Skocz do zawartości

[do 7000] Trial/AM full dla nowicjusza


Kill84

Rekomendowane odpowiedzi

NW to jest kompromis między rozpiętością a prostotą formy ;-)))))

 

Otóż to, kompromis. Jednym odpowiada a innym nie. Nie wiem tylko po co przekonywać ludzi w jedną czy drugą stronę.

 

 

Ja rozumiem, że czasem chce się po prostu szybciej przejechać taki kawałek, ale czy to jest powód do narzekania, że rower terenowy nie jest szosówką? Samochód terenowy (prawdziwy, nie SUV) też nie jest zbyt zrywny na autostradzie, ale nikt nie narzeka, bo rozumie jego specjalizację.

 

 

Totalnie chybiony argument. Rower terenowy nie staje się szosówką dzięki szerszemu zakresowi biegów. Zrywność szosówki jest nieosiągalna dla mtb, bo mtb ma zawieszenie i nie jeździ na 200g gładkich gumach. Rzecz w tym, że rowerem MTB (nawet ścieżkowym fullem na oponach 2.4) da się jeździć w zakresie 30-40km/h na łatwych zjazdach. Skoro się da, to napęd nie powinien zabierać takiej możliwości.

Porównywanie do szosówek to próba sprowadzenia sprawy do absurdu. Przypomniam, że w korbie kompaktowej 34 to młynek a w mtb 34-36 to blat - to jest zrozumienie specjalizacji mtb. Nikt więc nie robi szosówki z mtb, tylko dlatego, że ma dwublat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@modrzew

Ok, samochód terenowy(prawdziwy) na autostradzie szybko nie pojedzie, za to w cięzkim terenie, na stromych podjazdach, pokaże pazur i przewagę nad "zwykłym" autem. Pokaż mi tu odniesienie do napędu 1x w rowerze? :P

Pomijam, że ktoś mając wyspecjalizowane auto terenowe, ma jeszcze inne UNIWERSALNE.

Ludzie czesto mają 1 rower i chcą aby był uniwersalny. Niestety z napędem 1x taki NIE będzie. Będzie to sprzęt wyspecjalizowany pod konkretne warunki i z ograniczeniami.

Jeśli w dół nie mogę dokręcać bo mi brakuje, w górę też już nie mogę wjechać bo mi brakuje (względem napędów 2x) to ja dziękuję za taki kompromis.

Gdzie korzyści tego rozwiązania?

No ale...jeśli ktoś mieszka w Warszawie, Poznaniu czy innym Gdańsku, tam jeździ...przepraszam-"trenuje", i startuje w Mazovii, to nie ma o czym rozmawiać, napęd 1x będzie super :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aa juz teraz widze czemu jest mania lekkosci.. 1xX to przelozenia ultra twarde zatem zeby nie wypychac trzeba jak najmniejsza mase...dobra zartowalem.

 

1Xx to moda wypromowana dla kasy. Pozbywam sie przezutki ale mam kasete 1 kg kosztujaca 1500 zl.. brawo! Wiecej hajsu dla producenta!. Ten kto ma 1 rower lub nie jezdzi tylko po asfalcie goralem, to dla niego zawsze lepsze sa 2 blaty z przodu. Jesli ktos tego nie rozumie to zrozumie po 50 jak mu kolana o tym przypomna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

1Xx to moda wypromowana dla kasy. Pozbywam sie przezutki ale mam kasete 1 kg kosztujaca 1500 zl.. brawo! Wiecej hajsu dla producenta!. Ten kto ma 1 rower lub nie jezdzi tylko po asfalcie goralem, to dla niego zawsze lepsze sa 2 blaty z przodu. Jesli ktos tego nie rozumie to zrozumie po 50 jak mu kolana o tym przypomna.
nie zmieniałem napędu z powodu wagi, a z ciekawości (projekt taki był). Zbudowałem rower od podstaw inny niż wszystkie które miałem. Ja napęd 1x oceniam jako ekonomiczny. Blat w korbie się nie zużywa (wysokość zębów) i kaseta 9 z tyłu która zużywa się równomiernie cała. Akurat 1x bardziej preferuje jazdę z kadencji (nie ma blatu 44)- kolana mniej cierpią. A tych ścian z podjazdami to aż tyle nie ma..coby było zbyt twardo. No chyba że się w górach mieszka no to trza mieć na kasecie patelnie 42-50 coby młynek zastąpić. 

Tak samo wspinałem się z napędem 26/30 w latach 90 jak w napędach micro 22/30.... człowiek cis pod górę i się nie zastanawiał. (Beskidy) Były to kawalerskie czasy- człowiek co wekand w górach był. Teraz to wszyscy liczą i martwią się na zapas jak to będzie;-))) Za duży wybór mają i marudzą. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyskusja niczym o zanętach karpiowych na forum wędkarskim ;) Mój stary to fanatyk wędk...tfu! kolarstwa.

