Skocz do zawartości

SzymonZK

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Szymon
  • Skąd
    Wlkp

Osiągnięcia użytkownika SzymonZK

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Witam Film już wcześniej widziałem. Z tyłem nie ma większego problemu. Koło z tyłu ma cztery punkty podparcia. Stracenie jednego z nich nie powoduje nagłej totalnej utraty sterowności roweru. Tył ma też stężenia przynajmniej jedno a najczęściej dwa. Pierwsze płyta lub rurka do mocowania szczek hamulcowych, drugie to blaszka mocująca nóżkę lub błotnik przy rowerach szosowo-turystycznych. Przy rozchylaniu tyłu naprężenia wynikające z rozchylania zatrzymują się na tych stężeniach i nie mają wpływu na miejsca wejścia tylnych trójkątów w ramę. Tam naprężenia i siły pozostają praktycznie bez zmian. Przy przednim widelcu nie ma żadnych stężeń (wyjątek przód amortyzowany z mostkiem spinającym lagi zawieszenia). Jego rozchylanie powoduje bezpośrednie naprężenia w miejscu łączenia mostka ramion widelca i sztycy. Jest to bardzo niebezpieczne, bo wprowadzamy dodatkowe naprężenia i zmieniamy rozkład sił w jedynym w tym miejscu węźle konstrukcyjnym. Po zastanowieniu się i przeanalizowaniu za i przeciw jedyne sensowne rozwiązanie to wprowadzenie tymczasowego stężenia. Trzeba by było zamontować taki widelec w imadle stolarskim - drewnianym i rozchylać tylko końce ramion widelca. Przy takim zabiegu niema żadnej gwarancji, że wyjdzie nam to symetrycznie. Rozchylając możemy też "przegiąć pałę" i zniszczyć widelec. Według mnie nie wykonalne w warunkach domowych. Obecnie biorę pod uwagę: Wariant 1: Wymianę widelca na retro - wyglądający współczesny zamiennik i dostosowanie go do moich potrzeb. Wariant 2: Stoczenie konusów i nakrętek kontrujących, z każdej strony zyskuje się ok 2,5 mm - 3,0 mm to da łącznie ok 6 mm (rometowskie widelce mają pewną tolerancję wymiarową +/- 2-3 mm - w Wagancie jest ok 92 mm a w Sprincie 2 ok 88 mm, przy tych samych wymiarach piast). Tutaj dochodzi konieczność rozpiłowania mocowania koła ponieważ Romet miał z przodu cienką oś a przy obecnie produkowanych kołach z przodu i z tyłu osie są tej samej średnicy. Dziękuję za opinie i podpowiedzi. Pozdrawiam Szymon
  2. Witam Parę tygodni temu kupiłem Rometa Waganta ze stycznia 1989. Cały jakoś jeździł i nie wykazywał nadmiernych luzów, których przy pomocy regulacji nie dałoby się skasować. Po rozłożeniu go na czynniki pierwsze okazało się, że rower jest w stanie tragiczno - agonalnym. Obecnie już nabyłem kompletny zamiennik korby na kwadrat zamiast na kliny produkcji Romet Wałcz. Oryginalne koła były jajowate i "ósemki", chrom od klocków hamulcowych był wytarty do surowej stali. Ich stan mnie nie przeraził, bo i tak planowałem ich wymianę na 28". Niestety tu pojawił się problem, bo o ile tylne koło z szerokością montażową 135 mm bez problemu mogę zniwelować do 130 mm szerokości haków ( wymiana tulei dystansowej i kontry na cienkie) to z przednim widelcem jest już problem. Standardowa szerokość montażowa widelca to 90 mm. Mój ma 92, a nowe koło przednie ma szerokość montażową piasty 100 mm. I tu pojawia się pytanie, jaką opcję najlepiej wybrać: 1) Na maxa szlifować konusy i nakrętki kontrujące - po takim zabiegu zyskam ok 3 mm z każdej strony? - minimalne rozgięcie widelca ok 2 mm. 2) Nie pierniczyć się z tym i wcisnąć koło w widelec i jeździć, Powstają w ten sposób dodatkowe naprężenia, na które widelec nie był projektowany/obliczany - pytanie czy to bezpieczne? 3) Rozszerzanie widelca na stałe do wymiarów 100 mm pod nowe piasty? Robił to Ktoś? Jest w PL jakiś fachowy warsztat, który to wykonuje w sposób poprawny technicznie i bezpieczny dla konstrukcji? 4) wymiana widelca na nowy - retro np. takie : http://sklep.ottlik.pl/product_info.php?cPath=152_3_31&products_id=3997&osCsid=svjntnq2jc3fip5a2gelgn0mv2 Co byście doradzili jak to poskładać do kupy i przede wszystkim bezpiecznie i technicznie poprawnie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...