Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18


Rekomendowane odpowiedzi

30 km zakończone wypadkiem jakieś 300 metrów od domu :) W sumie to mało śmieszne, bo mogło dość do jakiegoś złamania. Po prostu poślizgnąłem się na szutrze koło chodnika i poleciałem na prawo. Straty w rowerze to nieznaczne obtarcia pedału SPD, linki od przerzutki tylnej oraz przerzutki. Dodatkowo hak tej ostatniej się wykrzywił do wewnątrz, ale ręcznie to naprostowałem i napęd wydaje się działać dobrze. Rozumiem, że takie ręczne prostowanie jest ok?

Ze strat w  ubraniu to lekkie obtarcia na bucie SPD oraz na daszku od kasku. I weź tu nie jeździj w kasku, albo w rękawiczkach. Niestety kolano troszkę się podrapało, ale po wytarciu wacikami z alkoholem tak źle nie wygląda. 

Przez najbliższe 2 dni spodziewam się pobolewania obtłuczonych fragmentów ciała. Ale tak źle chyba nie było, bo bez problemu zrobiłem awaryjny serwis roweru. Myślę, że Opatrzność tu czuwała. 

Muszę się zastanowić nad przyczyną. Bo to nie jest ok, jeżeli 2 raz w przeciągu kilku miesięcy dochodzi do podobnego wypadku tj. uślizg przedniego koła.

Szkoda trochę roweru, ale z drugiej strony on jest do jazdy, a nie błyszczenia w pokoju.  

Edytowane przez kosmonauta80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nierowerowego? OK

Wybrałem się dzisiaj w miarę nowy teren, dojechałem do polnej "górki" co ciągnie się tak z 4 dobre km. Myślę - a nie mam ochoty zmagać się dzisiaj sam z sobą i odbiłem w inną stronę - myślę, jest droga, więc musi dokądś prowadzić. Po ujechaniu kilku km droga coraz gorsza i coraz więcej trawy aż się w końcu urywa przy polach. Myślę idę dalej, bo przecież MUSI DOKĄDŚ PROWADZIĆ. No i tak przeszedłem równo 5km miedzą między polem pszenicy a bagnami.

Morał z tego taki - lepiej ****** rowerem pod górę niż szukać przygód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś z młodymi na go karty. Najmłodszego to debiut w takim sprzęcie. A potem korzystających z pogody cały dzień na dworze. Po ostrym ściganiu trochę czuliśmy w łapach więc tempo jazdy dość spokojne ale ponad 20 km zrobione. Rezerwy zostawione na jutro, bo w upalnych warunkach mamy zaplanowaną trasę na nie mniej niż 25 km. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś spokojne 108km   Syn i koleżanka córki na swojej życiówce i pierwszej 100 w życiu.   Poszło gładko średnia z jazdy 20km/h więc w sumie nieźle.
Po drodze więcej wody wylaliśmy na siebie niż wypiliśmy, ale skwar pokonaliśmy.   Wszystko razem z postojem na kąpiel w jeziorze popasami i zakupami wody do polewania  7,5h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jakoś zdecydowana obniżka formy od kilkunastu dni. Garmin mi też to mówi choć mu nie wierzę bo nie rozumiem skąd on to bierze :D Na wardze jakieś zimno zaczęło się pojawiać nie wiadomo skąd - na 20 minut moc nawet OK ale potem siadam i jakby się odechciewa ciśnięcia :/ Tak czy owak dziś przy wiaterku wieczorem 40 km w tym rozjazd i czuję, że powoli kryzys mija. Bardzo powoli.

Ciekawostka - przez niedokręcenie sztycy obniżyło mi się siodełko o jakiś milimetr. I od tego czasu przez jakieś dwa tygodnie miałem skurcze mięśni  dwugłowych uda. Żadne rozciąganie, rozjazdy nie pomagały. Podniosłem i wszystko wróciło do normy.

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach niedzielnego spacerku z córką pojechaliśmy zobaczyć ujście Dunajca. Wiatr jak zwykle wiał w pysk przez ponad połowę dystansu. Most na trasie był zamknięty... Sklepy jak były potrzebne to wszystkie zamknięte :D A jak już były niepotrzebne to wszystkie otwarte.  :D Ot ciekawostka taka  I młodej się strawa troszkę wykrzaczyła a Ujście Dunajca nie urzekło nas jakoś szczególnie.  Ale mamy nową życiówkę oboje więc zadowoleni jesteśmy z wycieczki.  
No i zdecydowanie nie padliśmy więc apetyt zaczyna rosnąć na coś z dwójką z przodu.
A przy okazji  bociek się z nami bawił w berka :D Tak sobie leciał przed nami chwilę i siadał na drodze.

GarminConnect_20200614-205138.jpg

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj dzięki przesłanym przez kolegę-lokalsa wskazówkom, zrobiona trasa wzdłuż Kanału Żerańskiego do Nieporętu i z powrotem przez Most Północny. Start z okolic Pola Mokotowskiego.

