Skocz do zawartości

Witboj

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    744
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Witboj

  1. Uzasadnienie dla zostawiania suchego łańcucha jest proste - smaruje się wtedy, jak się wie czy smar na suche czy na mokre warunki...
  2. https://www.forumrowerowe.org/topic/21758-hamulec-tarczowy-tektro-auriga/page-4 Z tego tematu wynika, że nie Ty jeden masz problem z siłą hamowania. Np. można się dowiedzieć, że wymiana klocków na Kool-stop pomogła. Podobnie tutaj: https://www.forumrowerowe.org/topic/63175-hydrauliczne-co-powiecie-na-temat-tektro-auriga-comp-180/page-2 A tarcze jakie masz - sprawdź, czy nadają się do klocków metalicznych / półmetalicznych.
  3. Ja bardziej niż papier wody, nawet 2000, polecam porządną pastę polerską i Dremelka
  4. Wszyscy , którzy chcą wyrzucać zabezpieczenia proszeni są o wstrzymanie. Chętnie odkupię.
  5. Na razie nie wiem, co mam napisać. W OBI nie było oleju parafinowego tylko olejek parafinowy do pochodni. Niby na butelce napisane, że czysty. Ale to bzdura bo czysty jest bezwonny i bezbarwny a mój pachnie i jest żółty. No i z tym olejkiem jest kicha - po 5 km zaczyna być słychać napęd, po 15km łańcuch słychać jakby nic na nim nie było. Do tego smar płynny do butelki też nie wyszedł - mimo dodania 1/3 ksylenu zastyga, czyli przed nasmarowaniem trzeba by go podgrzać. To jak mam grzać to chrzanię ksylem - wolę do razu wsadzić łańcuch w garnek ze smarem... Ale jeszcze się nie poddaję. Jest czysty olej parafinowy w Castoramie - spróbuję z tym - skoro i tak mam super odtłuszczone łańcuchy, garnki butelki i całą kuchnie woskową ;-). Jest też na Allegro ale gość ma przerwę wakacyjną. W sumie na Allegro jest tez proszek molibdenowy i teflonowy (patrz post piciu256) ale drogo - jeżeli podstawowa formuła nie zadziała to nie będę wywalał kasy na dodatki tylko wrócę do ukochanego Rohloffa, tym bardziej, że właśnie kupiłem kasetę XT Made In Japan i nie będę po jej założeniu robił eksperymentów. To co się sprawdziło to że jest naprawdę czysto - ale w sumie skoro jest łańcuch bez smarowania to czym ma się brudzić... Tak jak przeczytałem ten angielski przepis to chyba tez za krótko "gotuję" - skoro w myjce ultradźwiękowej trzyma 20 minut to ja muszę z pół godziny a nie 10 minut. Nie podgrzewałem tez wstępnie łańcucha ale to już przerost formy na treścią - w takie cyrki się nie będę bawił.
  6. Dokładnie w tej chwili gotuję łańcuch w parafinie wg. tej recepty: Dzisaj jeszcze postaram się przetestować. Jeżeli to działa chociaż połowie tak dobrze to ceny składników są śmieszne... Dosmarowywać można smarem, do którego już wcześniej dano link (ten sam youtuber) - to samo tylko ksylen potrzebny. Za 40 zł mamy całą masę smaru a nie 120 ml, tylko, czy to działa. No i na reszcie coś, czym można posmarować także linki, zwłaszcza przy tylnej przerzutce pod pancerzem.
  7. No ale przynajmniej możliwości obgadane to następni "spragnieni" będą mieli łatwiej ;-)
  8. Obejrzałem film na Youtube i tam trzeba dać sporą podkładkę między nakrętkę kontrującą a nitonakrętkę bo niszczy się zewnętrzną stronę nitonakrętki i nie wygląda już tak ładnie. Ale faktycznie działa. Ja poszedłem na łatwiznę i kupiłem oryginalny zaciskacz więc nie musiałem szukać "domowych" metod.
  9. Ja wkładałem nitonakrętki i rower jeździ od 10 lat. Rama nie pęka bo nitonakrętka się na niej mocno zaciska i przejmuje obciążenie ale oczywiście trzeba chwilę pomyśleć, gdzie zrobić dziurki. Wygląda jak fabrycznie. Jedyny problem to nie każdy ma zaciskacz. Ja kupowałem właśnie ok. 10 lat temu, a pamiętam, że wtedy były drogie (zaciskacze). P.S. Stacjonarnie kupisz na pewno w każdym OBI, pewnie Castorama też ma ale tego nie wiem na 100% Dokładnie 7mm wg. instrukcji dla nitonakrętki 5mm:-)
  10. Panowie - przecież już to wcześniej pisałem - PIANOWNICA i K2 Akra - macie to samo co tylko X razy taniej. Mycie piana polecam - trzyma się sama na brudzie zamiast z niego spływać a tym samym potrzeba jej mniej. Do tego nie wchodzi, gdzie nie trzeba (w bębenek czy w piastę)
  11. A ja mam zwykłe M396 i tanie RT-56, ustawiają się na klamkę, mogę się wyginać jak król Julian i nie trą, a po zdjęciu koła i ponownym założeniu nadal działają jak przed (tylko trzeba umieć koło powtarzalnie zakładać). Mam za to tarcze wycentrowane na +/- 0,05 mm ;-) Oczywiście centrowanie i ustawienie robiłem sam, żaden serwis nie będzie mi przy hamulcach grzebał ;-)
  12. Witboj

