Wielu rzeczy przy rowerze niestety nie umiem zrobić ale to mi akurat zawsze wychodziło od ręki. Odkręć śruby na zacisku ale tylko na tyle żeby można go było ruszyć (rozumiem, że nie odkręcasz tych śrub na widelcu )
Naciśnij hamulec do oporu i puść, co powinno ustawić zacisk w odpowiedniej pozycji. I teraz powinno wystarczyć delikatnie dokręcać zacisk, raz jedną, raz drugą śrubą tak żeby go nie poruszyć, co oczywiście czasami nie wyjdzie. Ale ponieważ już to trochę ruszałeś może trzeba też nieco przesunąć góra-dół.
Wszystko powinno banglać o ile koło z tarczą jest prosto założone i nie ma bicia na boki.