Skocz do zawartości

HSM

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    612
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez HSM

  1. No po prostu kupić koła pod Cannondale Ai... 🙂 A przy składaniu na zamówienie poinformować składacza, że to będzie jeździło w takiej ramie... Całe szczęście cały offset nie polega na specjalnych piastach czy obręczach (to wszystko jest całkowicie normalne), tylko na doborze długości i naciągu szprych.
  2. Z tym kołem zapewne chodziło o offset - czyli cannondale'owską koncepcję Ai (Asymmetric Integration), gdzie wszystko masz poprzesuwane w osi roweru: mufa suportu jest ułożona asymetrycznie (przesunięta w stronę nienapędową) a także tylne widełki przesuwają piastę w prawo. Efekt jest taki, koła zaplata się dla tego konkretnego układu i użycie ich w innym rowerze wymaga zmiany.
  3. Tutaj masz kogoś, komu się udało: Jednak, z tego co zrozumiałem, wymagało to abstrakcyjnej rzeźby z suportem Tokena, żeby uzyskać szerokość montażową 83 mm zamiast 73 mm, dla których Token te suporty produkuje. To w sumie ciekawe, dlaczego nie skorzystał z innych rozwiązań od razu na 83 mm - np. https://www.bbinfinite.com/products/bb30-83-83mm-road-gravel-mtb-for-30mm-spindle-cranks Można też rozważać użycie samych wkładów redukujących średnicę wewn. łożyska pod oś 24 mm (gdzie same łożyska od BB30 zostają bez zmian) - coś jak tu: https://projectbike.pl/pl/products/adapter-suportu-bb30-na-os-24mm-571.html lub może lepiej coś co nie zwiększa tak szerokości zestawu miski-mufa suportu (np. takie https://www.tiendamtb.com/en/bottom-bracket/1527-bb30-pf30-and-bb386-to-shimano-24mm-adapter.html), żeby się na koniec nie okazało, że po tych wszystkich zabiegach oś korby GRXa okaże się za krótka i nie skręcisz całości. Zresztą tego gościa na reddicie pytają, czy lewe ramię jest dokręcone do końca, a on przyznaje, że trochę brakuje... To wszystko wymaga dokładnego zaplanowania i pomierzenia wszystkich elementów. Teoretycznie korby GRXa powinny dać pasować pod rozstaw 86,5 mm, czyli w taką szerokość zestawu mufa+łożyska+adaptery, powinno się celować. No i do tego dochodzi specyficzny dla Cannondale'a offset. Jest jeszcze opcja przejścia na srama, bo miał zarówno suporty pod BB-30 Ai jak i pasujące do niego korby (oznaczane jako DUB Ai, gdzie długość osi DUB jest większa niż standardowy szosowy DUB a nawet DUB wide przeznaczony dla graweli). Tylko chyba nawet oni wycofują się z tych produktów, bo od ręki da się wyszukać i kupić już tylko najniższego w gamie Apexa DUB Ai, a grupy wyższe nie za bardzo. Internet wyrzuca chociażby Force'a Ai, ale nie za bardzo jest gdzie go kupić.
  4. Gwóźdź, kawałek szkła przebiją każdą oponę. No może taką z mega wkładką antyprzebiciową przy większym pechu. W normalnych warunkach (czyli bez tych gwoździ, szkła) opony szosowe w typie GP5000 wytrzymują naprawdę tyle, ile trzeba. To nie jest tak, że jakiś żwir na drodze od razu spowoduje flaka... Co najwyżej niektóre szosowe opony (zwłaszcza z delikatniejszą mieszanką, która ma kleić się do asfaltu) będą się szybciej zużywały - nie tylko ścierały, ale będą łapać np. pęknięcia i będziesz musiał je wymieniać nie 2 -4 lata, ale np. raz na sezon... tyle. Za bardzo dzielisz włos na czworo. Po prostu spróbuj. Zawsze możesz wrócić do tego, co znasz.
