Skocz do zawartości

nossy

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 254
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez nossy

  1. nossy

    [szosa] doradzenie w wyborze

    Ale to dwa różne sprzęty. Felt w tym rozmiarze jest Tobie za mały, to typowy road+ do spokojnego nabijania kilometrów , włożysz szerszą oponę, zjedziesz na ubite szutry. Cannondale to rower nastawiony raczej na osiągi, bardzo dobra rama, ultegra na pokładzie...coś ta cena nawet dość atrakcyjna się wydaje. Ze zdjęć za dużo nie widać. Z rozmiarem to trudno mi się opowiedzieć. Niby xl powyżej 195cm...
  2. Czy zwykły śmiertelnik odczuje różnicę między 105, a ultegrą....nie za bardzo. Giant TCR- przewaga technologiczna ramy...czyli własna rama, własnej produkcji, lekka, sztywna gdzie trzeba i amortyzuje gdzie trzeba. Dla mnie liga wyżej niż pozostałe. Jedyny mały minus tego roweru to koła i opony. Są średnie....jak większość w tej półce cenowej. Zakres przełożeń 52/36-11/30 więc po górkach też pojeździsz....jak noga średnia to pow.10% może być twardo. Spory potencjał na zbijanie wagi. Kross Vento- rama z tego co kojarzę od przyzwoitego chińczyka, koła już przyzwoite, opony dobre, twarde przełożenia...52/36-11/28. Kellys- o ramie nic nie powiem, koła jako takie, opony oki, przełożenia już bardziej uniwersalne bo 52/36-11/32. Kellys mniej popularne ostatnio więc trudniej sprzedać. Nie wiem też jak się sprawuje pressfit w ich ramach. Giant umie to robić więc problemów nie ma, jak w Kellysie to nie wiem....ale zdecydowanie ładniejszy niż Kross. Sensa....najbardziej uniwersalny napęd z tego co pamiętam 50/34-11/34....ogarniesz tym płaskie i góry. No chyba, że śmigasz ze średnią ponad 40kmh i lubisz sprinty to lepiej mieć te 52/36 jak w powyższych. No i masz nową grupę 2x12. Dlatego tak jak napisałem wyżej...wybierałbym pomiędzy Giantem , a Sensą. Poza Krossem i ew. Kellysem opony we wszystkich do wymiany na wstępie.
  3. nossy

    [szosa] doradzenie w wyborze

    @Przecietny...a teraz dochodzi jeszcze Propel😀. Ale odpowiadając na Twoje pytanie wybierałbym między Tcr'em, a nowym Defym. Tcr i Contend Ar to trochę dwa różne rowery, aczkolwiek Contend Ar po zmianie kół na lekkie dt Swiss i szybkie szosowe opony okazał się zaskakująco szybki. W planach był film porównujący te dwa rowery (bo to takie zaskakujące porównanie) z konkluzją, który jest wygodniejszy....no i dla mnie Tcr. Ten rower mega mi pasuje, nie męczy, dobrze amortyzuje jak na rower sportowy, świetnie podjeżdża, zjeżdża jak po sznurku, na YT zauważyłem, że trochę osób kupuje te rowery pod ultra. Z kolei Contend jest nieco stabilniejszy na prostej, ma dłuższy rozstaw osi, wchodzą opony 38c co jest mega zaletą jeśli ktoś chce rotować oponami i zjeżdżać na szutry. No i to alu więc na wertepach , wąskiej oponie i kołach alu potrafi wytrzepać. Kolejna rzecz to waga 1,5-2kg różnicy. Gdyby do Tcr wchodziły opony 38c to bym używał jako gravela. Na początku wspomniałem, że wybierałbym między tcr'a nowym Defym. Dlaczego Defym bo łączy wszystkie zalety Contenda z większością zalet Tcr'a. Tak więc na dłuższe dystanse bez napinki sportowej zdecydowanie rozważyłbym nowego Defiego (szczególnie, że na centrumrowerowe jest poniżej 10k w podstawowej wersji). A wracając do tematu dla autora wątku to warto pamiętać, że do tej Sensy wejdzie opona max 32c co na asfalty jest aż nadto wystarczające, ale gdybyś zechciał zjechać na szutry to może warto szukać używanego felta vr40 na Tiagrze i hydro hamplach lub contenda ar3 (tutaj niestety już sora 2x9 i mechaniczne hamulce tarczowe- ale za to przyzwoite).
  4. nossy

