Skocz do zawartości

[urwana korba] Pęknięta oś korby a gwarancja?


killswitch

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Masz kopyto. Ciekaw jestem jaki moment obrotowy musi generować lewa noga by urwać tak korbę. Jeśli Shimano uzna, że korba nie miała defektu, to Kolega powinien jechać na Mistrzostwa Świata w XCO :-) Medal jak w banku.

Napisano

Dawaj model korby!

To juz zakrawa o maly skandal na arenie miedzynarodowej, bez jaj , aby taki sh*t byl wypuszczany na rynek.

Napisano

Korba shimano fc-rs500

 

Nie jestem jakiś zawodowcem

Jezdze amatorsko rekreacyjne na tej korbie zrobiłem niecałe 4 tys km

Tyle dobrze ze wyładowane w rówie a nie na asfalcie

Napisano

No nieźle, jeżeli pękło samo z siebie (czyli wcześniej nie zaliczyłeś gleby albo nie przywaliłeś w coś pedałem) to reklamacja do sklepu, możesz też załatwić sprawę przez Shimano Service Center, jeżeli masz jakieś w pobliżu.

Napisano

Czegoś takiego to chyba najstarsi kolarze nie pamiętają :woot:

 

Strach kupować te nowe części, chyba lepiej polować na jakieś kilkuletnie leżaki magazynowe.

Napisano

Takie pytanie: czy prowadzenie linek wewnatrz ramy moglo spowodowac obcieranie ich o os korby? Z tego co widze to linki wychodza z ramy przed suportem wiec raczej nie. Szajbajk pokazywal ze trzeba uwazac jak sie  prowadzi  linki aby nie obcieraly. Taka tylko luzna sugestia. 

Napisano

Linki sa na zewnątrz ,dla niedowiarków mogę poźniej foto zrobić..

Korba oddana na gwarancje ,w sklepie nie byli zdziwienia ja zobaczyli korbe , cytuje "to normalne" , czas oczekiwania około 2 tygodnie.

Napisano

Problem w tym,że nie chodzi już o plastelinowe łańcuchy,korby czy kasety.

Zaczyna robić się niebezpiecznie,padająca hydraulika w hamulcach,czy ta korba na podjazdach,tutaj można sobie zrobić naprawdę kuku.

Nieraz zaliczyłem glebę,moje błędy i nie mam do nikogo pretensji,ale na zjazdach gdyby mi siadł hamulec,czy pękła oś korby i rozbiłbym w wyniku tego pysk,nie byłbym zadowolony.

Napisano

W zeszłą zimę pękła mi na pół mała zębatka korby SLX, też na podjeździe. O ile jej koszt to 20zł, o tyle gorsze, że wyrwałem śruby z korby, a tu już koszta są znacznie większe. Niestety, wylajtowane nawiercenia są dobre, ale na wadze, a nie w praktyce.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

2 tygodnie czekania ale musze przyznac ze ludzie z shimano sie postarali, dzis odebrałem nową korbe.
Sprzedawca w sklepie mi tylko powiedział ze shimano dba o swoich klietow i wreczył mi nowa korbe, mega miłe zaskoczenie    ;)
 

e7cdfcabb15b0a22med.png
e557ced3adbb9f12med.jpg
 
12bfa52c47346674med.jpg
Napisano

W zeszłą zimę pękła mi na pół mała zębatka korby SLX, też na podjeździe. O ile jej koszt to 20zł, o tyle gorsze, że wyrwałem śruby z korby, a tu już koszta są znacznie większe. Niestety, wylajtowane nawiercenia są dobre, ale na wadze, a nie w praktyce.

Wlasnie zrozumialem nick.....

Mam tylko nadzieje, ze 220 to nacisk jednostkowy na pedalo a nie waga :002:  :thumbsup:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...