  5. To w sumie jest banalne pytanie... oczywista oczywistość, że idąc w lekkie, zwijane, cienkie opony do szosy nie oczekuje się trwałości czy wytrzymałości na poziomie 720-gramowego drutowego kloca. Choćby marketing dwoił się i troił, to nie zdoła sprawić, że w tych konkretnych aspektach dowolna wyczynowa, czy nawet amatorska (do weekendowego bujania się po drogach) opona szosowa nie zbliży się do pancernego kloca. Takie opony kupujesz bo są szybkie, dobrze się kleją do asfaltu i jesteś gotowy na ich zdecydowanie szybszą wymianę niż opon przeznaczonych do długotrwałego katowania w kiepskich warunkach, gdzie nikt nie dba o wagę, a ważniejsza jest trwałość i odporność na przebicie. To chyba jest oczywiste... Z drugiej strony, jeśli jeździsz na tych 720--gramowych drutówkach, to każda zmiana w obrębie markowych gum (nawet drutowych, nawet w tej samej miejsko-turystycznej kategorii) na nieco lżejsze będzie zauważalna. W tym kontekście przejście na takie Contact Speedy (które też są drutowe, pancerne, ale ważą 500 g a nie 720 g i kosztują niewiele) wydaje się warta eksperymentu. Zwłaszcza, że nie widzę w tych drutowych Vredesteinach niczego nadzwyczajnego. Kojarzą mi się z Marathonami od Schwalbe (też są pancerne, też ludzie przejeżdżają na nich kontynenty - na wyprawach albo nawijając kilometry w drodze do i z pracy, też są w cholerę ciężkie, choć w niektórych wersjach jak Racer już nie tak bardzo). W takiej sytuacji rzucenie linkiem z 28-mm szosową oponą jest jak zmiana paradygmatu...
  6. Nie wiem, czy te Vredesteiny mają jakieś wyjątkowe właściwości, bo nie wyglądają ani na specjalnie tanie, ani lekkie..., ale to już wiesz Ty... Używam https://www.bike-discount.de/en/continental-grand-prix-5000-folding-tyre a w komplecie nawet troszkę taniej https://www.bike-discount.de/en/continental-grand-prix-5000-folding-tyre-set Na trudniejsze warunki korzystałem z https://www.bike-discount.de/en/continental-grand-prix-4-season-32-622mm (choć u mnie była węższa wersja, a one kończą się chyba właśnie na 32), ale jak w ogóle rozważasz 720-gramowe drutowe kloce, to możesz spojrzeć na Contact Speedy - są podobno bardzo wytrzymałe https://www.bike24.com/p2199426.html?searchTerm=contact+spee&source=SBP&indexName=production_SEARCH_INDEX_EN&objectId=199426&queryId=623eefc54731d4ff7d686807b94b1fe1&userToken=e6d5c519-ad62-4293-a47c-5087e626dc77&sku=709408
  7. Albo walisz smaru do oporu i jest przez jakiś czas ciszej, albo kupujesz całkowicie bezgłośne piasty Onyx (uprzedzam, że nie jest tanio).
  8. Słabo szukasz... Twój rower widzę jedynie na zdjęciach w sieci, więc nic z tego, co napiszę zaraz poniżej, musi mieć sens, albo być przydatnym dla Ciebie, ale zakładam, że mając rower i mogąc zweryfikować to, co w n im siedzi, Tobie będzie łatwiej wydedukować, czy rzeczy w tych sklepach są dla Ciebie właściwe: https://smartrowery.pl/czesci-i-akcesoria-ebike/yamaha/inne-yamaha/?page=2 https://sklepebike.pl/pl/p/SPIDER-DO-NAPEDU-YAMAHA/993 https://sklepebike.pl/pl/p/SPIDER-DO-NAPEDU-YAMAHA-2017/1642 https://www.pro-cycling-golla.de/E-Bike_Ersatzteile/Antriebe/Yamaha/Kettenblätter_/_Spider.html?&seiten_id=3
  9. To mnie zaciekawiłeś, bo owszem urządzenia Wahoo mają nieco odmienny profil wykorzystania/działania niż Garminy. To na pewno nie są komputerki, które należy traktować jako "mapnik" do przeglądania na nich okolicy (Roam v1 nie pozwala nawet przesuwać mapy, a jedynie ją powiększać/zmniejszać). Zresztą w mojej opinii żaden ręczny (turystyczny), czy rowerowy GPS nie jest najlepszy w tej roli - włączając w to garminy. One mają prowadzić po wyznaczonej (do POI lub adresu lub współrzędnych) trasie, albo zrobionej gdzie indziej i wgranej w nie trasie, a rozejrzeć się po okolicy i zdecydować, gdzie jechać to najlepiej na ekranie współczesnego telefonu... Natomiast w żadnym razie nie nazwałbym urządzeń od Wahoo mało personalizowanymi... Toż to się ustawia pod siebie chyba szybciej i prościej od garmina, bo wszystko wyklikujesz z poziomu wygodnego interfejsu w telefonie.
