pecio

Zapomniałem podać cenę na OLX ??? Już sprawdzam . Ale jakby coś to równe 1000 zł.

@spidelli dobry z Ciebie jest rzeźnik. Tak zamordować kortinkę 😭 Z tego co widzę patenty na mocowanie koła zarówno z przodu jak i z tyłu .... takie pogryzione jabłko wśród rowerów 😁

@michalr75 z latania MTB po śniegu w górach się wyleczyłem. To raczej nie ja na MTB tylko MTB na mnie się bujało.

Wszystko zależy od łącza i komputera. Jak masz mocną stację i neta po światełku to w max ustawieniach chodzi jak bajka ( bez pobierania wcześniej trasy). A chomik w niektórych lokalizacjach naszego globusa jest jedyną opcją na utrzymanie fasonu do czasu kiedy przylecą muszki ....trawka się zazieleni...😉 Jak sypnie białym to w teren już nie wjadę , a śmiganie po ulicy a'la mocno solony śledź...... dziękuję bardzo.

@CoolBreezeOne no popatrz jaki jestem dziś zakręcony ..... zapomniałem o najważniejszym 😁 https://www.olx.pl/d/oferta/trenazer-rowerowy-elite-direto-x-CID767-ID13K7jJ.html?bs=olx_pro_listing Jak są jakieś pytania odnośnie przedmiotu sprawy to chętnie odpowiem na wszystkie.

@chopmaz ja też z tych Simsów na Zwifcie się wyleczyłem. Wolę ładne widoczki na Rouvy. Biorąc pod uwagę jak Rouvy ładnie ewoluowało w stronę płynności i dobrej jakości "obrazów" jest to jak dla mnie numero uno. No i zawsze można sentymentalnie zaliczyć klasyki "przełęczowe".😁

Do sprzedania słynący z niezawodności trenażer rowerowy ELITE DIRETO X. Reszta w opisie na aukcji.

@Joker86 bierz też poprawkę na kolejne aktualizacje..... zawsze coś się może wysypać ( jak to u Garmina bywa)😉

Ja w zeszłym roku miałem pod koniec dwa miechy postu to się wygłodziłem. Ostatnie dni była bajeczna pogoda - robiłem trasy w realu . Ale dziś u mnie napierdzieliło białego gówna to zostaje kołowrotek. @TheJW hodowcy vel chodowcy to efekt niedotlenienia kory mózgowej odpowiedzialnej za ortografię.😁 Bycie chomikiem na swoje medyczne efekty uboczne 😉 Ale już poprawiłem ....mea culpa .

@TheJW @spidelli z doświadczenia napiszę ,że użycie gazu na dzikie (np . rumuńskie ) psy to wydanie wyroku na siebie. Wpadają wtedy ( nie wszystkie ale taki może się trafić) w dziką furie i atakują na oślep. Najlepsze są kapiszony hukowe .... działają w 100% na psy i nawet na misie. Pluszaka to już zdecydowanie nie polecam pryskać 🤣

Sezon na kręcenie kołowrotkiem się już rozpoczął. Pora zacząć się wzajemnie Panowie nakręcać. Na początek ja wyskoczę z niusem 😁 ....po przemieleniu pięciu dyszek ( jestem dalej w trakcie) patrzę na parametry i wyskakuje budujące moją skołataną psychę ,że tak mogę się bujać dalej przez kolejne 427 km 🤣

@spidelli z tym sztokholmesem 😉 to chyba wszyscy mamy. Ja to już swojego "oprawcę" wielbię tak pod sufit bo co wypuści to łykam.

@spidelli ja jestem wyzyskiwanym przez wielkie korpo wolontariuszem idiotą 😁 który w dodatku kupuje ich paści.

@Joker86 no to jedziemy z koksem..... na włączonym 😁 urządzeniu smyrasz palcem w dół i wyskakuje ekran "ustawczy" . Nas nim klikasz w trybik prawy górny róg ekranu podpisany "ustawienia". Rozwinie się podmenu i w nim klikasz na "profile aktywności". Wyskoczy ekran gdzie masz przypisane swoje rowery. Tam klikasz na ten profil który chcesz edytować lub jedyny jaki masz tam wprowadzony. Wyskoczy kolejne menu a tam pod drugą pozycją masz tryb jazdy. Klikasz to i wyskoczy lista z trybami jazdy. Fajkujesz pierwszą czyli "szosowe". Potem wrócisz do poprzedniego menu i wybierasz "nawigacja". Rozwinie sie menu gdzie masz ustawienia - mapa,trasowanie i komunikaty nawigacyjne. Klikasz "trasowanie" i rozwija się kolejna lista. Tam masz "tryb wyznaczania trasy" klikasz i wybierasz z listy kolarstwo szosowe , potem po kliknięciu jak wróci do menu wybierasz " ustawienia unikania" i tak rozwinie się lista gdzie odfajkowywujesz - polecam tak włączyć...... główne autostrady, drogi płatne oraz drogi gruntowe. Po ustawieniu tego wracasz strzałką u góry do poprzedniego menu i ustawiasz kolejną pozycję "ponowne przeliczenie kursu" i tam kliknij co uważasz za stosowne. Jeżeli chcesz żeby automatycznie Garmin przeliczał trasę to klikasz na automatyczne. Ale ostrzegam ta opcja jest bardzo upierdliwa i podczas nawigacji może wnieść sporo komplikacji do kursu. Najlepiej ustawić na monit automatycznego przeliczania trasy. wtedy jak zjedziesz z kursu to wyskoczy komunikat czy chcesz aby Garmin przeliczył trasę. Jeżeli np. tylko chwilowo zjechałeś i wiesz ,że wrócisz sam to odrzucasz przeliczanie podczas jazdy. Jeżeli już czujesz ,że się gubisz to wtedy w takiej sytuacji zezwalasz jednym kliknięciem na przeliczanie. To chyba tyle jak coś to pytaj dalej. Aha .... jeszcze jedno podstawowe zagadnienie. Jeżeli pragniesz aby Edge w miarę poprawnie prowadziło po trasie musisz zadbać aby w urządzeniu były dobre podkłady mapowe. To od map zależy w 90% sukces nawigowania.

