Skocz do zawartości

[płuca]objętość


Maki

Rekomendowane odpowiedzi

W normie, czyli tak jak karzdy 18-latek
hm, chodziło mi o to że jeśli masz problemy z wydolnością to zazwyczaj jest to kwestia serca w pierszej kolejności a dopiero potem płuc (no chyba że bardzo dużo palisz). Jeśli masz tętno w normie (tzn. ,,cywila'' a nie sportowca) to popracuj trochę nad pikawą, w rok, może dwa powinieneś się wyrobić :D płucka przy okazji też trochę dostaną. Jeśli jakoś szczególnie zależy Ci na objętości płuc to piłuj na ergometrze dla wioślarzy i nurkuj/pływaj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozatym masa nóg to nie wszystko. Mozesz miec przewagę włókien szybko kurczliwych i z tego powodu jak dluzej pracujesz to sie meczysz.

 

Popraw po prostu kondycje poprzez treningi na rowerze i plywanie. Powinno byc ok :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedewszystkim udaj sie do lekarza, najlepiej bylo by zrobic test wysilkowy i przy okazji spirometrie ze bys znal pojemnosc swoich pluc.

Dowiesz sie czy z sercem wszystko jest OK

Potem bedziesz mogl spokojnie zaczac regularne treningi majace na celu podniesie wydolnosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba troche przesadzacie. Czlowiek zdrowy, majacy tetno jak przecietny ziemianin, jedynie co to szybko wysiada czyli z kondycha pewnie slabo a wy od razu go do lekarza chcecie posylac.

 

Poki co nie napisal ile jezdzi, czy kiedys trenowal jakis sport wytrzymalosciowy itd. Moze po prostu cwiczyl na silce, ma mase nog porzadna ale podczas jednej z pierwszych przejazdzek na rowerze zobaczyl, ze to nie takie proste. Moze zbyt wysokie tempo sobie dal od poczatku, nie mial rozgrzewki i sie zakwasil.

 

Mamy zbyt malo danych, ale lekarza to chyba moze olac poki co skoro jedyna niepokojaca oznaka sa "ciezkie nogi"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, ze kazdy powinien sie zbadac nawet jak sportu nie uprawia. Takie badania kontrolne co 6/12 miesiecy powinny byc u wiekszosci specjalistow - jednak kto tak robi ??? Druga sprawa, ze u nas nawet z dojsciem do lekarza jest czesto problem bo skierowan nie chca dawac jak sie jest zdrowym.

 

A kolega piszczacy ten temat pomyslalby jeszcze, ze do lekarza musi isc bo mu szybko nogi siadaja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre sa tez cwiczenia oddechowe podczas biegania. tzn mam na mysli, ze biegniesz stalym tempem i wydluzasz swoje oddechy. na poczatku bierzesz 1 oddech na 2 kroki i wydech na 2 kroki, pozniej 1 oddech na 3 kroki i wydech tez na 3 kroki itd itp. to ci moze zwiekszyc objetosc pluc.

 

Slyszalem tez o kolesiach, ktory nosili ciezkie kamienie pod woda w seriach po 30 sekund i zwiekszyli sobie pluca o 0,5 litra - jak dla mnie to sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

sory, że odgrzebuje stary temat

ale czy jest jakiś domowy sposób na zmierzenie objętości płuc chociażby plus minus :)

Mama mi coś mówiła, że lekarze mają tabele które na podstawie wieku wzrostu itp. obwodzie klatki piersiowej na wdechu i wydechu potrafią podać pojemność płuc.

Przejrzałem kilka stron w googlach pod hasłem pojemność płuc tabela np. i nic sensownego nie znajduje.

Lub jeżeli znacie inną metodę którą mogę zmierzyć objętość płuc w domowych warunkach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupujesz 5 Litrowy baniak wody mineralnej. Wylewasz wodę. wlewasz pół litra, zaznaczasz kreskę, wlewasz następne pół litra, zaznaczasz kreskę. Jak już będziesz miał baniak ze skalą objętości. To wypełniasz go całkowicie wodą. Idziesz z tym do miski z wodą. Odwracasz baniak wylotem do dołu tak żeby był cały zanurzony. Wtedy woda z niego nie wypłynie. Do środka baniaka wprowadzasz rurkę i dmuchasz w nią wypierając wodę z butelki. Jak Ci braknie dechu to sprawdzasz na uprzednio zrobionej skali ile litrów wody wyparłeś. To jest mniej więcej pojemność płuc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już lekarza pytać, to można sobie normalną spirometrię załatwić..

Gdybyś wynik porównywał do jakichś statystyk, to pamiętaj, że życiowa pojemność płuc jest mniejsza od całkowitej - żebyś porównywał te same wartości :D Tzn po maksymalnym wydechu i tak zostaje w płucach tzw. objętość zalegająca, powiedzmy jakieś 1,2 litra.

