Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 16


Puklus

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Dziś:61,57km ze średnią 31,6km/h+8,84km. Dziś na szczęście już tak  nie wiało jak wczorajicon_wink.gif  Poza tym cieszę sie jak diabli bo od poniedziałku z powrotem na 3 miany do pracy będę chodził,będzie więcej czasu na rowericon_biggrin.gif icon_mrgreen.gif

Napisano

Ja dziś zrobiłem ok.10 km szlakami beskidu niskiego. Trasa niby krótka ale przeszkody jakie napotkałem po drodze uniemożliwiły mi dłuższą podróż. Zaczęło się od tego, że szlak który wybrałem miał biec wzdłuż strumienia ale okazało się, że przecina on strumień a z powodu wcześniejszych opadów deszczu strumień zamienił się w niewielką rzekę. :D

Nie mogłem przez nią przejechać bo woda sięgała prawie kolan, więc nie pozostało mi nic innego jak ściągnąć buty, rower na plecy i wio na drugą stronę. :D

Jak się później okazało strumień przecinał szlak jeszcze 8 razy z czego 3 razy byłem zmuszony do zdjęcia butów i wejścia do tej lodowatej wody. :wallbash:

Można powiedzieć że przeżyłem ciekawą przygodę, do tego mój rower był tak ubłocony, że po powrocie myłem go chyba z godzinę. :D

Ale właśnie za takie chwile kocham wycieczki rowerowe w góry. Gratuluję wszystkim którzy zdołali doczytać tą opowieść do końca i życzę powodzenia w pokonywaniu górskich szlaków. :)

Napisano

70 mtb na mieszanym terenie. przy tym kacu było nieźle. i pozdrawiam panów na szosach którzy nie mogli nas 5km urwać, koło naszego 50go :) miło tak popeletonić :D

Napisano

Ja dziś 19 km po polnych drogach i lesie oraz ucieczka przed deszczem, później dokładne mycie roweru i czyszczenie łańcucha :) 

Napisano

Umycie sprzętu po wczorajszej Mazovi w Mrozach.

Wymiana kasety i łańucha.

Frustracja, poziom HARD. Brakło 10g, do pokonania granicy 11500g.

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...