Przecietny

Ja tez na początku na mtb startowałem a w sumie to startuje zamiennie, nie podobają mi się takie zawody gdzie pojawiają się spore odcinki trudne techniczne jak na gravela, on mi się kojarzy bardziej z wyścigiem, po w miarę "szybkiej" nawierchni, bo od tych trudniejszych mam mtb. Chyba dlatego ten gravel to taka moja przepustka do szosy, dzięki niemu zacząlem uprawiać jazdę szosową a nie sądziłem,że mi się to kiedyś spodoba. Widze taką zaletę,że trzeba włożyć sporo więcej wysiłku niz na mtb aby przejechać trudną trase a co za tym idzie daje to jakby trening bez treningu. Od dawna jeżdzisz te dłuższe zawody? Tą carpatie to można zrobić poza oficialnymi zawodami, jakbyś kiedyś potrzebował towarzystwo to wiesz😉 Ja załatwie medale😁

@michalr75 dzięki za Twoj punkt widzenia, też zapłaciłem takie frycowe kiedyś jak mnie zmiotło to nie widziałem czy jeszcze żyje. Dojechałem ale 20h później niż myślałem,że dojadę😄 Te gpx-y co sciągnałem to nawet nie dlatego aby te trase trenować a dlatego,że raz, nudzą mi się trasy tu gdzie mieszkam a dwa bo chyba dobrane tak aby minimalizować ruch samochodowy i oczywiście będe robił je na raty. Co do trenowania właśnie mi się już trochę nie chce trzymać rygoru, nie mam problemów żeby wyjeżdzac 4 czy 5 razy w tygodniu na rower, mam ochotę jeździć ale nie bardzo interwałować, interwał sam w sobie jest na rowerze mtb, bo to charakterystyka jazdy takim rowerem. Często robię pętle maratonów wokół mnie, do dziś równiez startuje i chciałbym aby to wystarczyło. Czy tak będzie to nie wiem. Jestem w stanie kolejny sezon przetrewować jak już będzie trzeba ale wolałbym jak wyżej. Zauważyłem pewną prawidłowość,że jak jezdze więcej mtb to gorzej mi na dłuższych dystansach, pewnie dlatego,że na mtb to tak do 70-90 km robie. I na odwrót jak jezdżę więcej na dłuższe trasy to potem gorzej mi na mtb, bo chyba brakuje takiej interwałowej jazdy😄 Nie ukrywam,że też chętnie bym się dowiedział o co chodzi. O tej carpatii też marzyłem ale się boje😄 W ogóle widzę,że mamy tu ukrytego konia😉 o tym zapomniałem napisać ale faktycznie czuje respekt a chciałbym to przejechać a nie przejść. Czy to bedzie możliwe jeśli inne mocnejsze wygi nie dały rady- nie wiem. Potrzebna jest chyba jakies przygotowanie do tak długiej jazdy bez snu? rekord mam chyba dość niewielki bo 17h, dwa razy tak jechałem. Byłem w tym roku w opawskich na OP i bardzo mi się podobała ta impreza, choć niekonieczne te single na gravelu.😄 No własnie mam problem z tą szosą i myślałem,ze już odpuszcze i zostane przy gravelu. Ale skoro tak twierdzisz to pewnie masz rację. Niee nie przejadę jestem pewien,że nie.

Dzięki za Twoją opinię, tak po prostu podpytuje tu i tam, żeby dowiedzieć się jakie ludzie mają sposoby na długie dystanse. Podejścia jak widzę są różne, odnośnie trenowania to mam dość sporą wiedzę i doświadczenie, moze nie w kolarstwie ale widzę sporo podobieństw. Jak jeszcze zależało mi na wynikach na mtb to też trenowałem ale od kilku sezonów patrzę w stronę długich tras a nic mnie tak nie motywuje jak konkretny cel. Ostatnie dwa sezony bardziej wydłużam trasy niż trenuje i widzę u siebie dobre efekty. Nie doszedłem jeszcze do poziomu 1000 ale pięćsetkę już jechałem, w tym roku 300 na strzała i tym podobne też się robiło ale to mało. Chciałbym dorównać tym z MPP, BBT, MRDP, Wisła i tym podobnych. Imponują mi ludzie z forum podróże rowerowe info i to jakie Oni potrafią dystanse robić a nierzadko są sporo starsi ode mnie, nawet 30lat. To pokazuje,że się się da i jeszcze spora droga rowerowa przede mną, jednocześnie motywuje do działania. Co do MPP to sciągnałem sobie trasy ze wszystkich edycji i chciałem je zimą zacząć jeżdzić, na razie na gravelu bo szosy jeszcze nie mam ale widziałem,że MRDP gościu przejechał na Marinie Gestalt, także dobre koła z dobrym ogumieniem i też się da. Trudność tych zawodów wg moich obserwacji to właśnie oprócz limitu czasu pogoda, chyba nie było bezwietrznej i bezdeszczowej edycji ale jak się jedzie przez całą Polskę to gdzieś zawsze będzie padać-chyba. Ciekawe czy Pyndalarz trenuje czy tylko jeździ, bo na filmach widać tylko traski. Może coś napiszesz @nbk?