  10. Skoro ludzie mieszają te przewody , to się da - bo jak rozumiem używa się przewodów mtb, a od strony klamki zarabia materiałami szosowymi - ale tu może wypowiedzą się mądrzejsi... Inna sprawa, jakie zaciski chciałbyś wykorzystać. Jeśli jakieś z poziomu jakościwo-grupowego tych 785 czyli ultegry, ale ze świata mtb, to czy one będą zauważalnie tańsze, żeby chcieć się bawić w mieszanie... Bo może być tak, że wybrane zaciski mtb + przewód nie będą tańsze niż te 785 (w Biostern są po 219 zł., a u Niemców https://www.bike-discount.de/en/shimano-br-rs785-post-mount-brake-caliper?number=20002675 nawet po 46,50 EUR - choć to się opłaca, jeśli kupujesz u nich coś jeszcze, żeby rozłożyć koszty wysyłki). Więc nie wiem, czy zabawa z mieszaniem zacisków mtb z klamkami grx jest warta w ogóle zawracania sobie głowy. EDIT: Tu jest taki sobie przykład pożenienia klamek GRX z zaciskiem XT serii M8000:
  11. W tym szajbakowoforumowym wątku jest mowa o poszukiwaniu adaptera mocowanie IS zacisk hamulca flat mount, którego nie udało im się znaleźć. Więc dla potomnych tutaj wstawię, że taki adapter jak najbardziej istnieje - np. https://www.sjscycles.co.uk/brakes/zrace-is-to-flat-mount-disc-brake-adaptor/?geoc=PL lub w wykonaniu A.S.Solutions https://www.assolutions.ca/shop/adapters/flat-mount-adapter-for-is-frame/ Tylko ci drudzy lojalnie uprzedzają, że tu też mogą być problemy z mocowaniem na wybranych widelcach: i udostępniają nawet szablon do wydrukowania, żeby sprawdzić, czy ten adapter się nada... A.S.Solutions mają też kilka adapterów PM-FM dla różnych rozmiarów tarcz w stylu tego z Wolftootha, ale też zastrzegają, że w najlepszym razie trzeba mieć te 13 mm prześwitu w mocowaniu PM.
  12. Jak już powziąłeś decyzję o modernizacji tego roweru w stronę GRXa i tylko ten zacisk flat mount na przodzie jest przeszkodą, to bym został przy oryginalnej koncepcji, a jedynie skorzystał na widelcu z jakiegoś dwutłoczkowego zacisku post mount ze stajni Shimano zamiast tego zacisku GRXa. Szybki googling pokazuje, że ludzie mają takie same problemy (GRX levers with post mount calipers), więc da się zrobić...
  13. @slav85 Mam wrażenie, że trochę się pogubiłeś... Koledzy udzielili Ci odpowiedzi, a w tym wpisie powyżej dalej piszesz, jakby tych odpowiedzi nie było. Piszesz (za specyfikacją centrum rowerowego), że Twój Superior ma korbę FC-RX600, po czym sugerujesz zakup dokładnie takiej samej korby FC-RX600 tylko z innym układem blatów. To nie ma sensu. Po prostu dokup potrzebne blaty i ewentualnie śruby do montażu dwóch zębatek (te od mocowania jednego blatu nie będą pasować). Nowy suport jest zupełnie niepotrzebny, bo wszystkie korby od GRXa są na oś 24 mm i mogą korzystać z tego samego suportu. Inna sprawa, że suport, jaki podajesz - Shimano BB-ES300, na pewno nie jest zamontowany w Twoim rowerze, bo to suport z osią octalink i nie ma nic wspólnego z Twoją korbą. Tak, wiem,że centrum rowerowe ma tak w opisie, ale to jest ewidentny babol. Zresztą, jak przyjrzysz się zdjęciom tego superiora na stronie (tym z widokiem 360 stopni), to dostrzeżesz suport z miskami łożysk na zewnątrz. Powinieneś rozważyć zakup mniejszej kasety, bo rzeczywiście oficjalnie ta przerzutka RD-RX400 w układzie 2x10 obsługuje kasety do 36 zębów. Czy będzie działała w układzie 2x10 z Twoją obecną kasetą , zobaczysz... może, ale równie dobrze może to być praca upośledzona, z mniejszymi lub większymi upierdliwościami. Na pewno musisz kupić przednią przerzutkę i to najlepiej właśnie mocowaną na hak (direct mount, braze on, czy jak tam je nazywają)., bo chyba rura w Twoim superiorze jest spłaszczana i nie ma okrągłego przekroju. Zresztą masz tam otwory do mocowania haka. Tylko czy w zestawie z rowerem był ten hak dołączony? Jak nie, to będziesz go musiał chyba kupić. Nie wiem, chyba takich rzeczy nie ma w komplecie z przerzutką (???), ale może mnie ktoś poprawi.