    [szosa] doradzenie w wyborze

    Vento ma mechaniczne hamulce tarczowe, felt może być lekko za mały. Może naciągniesz budżet na nowy: https://www.centrumrowerowe.pl/rower-szosowy-sensa-romagna-disc-tiagra-pd36384/?v_Id=235617 Jesteś pomiędzy rozmiarem 57/58,5. Tutaj natomiast masz już najnowszą grupę s.105 2x12 i hamulce hydro, trudno o lepszą relację cena/wyposażenie: https://www.centrumrowerowe.pl/rower-szosowy-sensa-romagna-disc-sle-pd35801/?v_Id=248090
  5. Faktycznie skupiłem się na tym aero, a zapomniałem że autor sam wsadził te dt swissy...budżetowo opcja którą wsadziłeś jest calkiem ok. Z Polski są jeszcze: https://www.centrumrowerowe.pl/komplet-kol-vision-team-30-tc-disc-pd40759/ https://www.centrumrowerowe.pl/komplet-kol-campagnolo-scirocco-disc-tlr-pd42860/ https://www.centrumrowerowe.pl/komplet-kol-vision-team-30-disc-pd21250/ https://www.centrumrowerowe.pl/komplet-kol-campagnolo-zonda-c17-pd44009/ (tutaj już fajna waga, używane pewnie dobrze się sprzedadzą) (można poszukać używanych, albo kupić jakieś powyższe i pewnie używane sprzedadzą się za 500-600zł) https://www.olx.pl/d/oferta/kola-szosowe-giant-pa2-disc-aluminium-CID767-ID16Upso.html (tutaj jest efekt stożka wow jak na alu, ale jest też waga, opony średnie).
  6. Ale one nie są "aero"....to niski stożek natomiast jeździłem na nich po Majorce i nawet spoko to podjeżdżało i zjeżdżało wraz z oponą conti gp5000. Z aero można by poszukać jakiś używek składanych na dt swiss r511db stożek 32mm, może jakiś vision time 30, może jakieś używki giant pa2 ze stożkiem 38mm ściągnięte z propela (są ciężkie , na płaskie jeszcze spoko, na góry to już bym nie chciał). Niestety poza dt swiss wszystkie raczej będą ciężkie...
  7. Za 6k masz stary rower na hamplach szczękowych, któego wartość będzie spadać i za chwilę oddasz go za frytkę. Porównując tego Fuji to masz rower aero, duże przekroje rur które wpływają na wagę i totalną sztywność roweru, czyli komfort jazdy. Ciągle ma to sens jakbyś się ścigał w kryteriach ulicznych gdzie masz ostry sprint co parę km albo pod tri. Nie widzę sensu zakupu takiego roweru I teraz dla porównania tcr, które jest zapewne o niebo wygodniejszy, ma nowocześniejszą ramę -hample tarczowe, sztywne osie więc dużo łatwiej sprzedawalny, jest lżejszy- 8,2kg na kołach i oponach seryjnych. Jak sobie je wymienisz to schodzisz na 7,5kg (.....kozak). Rower który leci pod górę jak głupi, do sprintów zbiera się super, na zjazdach idzie jak po szynach. Tu nawet nie ma co porównywać, szczególnie jak uwzględnisz fakt, że opory aero tcr są takie same jak w Treku Madone- wg kanału roadracing.pl i badań na które się powołuje.Ten fuji to rower z 2018, Sensa jest nowa, giant też świeży. W tym budżecie nie widzę sensu zakupu używanego sprzętu, szczególnie jeśli nie masz jakiś specyficznych potrzeb jak tri , czy jakieś sprinty na kryteriach. Możesz oczywiście olać powyższy wywód, kupić sobie takiego Fuji no bo wygląda pro aero, ale to jedyna wartość jaką wniesie do Twojego życia taki rower....no i jeszcze jedno. W przypadku rowerów na zwykłych hamplach i kół karbonowych warto dobrze sprawdzić obręcz.To nie jest super połączenie, zdarza się, że obręcze ulegają uszkodzeniu w wyniku działania siły hamowania, temperatur itp. Jak rower jeździł na płaskim to pół biedy, jak po górach to bywa różnie. Obręcze karbonowe są dużo bezpieczniejsze w rowerze na hamulcach tarczowych. Podczas jazdy w deszczu nawet nie ma co porównywać jakości, siły i modulacji hamowania.
  8. No i super....z tri jest tak, że na rowerze nie wygrasz, ale możesz go na tym etapie przegrać. Z tego co mi mówią ludzie z tri, z którymi jeżdżę to trudno odrobić straty z roweru w biegu.
