Skocz do zawartości

spidelli

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 074
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    102

Zawartość dodana przez spidelli

  1. Pysznie wyszedł ten Marinek 👍Odważnie ale całkiem fajnie. Gratulacje!
  2. Bo pistacja pierwsza wymiękła....
  3. @pecio Przesadzasz. Fajna trasa, mega widoki, region winiarski. Koło Pernitz już byłem:
  4. Deszcze niespokojne 😎 A tymczasem na wodzie...
  5. @elkaziorro Moje skojarzenia poszły w tym kierunku: Albo piła "moja-twoja". Tylko co tu rżnąć na plaży..
  6. Ja wczoraj pociskałem pancerwafle. Zjadliwe ale nawet nie leżały koło tych, które się kupowało będąc smarkaczem w sklepie wojskowym "koło jednostki.... Tamte były grubsze i twardsze, aż się przypomina stary, jakże niepoprawny politycznie "suchar": Takie niemęskie te dzisiejsze pancerwafle
  7. A setki by nie było bez dokręcenia po osiedlu 😎🤣
  8. Jezioro wysycha i zarasta, chyba proces nieodwracalny. Sporo ładnych tras rowerowych, trochę winnic, starej zabudowy. Ładne miejsce.
  9. Neusidler See Był planz żeby objechać dookoła ale na Węgrzech jakaś zaraza bydła czy coś... Może coś z promem jutro wymyślimy...
  10. https://www.trainingpeaks.com/blog/6-signs-you-might-be-a-salty-sweater/
  11. Ja już się desantowałemn i uchwyciłem przyczółek. Dziś lekkie rozpoznanie bojem....
  12. Muszę się spiąć i wreszcie wsadzić resztę klamotów GRX do Gestalta, bo widzę, że ludzie szukają graveli w dobrej cenie Hydraulika GRX już jest, została korba, suport i obie przerzutki - jest Tiagra, będzie GRX
  13. Kolego, a gdzie będziesz jeździł? Płasko? Bo o hamulcach mowa już była a ja się przyczepię przełożeń, patrząc na te dwa pierwsze rowery, które wrzuciłeś. Soot ma bardziej szosowy napęd, Claris to druga od dołu grupa szosowa (niżej jest tylko Tourney ale czy ktoś to jeszcze stosuje?). Na szosy ewentualnie może być bo ma korbę 50/34 i 11-32 co znaczy dość twardy napęd (1,06). Na szosie się ładnie rozpędzisz ale pod górę może być twardo. No i na szutrach łańcuch może grzechotać. Romet jest niby bardziej gravelowy, masz 40 zębów na tarczy i 11-34 z tyłu co daje jeszcze twardszy napęd (1,17). Jak masz płasko to obleci ale jak pagóry to może brakować granny gerar; chyba że masz kopyto. Osobiście uważam, że takie 1:1 już jest dobrze. Dalej - kwestia opon - jak szerokie pomieści rama. Na asfalt wystarczy coś o szerokości 32 - 35, żeby nie trzęsło tak niemiłosiernie na kiepskiej nawierzchni. Na szuter lepsze coś szerszego. Rzecz w tym, że można nieco zejść z ciśnieniem, przez co opona co nieco wygładza. Jazda na wąskich nabitych oponach po dziurawym asfalcie mnie swego czasu szybko zniechęciła do szosy. Nie chodzi o kilka dziur w jezdni ale jak masz w okolicy marne drogi to przecież gównie po nich będziesz jeździł. Mnie wytrząsanie flaków nie podnieca Rama - czy chcesz oczka na bagażnik, błotniki, więcej mocowań na bidony... Ogólnie mały budżet, ciężko coś wybrać sensownego. Zakładając, że szybko złapiesz bakcyla to i taki budżetowy rower raczej przestanie Ci wystarczać. A kasa wydana...
  14. Taka ciekawostka - niektórzy z nas są "salty sweater” - tracą i potrzebują więcej sodu - jeden z przykładowych tekstów: https://www.runnersworld.com/nutrition-weight-loss/a20785864/are-you-a-salty-sweater/
  15. Tu nie chodzi tylko o czystą H2O ale również o elektrolity. Pocąc się, tracimy i jedno i drugie. Jeśli masz krytycznie niski poziom sodu to dolanie czystej wody nie pomoże a zaszkodzi > hiponatremia hipotoniczna. Dlatego lepiej pić wodę mineralną a i kabanos nie jest wcale takim głupim pomysłem jak się może wydawać fanom węgli
  16. Bo przełęcz jakby przełęcz:
  17. U mnie pomiar pod kask wykazał 56 "na szerokość", GripGrab ma trochę luzu tj. nie opina jak pończocha włamywacza ze starych filmów, na długość zakryłaby mi czubki uszu ale spokojnie puszczam ją za uszami, nieco się krawędź czapki przez to podnosi ale tak jak pisałem - nie zauważałem rzez kilka godzin, że mam ją na głowie co uznaję za plus (czasami się jakaś fałdka nie ułoży z kaskiem, paskiem czy okularami i uwiera a tutaj nic takiego się nie stało). Oczywiście nie mam porównania, co najwyżej do tych czapeczek Kalenji z Dekla ale je zawsze zakładałem jako ochronę przed zimnem pod kask (poza tym mam chyba jedną w każdej kurtce cywilnej). Pewnie są lepsze czapeczki ale na ten moment ta mi wystarczy; chyba że bandana mi nie przypasi to może wezmę coś innego, żeby mieć w zapasie. Jeśli czapka jest "one size" to stety - niestety - trzeba mierzyć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...