  14. Oznaczenia calowe rozmiaru kół są mylące, bo są niedokładne, bo istnieją koła o różnych rozmiarach obręczy, ale tak samo określane wymiarem calowym (np. koła o średnicy obręczy ETRTO 406 mm są 20", ale koła o średnicy ETRTO 451 mm też są 20"), albo wręcz odwrotnie koła na tych samych obręczach mogą mieć różne rozmiary calowe (np. współczesne koła szosowe 28" i współczesne koła mtb 29" siedzą na obręczach o tej samej średnicy ETRTO 622 mm). Twoje koła to najprawdopodobniej 27", które wg współczesnych metod można opisać średnicą ETRTO 630 mm (czyli więcej niż szosowe 622, mimo że przecież określa się je jako 28"). Twój pomiar średnicy (644 mm) różni się od tego założenia 630 mm, by zapewne mierzyłeś obręcz od końca rantu do końca, a średnica ETRTO jest średnicą osadzenia opony. Musisz poczekać, aż odezwie się ktoś, kto ma do czynienia z takimi klasykami, albo sam poszukaj w necie ludzi pokazujących odnawiane Jaguary. Pewnie potwierdzą, że to rozmiar koła 27" pod opony X-630 (w ETRTO ta pierwsza liczba to z kolei szerokość opony). Inna sprawa, że jeśli to stare szosowe koła, to jeździło się na nich na szytkach, Nie wiem czy, możesz ich użyć z dętką i zwykłą oponą (nawet jeśli rozmiar będzie się zgadzał).
  15. To może coś dorzucę. Autopauza jest normalnym elementem chyba każdego współczesnego komputerka rowerowego, Garmina także. Natomiast jeżeli oczekujesz od urządzenia jakiegoś szóstego zmysłu, żeby zawsze i wszędzie wiedziało, czy tylko zwolniłeś, czy się naprawdę zatrzymałeś i żeby w dodatku to działało natychmiastowo, to nie, tak nie ma. Zawsze zdarzą się sytuacje, kiedy autopauza zadziała np. po chwili od zatrzymania, bo jest po prostu oparta o odczyt prędkości z GPS, a ta nie zawsze jest dokładna. W Garminie (zgodnie z instrukcją https://www8.garmin.com/manuals/webhelp/GUID-E67DE53E-5B08-4903-9767-F58973BC1829/EN-US/GUID-C5E73CA9-B524-41D7-8D78-1114D9C35274.html ) możesz ustawić, kiedy i jak ona działa. Generalnie nie wydaje mi się, by był jakiś problem z tą funkcją, jak zrozumie się jej działanie. Średnia prędkość może być obliczana z wyłączeniem postojów (z autopauzą) jak i ze wszystkimi postojami. Zakładam, że w Garminie można wyświetlić wybraną wartość (nie mam obecnie Garmina), a anwet dwie obok siebie w osobnych polach. Chyba jednak założyłem zbyt optymistycznie, że średnia może być liczona i tak i tak. Po chwili namysłu dochodzę do wniosku, że chyba jednak Avg Speed odlicza czas postoju, Ale w Garminie masz taki bonus, że możesz korzystać z ddatkowych pól/ekranów Connect IQ, które pobiera się z garminowego Connect IQ Store. To są dodatki rozszerzające możliwości licznika czy zegarka, najczęściej autorstwa osób trzecich. I np.tu: https://apps.garmin.com/en-US/apps/36243cbf-f954-491e-ba94-13da8ecbd9ec masz taką wtyczkę, która poda Ci średnią z uwzględnieniem czasu postoju (po prostu dzieli odległość całkowitą przez czas całkowity. . Zresztą niech koledzy z Garminem się wypowiedzą. Natomiast w aplikacjach, które synchronizujesz z licznikiem (jak Strava), zawsze masz dwa czasu aktywności (moving time / elapsed time), ale średnią prędkość też tylko na podstawie tego moving time. W trakcie długiego postoju możesz zapauzować licznik nawet na te ileś godzin pracy, tylko nie wiem, czy pauza odcina GPS (co by oszczędzało baterię), czy też nie... Przy przerwach w jeździe (jak zakupy, jedzenie) - nawet tych dłuższych - raczej bym się nie bawił w wyłączanie licznika i go pauzował, bez przejmowania się baterią, ale już zostawienie go tak na ileś godzin pracy wydaje mi się bez sensu. Może koledzy z Garminem sprawdzą, bo ja nie mam jak, ale np. Wahoo umożliwia chyba wyłączenie licznika w trakcie aktywności, która jest kontynuowana po ponownym włączeniu. Wyświetlacz Garmina to transflective MIP i nie ma nic wspólnego z ekranami współczesnych telefonów, o których piszesz (oled, jaskrawe, żywe, wręcz cukierkowe kolory). Trochę trąci myszką, ale jego podstawową zaletą jest właśnie ten oldschoolowy wygląd - ten ekran żre bardzo mało baterii, jest doskonale widoczny w słońcu (im więcej słońca tym lepiej, bo możesz nawet wyłączyć podświetlenie).
