Skocz do zawartości

nossy

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 106
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użytkownika nossy

Mentor

Mentor (11/13)

  • Bardzo popularny Rzadka
  • Automat Rzadka
  • Dedicated Rzadka
  • Collaborator
  • Pierwszy post

Ostatnio zdobyte

264

Reputacja

  1. nossy

    [Koła] Merida scultura

    Jeśli chodzi o te koła, przy założeniu zakupu w PL to dobry wybór. Dobra, sprawdzona pozycja o ile podoba się Tobie niski profil. Od czasu kiedy włożyłem do szosy koła o stożku 32mm to nigdy nie wróciłem do niczego niższego ze względu na wygląd. Pamiętać też trzeba , że wyższy profil obręczy w alu (w większości przypadków) to też jej większa sztywność,a masa rotująca niewiele większa. Efektu aero wiadomo raczej nie ma, ale przy każdym depnięciu jest to odczuwalne. Dla przykładu obręcze dt przy wyższym profilu więcej znoszą i często wybierają je nieco ciężcy jeźdźcy. Nie pamiętam tylko w jakim fulcrumie był problem z luzami w tylnej piaście. Ogarnięcie tego nie było wielkim problemem. Natomiast co do opon to jednak przy zmianie kół zdecydował bym się na coś lepszego, szybszego, a niewiele droższego jak Veloflex Corsa Pro, Corsa Evo, Continental GP5000 S (są dostępne tańsze wersję pod dętkę). Vittoria Corsa Next, Pirelli p zero road, race. Pytanie oczywiście, czy idziesz w dętkę, czy w tubuless. Tak reasumując głos ode mnie...koła alu z wyższym profilem 30,32 plus veloflex corsa lub conti gp5000. Będzie szybki, sztywny zestaw...
  2. nossy