@kaido2 rozumiem,że nie tylko jezdzisz w myśl zasady "żeby jeżdzić trzeba jeździć" ale także dokładasz do tego treningi? Bo jak widzę to kilometrów robisz sporo, masz mniej więcej 2 razy tyle co ja w tym roku😁

jeśli to ta korba to tu masz link do shimano gdzie jest napisane jaki dedykowany do niej jest suport: https://bike.shimano.com/pl-PL/products/components/pdp.P-FC-RX600-10.html potem wklejasz w google i na pewno znajdzie w niejednym sklepie. Wymiana jest prosta jeśli masz odpowiednie klucze.

Też oglądałem fajny film, dobre miejsce i dobry maraton taki nie za lekki😁 Marzyłby mi się ale póki co formy na takie wyczyny nie ma. zgadza się,że strach ma wielkie oczy ale po swoich doświadczeniach wiem, że bułka z masłem to nie jest i trzeba sporo pracy i czasu poświęcić zwłaszcza jak ktoś nie jeździ ultra długo.

Rower na pewno ciekawy i przemyślany pod siebie przy tym jedyny w swoim rodzaju, fajnie udało Ci się połączyć to czego potrzebujesz a wyswietlanie na go pro tych wszystkich danych...nie wpadł bym na to. Ja z kolei rozumiem potrzebe amora, bo wiem jak jest na grawelu😁

Bliitz - 20079 km (szosa, gravel, trenażer) Zigfir - 18199 km (mtb, szosa + trenażer) [12741 km outdoor] bashey_pl - 10285 km (cross 3.3kkm, gravel 4.8kkm trenażer 2.1kkm) michalr - 8230km (terenówka, mieszczuch) przecietny - 8000 km (mtb,grv) provayder - 7990km (szosa, MTB) SpinOff - 7261 km (szosa, gravel, trenażer) Jacekddd - 6752 km (velomobil - rower poziomy) bubulin - 6004 (mtb 26 carbon semi slick / mtb 27.5 full ciężki) dfq - 5701 km (MTB, gravel, trenażer) smw44199 - 5219km (cross) Cross90 - 4734 km (Szosa-1734 km, MTB-1081 km, Cross-1261 km, Trenażer-658 km) ernorator (gravel, szosa, trenażer) - 4536 km Grochu86 - 4484km (gravel,szosa) wojtbike - 4059 km (cross) spidelli - 3532 km (szosa: 1436 gravel: 2064, MTB: 32, trenażer: 1518 - nie liczę do dystansu) Lextalionis - 3297 km (gravel) Miro1970 - 3238 km (stalowe turystyk i fitness) Zbyszek.k - 3105 km. (trenażer + gravel) D!ckSteele 2779 szosa, 2364 trenażer thorcik - 2659 (mtb) Sansei6 - 2616 km (MTB) Joker86 - 2600km( gravel , schwalbe Kojak) JWO - 2517 km (MTB) Revolta - 2502 km ( MTB) CoolBreezeOne - 2419 km (MTB) NerfMe - 1712 km (MTB) szczupak56 - 1104km (cross 1027, mtb 77) Electronite - 696km (szosa) TheJW - 573 km (MTB, dojazdowy) Eathan - 64 km (gravel) l2cz3k - 46 km (MTB)

@Slobodzinski nigdy tego nie testowałem ale wygląda na to,że nowa RD-U2000. Domyślam się,że jeśli kopatybilna z łancuchem: HG 8/7/6 rzędów to będzie działać. link do strony shimano: https://bike.shimano.com/pl-PL/products/components/pdp.P-RD-U2000.html @jelen jeśli się nie myle to pod 8 rzędów nie ma nic ze sprzęgłem, jeśli się myle to niech ktoś mnie poprawi.