  9. Z tych podesłanych to bym może zwrócił uwagę na Stevensa. Ale masz budżet który pozwala myśleć o nowym sprzęcie: Rower szosowy SENSA Giulia GF Comp | CentrumRowerowe.pl Rower szosowy SENSA Giulia GF Comp | CentrumRowerowe.pl Szary i czerwony. Sensa to marka , która ma świetną relację cena/osprzęt. Masz tu najnowszy napęd s.105 2x12, przyzwoita karbonowa rama, może nie tak lekka jak w Orbea i Giant, ale to już przyzwoity rower. Wymienisz opony na lepsze, a może i kiedyś koła i jest git. Rower o geometrii pomiędzy endurance, a sport. Przełożenia dość miękkie więc na góry , długie podjazdy, szczególnie te pow.10% idealne. No ale masz też to: FV23 szosa GIANT TCR 1 Carbon DISC Ultegra 2x11 S M ML L XL szosowy Mrowino • OLX.pl Tutaj masz rower z 2021/2022 z tego co kojarzę, shimano ultegra 2x11 z przełożeniami 52/36 i 11/30, czyli idealne na płaskie i pagórki. Do 10% nachylenia amator nie będzie mieć problemów z podjazdem. Rower szybki na płaskim, świetnie podjeżdża, świetnie zjeżdża, dobrze zbiera się do sprintu. Opony też bym tu wymienił na coś szybszego. Mam takiego, ale w innym kolorze i na karbonowych kołach i bardzo trudno mi się z nim rozstać. Pewnie wybierałbym między tymi Sensami i tym używanym Giantem (tutaj dla Ciebie rozmiar M/L lub L w zależności od przekroku- na stronie Gianta masz tabele). A Jak dołożysz tysiaka to jesteś blisko Orbea Orca m30.
  10. Proszę Admina o usunięcie, napociłem się z odpowiedzą i mi jej nie wsadziło, drugi raz mi się nie chce....
  11. Nie wiem jaki masz rozmiar, ale za 5k idzie wyrwać Giant Contend ar2 lub lekko powyżej ar1. Ceny nie katalogowe tylko ze sklepów lub centrumrowerowe.pl. Pierwszy na tiagrze, drugi na s.105 i we wszystkich hample hydro. A jak chcesz mechaniki to masz Gianta Contend ar3 na sorze i przyzwoitych hamulcach mechanicznych, które jak na mechaniki działają bardzo spoko. Będzie taniej. Sam takiego używam jako szutrówkę z oponami 35c na sezon jesień/zima. Sprzęt dość wygodny i dzielny w terenie, ale po włożeniu lekkich opon i kół szosowy okazał się zaskakująco szybki (porównanie do sportowego TCR'a na karbonowych stożkach). Opony wchodzą max 38c. Jako rower na dłuższe trasy polecam, sama rama i ogólna konstrukcja lepsza niż Sensa. W Sensie masz oczywiście lepsze grupy za te pieniądze, ale opony max 32c. Tylko tutaj jedno "ale". Na dłuższe trasy poza miastem lepsza klasyczna szosa o geo endurance. Do miasta lepszy fitness z oponami 35c lub nawet 40c. Pogodzisz te dwa światy właśnie w takim giancie contend ar, ale w mieście lepiej operuje się na zwykłej kierownicy, w trasie zdecydowanie na baranku. Szybciej i wygodniej. Z podobnych rowerów masz jeszcze superiora xroad, v.rysela ncr af, coś tam jeszcze się znajdzie.
  12. Zgadza się, ale ja pisałem o szerokości zewnętrznej bo grubość ścianki obręczy karbonowych potrafi być różna. Zgadzam się z Tobą, że: "Przy tej szerokości to już nie jest opona która zachowuje się jak typowo szosowa. " natomiast mam w tej kwestii ogólnie nieco inne zdanie. Jeździłem na szosowej oponie 35c i to już na szosie zamula, natomiast na szutrach i tak nie zapewnia trakcji jaką dają opony lekko bieżnikowane. Oczywiście pochłanianie drgań o lepsze niż w 28c. Wiele pewnie zależy jakimi trasami się poruszamy, jakie mamy tereny w okół siebie i jaką tolerancję na dyskomfort. Dla przykładu na jednej ze swoich rund 70km mam 5km kiepskiego asfaltu i 3km szutru....poza tym przyzwoity asfalt. Wywaliłem 35c i wróciłem do 28, które poszło na 30mm. Kolejna runda gdzie mam 50km i jakieś 8km szutry znowu te 28/30 wyszło finalnie lepiej niż 35. Z kolei na większe dystanse szutrowe gdzie mam jakieś możliwe lekkie uślizgi na łukach, co jakiś czas korzeń, co jakiś czas większy kamyszek to już lepiej sprawuje mi się opona z bieżnikiem 35c. Tak więc z mojej perspektywy te 28-32c jest w zupełności wystarczające do szosy i szerzej nie widzę żadnego sensu. Gdzie nawet te 32c jest już dla mnie wątpliwe przy dobrej jakości asfaltach. Ale to tylko moja perspektywa.
