Skocz do zawartości

[Tubeless] Konwersja koł Bontrager Mustang TLR


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Przymierzam się do wymiany zajechanych opon (Nobby Nic + Racing Ralph Performance) na Maxxis Ardent Race + Ikon. Korzystając z okazji, chciałbym wyeliminować dętki. Tu pojawia się pytanie czy warto inwestować w zestaw Stan's No Tubes, czy może jest jakaś sprawdzona tańsza (niekoniecznie druciarska) metoda. Stan's opisany jest jako kompatybilny z kołami Bontrager Mustang ale szczerze mówiąc, spodziewałem się trochę niższej ceny niż ~240zł w promocji... Dodam że dysponuję zwykłą pompką, nie mam żadnych kompresorów, etc a zależałoby mi na samodzielnym ogarnięciu tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jak wyżej, ale jeśli opony bierzesz zwykłe to ciężko jest pierwszy raz wstrzelić pompką i kompresor jednak bardzo ułatwia sprawę. Kolejki na wulkanizacjach się już kończą to zapytaj - oni tam zwykle się dziwią i cieszą, że "w rowerze bez dętek":D

 

Tania jest też opcja z GHETTO - bierzesz tylko dętkę i mleko. Dętka najlepiej o mniejszej średnicy i rozcinasz ją wzdłuż tworząc "rynnę" dla opony - trzyma powietrze nawet bez mleka, ale zalać zawsze warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam jestem przed pierwszą konwersją na bezdętkę (a właściwie nie konwersją, bo to nowe koła i na dętkach nigdy nie jeździły ;) ) i przeglądałem sporo sprawozdań z takich operacji, wnioski są następujące:

 

1. Jeżeli obręcz jest "tubeless-friendly", to właściwie nie ma znaczenia czy użyjesz taśmy czy rozciętej dętki.

2. Jeżeli obręcz może sprawiać kłopoty, to zdecydowanie lepiej sprawdza się opcja ghetto niż taśmy.

3. Używając taśmy obręcz jest uciaprana z mleka, przy rozciętej dętce nie ma tego problemu.

 

Także ja chyba raczej pójdę w ghetto, ale chętnie dowiem się jak Tobie poszło :)

 

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to tego nie napisałeś ;) jak za dwa rowery to spoko, ale jednak nie zmienia to faktu, że za 100 kupisz spokojnie litr mleka i dętki, czy tam taśmę i nie dość że zrobisz coś sam, to jeszcze zostanie na "zaś".

 

Ale każdemu wedle gustu, nie lubisz się babrać - zleć to serwisowi.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena robocizny z materiałem

 

No to nie jest zle...choc zapewne zaleja mlekiem i tyle, a na dolewki na reszte sezonu bedziesz musial dokupic mleko, takze cena troszke podskoczy...cena o ktorej ja pisalem jest juz z mlekiem na caly sezon...no chyba ze masz tam naprawde dobre uklady to moze Ci dorzuca z 200ml w gratisie jeszcze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...