Skocz do zawartości

[treningi] Twój dzisiejszy trening


Marix

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Pobiłem dzisiaj minimalnie swój maksymalny dystans.

 

125km, średnia 23,5, czas 5:20

 

Szczecin - Glinna - Kołbacz - Stargard - dookoła mMiedwia - Kołbacz - Dobropole - Kołowo - Szczecin.

 

Na początku zaczął strasznie padać deszcz i cały zmokłem, później przez znaczną część trasy wiał taki mocny wiatr, że po płaskiej szosie z trudem jechałem 22km/h, do tego boczny wiatr, przez któy ledwo mogłem się na rowerze utrzymać.

Dystans nie zbyt duży, ale w przyszłym tygodniu może uda się zrobić powyżej 200km.

 

 

hee wczoraj robilem podobna trase ale bez Glinnej

Napisano

Dzisiaj lajtowy wypadzik z kumplem w góry wypalił ;)

 

Trasa: Ośw – Grojec – Osiek – Malec – Nowa Wieś – Kęty – Bulowice – Czaniec – Porąbka – Międzybrodzie – Tresna – Zarzecze – Pietrzykowice – Lipowa – Skrzyczne (1257 mnpm) – Lipowa – Łodygowice – Wilkowice –Magurka (909 mnpm) – Przeł. Przegibek ( 661 mnpm) – Gaiki (808 mnpm) - Nowy Świat ( 621 mnpm) – Międzybrodzie – Porąbka – Kobiernice – Kęty- Hecznarowice – Wilamowice – Zasole – Grojec – Zaborze –

Ośw

 

trip: 155,1 km --- avs: 18,9 km/h --- time: 8:14 --- max spd: 68 km/h

 

Najlepsze było 12 km zjazdu ze Skrzycznego do Lipowej :028: . Cud, miód i orzeszki LOL

 

Teraz czas na w pełni zasłużone Browce :wink:

Napisano

Johhny bardzo ładna trasa ;)

 

apropos jakbyś jutro chciał sie gdzieś przejechac to nie ma problemu:)

 

ja dzisiaj też lajtowo, ale w sumie nie ma po czym odpoczywac, bo szkoda gadac ile ejzdzilem w tym tygodniu. szkoła pochlonela mnie, nerwy dokupowywanie czegos, nowi ludzie wczesne wstawanie itd. nie mailem ochoty jezdzic

 

 

dzis lajtowo 32 km, najpierw na dzialke i wieczorem night race po miescie

 

obawiam sie ze te 7000 km (cel 2006) mocno stanely pod znakiem zapytania.

Napisano

Hehe, ja dziś pobiłem rekord ;)

Przejechałem 63,3 km w caszie 3h 33m.

Wycieczka na rynek(23km,3), a później na działkę(40km) :) więc się uzbierało

Napisano

Dawno tu nie pisałem, ale dzisiaj się pochwalę. Zaliczyłem małą pętęlkę.

Trasa:

Janowice - Bielsko-Biała - Czechowice-Dziedzice - Tychy - Katowice - Mysłowice - Jaworzno - Chrzanów - Trzebinia - Krzeszowice - Kraków (zaczęły się górki i średnia wynosząca 30,50 km/h zaczęła spadać) - Kalwaria Zebrzydowska - Wadowice - Andrychów - Kęty - Pisarzowice - Janowice.

Dystans: 230,1 km --- Czas jazdy: 7:55:27 --- Średnia: 29,04 km/h --- Całkowity czas jazdy z postojami: 8:40:00

Opony Kenda 700*42C (Szkoda że nie założyłem sobie szosowych, ale nie planowałem zrobić dzisiaj takiej trasy.)

Straty w sprzęcie - zerwana linka od tylnej przerzutki.

Napisano

Wilkowice –Magurka (909 mnpm) – Przeł. Przegibek ( 661 mnpm) – Gaiki (808 mnpm)

Ten odcinek też sobie dzisiaj jechałem tylko w drugim kierunku :D Wczesniej wyruszyłem z Katowic na Kęty, Hrobaczą, a potem do Szczyrku pokręcic się w okolicach Orlego Gniazda.