 

Patrząc z boku poparłbym głos, że rower z napędem 1x jest do konkretnych zadań i z założenia nie ma być uniwersalny w prawdziwym tego słowa znaczeniu. Aby jeździć na 1x, trzeba już trochę wiedzieć czego się chce.

 

Jeśli ktoś lubi/nie lubi 1x, to po co komuś wmawiać że wszystko inne jest złe? Twój własny rower nie przestanie nagle podjeżdżać pod górki i nie porzucimy pewnego dnia jazdy po górach, bo ktoś zapomniał zrobić odpowiednich zębatek. Głosujcie nogami i portfelem, inne sposoby nie działają.

 

A popatrzcie co np. Kona zamontowała do rowerów 2017. Przeciwnik 1x mógłby hejtować tą markę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 lata temu Santa Cruz pokazali reklamówkę nowego Nomada z napędem 1x... Wszyscy z niej lali, bo dzielni "ędurowcy"  wwozili w niej swoje wypasione maszyny pod górę na koniach (czy tam mułach...) 

 

https://www.youtube.com/watch?v=8Wn4MAlTkT8

 

Jak widać nawet sam producent sugeruje że do podjazdów to się to nie nadaje ;)

 

Powtarzam: dla kogoś kto nie ma żelaznej łydy jedna zębatka z  przodu w górach to zabójstwo. Będzie więcej pchania niż podjeżdżania. Potem słyszę teksty "wiesz, w "ęduro" chodzi o to żeby tak bez napinki się bawić" - typowa wymówka... a na zjazdach aż im gały wychodzą żeby być pierwszymi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A popatrzcie co np. Kona zamontowała do rowerów 2017. Przeciwnik 1x mógłby hejtować tą markę ;)

 

Akurat bardzo chybiony przykład. A co mieli zamontować? 2x10 czy 3x9 na kołach 26' :P

Sprzedają to co jest "trendy" a nie to co dobre. Jakie było zachwalanie 27,5+ a teraz się okazuje już jest "be"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wszyscy z niej lali, bo dzielni "ędurowcy"  wwozili w niej swoje wypasione maszyny pod górę na koniach (czy tam mułach...) 
jaka to różnica?? zazwyczaj wwożą ich terenówkami.

 

 

Powtarzam: dla kogoś kto nie ma żelaznej łydy jedna zębatka z  przodu w górach to zabójstwo. Będzie więcej pchania niż podjeżdżania.
22-32 a  32-46 jak dla mnie będzie to podobnie.... ci co pchają -dalej będą pchali. Różnica będzie na asfalcie- trza mieć kadencję. 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 lata temu Santa Cruz pokazali reklamówkę nowego Nomada z napędem 1x... Wszyscy z niej lali, bo dzielni "ędurowcy"  wwozili w niej swoje wypasione maszyny pod górę na koniach (czy tam mułach...) 

 

 

Widzisz, problem z uplifem jest inny . Już nie mówiąc o napędzie , typowe alpejskie trasy enduro mają jakieś 1000m przewyższenia . Ile razy dziennie to podjedziesz podczas tygodniowego urlopu ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtarzam: dla kogoś kto nie ma żelaznej łydy jedna zębatka z  przodu w górach to zabójstwo. Będzie więcej pchania niż podjeżdżania. Potem słyszę teksty "wiesz, w "ęduro" chodzi o to żeby tak bez napinki się bawić" - typowa wymówka... a na zjazdach aż im gały wychodzą żeby być pierwszymi ;)

Każdy jeździ jak mu się podoba i nie Tobie ani mnie to oceniać. Jeśli komuś sprawia przyjemność sama jazda w dół i napęd 1X jest dla niego wystarczający to niech tak będzie. Twoja wypowiedź prowadzi do absurdu, bo równie dobrze można powiedzieć, że ludzie którzy używają napędu 2X, 3X chodzą na łatwiznę, bo zamiast ćwiczyć "żelazną łydę", włączają lżejszy bieg i młynkują pod górę. Kolejnym krokiem będzie stwierdzenie, że jeśli ktoś nie jest w stanie dostać się na górę pedałując, to nie powinien z niej zjeżdżać. Jakoś narciarze wyzbyli się takiego myślenia i nie piętnują wszystkich, którzy dostają się na górę wyciągiem. Ja również polecam więcej tolerancji w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam w enduro 32x42/11 i wystarcza do góry jak i w dół. Wszystko kwestia własnych oczekiwań i wytrenowanej nogi.

nareszcie .... jednak ludziska dają radę ;-))

 

Najlepiej pisać Nie bo NIE bo tak sobie policzyłem, nie spróbowałem i tak mi się wydaje. Jak toś nie jeździł na NW to nie powinien krytykować.  

