Skocz do zawartości

[dętka] jak zmienić dętkę?


BONUS

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Trochę obok tematu ale spytam:

kupiłem młodszemu dwie dętki, normalne nie jakieś baloniki. 26x1,75-2,125 do opony 2,1. Opona też nówka.

Po założeniu, dmuchnięciu 3barów po 12h kiszka. Nie jeżdżone. Puszcza na szwie/składaniu od strony felgi.

Opaska bez uszkodzeń, gładka.

Na szybko załatana a założona nowa. Po nocy flak. Puszcza też na szwie.

Nie znajduję przyczyn w kole, montażu.

Czy to się da reklamować? Nie chodzi o kasę bo jak mam wysyłać to koszt przesyłki prawie w cenie towaru ale dla zasady.

Czy dętka założona i napompowana jest reklamowalna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nie masz problemu z przesuwaniem się opony na obręczy? 

Do tej pory mi się to nie zdarzyło. Jednak ciśnienie w oponie dość mocno dociska ją do obręczy. Ale ja jeżdżę po lasach i hałdach, w porywach na Jurę, więc szału nie ma. Jak ktoś jeździ na niskim ciśnieniu z konwencjonalną dętką, to może. Serwisy oponiarskie samochodowe też jakimś szajsem smarują krawędzie. 15 lat temu w Jawie 350 zakładaliśmy opony na Ludwika :D to był jedyny domowy sposób na równe osadzenie gumy.

 

 

 

Czy dętka założona i napompowana jest reklamowalna?

Może jak widać wyraźnie, że poszło na szwie, ale i tak w sklepie się mogą wypiąć. Znam takie sklepy, gidze by bez problemu dali nową dętkę, ale to się coraz rzadziej zdarza.

Edytowane przez marcingrychtol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osiem stron na temat wymiany dętki za moich czasów wymieniało sie dętke na podwórku zakładało sie łatke i dawaj dalej nie było łyżek rowerowych smarów pierdutek chyba że łyżka stołowa a ciśnienie mierzyło sie na czuja palcem i było teraz jeżdze sporo i nie wiem co to kapeć a ciśnienie dalej sprawdzam palcem kilometrów ani komentarzy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • Mod Team

Temat dętkowy więc spytam.

W syna rowerze puszcza dętka. Nie żeby jakaś prezerwatywa, normalna typowa.

Niby żadna oszczędność co by nową kupić ale z ciekawości chcę spróbować zapodać mleka do środka.

Próba wody nie wykryła przebicia więc nie ma co kleić. A powietrze ucieka. Wentyl ok.

Uszczelni to się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie, mleczko dobrze zakleja dziury przy szybkim wypływie powietrza z przebitej opony/dętki, wtedy cząsteczki latexu sklejają się ze sobą przeciskając przez przebicie. Natomiast przy powolnym schodzeniu powietrza bywa różnie, na tym forum były tematy o niemożności uszczelnienia systemu TLR. Ja sam miałem kiedyś kłopot z oponami Conti X-King RaceSport. Mleczko ciągle przechodziło bokami opony przez porowatą gumę ale nie zaklejało tych porowatości, opony wyglądały jak gdyby się pociły.

Ale eksperymentalnie nie szkodzi spróbować. Ponieważ zabieg jest jednorazowy, wlał bym małą ilość mleczka, np. 20ml i od razu porządnie wyszejkował mocno napompowane koło, żeby mleczko miało szansę dotrzeć do nieszczelności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

wlał bym małą ilość mleczka, np. 20ml i od razu porządnie wyszejkował mocno napompowane koło, żeby mleczko miało szansę dotrzeć do nieszczelności.

Z tym jest problem. Mleczko uszczelnia wypływając przy kontakcie z powietrzem a jak założę oponę to dętka będzie przylegała i kicha.

Takie rozważania akademickie ale spróbuję.