    [Odpowietrzanie] BR-M396

    Płyn jest OK. Ale fizyki nie oszukasz. Albo wyciek albo zapowietrzony. Raczej nadal zapowietrzony bo wyciek w końcu byś dostrzegł.
  13. Po przejechaniu 300 km to hamulce powinien się dotrzeć i zacząć działać lepiej t.j. "twardziej" , a nie odwrotnie. Wniosek - zapowietrzony. Było od razu kupić olej i zestaw do odpowietrzania zamiast nowego hamulca. Zapowietrzył się zapewne po skracaniu przewodu.
  14. Ale masz pewność, że to amorek? Bo może to po prostu na zaciskach a mogą być też stery. Żeby przeserwisować amortyzator to się go rozbiera. Filmy masz na YT, np:
  15. Pisałem już o tym kilka razy ale napiszę po raz kolejny. Jeżeli nie pomaga odtłuszczenie klocków i tarcz oraz ewentualnie delikatne przeczyszczenie okładzin papierem ściernym drobnoziarnistym to znaczy, że piszczą klocki ale nie w zetknięciu z tarczą tylko z zaciskiem. Zupełnie jak z samochodzie. Dlatego w nowych autach prowadnice mają blaszki śliskie (niklowane), które dostaje się często na wymianę z nowymi klockami. Ale wcześniej trzeba było sobie radzić smarując styk klocek - prowadnica. Nie piszczy dopóki nie zetrze się w tym miejscu farba z zacisku. Po jej starciu zaczyna piszczeć i można sobie odtłuszczać, wypiekać, wymieniać klocki hamulcowe - jak pomoże to na chwilę. Trzeba niewielką ilość smaru (specjalnego smaru ceramicznego do hamulców, a nie rowerowego!) nanieść na boki okładzin, dokładnie w miejscu, w którym stykają się z prowadnica klocka w zacisku. To samo dotyczy samej prowadnicy - cieniutka warstwa smaru ceramicznego, tzw. film. Nie wolno nanieść za dużo bo wtedy może przedostać się na tarczę lub okładzinę klocka. Smar wygląd atak: http://hamulcowe.com.pl/pl/p/Smar-ceramiczny-do-hamulcow-Textar-Cera-Tec/412 Klocki smarujemy z BOKU (a nie od frontu). Tyłu raczej nie ma potrzeby (w samochodach się smaruje) - zawsze w tych rowerach co naprawiłem piszczały boki. P.S. Przed wyjęciem klocków oznaczcie je, żeby wsadzić jak były, tzn. nie pozamieniać miejscami przy ponownym montażu.
  16. Po prostu oklej najpierw linkę odrobiną taśmy parcianki i już ta gumowa otoczka nie spadnie (tzn. najpierw zsuń i oklej miejsce, w którym ma być).
  17. Przecież napisał 1-2 km DZIENNIE a nie przez miesiąc. Przetrzyj tarcze płynem do czyszczenia tarcz lub alkoholem izopropenowym lub benzyną ekstrakcyjną. Zobacz czy zaciski / klocki są prawidłowo ustawione. Jeżeli to nie pomoże to już dalej będzie trzeba wymyć klocki (po wyciągnięciu), ewentualnie delikatnie zetrzeć papierem ściernym tzw. "szkło" z czoła okładziny, w ostateczności specjalnym smarem ceramicznym do klocków posmarować wszystkie prowadnice klocków w zaciskach (tylko nie samą okładzinę cierną albo tarczę!!!) Generalnie masz na ten temat sporo postów na forum.