@nossyno to gratuluje kolejnego nabytku👍. Znam różnicę między nimi dwoma ale właśnie widzę,że ludzie na Tcr-ach robią długie dystanse dlatego pytałem. Dzięki za odpowiedż.

Cześć przepraszam,ze poza tematem ale chciałem zapytać @nossy o Twoje rowery szosowe. Pisałeś,że masz dwa Gianty: TCR i Contend Ar który byś wybrał na długie dystanse powiedzmy 300km+?

1 zł 30 gr😉

To są jednak tylko zwykłe drutowe ale za to tanio złoty trzydzieści za sztukę😁 w razie czego pisz bezpośrednio.

Cześć. Prawdopodobnie będe miał te opony w dobrym stanie, bo mi nie przypasowały i szybko wymieniłem. Chyba nawet 4 sztuki, rano się upewnie i napiszę.

Cześć @zgreg możesz napisać jakie opony ostatecznie zamontowałeś? Ewentualnie ktoś może potwierdzić czy do tego Scotta na pewno wchodzą opony 35mm? I czy kazdy speedster na szczękach będzie miał podobną ilość miejsca na oponę?

@Roballinhoco prawda takiej nie mam ale mam stx rc czyli chyba rd- mc38 i pamiętam,że tak. Działała z kasetą 9 rzedów, tj do dziś działa i obsługiwała kiedys kasete 11-34.

Bliitz - 18474 km (szosa, gravel, trenażer) Zigfir - 17296 km (mtb, szosa + trenażer) [11965 km outdoor] bashey_pl - 8701 km (cross 3.3kkm, gravel 3.5kkm trenażer 1.9kkm) provayder - 7990km (szosa, MTB) SpinOff - 7261 km (szosa, gravel, trenażer) michalr - 7135 (terenówka, mieszczuch) przecietny - 7100 km (mtb,grv) bubulin - 6004 (mtb 26 carbon semi slick / mtb 27.5 full ciężki) Jacekddd - 5051 km (velomobil - rower poziomy) ernorator (gravel, szosa, trenażer) - 4536 km Grochu86 - 4484km (gravel,szosa) Cross90 - 4114 km (Szosa, MTB, Cross, Trenażer) wojtbike - 4059 km (cross) smw44199 - 3999km (cross) dfq - 3558 km (MTB, gravel, trenażer) Lextalionis - 3297 km (gravel) Miro1970 - 3238 km (stalowe turystyk i fitness) Zbyszek.k - 3105 km. (trenażer + gravel) spidelli - 2833 km (szosa: 863 gravel: 1938, MTB: 32, trenażer: 1498 - nie liczę do dystansu) D!ckSteele 2779 szosa, 2364 trenażer thorcik - 2659 (mtb) Joker86 - 2600km( gravel , schwalbe Kojak) JWO - 2517 km (MTB) Revolta - 2502 km ( MTB) Sansei6 - 2435 km (MTB) CoolBreezeOne - 2419 km (MTB) NerfMe - 1712 km (MTB) szczupak56 - 1104km (cross 1027, mtb 77) Electronite - 696km (szosa) TheJW - 573 km (MTB, dojazdowy) Eathan - 64 km (gravel) l2cz3k - 46 km (MTB)

Tego zazdroszczę, tj te pierwsze rzeczy mam wokół siebie ale dużo pagórków już nie, muszę jechać 15-17 km żeby móc zrobić dużo przewyższeń. Wiadomo,że jak się chce to się wszędzie znajdzie podjazdy trudniejszy teren i faktycznie mam taki pod nosem (odbywają się tam maratony mtb) ale nie ma tego tyle ile by się chciało jak u Ciebie. Macie też dobre maślanki i kefiry 😉

Nie rozumiem o co Ci chodzi, że sam powinienem sobie prać? Każdy jest od innych spraw, żona nie serwisuje sama swojego roweru. Można powiedzieć,że u Nas panuje klasyczny podział obowiązków.

Żona mówi,ze własnie w takim trybie pierze: odziez sportowa 30 stopni i obniżone obroty wirowania. O płynach i proszkach nic nie wiem. Ale prane w wyżej wymieniony sposób służą sporo czasu i nie wygląda aby coś się z nimi działo.