Myślałem żeby samą dętkę po zalaniu napompować i wytrzepać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem rzeczywiście akademicki :) Ale drobne sprostowanie, to nie kontakt mleczka z powietrzem powoduje uszczelnianie przez mleczko, tylko prędkość przepływu mleczka przez szczelinę w oponie lub dętce. Cząsteczki lateksu zawarte w mleczku, poddane dużemu ciśnieniu podczas wypływu przez przebicie, sklejają się ze sobą zatykając dziurę.

Edytowane przez Waza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 

 

Temat dętkowy więc spytam. W syna rowerze puszcza dętka. Nie żeby jakaś prezerwatywa, normalna typowa. Niby żadna oszczędność co by nową kupić ale z ciekawości chcę spróbować zapodać mleka do środka. Próba wody nie wykryła przebicia więc nie ma co kleić. A powietrze ucieka. Wentyl ok. Uszczelni to się?
A po jakim czasie schodzi od napompowanego do zera?

Mi w szosie detka prezerwatywowa puszczala tak ze po 3 dniach byl laczek. W wodzie nic. Dopiero jak sprawdzilem drugi raz, dokladniej i powoli obracajac w wodzie detke zauwazylem jeden pecherzyk powietrza na niej. Zanim sie oderwal i pojawil drugi to minelo tyle czasu ze normalnie zdazylbym juz przejsc do innego miejsca ze sprawdzaniem pod woda. Ale jak sie go starlo palcem to dosc szybko pojawial sie w tym miejscu kolejny i kolejny. Tak wiec moze warto jeszcze raz dokladnie wszystko sprawdzic, bo dziura gdzies byc musi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Tak wiec moze warto jeszcze raz dokladnie wszystko sprawdzic, bo dziura gdzies byc musi.

Po nieudanym eksperymencie z mlekiem dętka poszła na gumki recepturki. Szkoda czasu, cena nowej nie zabija.

Kilka razy moczyłem denatkę w wodzie i nic nie znalazłem. Może przez brak cierpliwości do szukania leniwych bąbelków.

A powietrze schodziło do zera po 3-4 dniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Także mam pytanie, złapałem dziś gumę przez dobicie opony, dziurka powstała zaraz koło wentyla, zalatalem jest wszystko git, ale nie wiem czy całej dętki nie wymienić jako, że powstała w takim newralgicznym miejscu. Co sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
  • Mod Team
15 minut temu, Izochietka napisał:

Jak mocno powinna być napompowana dętka w rowerze ?

 

Teraz, provayder napisał:

Najczęściej zakres ciśnień jest podany na oponie

 

Teraz, Izochietka napisał:

To odnajde jaka to opona

To nie to samo. Nie wyobrażam sobie jazdy na 4,5 atm na rowerze górskim w lesie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Może jej nie być wcale, jeśli mowa o dętce. Jej zadaniem jest zapobieganie chowania i "kiwania" się wentyla podczas pompowania, jak w dętce nie ma powietrza. Ale jak go nie ma, to równie dobrze możesz wentyl docisnąć palcem i zapiąć końcówkę pompki. ;) Innego zastosowania dla tej nakrętki nie widzę, osobiście zawsze je wyrzucam. Jeśli chcesz/musisz ją mieć, to po prostu dokręć na tyle, żeby się swobodnie nie odkręcała. Jak będziesz kręcił na siłę, to możesz uszkodzić dętkę przy wentylu, bo go za mocno wciągnie w otwór.

Edytowane przez TheJW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witajcie.

Nie chcę zakładać nowego tematu zatem podłączę się tutaj.

Założyłem nową dętkę, opona także była nowa. Napompowałem około 7 barów powietrza. Zostawiłem rower aby sprawdzić czy powietrze będzie schodziło.  Niestety po około godzinie od założenia i napompowania powietrze zeszło. Po rozebraniu koła okazało się że jest dziura około 1cm długości w niedalekiej odległości od wentyla. Poradźcie PROSZĘ co może być przyczyną ? Czy niewłaściwie składam koło ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...