  16. FC-MT510-1 i FC-MT511-1 to oznaczenia korb a nie zębatek. Ta pierwsza ma minimalnie mniejszy współczynnik Q i występuje tylko w dwóch długościach ramion (170 i 175). Ta druga ma jeszcze wersję 165. Do tej pierwszej Shimano przeznaczyło trzy blaty: 30T oznaczenie WP-Y0L330000 32T oznaczenie WP-Y0L332000 34T oznaczenie WP-Y0K434000. Do tej drugiej teoretycznie nie przewiduje blatu 34T
  17. Nie znam tych komponentów, ale z Twojego opisu można wnieść, że zębatka ze sklepu https://www.bike-discount.de/en/shimano-fc-mt510/511-12-speed-chainring to jest dokładnie to, czego szukasz. W opisie masz podane zarówno korbę, do której ją zastosujesz Suitable for: FC-MT510-1 / FC-MT511-1 / FC-MT610 jak i oznaczenia producenta Manufacturer item no.: Y0L330000 EAN: 4550170847937 UPC: 192790847931. Jak sobie poszukasz w google chciażby ten numer Y0L33..., to pierwszy wynik zaprowadzi Cię na stronę Shimano https://bike.shimano.com/pl-PL/product/service-upgradeparts/shimano/WP-Y0L330000.html gdzie jak wół stoi KOMPATYBILNE MODELE FC-MT511-1, FC-MT510-1. A tak przy okazji, jak pogrzebiesz na stronach Shimano, to odkryjesz, że MT-511-1 to nie jest oznaczenie zębatki, tylko po prostu korby formalnie przyporządkowanej przez Shimano do serii Deore M6100 https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/deore-m6100.html gdzie masz korby oznaczone jako 6100: FC-M6100-1, FC-M6120-1, FC-M6130-1 oraz właśnie FC-MT510-1, FC-MT511-1 i FC-MT512-1. W każdej z tych korb zębatki będą miały inne oznaczenia .
