thomasols Napisano 31 Sierpnia 2014 Napisano 31 Sierpnia 2014 Witam wszystkich Posiadam Gianta Yukona FX2. Do tej pory śmigałem na oponkach Kenda Small Block Eight. Byłem z nich bardzo zadowolony bo kilka razy uratowały mi dolną partię pleców. Niestety ostatnio wykończył je szczur w garażu i zmuszony jestem kupić na szybko coś nowego. Możecie coś szczególnie polecić? Jeżdżę głównie po lasach, czasami dość agresywnie. Ważę niewiele - jakieś 70 kg. Z góry dzieki.
talento259 Napisano 31 Sierpnia 2014 Napisano 31 Sierpnia 2014 Może spodoba Ci się zestaw Schwalbe Racing Ralph na tył i Rocket Ron na przód? Albo Geax Saguaro w rozmiarze 2.2 ?
djzatorze Napisano 1 Września 2014 Napisano 1 Września 2014 Kendy SBE są dobre na ubity, zwięzły, suchy grunt. Również używam opon na takie warunki, w miarę dobrze się spisuje Maxxis Larsen. Głównie lubię je za niskie opory i dobre hamowanie. Jak mają być jeszcze szybsze to Schwalbe Table Top. Jak mają lepiej trzymać to np. Maxxis Ikon. Saguaro to już wyższe klocki, ale na jesień czemu nie.
thomasols Napisano 4 Września 2014 Autor Napisano 4 Września 2014 Na początek - dzięki za odpowiedź. Co do opon Schwalbe - to mam mały uraz - jeden komplet sam z siebie popękał. Nie wiem czy trafiłem jakieś źle składowane, czy po prostu miałem pecha - ale drugi raz nie chcę się "przejechać". Chyba pozostanę przy oponach Kendy SBE - faktycznie sprawdzają się na suchej, ubitej nawierzchni - a po takiej głównie jeżdżę. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.