Skocz do zawartości

[Humor] Kwiatki z serwisu - zdjęcia


Rekomendowane odpowiedzi

Chłopa po prostu przerosła ilość nakrętek. Z podkładkami też sobie nie radził, bo na trzpieniach klocków hamulcowych też były pozakładane w kompletnie losowej kolejności. Szkoda roweru, bo praktycznie cały osprzęt STX (kaseta UG 6sp) i korba biopace z zajechanym na okrągło środkowym blatem.

 

Koledze z liceum wymieniałem kiedyś przednie koło, bo jeździł ze zużytymi klockami do tego stopnia, że ich metalowy rdzeń praktycznie przerżnął obręcz z obu stron. Jeszcze chwila i ciśnienie w dętce rozepchnęłoby ścianki obręczy. Na pytanie czy nie słyszał, że metal rżnie metal odpowiedział, że myślał, że się dotrze :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Kostka elektryczna jest, choc pewnie wago by lepiej wygladalo, kolki rozporowe sa, wszystko panie kosztuje. Co bylo po remoncie jest wsadzone. Oczekuje jeszcze profili UD, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety zdjęcia się nie doprosiłem, ale taka sytuacja u znajomka z pracy.

 

Dzwoni do mnie i chce, żebym przyjechał, bo chyba coś popsuł w nowym rowerze. Żeby nie było, to uparł się, że rower sam złoży. Wcześniej pomagałem mu przy rozpisce elementów, tak żeby jego MTB się zamknął w 4000zł (Accent Peak, nowy RS Recon, napęd 1x11, lekkie koła).

 

Więc dzwoni i mówi, że skrócił sobie rurę sterową, ale po tym, jak nabili mu stery w ramę, to już nie pasuje.

 

[Tu mój mózg wyłącza działanie, żeby dostosować się do toku semiozy znajomka.]

 

Pytam krok po kroku, co zrobił. 

Wziął więc surową ramę, wsadził do niej surowy widelec, na rurę sterową założył mostek tuż przy ramie, wziął brzeszczot i rurę skrócił tuż nad mostkiem.

Po założeniu sterów, rura wystaje niecałeś 1,5 cm nad górną bieżną sterów i mostek Ahead mu spada.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wziął więc surową ramę, wsadził do niej surowy widelec, na rurę sterową założył mostek tuż przy ramie, wziął brzeszczot i rurę skrócił tuż nad mostkiem. Po założeniu sterów, rura wystaje niecałeś 1,5 cm nad górną bieżną sterów i mostek Ahead mu spada.

 

"Mierz trzy razy tnij raz"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga... sprawa ciętej rury sterowej ma dalszy ciąg.

Rower dziś trafił do lokalnego serwisu rowerowego, tych samych specjalistów, co mi kiedyś na oko hak przerzutki ustawiali. 

 

Rura sterowa zostanie nagwintowana, stery zamiast ahead wymienią na klasyczne i po sprawie. Koszt wymiany sterówki i opcja jej wymiany wedle kumpla nie wchodzi w grę. Wedle specjalistów, jak dadzą mostek wpuszczany, to widelec spokojnie utrzyma.

 

A ja głupi liczyłem mu w excelu każdy gram w rowerze, żeby w 12kg i w 4000zł się zamknął. Załamka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo mu powiedziałem, że jest taki magik na FR, co mu tę rurę wymieni a on, że te stery to mu z adapterem za 50zł zrobią i że nie chce mu się odsyłać gdziekolwiek tego widelca. Także w Bydgoszczy będzie jeździć nowiutki biało-niebieski Accent Peak z RS Recon z najdziwniejszymi sterami na ziemi. Jak oni ogarną mu to serwisie, to nie mam pojęcia. Dół od tapera a góra od klasyków?

 

Po takich akcjach, człowiekowi odechciewa się radzić komukolwiek w czymkolwiek. Jak mu tłumaczyłem, że jak nie składał nigdy roweru i nie ma narzędzi to nie ma opcji, że czegoś nie popsuje. Nawet nie pytałem, czym nabił gwiazdkę albo czym mufy planował w nowej ramie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga... sprawa ciętej rury sterowej ma dalszy ciąg.

Rower dziś trafił do lokalnego serwisu rowerowego, tych samych specjalistów, co mi kiedyś na oko hak przerzutki ustawiali. 

 

Rura sterowa zostanie nagwintowana, stery zamiast ahead wymienią na klasyczne i po sprawie. Koszt wymiany sterówki i opcja jej wymiany wedle kumpla nie wchodzi w grę. Wedle specjalistów, jak dadzą mostek wpuszczany, to widelec spokojnie utrzyma.

 

A ja głupi liczyłem mu w excelu każdy gram w rowerze, żeby w 12kg i w 4000zł się zamknął. Załamka.

Dlatego jak ktos przychodzi po pomoc, czy to chodzi o rower, remont pokoju, czy cus innego, a spodziewam sie, ze to moze byc taki czlowiek, to odpowiedz jest prosta -stary, nie wiem, nie mam czasu, zarobiony jestem, krego boli, nie dam rady....Wali mnie ewentualny foch, przynajmniej mam spokoj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jak oni ogarną mu to serwisie, to nie mam pojęcia. Dół od tapera a góra od klasyków?

Jeśli nawet, to w czym tak naprawdę problem?

Jeżeli taka dzika konstrukcja będzie prawidłowo działać i nie grozi rozpadnięciem się, to chyba tylko dziki wygląd będzie problemem?

 

 

 

te stery to mu z adapterem za 50zł zrobią

Tego bym się za to bał. Głupi wspornik kierownicy to minimum 20zł za jakiś crap (swoją drogą, ciekawe czy uda się dobrze dobrać śr. wew.), a trzeba jeszcze same stery i robociznę wliczyć. Ja bym tu się liczył z wydatkami przynajmniej 2x większymi.

Wymiana rury sterowej strzelam, że koło 200zł. Drożej ale nie robione na patencie.

 

Niech dobrze policzy koszty, bo może się okazać, że zapłaci niewiele mniej za dziką robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...