A mnie wkurzaja klótnie co lepsze 1x, 2x, 3x
Przecie to zalez od terenu i wytrenowania rowerzysty.
Przejechałem 20tys. km po płaskim w konfiguracji 1x11 (48x28-11). Kadencja 90-100rpm. Predkosc ok 30km/h. Nic wiecej w tym napedzie nie bylo mi potrzebne. Calkiem dobrze zestopniowana kaseta. Na najlzejsze przelozenie 48/28 (1.71) wystarczalo na podjazdy na mosty i wiadukty.
Teraz mieszkam w bardziej gorzystym terenie, gdzie nie ma prawie wogole plasko, a na przelozeniu 32/51 (0.62) musze sie czesto niezle napocic.
Wiec moj 'szosowy' rower przejdzie upgrade do 2x11 (48-31/11-36).
Naped trzeba dobierac do 'łydy', a nie zeby na wszelki wypadek miec najszerszy zakres