    [Koła] Merida scultura

    @havok82 z gotowych zestawów to masz lekki alexirms rxd3 na stożku 30mm, może jakiś fulcrum racing 4 db. Jak nie gotowce to zobacz ofertę szobakbike albo lemonbike. Sam mam zestaw od Lemona obręcz dtswiss dt r511, piasta dt350, szprychy cx ray. Miałem go w karbonowej szosie i mimo, że nie jakiś lekki (1720gram) to super to jeździło, podjeżdżało i zjeżdżało. Teraz w szosie karbony , a te poszły do szutrówki/gravela i serio mega dają radę. Szerokość wewnętrzne obręczy to 18mm , ale jest już nowa obręcz dt r521 z szerokością wewnętrzną 20mm. Taki przykład: https://lemonbike.eu/produkt/dt-swiss-rr521-straightpull-2/#configuration lub niższa obręcz, ale lżej i taniej: https://lemonbike.eu/produkt/dt-swiss-r470/#configuration https://szobakbike.com/produkt/dt-swiss-r-470-novatec-d411-d412-6-bolt/ (piasty novateca, ale powiedzmy że są oki). Pytanie jeszcze jakie masz tarcze hamulcowe, czy na 6 śrub , czy centerlock bo to ew. może też być dodatkowy wydatek. Oczywiście z rzeczy powszechnie wiadomych...w przypadku gotowych zestawów jak coś się stanie to czekasz i płacisz więcej, w przypadku kół zaplatanych u nas masz szybki serwis i duży dostęp do części.... Kolejna kwestia to ośki...masz tam qr , czy sztywne?
  3. @SebaFebaNie wiem, czy chciałbym pójść w takim układzie w napęd 1x. Sam jako gravela/szutrówki używam gianta contenda ar ( w tym budżecie zmieścisz się z contendem ar na tiagrze lub 105...kupując tego na tiagrze możesz zmienić tylną przerzutką na grx'a...mi tam łańcuch specjalnie nie wali więc to olałem). Mam opony 35c, wchodzą 38c. Tak więc ja jestem za napędem 2x11/2x10. Co do kół...to ja zmieniałem w góralu z tarczami avida i szosie ze zwykłymi hamplami koła (jedne treningowe, drugie na zawody). W szosie się udawało bez regulacji przerzutki, w góralu za każdym razem regulacja hampla. Ale w zdecydowanej większości jest tak jak mówi @Mihau_...dwa komplety identycznych kół, tzn. prawie...ta sama piasta i te same tarcze. Jak nie robisz tego często to lepiej rotować samymi oponami o ile nie jeździsz na mleku. A jak jeździsz na mleku to pamiętaj, że wtedy kompletem którym nie jeździć musisz co 2-4 tygodnie pokręcić i dopompować żeby mleko nie wyciekło....tak więc trochę pitolenia jest (przynajmniej ja mam takie doświadczenia).
  4. Polecany sprzedawca, są niedaleko mnie...obsługa oki: https://szybkierowery.pl/produkt/centurion-gigadrive-carbon-ultegra/ Nie wiem, czy to najlepsza relacja cena/jakość...ale raczej nie jest zła.
  5. Jaki budżet? Skoro endurance to zastanów się czy nie warto wejść we współczesny standard, czyli możliwość opon 32c i hample tarczowe.
  6. Na hooklessa idzie standardowa opona tle....po Waszych wypowiedziach uznałem, że albo przerzucę się na Vittorię corsę, albo pozostanę z Conti gp5000tr ale szerszym. Thx.
  7. W Poznaniu z fitterami jest akurat dość średnio, jedyny dobry (VeloLab) wyniósł się kiedyś do Gdańska. Łukasz parę razy mi sprzęt ustawiał, znalazł parę dysfunkcji, jakieś wady postawy, zawsze wszystko idealnie wstrzelone więc teraz pewnie będę gonił za nim. Kiedyś zdarzało mu się bywać na gościnnych występach w Poznaniu, zadzwoń...może akurat. Podejrzewam, że to nie wina samego siodła tylko kątów górnej części Twojego ciała na rowerze. Może za duże pochylenie, naciągają się ścięgna, mięśnie, powięzi i z tego to wynika...a może zła wkładka w spodenkach. Chociaż fakt jest taki, że miałem kiedyś dziwną sytuację...jeździłem na fabrycznym siodle Gianta slr, było dla mnie idealne, ale chcąc być bardziej pro kupiłem dokładnie takie samo, ale karbonowe (dokładnie zamiast stalowego, karbonowy stelaż). Stare wyleciało do zimówki/szutrówki, nowe zawitało w szosie. Co ja się namęczyłem po 2h jazdy to moje. Ucisk na dupę niesamowity, te same siodło, ta sama budowa niby tylko inne materiały (ale sprawiły, że cała konstrukcja jest sztywniejsza co się nie spodobało moim 4 literom). Latem 3h na tym siodle po płaskim to już wyzwanie, w górach nie ma problemu bo pozycja jednak bardziej pracuje, tu lekko staniesz w korby, na zjeździe lekko się pochylisz w dół i przesuniesz w tył itp.). Jeśli fitter to taki, który jest po fizjo, poza tym przejdź się do osteopaty, fizjoterapeuty ( w Poznaniu np.: Korman, Łamignat- Jeziorski).
  8. Dzięki za takie info....tak dla pewności bo to o czym piszesz jest cechą schwalbe one, piszesz o schwalbe one czy pro one.? Kolega jeździ na nich i chwali, sam jechałem na nich 2 razy (nie mój rower) i w stosunku do moich gp 5000 tr miałem wrażenie lepszego gripa na zakrętach i mniejszych oporów ( oby dwie 25c ). Stąd tak sobie o nich pomyślałem bo chce spróbować czegoś innego niż conti, a do corsy mnie znajomi trochę zrazili bo średnio na mleku się sprawowała. Na dodatek mam hooklessy gianta - fajne ale mały wybór opon.
  9. @KNKSKNKS dlaczego jest daremna?
  10. Z duro miałem hipersoniki - fajne oponki, lekkie, dobrze niosły, ale na mokrym było gorzej, odporność na przebicia też słabsza. Jak wlatujesz na szutry i wejdą szersze to nie bój się opon typu 30/32c. Jak tylko przyzwoite asfalty to 28c styknie. Z tańszych masz conti ultra sport 3 (max 28c) , conti grand sport race (max 32c), michelin lithion 4 (max 32c-nie wiem jakie opnie mają te nowe, ale kiedyś to była fajna oponka treningowa) , z nieco droższych conti grand prix (max chyba 28c). Kiedyś dobre opinie zbierały maxxis detonator. Jak dobrze poszperasz i możesz dołożyć trochę to masz conti gp5000 , schwalbe pro one. Za te dwa ostatnie wyjdzie pewnie niecałe 400zł za zestaw , ale masz szerokości 30-32c i już bardzo dobre opony.
  11. Pytania do posiadaczy lub posiadających wiedzę- jak rozkładają się opony schwalbe pro one tle 700x28 lub 700x32c? Opony wejdą na obręcze hookless (23mm zewnętrznej i 19,4mm wewnętrznej szerokości), opona tubuless więc zalana mlekiem i ciekawi mnie jak realnie rozkładają się na obręczach. Wg stronki BRR 28 idzie na 29, z kolei 32 realnie ma 30mm, ale na obręczach o wewn 17,3mm. Więc trochę dziwne info.
  12. Teraz tak sobie myślę, miejscówka już jest, blisko Sa Calobra to wiemy....ale macie może jakieś polecane podjazdy, trasy na Majorce (takie ukryte perełki Waszym zdaniem). @KrzysiekCH?
  13. Pytanko bo szukam podobnego rozwiązania do siebie....czy poza przednim kołem jest jeszcze jakieś mocowanie. U mnie musze zrobić podobnie, ale koła i rama karbon więc mam nadzieję, że nic się nie stanie z obręczami/szprychami.
  14. Dzięki za wszystkie wskazówki. Ostatecznie padło na Port de Soller. Fajnie bo bliżej gór, klimatyczne miejscowości niedaleko, bliżej na Sa Calobrę. Z minusów dalej na Formentor i mniejszy wybór wypożyczalni rowerów niż w Alcudii. No i wygląda też na ciekawe poza rowerowe klimaty.
  15. To jeszcze jedno pytanie bo pojawiła się kolejna miejscówka a pomału wolę klepać temat. Żona wrzuciłam Soller/ Port de Soller. Na miejscu ładnie, z mapy widać że trochę gór, bliżej na Sa Calobrę więc chyba jest gdzie tam jeździć. Dużo dalej na Formentor. No ale nie samą jazdą człowiek żyje, o żonę też trzeba zadbać więc jakiś górski szlak , leniwy dzień , knajpki, trip samochodowy po wyspie muszę zorganizować. Był ktoś, jakieś wskazówki?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...