Mało jest takich co spróbowali NW i się z niego wycofali. System jest bardzo dobry, uproszczony i bardzo niezawodny. Należy go tylko skonfigurować pod siebie. Kiedyś moje ulubione single-ścianki zawsze jeździłem z młynka 22/32 teraz to samo robię na 34/34 szybciej i bez utraty przyczepności. Pewnie że w perspektywie godzinnego podjeżdżania są potrzebne miękkie biegi ale napędy 1x silnie się rozwijają i kasety 11-42 dają już niezłą alternatywę 2/3 rzędowych korb. Ja polecam każdemu NW bo mam od 2 lat i do przedniej przerzutki w życiu nie wrócę. Gadka wydaje się bez sensu bo i tak większość pseudo-ędurowców używa do tego wyciągu. ;-)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś narciarze wyzbyli się takiego myślenia i nie piętnują wszystkich, którzy dostają się na górę wyciągiem.

A tu się mylisz, niestety w Polsce wyciągowi narciarze to większości plaga bez kultury. Chleją, śmiecą, wrzeszczą, pchają się w kolejkach i depczą innym po nartach. Tak, jeżdżę na skiturach i wyciągów unikam jak mogę... Jestem jak pan Zagłoba - nie znoszę tłoku.

 

Co do napędu 1x - zabawne, czepiacie się mnie dopisując mi intencje których nie miałem (typowy przykład prawdziwości przysłowia "uderz w stół  a nożyce się odezwą") , a jednocześnie tych samych postach  każdy z was potwierdza to co ja napisałem - że faktycznie wymaga on treningu. Dodam: konkretnego treningu,  nie wyjazdu w góry 3 razy w roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potem słyszę teksty "wiesz, w "ęduro" chodzi o to żeby tak bez napinki się bawić" - typowa wymówka... a na zjazdach aż im gały wychodzą żeby być pierwszymi ;)

 

No to tak jak byś słyszał mnie i mam wy#%@^ne co kto na ten temat sądzi. Enduro to z grubsza całodzienne włuczenie się po górach bez napinki i strugania cwaniaka jaki to jestem silny na podjazdach. Do tego są inne rowery. Pomijam, że jest w środowisku wielu co ma naprawdę słabą nogę. Nic na to nie poradzą choćby mieszkali w górach. Są za to na tyle doskonali na zjazdach, że "wydymali by bez mydła" większość o ile nie wszystkich na tym forum. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w napędach 1x jest opcja dla słabych łydek - ebajki ;)

 

Kolejna dyskusja w sumie bez sensu, dla jednych rower z napędem 2x będzie uniwersalny, dla drugiego bardziej uniwersalne będzie mieć pięć rowerów.

Zamiast wyrażać sądy kategoryczne piszmy: dla mnie napęd A jest lepszy od napędu B bo....(tu litania zalet jakie widzimy w danym rozwiązaniu)

 

Równie dobrze można się sprzeczać czy tania czysta jest lepsza od 20letniej kolorowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odezwę się jako autor po moich pierwszych jazdach(Jura) fullem - to cholerstwo ciężko podjeżdża mimo napędu 2x11 nie daję rady wjechać na 30% miejsc które objeżdżam MTB 26''. Nie wyobrażam sobie mieć mniejszego zakresu tym bardziej w górach!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

to cholerstwo ciężko podjeżdża mimo napędu 2x11

Napiszę na temat - mam Snabba T2 2017 - 1x11 i dzisiejsza trasa. Podjechane wszystko na platformach z pinami, w XC jeździłem na SPD. Pchane w jednym miejscu - tam gdzie wszyscy z ekipy, a reszta na 29erach. 2 dzień na tym rowerze. 

https://www.strava.com/activities/780797927

Pytanie jaką masz formę, lub jaki masz ten rower 26", bo na początku geometria i kąty za cholerę nie współpracują. Jak wyczujesz sprzęt to jest zajefajnie, nawet w górę. 

A Snabba swoją drogą polecam jak pogadasz z NSem to dostaniesz go za 8000. Fakt brak mu mykmyka ale ma pełne 1x11. Tylko to rasowa trial'ówka na sterydach. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż zawsze pozostaje jeszcze wspomaganie się elektryką. A tak poważnie jak sądzę masz tam 2x11 z młynkiem 24T i 40T na kasecie. Jak to jest mało na Jurę to ja przynajmniej nie mam więcej pytań. No chyba, że chcesz robić jakieś ścianki gdzie dość ciężko już było na HT to wtedy faktycznie zapomnij. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem napędy 3x8,3x9,3x10,2x10 a teraz mam 1x11 przód 30 a tył 10-42 dla mnie jest bajka na chwilę obecną nogi i kolana odpoczywają w trakcie jazdy a i kadencyjnie jest zdecydowanie lepiej na płaskim,nie jeżdżę fullem bo nie czuję tego jeszcze wolę HT,na Szkockich trasach jest całkiem niezły i spisuje się nieźle jak w górach tego jeszcze nie wiem ale niebawem to przetestuję sobie a co do elektrycznych napędów w rowerach to jest dla ci...t 033.gif 033.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nawet nie o kadencje chodzi a o tą wagę i kąt składania się rowerzysty względem podłoża na tym rowerze a na starym HT26. Oczywiście te 30% to są podjazdy gdzie nachylenia maja po 8% i więcej. Tak samo jak patrzę po średniej to na starym mam ok 20km/h a tu mam na tej samej trasie o 4 mniej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...