@zekker mimo coś jest na rzeczy. U mnie 1040 na domyślnych mapach długi czas pokazywał podjazd, który był przesunięty względem stanu faktycznego. Czasem było to kilkaset metrów. Wychodziło zabawnie, garmin informował, że zaczyna się podjazd a ja nadal jechałem po prostym. Potem też było tak, że byłem w połowie podjazdu, sroga góra dostawałem komunikat o jego ukończeniu. Teraz się to poprawiło i różnice są marginalne.
Zupełnie inną kwestią jest to, że ten asystent sporo podjazdów, które są minimalne potrafi uznać za warte swojej uwagi i rozpisać dla nich profil wysokości. Na przykład u siebie regularnie mam ddr-kę przy parku. Górka to tam jest taka symboliczna, nawet nie trzeba redukować. Asystent informuje o podjeździe i wali kolorkami po oczach