Ogólnie 7km sztywnych asfaltowych/ubitych podjazdów i kilka trudniejszych odcinków w terenie

Napisano

Bielsko-Biała - Kozy - Kęty - Czaniec - Andrychów i powrót.

 

 

 

Dane 069 km (00 km w terenie); 02:29; avg:27 km/h

 

i tak ogolnie porażka, 190 km w tym miesiacu :lol:

 

 

jeszcze pod koniec trasy zauwazylem że moja linka od przedniej przerzuki zmierza ku pęknięciu, na szcescie wytrzymala. kurcze, a wymieniałem jakieś 1300 km temu

Napisano

Jankowice - Pszczyna - Goczałkowice - Czechowice - Bielsko - Wapienica - Międzyrzecze - Zabrzeg - Goczałkowice (zapora) - Pszczyna - Jankowice.

 

DST: 71.51km.

TM: 3:04:38.

AVG: 23.2km/h.

MAX: 60.3km/h.

 

Pierwsza jazda od wtorku (choroba), nawet sie fajnie jechało, tylko jak zrobiłem postój na jakimś skrzyzowaniu w Bielsku to jak ruszyłem to znowu odezwało sie kolano, cholernie bolało przez jakies 25 nastepnych kilometrów, nie wiem czemu tak jest, jak sie nie zatrzymie to jest ok a jak zatrzymie i rusze to czasami tak mnie potem kolano boli, moze dlatego ze zbyt twarde przełozenie miałem przy starcie, wogóle to chyba z prawym kolanem musze iść do lekarza.

Napisano

Dzisiaj też się wpiszę.

Trasa:

Janowice - Bestwina - Czechowice-Dziedzice - Tychy - Katowice - Mikołów - Żory - Pawłowice - Skoczów - Bielsko-Biała - Bestwina - Janowice

Dystans: 159,9 km - Czas jazdy: 5:08:58 - Średnia: 31,05 km/h :) - Całkowity czas jazdy z postojami: 5:30:00 , co daje średnią 29,07 km/h :D

Opony: Kenda 700*42C.

Napisano

Dzis myknąłem asfalcikiem 65km ze srednia 29,87km\h!!! Sredni puls 137ud\min, maxymaly puls 171ud\min. Oczywiście na rowerku mtb tylkoże założyłem sobie slicki Kenda kwest 1,50"

Napisano

Dzisiaj też się wpiszę.

Trasa:

Janowice - Bestwina - Czechowice-Dziedzice - Tychy - Katowice - Mikołów - Żory - Pawłowice - Skoczów - Bielsko-Biała - Bestwina - Janowice

Dystans: 159,9 km - Czas jazdy: 5:08:58 - Średnia: 31,05 km/h :) - Całkowity czas jazdy z postojami: 5:30:00 , co daje średnią 29,07 km/h :P

Opony: Kenda 700*42C.

 

to co Ty robisz to jest poprostu niemozliwe, na ponad 5 godzin tylko 12 minut odpoczynku :eek: :eek:

10 wrzesnia a na bikestats widze ze masz juz ponad 1000km we wrzesniu, co daje srednia ponad 100km dzień :eek: :eek:

ehhhh, kiedy ja bede miał taką forme, chyba nie prędko i chyba nie na rowerku XC :)

Napisano

Dzis przejechałem 78km ze srednią 31km\h. Oponki slicki 1,5".

Trasa: Jaworzno-Chrzanów-Trzebinia-Olkusz-Bukowno-Szczakowa-Jaworzno

Sredni puls 145ud\min, max puls 181ud\min

Napisano

Dawno się tu nie wpisywałem ...

