KSikorski

Mnie takie rozterki nachodzą tylko w dłuższych przerwach od jazdy, co w sezonie na smarkające dzieci zdarza się wyjątkowo często. Jak już wrócę do normalnej jazdy to wszystkie pomysły zakupowo-sprzedażowe kwituje krótkim "...a **uj z tym". Niemniej podobnie jak autor lubię spokój w jeździe bez oglądania się na auta. Może dlatego nie mam szosy, mimo że mieszkam w okolicy najbardziej popularnych ustawek szosowych.

Próbowałem przez chwilę mieć jeden rower, ale tak się nie da. Zawsze kończy się tak, że rower akurat nie jezdny, a jednak koniecznie by się przydał i wtedy ten drugi wjeżdża cały na biało. Jeśli druga lokalizacja to Otwock to zdecydowanie brałbym jakieś cross country. Takiego na przykład top fuela z okolic 2018 roku można kupić za mniej niż 5 tysięcy, a to w pełni współczesna konstrukcja z boostem, a i geometria się nie zestarzała. To znaczy tak bym zrobił ja, a nie jestem Tobą.

SRAM ma patent na tę samą baterię pasującą do przedniej przerzutki, tylnej przerzutki, sztycy i tak dalej. @ChuChu omawiana tu grupa wygląda na całkowicie bezkabelkową. Czy jest piękna? Warto byłoby zobaczyć to w normalnych warunkach, bo produkt może być odbierany zupełnie inaczej w zależności do sposobu ekspozycji.

Widziałem to przez dwa dni jazdy po górach i już wolę sięgać do przycisków na obudowie.

W 530 jest to konfigurowalne. Możesz ustawić stałą wartość powiększenia. Możesz ustawić różne poziomy powiększenia w zależności od prędkości. Możesz mieć powiadomienie o nadchodzącej zmianie kierunku lub nie. Jak komu pasuje.

Inna sprawa że inpeak co roku na czarny piątek kosztuje około 950zl, więc nie jest to koszt tak porażający jak kiedyś. Na tyle że nie chciało mi się przekładać między rowerami i mam dwa.

Nie wiem co masz na myśli pisząc o efektywnym nawigowaniu, ale jestem zdania że ekran dotykowy umazany tłustym, spoconym palcem, na który kapie pot z nosa i świeci mocne słońce szybko przestaje być efektywny. W każdym razie nie zgodzę się. Chyba że w czasie jednej jazdy chcesz trzy razy zmieniać koncepcje trasy, wtedy się zgodzę.

Zgadza się, gdyby końcówkę skoku dało się docisnąć do zderzaka samą masą ciała to by ten amortyzator był nic nie warty. Uskok pół metra wysokości, 30km/h i lądowanie na korzeniach - wtedy ma się ugiąć do zderzaka, bo tak się projektuje amortyzatory do MTB. Dla przykładu trekkingowy amortyzator rock shox paragon gold nie jest projektowany do MTB i dobija do zderzaka podczas zwykłej jazdy po dziurawej drodze (przy prawidłowo ustawionym ugięciu wstępnym).

Mam edge 530 i niczego mi nie brakuje do szczęścia, działa tak samo jak gdy był nowy. Jeśli miałbym dziś zmienić to tylko na 540 solar. Edge 530 starcza na kilkanaście godzin z czujnikami, telefonem etc, ale w warunkach wyścigu musiałem raz dziennie robić przerwę w schronisku na podładowanie chociaż pół godziny, żeby dociągnął do nocy z rezerwą.

Slx już został ubity, grupa M7100 znikła z www. Do obejmy klamki hamulca w standardzie i-spec-ev.

Aluminiowy pro side cage.

Zwraca uwagę sposób montażu lewego ramienia jak w dotychczasowych niższych grupach, widocznie nie sprawdziło się mocowania "a`la SRAM". Przewody hamulce bliżej kierownicy, krok w kierunku integracji. Przerzutka mocowana na zwykłym haku, bateria w przerzutce i manetce, pełna bezprzewodowość. Coś jeszcze zwróciło waszą uwagę?

Tempo po mieście i tak wyznacza sygnalizacja świetlna 😄

Jak miałem bidon 950mm w trailówce to nie dało się jeździć z pełnym. Pierwszy większy drop i lądowanie z nachyleniem w dół i bidon leciał w krzaki. Trzeba było wypić przynajmniej połowę na dojazdówce.

Stery accenta nie wymagają dosmarowywania. Na trzy komplety jakie otwierałem, wszystkie były naładowane w pełni smarem.

Rozmiar obręczy nie wpływa na kompatybilność hamulców w przypadku układu z tarczami.

RD-RX822-SGS obsługuje kasety z zakresem do 51t i tylko takie. Zakres do 45t obsługuje RD-RX822-GS. Manetka cierna nie zmieni geometrii wózka i wartości niecentryczności górnego kółka względem osi obrotu.

W sramie linię łańcucha definiuje tarcza na korbie i jej odsadzenie, nie podkładki suportu.

Mnie w zasadzie temat odsprzedaży wali. Po pierwsze moje dzieci niszczą graty i niech niszczą, od tego są żeby się dobrze bawić, a po drugie patrząc na olxowe doświadczenia wolę oddać za darmo sąsiadom lub znajomym niż wikłać się w negocjacje cenowe z udziałem dzieci robiących łamiące serce miny. Polecam to podejście, mniej stresu w życiu.

Muszą być dłuższe. Te z linku są w porządku.

Na koło od aspre możesz założyć wspomnianą kasetę 12 biegową ZTTO.

Pod względem osprzętu Amulet jest istotnie lepszym wyborem.

Samsung Galaxy Xcover 4 za kilkadziesiąt złotych i do niego z dwie zapasowe baterie. Jechałem kiedyś z takim zestawem 22 godziny non stop.

Jak kupujesz zestaw sterów to kąty Cię nie interesują, jedynie średnice. Średnice osadzenia sterów w ramie wytrzymają kilkanaście-kilkadziesiąt osadzeń sterów zanim się ugniotą, więc po wybiciu miski można ją spokojnie wprasować. Trzeba mieć do tego prasę śrubową. Próby wbijania młotem kończą się zazwyczaj rozwaleniem miski.

Jeśli kupować koła za pieniądze, to proponuję by spełniały następujące warunki: - Piasta z wymiennym bębenkiem, żeby była możliwość dostosowania do różnych standardów kasety. - Wymienne łożyska, w dostępnych rozmiarach. Dostępność rynkowa uszczelek i innych zużywalnych części. - Szprychy w dostępnym na sztuki standardzie. - Obręcze dostępne jako część zamienna, jeśli aluminiowe to mają być spawane a nie klejone. W świetle tych warunków nie ma żadnego sensu kupować linkowanych kół. Co więcej, jedyna istotna różnica między Twoimi kołami z aspre a tymi z olx, to 5mm szerokości więcej. Fajnie mieć szersze obręcze, ale nie na tyle by było to warte 500 czy 800zł.