  18. Na temat żadnego z tych dwóch sklepów się nie wypowiem, bo nie mam żadnych doświadczeń. Natomiast - jeśli dobrze rozumiem -chodzi Ci o zębatkę, którą Shimano opisuje jako Y0L330000 (kod kreskowy ean 4550170847937). Jest jeszcze dostępna: https://bikecenter.pl/p114747,shimano-fc-mt510-610-1x12s-zebatka-tarcza-30t.html https://allegro.pl/oferta/shimano-fc-mt510-610-1x12s-zebatka-tarcza-30t-13454994387?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_term=test&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_uzsd_sport_rowery_pla_pmax_sc&ev_campaign_id=17566159677&gad_source=1&gclid=EAIaIQobChMI_t7H7uaHhAMV22hBAh3i_AoPEAQYAiABEgLI4_D_BwE a w ostateczności u Niemców - tylko tam dojdzie 9,99 EUR kosztów wysyłki: https://www.bike-discount.de/en/shimano-fc-mt510/511-12-speed-chainring
  19. Generalna zasada, powtarzana tu i tam, brzmi: jeśli jesteś na granicy rozmiarów, to kupuj rozmiar mniejszy (jeśli odpowiada Ci bardziej sportowa pozycja) lub rozmiar większy (jeśli wolisz pozycję bardziej wyprostowaną). To bierze się z przekonania, że obydwa rowery są w miarę dla Ciebie odpowiednie, a tylko ten większy będzie miał dłuższą główkę ramy i dlatego "pozycja powinna być bardziej wyprostowana". Tylko to jest teoria, bo jak w Twoim wypadku okaże się, że nie jesteś w stanie wyciągnąć się na tyle, żeby czuć się na tej większej ramie komfortowo, to niewiele poradzisz... Jak w tym Kellysie. Z 173 cm wzrostu teoretycznie pasujesz i do M i do S, ale okazało się. że to M jest za długie. Musisz też pamiętać o mniej oczywistych konsekwencjach takiego wyboru, bo jedne rzeczy jesteś w stanie nadrobić, ale innych już nie. Ramę za długą skrócisz krótszym mostkiem, kierownicą z krótszym reachem, przesunięciem siodełka do przodu lub w ogóle przejściem na sztycę bez offsetu. Tylko, że skracanie mostka ponad miarę (a w zasadzie skracanie zasięgu mostek+reach kierownicy) może skończyć się nadsterownością, a z kolei gmeranie przy ustawieniach siodełka i sztycy zaburza ułożenie nóg względem osi korby i pedałów. Ramę za krótką spokojnie wydłużysz mostkiem i może kierownicą z dłuższym reachem, ale musisz pamiętać, że to niweluje tylko problem zasięgu klamek. W konkretnym rowerze o mniejszym rozmiarze możesz natrafić na irytujące elementy, których już w żaden sposób nie zniwelujesz - główka ramy może być za mała, by nadrobić to podkładkami (pół biedy, jeśli masz sterówkę aluminiową, to stos podkładek pod mostkiem będzie wyglądał tylko głupio; gorzej, jeśli to sterówka karbonowa, bo przy takiej nie powinno się stosować za dużo podkładek pod mostkiem), no i w mniejszym rozmiarze przednie koło może być bliżej pedałów i natrafisz ze swoim butem na toe overlapping. Także zawsze patrz na całość wymiarów. Choć ja, bym pewnie brał rower mniejszy, bo wiem, że mam stosunkowo krótkie ręce, więc długość ramy jest dla mnie kluczowa. Po prostu głupio zostać z rowerem, gdzie nie jesteś w stanie komfortowo sięgnąć do klamek.
  20. Współczesna rozmiarówka wyrażana literkami SMLXL i to przy ramach o całkowicie dowolnym układzie (sloping rury górnej i idąca za nim krótsza niż kiedyś rura podsiodłowa) nie daje się porównać z czasami, kiedy rozmiar oznaczał po prostu długość rury podsiodłowej, a ponieważ ramy były w miarę proporcjonalne i rura górna biegła poziomo, to także była jej długość. Dziś musisz kierować się wskazówkami rozmiarowymi producenta, bo tylko on wie, co kryje się za liczbowym rozmiarem ramy (rzeczywista podsiodłowa, wirtualna podsiodowa - wirtualna, czyli taka, jakby nie było slopingu, czy efektywna górna), a i tak najlepiej, jeśli jesteś w stanie porównać sobie geometrię nowego roweru ze starym. Ty jesteś w tej dobrej sytuacji, że wiesz, jak Ci się jeździ na tym Kellysie. Wiesz, że jest za długi (to nawet wynika z rozmiarówki producenta, bo tam raczej powinieneś mieć rozmiar S: Piszesz, że najbardziej przeszkadza Ci zbytnie wyciągnięcie i za duży zasięg do kierownicy przy Twojej długości rąk. Możesz szukać rowerów z tym jednym wyliczonym przez Ciebie rozmiarem 53,5, ale moim zdaniem lepszym rozwiązaniem będzie trochę zabawy z tabelkami z geometrią. Zasięg do kierownicy wynika z kilku rzeczy: efektywnej górnej rury, kąta podsiodłowej, kąta główki, wysokości na której masz siodełko oraz offsetu sztycy, a także długości mostka, jego kąta i ilości podkładek pod mostkiem. To wszystko wpływa na parametr, którego nie znajdziesz w tabelkach z geometrią - czyli odległość od siodełka do kierownicy. Możesz zmieniać różne elementy w geometrii i komponentach, ale to czy będzie Ci wygodnie, czy będziesz musiał się wyciągnąć, żeby chwycić kierownicę, zleży tylko od tej odległości siodełko-kierownica. To się da policzyć, np. w takim kalkulatorze jak https://www.bikegeocalc.com/ Z włączonymi wymiarami "Qiuck fit" masz liczoną także odległość siodełko-kierownica. To o tyle wygodne, że znając niedostatki swojego obecnego roweru (wiesz ilu centymetrów zasięgu Ci brakuje do bardziej komfortowej, nie tak wyciągniętej pozycji), możesz obliczyć, czy inna rama z tymi samymi komponentami (albo innymi) będzie miała kierownicę bliżej... A co do rowerów z tym poszukiwanym rozmiarem górnej rury 53,5 masz np. Trek Domane AL 54,2 cm w polecanym dla Twojego wzrostu i przekroku rozmiarze 54 i 53 cm w rozmiarze mniejszym, Canyon aluminiowy, tarczowy Endurace w rozmiarze S ma 54,3 cm, ale już w XS ma 53.,2 cm.