  18. A ja mam wątpliwości. Tzn. po pierwsze geometria ramy jest mocno przestarzała. Po drugie dawniej była tendencja do za małych ram - podejrzewam, że ocenie ten rower jest na Ciebie za mały. Rower waży mało - no pewnie, przecież nie ma amortyzatora. Zaoszczędzenie wagi wcale nie ma zalet - masz małą wagę bo masz koła 26" , króciutka kierownicę, na której dzisiaj już nikt nie jeździ, V-braki zamiast tarczówek. Gdybym do twojego roweru dorzucił dzisiejsze komponenty ważyłby więcej niż nowy za 2000 zł. Rama nie jest kompletnie rozwojowa. Oczywiście - jeśli masz do roweru sentyment to co innego. W takim przypadku warto. Ale wtedy to bym poleciał po całości, żeby go odpicować na tip-top :-)
  19. K2 Acra + wytwornica piany i macie Fenwicks za 1/10 ceny. Mycie pianą jak najbardziej polecam - jest o wiele wydajniejsza niż psikanie płynem (bo utrzymuje się na brudzie zamiast spływać) i o wiele bezpieczniejsza dla łożysk - trudniej podchodzi pod uszczelki. Odkąd spróbowałem piany niczym innym nie myję. A za benzynę ekstrakcyjną (do szejkowania łańcucha tylko - nie polecam do innych elementów napędu, chyba, że zdemontowanych) to wystarczy najzwyklejsza benzyna 95 - dużo taniej niż ekstrakcyjna.
  20. Taki sam jak do kasety Shimano
  21. Tak, piszczenie wywołują wibracje. te zaś powstają albo: a) na styku tarcza / klocek (wtedy pomoże odtłuszczenie tarczy i klocków lub wymiana klocków na inny rodzaj) b ) na styku klocek / zacisk. W przypadku b ) problem dotyczy styku prowadnicy klocka w zacisku z klockiem (każdy klocek ma 2 prowadnice - od góry i od dołu). Problem zaczyna się pojawiać, gdy klocek zetrze na prowadnicy oryginalną farbę / anodę. Rozwiązaniem problemu jest zastosowanie FILMU SMARNEGO (cienkiej warstwy) specjalnego smaru ceramicznego na wszystkie prowadnice (broń Boże nie na okładzinę cierną albo tarcze). Smar np. Textar Ceratec. Działa na 100% - sprawdzone wielokrotnie. Tam gdzie wszystkie opisane sposoby na forum poległy ten patent rozwiązuje problem.
  22. 1) Zakładam, że oryginalny imbus to była 2-ka 2) Wiercisz w śrubce, w miejscu gniazda dziurkę wiertłem 2,5 mm 3) Gwintujesz gwintownikiem M3 4) Wkręcasz na zielony Loctite "robaczka" imbusowego M3 5) Gotowe
  23. Nie napisałeś, czy lewa czy prawa, w każdym razie za pół tej kwoty to sobie całe hamulce kupisz... https://www.olx.pl/oferta/hamulec-magura-hs33-tyl-CID767-IDlaCay.html#cbc77ebe5d https://www.olx.pl/oferta/magura-hs-33-nowy-hamulec-hydrauliczny-z-lewa-klamka-przewod-130-cm-CID767-IDkVoeK.html#c3a3f99134 Powinna pasować też od HS-11 tylko nie wiem, czy prawa czy lewa potrzebna: https://www.olx.pl/oferta/klamka-lewa-hamulca-hydraulicznego-magura-hs11-CID767-IDjZ70X.html#acb228dea9 Albo kup sobie komplet za cenę niższą niż 199 ;-) https://www.olx.pl/oferta/hamulce-hydrauliczne-magura-hs11-CID767-IDlceSy.html#dbd7a2634f
×
×
  • Dodaj nową pozycję...