Pecio - 182 (gravel) Eathan - 64 (gravel) Jacekddd 29 km (velomobil - rower poziomy) smw44199 - 25km (cross) NerfMe - 21 km (MTB) michalr75 - 13,5 km (vintage city MTB) Sansei6 - 10 km (MTB) @smw44199 ale ja już mam 😁i nie liczę trenażera.......

Ustawiasz w navi tryb na kolarstwo szosowe , potem dodatkowo masz opcje - unikaj i tam fajkujesz co Tobie pasuje. Co do przeliczania to musisz ustawić aby po zejściu z kursu przeliczało i tam też masz kilka różnych możliwości. A tak na przyszłość polecam lekturę pt."Instrukcja" tam masz wszystko opisane. Jak nie dasz rady po moich lakonicznych wskazówkach to łopatologicznie rozwinę temat i wtedy w szczegółowy sposób poprowadzę za rączkę.

Apel do kolegów @bliitz @Zigfir @TheJW .....dajcie kolegom trochu się pocieszyć z bycia na pudle 😁😉

@Eathan dokładnie tak. Pod wpływem emocji 😉😁 napisałem po raz kolejny elaborat bezpośrednio do centrali poruszając tą kwestię i sugerując możliwe banalne rozwiązania. Może tym razem trafi na kogoś "rozumnego" i będzie dalszy pozytywny obrót sprawy z happy endem.

Zacznę od technikaliów - dotyczy Edge 1040 na beta 25.22 oraz 26.07. Przesył zarówno przez WiFi oraz Bluetooth ( oczywiście nie równocześnie 😁). Z odczytów wszystko ładnie wyglądało - synchro przebiegło bez zakłóceń. I teraz zaczynają się schody....... aktywności nie ma na koncie. Kilka razy w różnych automatycznych wariantach przeprowadzana i dalej to samo. Dla próby zrobiłem aktywność z podstawowego domyślnego szpeju i wszystko wypadło wzorcowo. Po utwierdzeniu jeszcze przez kolegę @Eathan ,że po stronie serwerów jest wszystko OK rozpocząłem kopanie. Garmina zapiąłem pod komputer , ręcznie wskazałem aktywność w pamięci Edge ...... wciskam enter........ wyskakuje na Connect'cie informacja , że takowa aktywność już istnieje na koncie oraz czy winszuje sobie jeszcze raz przesłać. 🤨 Przesyłam jeszcze raz w trybie manualnym i voila ...... JEST ! Teraz obecnie przeprowadzam autopsję pacjenta z różnymi konfiguracjami. Zobaczę co z tego wyniknie. Ps. Teraz wszystko śmiga bez problemów..............hmm.............. Garmin jest jak żona ....ma swoje kaprysy😁 Oczywiście jak zawsze trzeba potem ręcznie przekierować aktywność pod właściwy rower bo już się nie da z automatu tak jak kiedyś. A najlepsze jest w tym wszystkim to ,że obsługując kolarstwo z poziomu zegarka Garmina wszystkie aktywności ładnie trafiają pod właściwy rower na Connect . A k....a z poziomu Edge już się nie da i trzeba ręcznie przypisywać pod właściwy rower. W Garminie wszystko działa zgodnie z hinduską filozofią chhuj-szuj 😁 A wystarczyła by w Edge jedna maleńka opcja - "inne" , albo w Connect opcja - "trenażer". Czy to tak wiele. Lub przed każdym użyciem roweru czy trenażera zmienianie domyślności szpeju na Connect.

Tak dla potomności ..... Garmin dziarsko przekracza kolejne granice absurdu. Jeżeli mamy do konta przypisane kilka rowerów plus trenażer oraz kilka szpejów Garniaka to już totalnie się gubi a raczej dosłownie usypia aktywności które mu nie pasują do jego "wyobrażeń" . Dla tego pomimo synchronizacji nie było mojej aktywności na koncie ale po ręcznym kopaniu okazało się ,że jednak jest ale tak jakby jej nie było. Opisuję to w zagmatwany sposób ale oddający meritum sprawy wg. Garmina. Sam nie pojmuję tej porypanej logiki.

Dzięki @Eathan, Czyli zaczynam kopać, być może niedawna beta znowu coś zrypała.

Kłaniają się artystyczne prace kombinerkami ewentualnie młotusiem. Obręcz jak najbardziej do uratowania.

Panowie zadam pytanie .... czy u Was też leży przesył aktywności z Garmina ? Zastanawiam się czy znowu u nich serwery się wyłożyły czy też problem leży po mojej stronie. Zanim zacznę kopać wolę się upewnić.

@mudia z tą "krótkością" korb nie przesadź w drugą stronę. Jaki masz wzrost lub najlepiej przekrok ? I dla czego chcesz iść w tak ekstremalnie krótkie ramiona korb ?

@Enadxx można nawet przezroczystą taśmą biurową kleić...... można wszystkim co w łapki wpadnie..........