Mam dobrze spisujące się koła w rowerze, które przez 6 tys km wymagały tylko jednego centrowania tylnego koła, a piasty chodzą jak nowe, wiec w zasadzie tych xm1501 'nie potrzebuję'. Tyle że obręcze w tych Authorach są ujowe, bo mają tylko 19mm wewnątrz.... A 1100zł to i tak dla mnie kupa kasy!  Ale zawsze marzyłem o porządnych kołach, a życie jest po to żeby takie marzenia realizować! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zakupiłem te DT Swiss takze przypadkiem bo dobra cena lecz akurat składałem rower to amorek mogłem sobie dopasować do rozmiaru piasty gdyż w komplecie tył był standard 12x142 a przod juz BOOST natomiast gdybym mial z przodu amorek o montażu standard czyli 15x100 to juz by była lipa z zakupu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak. Różnica w odczuciach z jazdy na obręczach o szerokości wew 22,5 mm w porównaniu do 19mm jest ogromna! Niby tylko 3,5 mm różnicy, a jazda jest zupełnie inna! Nawet przez chwilę żałowałem że nie poszedłem w jeszcze szersze obręcze... chociaż z drugiej strony do opony 2,1 ta szerokość wydaje mi się być optymalna. W każdym razie za montaż obręczy 19mm do roweru XC powinna obowiązywać kara chłosty! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Alsew napisał:

Powiem tak. Różnica w odczuciach z jazdy na obręczach o szerokości wew 22,5 mm w porównaniu do 19mm jest ogromna! Niby tylko 3,5 mm różnicy, a jazda jest zupełnie inna! Nawet przez chwilę żałowałem że nie poszedłem w jeszcze szersze obręcze... chociaż z drugiej strony do opony 2,1 ta szerokość wydaje mi się być optymalna. W każdym razie za montaż obręczy 19mm do roweru XC powinna obowiązywać kara chłosty! :D

A jakie odczucia co do sztywnej osi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie wygląda to dobrze... Ciekawe co będzie u mnie, jak mam kasetę slx 10 rzędową, gdzie większe zębatki są na 2 pająkach ale 2 najmniejsze zębatki są luzem?

15 minut temu, cervandes napisał:

Wniosek: trzeba coś wykombinować :D

ludziska zszywki wpychają między bębenek a kasetę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jeden pająk. Drugi moduł to znitowane pojedyncze koronki. Coś wymyślę, prawdopodobnie strugnę najszerszy wypust w bębenku albo delikatnie podpiłuję koronki w jego miejscu aby wcisnąć jakiś bardzo twardy element. Zszywka tapicerska to chyba za cienka jest aby się spisała, ale jakiś twardy maleńki płaskownik jak ABG novateca się sprawdzi. 

 

Ależ mi się to nie podoba. Topowe komponenty powinny być niezniszczalne, a tu parę przejażdżek i o to to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, cervandes napisał:

Ależ mi się to nie podoba. Topowe komponenty powinny być niezniszczalne, a tu parę przejażdżek i o to to.

Tyle że te 'uszkodzenia' w niczym nie przeszkadzają więc do póki wszystko działa to spoko... a jak przestanie działać to nowy korpus bębenka to jakieś +/- 200 ziko :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, cervandes napisał:

Zszywka tapicerska to chyba za cienka jest aby się spisała

Swego czasu miałem taki patent przy piascie Tune i dawało to radę. Przy DT zwyczajnie nie chciało mi się w to bawić, wyszedłem z założenia, że skoro stać mnie było na zakup takich kół, to na ich serwisowanie też musi mnie być stać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...