  21. No nigdzie... tak tylko w porównaniu do Keplera bzdurzę...
  22. O Somie myślałem, ale była nieco odległa od pytania @Qbotcenko o konkretny wygląd widelca, bo Typ A tej Wolverine jest ciekawy, ma sztywne osie i główkę 44 mm, ale Soma nie sprzedaje tej ramy z widelcem (proponuje zwykłego unicrowna z osią 15 mm). Brak tu fajnego nowoczesnego widelca na mufach jak w tym Keplerze. Z kolei do Typu B jest przewidziany widelec na mufach, ale to jest okupione brakiem sztywnych osi w ramie i widelcu, główką 34 mm, no i ten widelec jest pod mocowanie hamulca ISO. W Somie można spojrzeć jeszcze na Jawbone czy Fogcuttera, tylko też widelec trzeba dobierać osobno... To już ciekawszy i kompletny jest ten Kepler. Somę w Europie sprzedaje też m.in. holenderski justpedal.nl A ten Peregrine naprawdę idealny, tylko przy poziomie cenowym 1100 GBP, to ten Kepler - nawet jak nowy będzie sporo droższy od starego - jest rozsądną alternatywą.
  23. Wiem, znam, doceniam. Co jakiś czas ogląda z wypiekami na twarzy... To o niebo ciekawsze niż współczesny rowerowy mainstream. Co do samego Crusta, to chyba i tak lepiej ściągać ze Stanów, bo chyba taniej, a cło i tak to samo... Zastanawiałem się, czy jest gdzieś w Europie dystrybutor.
  24. Jak to tylko o widły chodzi, to podobny będzie od Disc Tuckera: A z tym Keplerem, to zaczynam rozumieć skąd przecena na dotychczasowe framesety 🙂 A z podobnych w całości to może Crust Bombora tylko gdzie to kupić i dlaczego takie drogie...
  25. Teraz jest jasność, o co Ci chodzi. Na dzień dobry nie ma mowy kompatybilności, bo kasety Force'a (jak cały szosowy AXS od Rivala wzwyż) są na bębenek XDR, a te od Apexa pod stary 11-rzędowy bębenek Shimano/Sram (mimo że to też grupa AXS), więc nie wymienisz ich ta sobie. Zresztą nie bez przyczyny ten Apex zaczyna się od 11 zębów a nie od 10 jak inne kasety SRAMa... Pozostaje tylko pytanie, czy tu chodzi o 11-rzędowy bębenek szosowy czy mtb. SRAM podaje For 11-speed road driver bodies, ale już w opisie podanej przez Ciebie aukcji jest mowa Kaseta pasuje na standardowy bębenek - NIE typu XD, a typy Shimano/Sram MTB, w przypadku zastosowania na szosie, może być potrzeba użycia podkładki, co sugeruje konstrukcję jednak pod 11-rzędowy bębenek mtb, który jest krótszy niż 11-rzędowy bębenek szosowy. Tę różnicę wyrównujesz właśnie podkładką. Czy w tym specu wymiana kasety z katalogowego Apexa na np. Force'a będzie wymagała zmiany piasty? To już musisz szukać sam, bo nie wiem, czy coś opisane jako Specialized Full Sealed Bearing Thru Axle Hub da się przekonwertować na XDR jak np. piasty DT Swiss, gdzie wystarczy, że dokupisz nowy bębenek i end cap z prawej strony...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...