  13. ...no też trendem tego nie nazwę. Na zawodach 25-28...i tak jak sam chciałem przejść na 30-32c to w zestawie na przyzwoite asfalty i zawody zostaje przy 25c. Drugi set 28, które rozchodzi się pod30c wystarczające na wszystko z brukami i częstymi sekcjami szutru włącznie 40c....przy niskim ciśnieniu (3-4bary na mleku) opory toczenia są pewnie takie same jak przy 28-32c, ale jak już pominiemy marketingowy bełkot i nabijemy taką 25 lub 28c do 6,5 bara to jest zawsze szybciej i lepiej to niesie. Polecam dokładne omówienie tego na roadracing.pl. Poza tym nie wiem jak szeroką trzeba mieć obręcz, żeby to 40c dobrze ułożyło się na obręczy i nie zrobiła się żarówa. Bo na szybkich i krętych zjazdach takie 25-28c z obręczą 24-26c (zewnętrzna) zawsze będzie szybsze, stabilniejsze i pewniejsze. Tak, tak wie...Tadek jeździ na conti gp5000s tr, które na szerokiej obręczy rozkłada się na prawie 33mm. No właśnie na bardzo szerokiej obręczy...
  14. Po pierwsze to akurat większą korzyść odczujesz po przesiadce na 2x12 niż na sama elektronikę. Większy zakres przełożeń, a różnicę wsadzisz w koła. Po drugie bikefitting przed zakupem niby za free robi bikechill ( Bianchi, Factor, Orbea - tutaj Orca Aero) i w niekótrych Giant Storach też mają sprzęt to sprawdzenia rozmiaru itp. Tutaj w grę wchodzi Propel jeśli ma być aero. Część sprzedawców Treka też oferuje bikefitting - tutaj w grę wchodzi Madone. Pytanie czy potrzebujesz tego aero...bo biorąc pod uwagę ofertę, którą znam czyli Giant Propel i Tcr to jako jednego uniwersalnego wolałbym mieć tcr'a. Różnica w osiągach poniżej 40kmh i jak nie robisz sprintów pomijalna, a wchodzą szersze opony bo 32c i jest nieco wygodniejszy. Dobrze podjeżdża, świetnie zjeżdża. No i jest nieco tańszy....
  15. Pozytywnie....choć sprzedałem bo nie lubię kręcić w domu, nawet jak zimą to wolę przelaje.Sam trenażer spoko, jak sobie kupisz czujnik misuro b+ to masz estymowany pomiar mocy i nawet do 200-250 wat w miarę dobrze i powtarzalnie pokazuje. Dodatkowo przez miesiąc miałem darmowa apke z trasami i ciekawie to działało.
  16. Emondy wrzuciłeś dwie o różnych rozmiarach....generalnie to fajny sprzęt, dobrze mi się na tym po górach jeździło. Z tego co pamiętam przy 176cm miałem ramę 56. Na płaskie wolałbym jednak Tarmaca. Miałem wrażenie, że był sztywniejszy. Pytanie jaki stan tego Tarmaca? Romet wydaje się być w dobrym stanie, przyzwoita chińska rama...ale nigdy nie jeździłem na nim. Klasycznie sportowy zestaw 52/36 i 11/30. Opony raczej do wymiany coś szybszego i bardziej przyczepnego. Ale ze względu na stan to może nie być głupia opcja szczególnie jakby zbić cenę na 3k.
  17. Giant Propel, Merida Reacto, Trek Madone, Sensa Giulia Evo.
  18. Nie endurance , a road+ jeśli chcesz kombinować z oponami szerszymi niż 32c, czyli takie 35-38c. Za mały budżet na coś ciekawego na karbonowej ramie. Raczej ok.10tysi, za 7k wyrwiesz gianta contenda ar1 na s.105, ale rama alu. Jak zrezygnujesz z szerszych opon i zdecydujesz sie na zwykłą szosę z max oponami 32c to sensa giulia gf jest w zasięgu budżetowym.
  19. Tcr'a w rozmiarze M trudno dorwać bo to najbardziej poszukiwany rozmiar. Merdia Reacto równie dobry sprzęt. Giant i Merida to topka jeśli chodzi o produkcję karbonu, a ramy nawet w podstawowych modelach są sztywne, a zarazem dość komfortowe i lekkie w stosunku do chińskich ram brandowanych zachodnimi markami. Giant i Merida produkują również ramy karbonowe dla innych znanych marek. Polygona sobie odpuść.pewnie to fajne sprzęty, ale rama na bank nie jest tak dobra jak w Giancie, czy Meridzie, a strata wartości duża. Z budżetowych marek lepiej iść w to: https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-giulia-evo-disc-matt-black-ultegra-2024/ https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-giulia-evo-integrale-disc-105-2x12-2025/
  20. Propel jest nieco sztywniejszy, ale jak dasz radę wyrwać poniżej 10k to warto brać. Tcr to taki dobry sprzęt do wszystkiego....dobrze podjeżdża, zjeżdża, świetny na płaskim. Co ciekawe właściwości aero ma takie same jak najnowszy madone. Jeśli walisz średnie pow.35kmh, lubisz sprinty, generujesz w sprincie pow.1500wat ro warto wejść w Propela, jeśli nie to Tcr będzie lepszym rozwiązaniem bo jest niemal równie szybki a trochę bardziej komfortowy.
  21. nossy

