Skocz do zawartości

kipcior

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 133
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Zawartość dodana przez kipcior

  1. Bo to byłby fajny zjazd, gdyby nie te płyty
  2. @zajonc Turbacz? Akurat w piątek tam byłem ale na piechotę Bo takie tam na kolejnym pagórku
  3. Bo zima się zbliża i pierwsze skocznie nieśmiało wychodzą z lasu @manfred1 cholernie ładne do Fuji
  4. Bo baranek na hali. Kopa Radziechowska.
  5. Bo mi się zachciało do Węgierskiej Górki
  6. Myślę, że masz dwie opcje. 1. Daj ten "amortyzator" do serwisu rowerowego, może tam po prostu oleju nie ma i za jakąś stówkę to ogarną. Teoretycznie... Czy to ma sens w przypadku tego sprzętu to inna sprawa. 2. Kup coś normalnego w stylu: https://activia.sgl.pl/cena/amortyzatory/nrx/28-cali_amortyzator-nrx-dlo-air-czarny-mat-piwoty-2020/2059 choć niech Ci to jeszcze ktoś potwierdzi. Tak wiem, że to 600 zł. Ale za to powinien amortyzować, a nie tylko się uginać i pewnie zyskasz na tym jakieś 400-500 gram.
  7. @zekker Nie przeszkadza Ci bidon z tej strony kierownicy? Kiedyś też tak miałem i przy spokojnej jeździe może być, ale szczególnie przy 0,7 na singlach potrafiłem się nadziać na niego klatą. Teraz mam od zewnętrznej strony i jest ok. A tam w dolince między górami czai się Szczyrk
  8. Bo jakoś udało mi się przebić tu przednie koło ale przynajmniej było ładnie
  9. Bo strumyk płynie z wolna
  10. Przecież to łuna od świateł miasta, a nie Słońce.Tzw zanieczyszczenie światełm. Drogę Mleczną u nas najlepiej widać akurat nad horyzontem, a ciężko jest znaleźć miejsce naprawdę ciemne bez tej łuny. https://www.lightpollutionmap.info
  11. Bo poznawałem nowe ścieżki i dokarmiałem leśne zwierzątka. Znaczy komary, bo innych nie było.
  12. Raczej mało prawdopodobne, bo ja tam byłem 16.08 A żeby coś było, bo samo się nie wyjedzie, w tle Przełęcz Salmopolska
  13. Mnie nie bardzo interesują trasy enduro, a takie niebieskie flow traile są w sam raz. W Srebrnej byłem tylko na chwilę, zjechałem tym Red Linem i to tyle. Dwa dni wcześniej Superflow w Rychlebach, dzień wcześniej Glacensis ze zjazdami do Bardo i Lądka Zdroju, a oba to fajne single są. Na co dzień mam Twistera, a jak mi się chce jechać wyżej to jeszcze Rock@Rollę, a jak dalej to Hip Hopę czy Family Line. Jak dla mnie Red Line było z tego najmniej ciekawe.
  14. Tak, Fort Ostróg. Przejechałem się Red Line i mam mieszane uczucia. Są fajne momenty ale tylko momenty, a ogólnie to jakieś nieciekawe jest.
  15. Ładnie było w tej Kotlinie Kłodzkiej ale trzeba było wrócić do tej szarej, nudnej, Beskidzkiej rzeczywistości
  16. Akurat to było dla mnie nie istotne, od tego jest bikepacking. Coś tam jest ale z tego co kojarzę był film Szajbika gdzie trzeba było jakieś druciarstwo uprawiać, żeby bagażnik zamontować. On miał model z 2019r. ale tutaj nic się nie zmieniło.
  17. Ja tylko napiszę, że kiedyś tam wyregulowałem w końcu klamkomanetki pod siebie i teraz już jest ok. Natomiast dzisiaj nieco zmieniłem pozycję kierownicy, przekręciłem ją jakby w dół. I nagle dałem radę jechać na dolnym chwycie tak zwyczajnie po prostej, a nie tylko na kilku kilometrach zjazdu. Oczywiście zaraz po zakupie i tak bym rady nie dał, ale teraz już plecy nie są problemem. Natomiast nadal nie znalazłem dobrej pozycji i siodełka pod mój tyłek. Ostatnie ze 2 tygodnie jeździłem fullem i jak siadłem na gravela to już wiedziałem, że będzie źle. Ze 4 razy na 40km regulowałem siodło. Muszę założyć inne na następny raz. A jeszcze w zeszłym miesiącu robiłem na nim stówkę, może nie super wygodnie ale bez dramatu i pieluchy
  18. Bo stado dzikich paralotniarzy w naturalnym środowisku
  19. A co tam ma być drogiego? Kaseta CS-HG50-10 do mojego GRX kosztuje stówkę z groszami.
  20. Trzeba było obadać tamtejsza miejscówkę jak już byłem w okolicy, a wyjazd na górę sam w sobie jest atrakcją.
  21. Bo jazda na pace pickupa była zbyt kusząca, żeby się męczyć pod górę
  22. Pisałeś, że Ci ciężko pod górę to nie ma sensu patrzeć na rowery z twardą jak na gravel korbą 50/34. A wtedy zostaje GRX albo coś na FSA jak Jari 1.5, o ile można go jeszcze dostać.
  23. Tu masz mojego Silexa: Z mojego punktu widzenia kup to co Ci się podoba. Dla mnie Silex był najlepszy ale te rowery różnią się detalami i sam musisz wiedzieć co jest dla Ciebie istotne, a co niekoniecznie. Licz się z tym, że ceny pójdą w górę, jak co roku. Pamiętaj, że gravel dużo może ale nie zastępuje MTB. Na single to się generalnie nie nadaje, na korzeniach wytrzepie, a w błocie żyje własnym życiem. Ale jak tym się dobrze jeździ
  24. A tu mamy przeszkodę terenową na Glacensis. 10cm patyk na trasie
  25. Bo w końcu odwiedziłem Glacensis. Lądek-Bardo-Lądek 80km, 1600m różnicy poziomów. Ale to było dobre.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...