 

Dzisiejszy przejazd -> Pińczów - Bogucice - Grochowiska - Kameduły - Winiary - Bogucice - Pasturka - Pińczów

 

Teren - 40 %

Szosa - 60 %

 

Dane z licznika:

  • Trip Dist - 37.30 km
  • Trip Time - 1:29:48
  • AVG Speed - 25.07 km/h
  • Max Speed - 46.74 km/h

Jak zwykle rozpocząłem jazdę po pracy a dokładnie o 17.30 ... niestety szybko zachodzące słońce pozwala na coraz krótsze wypady :025: :025:

 

Pozdr.

Napisano

dzis po wymianie linki od przerzutki smignalem wieczorem do szczyrku :033:

 

32.66 km 1 h 7 min

wiec avs ponad 29 :033: oponki 1,9

 

ale strach jezdzic bo zauwazylem ze mi sie rozłazi bok opony, chyba trzeba wymienic:)

Napisano

Wreście jakiś porządny dystans, zwłaszcza że pogoda dopisała :)

 

DST: 50 km

T: 2 h 10 min

AVS: 23,1 km/h

Średnie HR: 77% HRmax

 

Jak na osobę otyłą to chyba nieźle :)

Napisano

Z rana lekka traska w góry z reggae music na uszach :wink:

 

Bielany - Wilamowice - Hecznarowice - Kęty - Pisarzowice - Kozy - Bielsko Lipnik - Gaiki (808) - Groniczki (839) - Przełęcz u Panienki (710) - Hrobacza Łąka (828) - Porąbka - Kobiernice - Kęty - Nowa Wieś - Bielany

 

trip 59,8 km --- time: 2:59 --- avs 20,1 km/h --- max : 56 km/h

 

Zjazd z Hrobaczej mnie troche wnerwił. Droga tam gdzie była dobra to jest rozryta i pełno żwiru bo coś remontują i mnie na zakręcie wyrzuciło i wolałem się nie rozpędzać... Wyparowały mi przednie klocki ( dosłownie był dym jak polewałem obręcz z bidona :twisted: )

 

 

Pod wieczór :

Bielany - Osw

trip: 15 km --- avs: 29,1 km/h

Napisano

dzis z Marixem troche pośmigaliśmy:

 

Jankowice - Pszczyna - Goczałkowice - Czechowice - Bielsko - Bystra - Meszna - Buczkowice - Szczyrk - Buczkowice - Meszna - Bystra - Bielsko - Wapienica - Miedzyrzecze - Zabrzeg - Czechowice - Goczałkowice - Pszczyna - Jankowice.

 

DST: 89.17km.

TM: 3:18:03.

AVG: 27.1km/h.

MAX: 62.3km/h.

 

na ten dystans poszły mi 4 bidony 0.7l, tyle jeszcze nigdy nie wypiłem ;)

Napisano

dzis odnotowałem rekordową średnia prędkośc, mogło byc troche wiecej pewnie, ale z górek po lekku sie toczyłem ;)

 

Jankowice - Pszczyna - Goczałkowice - Czechowice - Bielsko - Czechowice - Goczałkowice - Pszczyna - Jankowice.

 

DST: 35.49km.

TM: 1:04:11.

AVG: 33.2km/h.

MAX: 50.3km/h.

Napisano

dzisiaj: Ośw - Grojec - Osiek - Malec - Nowa Wieś - Kęty - Hecznarowice - Kozy - Bielsko - Szyndzielnia (1028 mnpm) - Wapienica zapora - Kozy - Pisarzowice - Wilamowice - Zasole - Rajsko - Ośw

 

trip: 117 km --- avs: 19,5 kmh --- time: 6:02

Napisano

Johhny zazdroszcze wakacji ;)

 

ja dzis po szkole robiłem z rowerem wymieniona linka i pancerze tylnego hampla (cud miód :) ), zmienilem lancuch uprzednio go wyszorowawszy wyszczyscilem napęd i zmienilem opone tylną na author produced by panaracer i jest suuuuper:d

 

coprawda 2.0 ale toczy sie lepiej niż moja była 1.9 kenda i jest duzo lższejsza.

przyczepnosc rewelacyjna ;)

 

no wiec sumując jazde do sklepu (stanie w korkach zaniżyło średnią) i jazde późnowieczorną to 12.78 km 31 min

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...