Bliitz - 15036 km (szosa, gravel, trenażer) Zigfir - 13797 km (mtb, szosa + trenażer) [8728 km outdoor] bashey_pl - 6803 km (cross 3.3kkm, gravel 2.3kkm trenażer 1.2kkm) michalr - 6058 (terenówka, mieszczuch) przeciętny - 6000 km (mtb,grv) SpinOff - 5904 km (szosa, gravel, trenażer) provayder - 5542km (szosa, MTB) Jacekddd - 5051 km (velomobil - rower poziomy) wojtbike - 4059 km (cross) bubulin - 4054 (mtb 27.5 full ciężki / mtb 26 carbon semi slick) smw44199 - 3835km (cross) ernorator (gravel, szosa, trenażer) - 3625 km dfq - 3558 km (MTB, gravel, trenażer) Miro1970 - 3238 km (stalowe turystyk i fitness) Zbyszek.k - 3105 km. (trenażer + gravel) Lextalionis - 2680 km (gravel) thorcik - 2659 (mtb) Joker86 - 2600km( gravel , schwalbe Kojak) Grochu86-2496km(gravel,szosa) revolta - 2340 km ( MTB ) CoolBreezeOne - 2304 km (MTB) spidelli - 2085 km (szosa: 790 gravel: 1263, MTB: 32, trenażer: 1498 - nie liczę do dystansu) JWO - 1966 km (MTB) Sansei6 - 1777 km (MTB) Cross90 - 1304 km (Szosa, MTB, Cross, Trenażer) szczupak56 - 1104km (cross 1027, mtb 77) DickSteele (1096 km szosa, 1411 km trenażer) Electronite - 696km (szosa) TheJW - 573 km (MTB, dojazdowy) NeefMe - 183 (MTB) Eathan - 64 km (gravel) l2cz3k - 46 km (MTB)

Ty się obruszasz gdy ktoś powie,że jesteś ze wsi? Ja się cieszę jak nazwie się mnie wieśniakiem a czuje się obrażony jak nazywają mnie miastowym, bo to,że większość życia mieszkałem w mieście nie znaczy,że jestem miastowy. Ja jestem wieśniak i jestem z tego dumny😁 Taka ciekawostka bym powiedział, nie widzę nic w tym złego a sensu wielkiego nie musi mieć. Ja 2 razy jechałem 60km/h raz jak zjeżdzałem ze Stogu izerskiego a drugi raz jak jeszcze byłem "miastowym" w Poznaniu na cytadeli tam też są spore zjazdy. Oba zjazdy na mtb, opona 2.2 cala. To było w 2015 i 2017 od tego czasu już nigdy nie próbowałem rekordu pobić. Za to na nartach mam rekord 87km/h wg gps-u, chce pobić 100km/h ale zawsze ktoś lub coś mi to uniemożliwia, może w następnym roku. Tak wiem,że to nie w temacie😁

Miałem podobny przypadek, wd40 nie pomógł albo pomógł ale nie na tyle by po prostu to wyjąć. Dałem amortyzator w imadło i kręciłem kierownicą ile sił i w końcu puściło.

Ja się nawet godzę na to,że w przyszłości i tak przejdę na elektronikę ale dokładnie pamiętam jak było z rowerem 26 cali. Miałem (w sumie mam nadal) bardzo fajny sprzęt ale w pewnym momencie brakowało części albo były bardzo drogie (droższe niż z nowszych wersji)aby zachować go na takim poziomie jakim był. Nie miałem wyboru musiałem kupić 29 cali. Miałem do wyboru ciągle czegoś szukać ewentualnie przepłacać albo wymienić. Ostatecznie i tak bym wymienił ale pewnie jeszcze troche bym pojeździł starszym.

Masz zapewne racje ale w przyszłości może opór toczenia zostanie zminimalizowany, może będą nowsze i wydajniejsze materiały. Za x lat gdy już nie będzie w ogóle opcji linkowych tylko bateryjne bądź ładowane jak w Qauto, to i może pod wyścigi będą jakieś patenty. (wróżę z fusów😁) . Raczej jestem zwolennikiem roweru w pełni mechanicznego ale te nowe shimano 1x12 mi się podoba, tyle,że nie podoba mi się ładowanie kolejnych rzeczy które staram się minimalizować. Ciekawe jak długo będą linki w przyzwoitych napędach, bo teraz wszystko szybko mknie do przodu. Obawę mam taką,że w ciągu kilku lat będe zmuszony jeździć na bateriach chcąc mieć coś lepszego niż turney.