Bardzo przyjemna trasa, pogoda rewelacyjna. 74km weszło gładko w nogi i jeszcze dziś czuję :-)
W przyszłym tygodniu kierunek Konstancin-Jeziorna. Znów wg opisu kolegi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Nastar napisał:

trasa wzdłuż Kanału Żerańskiego do Nieporętu i z powrotem przez Most Północny.

Tam kiedyś była taka fajna ścieżka a'la singiel - teraz zrobili paskudny asfaltowy bulwar na kilku kilometrach i czar prysnął : (

Za Konstancinem sa w miarę fajne szutry do Zalesia. 

Jak jesteś zmotoryzowany albo masz siłę na kilka kilometrów więcej to grzech nie zrobić traski wzdłuż Wisły prawym brzegiem od Mostu Siekierkowskiego  do Świdra czasem centymetry nad rzeka po skarpie, ścieżką wzdłuż Świdra i na deser Mienia - trzy rzeki, każda inna. A powrót przez Mazowiecki Park Krajobrazowy to już w ogóle bajka. Choć tu już w sumie prawie setka  wpadnie.

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, wkg napisał:

grzech nie zrobić traski wzdłuż Wisły prawym brzegiem od Mostu Siekierkowskiego  do Świdra czasem centymetry nad rzeka po skarpie, ścieżką wzdłuż Świdra i na deser Mienia - trzy rzeki, każda inna

A możesz dokładniej to opisać ? Nie jestem z Warszawy wiec nie kojarzę niektórych nazw. Dodaj jeszcze kilka punktów orientacyjnych najlepiej.

Edytowane przez Nastar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysłałem traski na priv.

Nad Wisłą zjeżdżasz z Mostu siekierkowskiego, jedziesz kilkaset metrów na południe ścieżka na wale i zaraz za takim żeglarskim ośrodkiem skręcasz w prawo, zjeżdżasz z Wału i ścieżką nad Wisłą dojeżdżasz do Świdra i potem nad Świdrem lewą albo prawą stroną są ładne ścieżki - trzymaj się rzeki to się nie zgubisz : ) Kanał Żerański wysiada, nawet startu nie ma do Świdra i Mieni - ot nuda po prostej.

Wzdłuż Mieni ścieżka prowadzi czerwonym szlakiem od mostu na pd-wschodnim brzegu. To dosyć wymagający singiel, uroczy, kręty, wąski. Na stravie oznaczony jako "hazardous" bo można wpaść do rzeki ale  bez przesady. 

Super jest singiel w okolicach lotniska Góraszka we wschodniej części MPK - stare bunkry z I i II wojny, wzniesienia itd ... Znad mieni można się do niego przebić przez mostek gdzieś na 3-im km licząc od południa - nie próbowałem ale po trackach widzę, że można. wjNrCsM.jpg

W MPK jak chcesz się sprawdzić jest bardzo fajny Fioletowy szlak mtb - 15,1 km, gdzieś na 40 min, za pierwszym razem dłużej. Niby nic ale daje popalić, jest oznakowany strzałkami ale w ferworze i tak się można pogubić. 

Generalnie na MPK zasada jest prosta: znajdujesz na Stravie forumowego kolegę @mess i ściągasz jego tracki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo te jego to takie bulwarowo - gravelowe bardziej ... 

Jak już jedziesz do Nieporętu to warto za kanałem Żerańskim pojechać ścieżką wzdłuż Narwi do Modlina, tam strzelić w Macu lodzika, zobaczyć Twierdzę Modlin bo robi wrażenie i z Modlina nad Wisłą ścieżką przez Jabłonną. Jak za daleko to z Modlina jest komfortowy pociąg do Warszawy z miejscami dla rowerów :D Taką traskę robi się też kajakiem ... 

a na MPK to ja bym radził sobie jednak zakupić jaką mapkę turytyczną za kilka złotych - ja używam KaMap na androida. Tam jest milion ścieżek i  bardzo łatwo się pogubić i nie znaleźć tych fajnych singli a tak to jedziesz jak po swoje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

691,71 km w 5 dni. Początek w czwartek o 13:00 (11 czerwca), koniec w poniedziałek o 15:30 (15 czerwca).

Jechałem na wyprawę z życiówką wynoszącą 122,43 km. Poprawiłem ją dwukrotnie.

Dzień 1 - 84,66 km - Suwałki -> Augustów,
Dzień 2 - 165,95 km - Augustów -> Białystok,
Dzień 3 - 122,57 km - Białystok -> Suchowolce,
Dzień 4 - 191,14 km - Suchowolce -> Włodawa,
Dzień 5 - 127,39 km - Włodawa -> Zamość.

Średni dzienny przebieg: 138,34 km.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...