Eathan

Nieśmiało się wtrącę. Miałem fulla ze skokiem 130 m w carbonie. Wagowo zbiłem do ~13 kg. Zupełnie się to nie sprawdziło w lasach na Śląsku. Max co zrobiłem za jednym razem to 150 km i byłem wykończony. Z fulla cieszyłem się przez pierwszych kilka jazd, potem jak mnie zawiało na glacensissy i najbardziej jak go sprzedałem

@nctrns rozumiem, że masz coś w stylu AC na rower? Jakie to ubezpieczenie?

Ta... Jeszcze jakieś 14 lat temu klasyczne fora były w cenie (miałem jedno spore i popularne, sprzedałem).

@wr81 ja to sobie wypraszam. Zaczynałem w czasach usenet, irc i takich tam wynalazków (np. modemów 9600)

@wr81 no to czeka nas kolejna ewolucja: gravel XC - skok 100 a potem 120 mm gravel trial - skok 130-150mm gravel enduro skok 160-180mm gravel dh - skok powyżej 190mm gravel adventure - skok do 40-90mm

spinka i skuwacz w kieszeni i można jeździć

@Mihau_ nie zapominaj o cenie. Nowa kiera to +10 tys. do ceny za poprzedni model

Przerabiałem to samo na korbie FSA z 1 blatem. Blad wygląda ok. Nie dopatrzyłem się jakieś zużycia. Strzelało i szlag mnie trafiał. Skończyło się wymianą korby, bo blat do FSA był niedostępny i koszmarnie drogi. Taniej i prościej było przejść na Shimano. Po wymianie problem ustąpił.

Nieśmiało dodam do info od @pecio, że w przypadku programów odkupu smartfonów (np. Samsung ma takie) przy AMOLED zawsze masz ubitą cenę za wypalony ekran. Przerabiałem to już dwa razy (zawsze 2 letnie Galaxy S). Więc dla licznika będzie dokładnie tak samo.

Mam koła DT Swiss GR1600 - wewnętrzna szerokość obręczy to 24 mm. Opona układa się następująco: Gravel M (przód) - 47 mm Gravel H (tył) - 49 mm Odnośnie szybkości na asfaltach. Nie widzę żadnej różnicy względem H, które miałem wcześniej. Jedzie bardzo fajnie i nie czuć zamulania. Odporność na przebicia, cóż jeszcze nie przebiłem. Opona M ma najechane ponad 5 000 km. Dla porównania H przebiłem dwa razy. Raz rozciąłem (musiałem wymienić na nową) i raz przebiłem tak, że musiał być knot. Poza tym widziałem jakieś plamki mleka więc zakładam, że były jakieś przygody, ale mleko załatwiło sprawę.

@cervandes może to ten moment, że trzeba myśleć o pomiarach mocy? 😈

M-ka na przód jest świetna. Ilu mnie zostaje. U nas tyle się kończy i będę musiał coś kupić. Tufo chyba nie chce ale caracal... Brzmi kusząco

@lukaso_g z przodu od choler zapasu. Na luzie 50 z zapasem wejdzie. Odnośnie tylnego trójkąta: dół 2-3 mm luzu, nic nie obciera, na rurkach brak wytarć od błota. U mnie problemem był pancerz, który idzie na zewnętrz i trzeba go dobrze ułożyć w okolicy mufy suportu, rura podsiodłowa, spory zapas, bez problemu wchodzą palce, góra - sporo luzu,

@Mandoleran jak Ci się sprawuje to H na przodzie? Po czym głównie jeździsz? Mnie to niestety nie przekonało i miałem regularnie problem z przyczepnością (przewaga jazdy w terenie). Dlatego na przód dałem M, jest rewelacyjnie i nie czuję jakiegoś zamulania na asfaltach). H mam na tyle i tutaj daje radę. Bywają uślizgi, ale z tyłu to nie jest jakiś duży problem.

Przez jakiś czas jeździłem na parzę 40 tył i 45 przód. Potem odkryłem, że obcieranie 45 na tyle w niektórych sytuacjach to nie była wina ramy tylko pancerza przerzutki pod ramą. Wróciłem do pary 45/45. Używam zestawu Cinturato Gravel H (tył) i M (przód)

Dobra to ja sobie pozwolę odświeżyć wątek. Moja głowica (z decathlonu) zaczęła puszczać ciśnienie bokiem i szukam czegoś w jej miejsce. Wymagania: wentyle bez gwintu więc głowica nie może być nakręcana, możliwość zatrzymania pompowania w dowolnym momencie - czyli musi być zawór do zamykania/otwierania, kompatybilność z różnymi wentylami. No i teraz pytanie, czy jest coś lepszego od LEZYNE CONTROL DRIVE CO2 => https://allegro.pl/oferta/pompka-co2-lezyne-control-drive-co2-z-nabojem-16-g-czarna-15715226461

@pecio z tym synchro po WiFi... U mnie już jakiś czas temu był problem i wyłączyłem. Wtedy myślałem, że winna leży po stronie tego, że: - podjeżdżam pod budynek, - kończę aktywność, - leci synchro a ja w tym czasie wchodzę do siebie do mieszkania i łapię wi-fi. No i ta zmiana w łączności skutkowała tym, że aktywność już nigdy nie wskakiwała do connecta. Musiałem używać kabla i robić synchro przez Garmin Express. Wyłączenie wi-fi rozwiązało problem.