Biera, boję się, że serio :D

Woda z baniaka się wyleje. Poczytaj o prawie naczyń połączonych.
Heh, nigdy się tak nie bawiłeś :D? Idź zrób dzwon nurkowy ze szklanki do góry dnem pod wodą :D Tam pewnie woda się wleje do środka, co?

I co, jak woda się wyleje, to w butelce zostanie próżnia, tak? Tak obrazowo mówiąc..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baniak napelniony woda jest zanurzony (otworem wlewowym do dolu) w wiekszym zbiorniku z woda. Przez otwor wlewowy wprowadza sie waz. Wdmuchiwane powietrze wypycha otworem wlewowym wode z baniaka, wedruje ku gorze, ale zostaje w baniaku uwiezione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierdziu... Za grosz pomyslunku panowie szlachta?

Objetosc pod wzgledem fizjologicznym, kazdy czlowiek ma cale zycie taka sama. Przeciez w wieku 25 lat mu pluca nie urosna???? To nie swiat Harrego Pottera a podejrzewam ze i w Erze takich rzeczy nie ma xD

Ten test z beczka w swietle tego jest po prostu... czystym nonsensem. Liczy sie pojemnosc ODDECHOWA pluc.

Koles ktory pali 20 lat ma taka sama objetosc pluc(jest w stanie wziasc taki sam max wdech) co ten ktory nigdy nie mial fajki w ustach. Wiec jesli zrobia ten test z beczka wynik bedzie porownywalny :/ Przy zalozeniu ze sa mniej wiecej podobnej postury.

Natomiast objetosc ODDECHOWA mozna zmierzyc spirometrem. Badanie jest banalnie proste i dziala na tej samej zasadzie co dmuchanie w alkomat.

Bierzesz maksymalny wdech, czekasz 30 sekund a nastepnie wydychasz wszystko do urzadzenia az do wyplucia pluc. Komputerek mierzy sobie stezenie CO2 i wynik jak na tacy :D Zadne banki z woda...

I teraz ten co pali fajki powiedzmy na poj 5 litorw pluc ma oddechowa 0,5 a ten co nigdy nie palil na powiedzmy 4,8l 4,76l

I to jest wynik który sie realnie liczy!!!

MYSLENIE NIE BOL... ajc! xD <auaa> xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytał o pojemność płuc. Po co komu objętość oddechowa skoro nie wie jak przyswojony tlen jest wykorzystywany, jakie ma progi mleczanowe. Po co podawać wagę mostka bez wagi całego roweru, po co mówić o temperaturze bez opisania reszty pogody? Na podstawie różnych przesłanek można sobie wyciągać wnioski. Po co robić jakiekolwiek badania, skoro to nie jest kompleksowy test wydolnościowy kierowany przez tuzy medycyny sportowej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Myślący Bez Bólu Artro :icon_mrgreen:

 

Po 1 spirometr służy do mierzenia objętości, ew. udoskonalony prędkości powietrza wydychanego czy ew. wdychanego. Zmiany zawartości gazów itp parametry, to już zupełnie inne badanie i przyrządy ew. skomponowane ze s. Jak już, to powinno mierzyć pobór tlenu, ale to nawet nie jest VO2max, więc nic nie mówi, bo zależy od intensywności spalania w danym momencie, oraz efektywności organizmu. Tym bardziej CO2 niewiele znaczy. Znaczy np. że Twoje jelito właśnie intensywnie trawi kolację, gdybyś zjadł mniej, to CO2 spadłoby zauważalnie lub nie.

 

Po 2 pytania tu zadawali raczej młodzi ludzie, im jeszcze coś może rosnąć.

Po 3 w wyniku treningu objętość płuc może się zwiększać.

Po 4 objętość płuc jest cechą osobniczą, w dodatku nie wprost proporcjonalną do innych parametrów ciała i u różnych ludzi może się różnić bardzo.

Po 5 Pojemność płuc, to pojemność, objętość, jaka do nich wchodzi, a nie pobór tlenu itp. Pojemność oddechowa, to powietrze wymieniane typowo w spoczynku, życiowa, to maksymalna. Całkowita, to życiowa + nie mierzalna tą metodą zalegająca.

Nie widzę podobieństwa alkomatu i spirometru. Bańka z wodą, to prosty spirometr, pozbawiony tylko charakterystycznego sposobu zapisu.

Palenie może zmniejszyć też elastyczność struktur płuc, więc w niedużym (?) stopniu zredukować pojemność. Dodatkowo - co wykazałby profesjonalny spirometr z pomiarem prędkości - ta spada u palacza, czy astmatyka.

na poj 5 litorw pluc ma oddechowa 0,5 a ten co nigdy nie palil na powiedzmy 4,8l 4,76l
Możesz jaśniej, bez metafor?

 

Czekam na merytoryczną dyskusję..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...