    [Buty] budżetowe na jesień

    jak budżetowo to może decathlon....ja zimą jeżdżę w butach letnich z ochraniaczami lub noskami plus zimowa skarpeta z ekoi.
  22. Ja miałem schwalba niebieską pod trenażer i było oki...z novo forcem oczywiście.
  23. Co do szprych to w dwóch setach mam cx ray i b.dobra szprycha. W lemonie zaplatalem jeden komplet i zero problemów czego nie moge powiedzieć o innych. Jak już tak bardzo jesteś napalony to kup coś od lemona/evanlite...dużo tego jezdzi i najłatwiej sprzedawalne później. Ale rada ode mnie. Zmień opony na docelowe, a z kołami poczekaj do zimy może jakieś promki będą.
  24. Po pierwsze szosy, które Tobie podałem jak defy czy xroad mieszczą 35-38c. Tak tylko dla kronikarskiego porządku... Po drugie w szosie mam karbonowe stożki, w szutrówce pseudo alu stożki o wys. 32mm i serio nie widzę w gravelu potrzeby czegoś wyższego...I chyba dobre lekkie alu jest dla wystarczające. Jeśli mowa o czysto gravelowej zabawie.
  25. Wywal te nexty 32mm na coś 25/28 ze stajni gp5000 s, pirelli p zero race, vittroria corsa pro, maxiss high road, schwalbe pro one. To będzie najszybsza i najbardziej odczuwalna zmiana na teraz. Koła...jak znajdziesz coś w dobrej cenie to kup, jak nie to ze spokojem coś o czym pisaliśmy wyżej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...