Zainspirowany podpowiedzią @luker7 zamówiłem kółeczka do przerzutki. Doszły szybko i w sobotę była wymiana a w niedzielę testy. Okazuje się, że do wymiany kołeczek warto ubrać okulary, przy poprzednim serwisie kółeczka założyłem odwrotnie (napisami do przodu), Tym razem w okularach założyłem nowe kółeczka i w niedzielę zrobiłem 125 km BEZ ŻADNYCH problemów. Napęd działa idealnie. 🤣🤨😳

@chopmaz dzwonisz na infolinię Garmina w PL. Pewnie poproszą najpierw o pełen reset urządzenia (dostaniesz instrukcję jak to zrobić) i sprawdzenie. Następnie dzwonisz raz jeszcze, odsyłasz (dostaniesz etykietę do nadania). Czekasz kilka dni na efekty ich testów. Potem jest decyzja. Nie naprawiają i zapewne dostaniesz nowe urządzenia. Może to być refub (u nie wyglądał jak nówka sztuka) a jak akurat nie mają to dostaniesz boxa. Nie potrzeba dowodu zakupu. Będą pytać o numer urządzenia. Dla nowego urządzenia masz nową pełną gwarancję. Przynajmniej tak to wyglądało u mnie, jak reklamowałem EDGE 820, które zjadało ponad grubo ponad 10% na godzinę jazdy w trybie rejestracji aktywności (bez navi). Cały proces od wysłania do otrzymania wymienionego urządzenia trwał ~tydzień.

U mnie 1040 na najnowszej becie dzisiaj łącznie 8h pracy w trybie navi. Zero problemów. @chopmaz może powinieneś reklamować?

@Dokumosa rozumiem, że mówisz o tym co widać na rysunku. Jedna strona ma mikro luz a druga raczej go nie ma. Luz w sensie, że nie oparła się na gnieździe.

Jest jeszcze coś takiego => https://pl.aliexpress.com/item/1005006140251928.html No i jest mega fajny film na YT, który porównuje te różne prasy i ściągarki. Część 3 chyba jeszcze nie powstała.

@luker7 dzięki to jest jakiś pomysł. Zamawiam tylko określe jaki to model.

@JWO ogarnę zdjęcie jak dorwę się roweru, ale z kasetą nie ma żadnego problemu w sensie, że łańcuch przeskakuje. przebieg kasety dokładnie 9500 km 1 łańcuch zrobił ok ~4400 km, 2 łańcuch zrobił ok ~4800 km, 3 łańcuch ma na teraz 400 km. Problem występował również na drugim łańcuchu. Problemy zaczęły się od tego, że oparty o siatkę rower przewrócił się na bok (nie pamiętam na którą stronę). To skutkowało mocnym skrzywieniem haka. Na takim haku nie zmieniając przełożeń dojechałem 8 km do auta, potem na spokojnie w domu wymieniłem hak na nowy. Chwilę było ok, problemy wróciły. Hak był delikatnie krzywy mino, że nie oberwał, prostowałem. Znowu chwilę było ok, ale problemy wróciły. Kupiłem nowy hak (wycinany na cnc a nie taki odkuwany) i znowu było super, po jakimś czasie problemy wróciły. Pytanie, czy przy tej wywrotce nie oberwał jeszcze wózek przerzutki. Jeżeli tak to czemu przez chwilkę jest ok i problem wraca po jakimś czasie? Na mój laicki łeb przy krzywym wózku problem powinien być zawsze. Dlatego pomysł o zużycie przerzutki...

Potrzebuję wsparcia szanownych forumowiczów. Objawy są na tyle dziwne, że skończyły mi się już pomysły Pacjent: Shimano GRX 812. Objawy: Mam problem z działaniem tylnej zmieniarki w określonym zakresie kasety (11-42 M8000). Zmiana z mniejszej na większą koronki nie zawsze działa poprawnie. Łańcuch nie wchodzi na większą koronkę. Trzeba poprawić klamką, aby to zadziałało. Co ciekawe zrzucanie na mniejszą zawsze działa poprawnie. Dodatkowo jak często działam przełożeniami to problem nie występuje. Dzieje się tak tylko przy dłuższej jeździe na 4 koronce i zmianie na 5. Można odnieść wrażenie, że coś się zapiekło i musi się rozruszać... Pierwsza myśl krzywy hak Faktycznie tak było, ale hak był prostowany - pomogło na chwilę i problem wrócił. Wymieniłem hak na nowy, znowu chwilę było ok i problem wrócił. Druga myśl regulacja przerzutki była prowadzona wielokrotnie, efekty jak powyżej nawet jak problem znika to po chwili wraca, Trzecia myśl naciąg linki linka i pancerz wymienione, użyty smark do linek od Shimano naciąg linki w przerzutce - sprawdzonym, poprawiony, etc, zabawy z baryłką były. problem znika na chwile i potem wraca. Zastanawiam się, czy to jest ten moment, że powinienem zmienić przerzutkę na nową. Obecna ma najechane ok 11 500 km.