
itr
Użytkownik-
Liczba zawartości
4 520 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
24
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez itr
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Mam rower z napędem 1x12 i do niego to przymierzam Przecież teraz wchodzi na 51, i wejdzie jak zamienię 32 na 34 tylko wzrośnie przekos i będzie bez sensu. Ale czasem coś się jednak może okazać o włos nie do końca przymierzone, i 28 na 11 łańcuch się zwiesi.... Kolejny problem może być z dł suportu, przestrzenią między zębatkami na retro korbie, i np działaniem oddalonym przedniej przerzutki... Po co ewentualna walka - do roweru z bagażem aby dodać trochę szerszego zakresu przełożeń.... wszystkie składniki mam ( może poza pełną gamą rozmiarów suportu) ale nie wiem czy starczy energii na operację... jeśli przetestuję - opiszę Dziekuję za uwagi i rady... Nie kupię już np korby DuB,,,, o zębatkach pomyślę , widać jeszcze jedną różnicę kształtu a nie szerokości zębów... Pokażę na zdjęciu. Zęby w Sram 12 nx są jak lody włoskie na końcu a moje od Dr Otkera są jak śrubokręt i ze stali może dlatego to śrubokręt a nie za grubość naroł wajd wibruje? Z 1:9 nie wibrowało nic bo łańcuch był szerszy ? -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Cały ambaras napędu mojego roweru to opona 3 cale odpychająca łańcuch i konstrukcja ramy - stal blisko zębów....nie można założyć np na niziny 34 czy 36. Rama z tyłu ma do wyboru 148 142, u mnie piasta 148. Miejsce w którym teraz jest blat 32 z jest graniczne dla łańcucha, kiedy wspina się na 51 z. Bliżej ramy nie może być ponieważ inaczej łańcuch zawadzi oponę, dodatlowo zęby dotknęły by do ramy. Korba to klasyk 3x shimano XT chyba z czasów 765 bez podchodzenia do roweru wydaje mi się że linia łańcucha to jest 51 mm, i w tym miejscu musi pojawić się np 28 , dołożenie 34 jako blatu było by twardym biegiem w linii na zębatce 11 i 13. 6 ogniw na korbie to nieduży skok, to się wstępnie może udać, tylko trzeba będzie pilnować aby nigdy nie poszedł krzyż 34 na 51, bo przerzutka pójdzie w poziomie pewnie napięta jak cięciwa. Zęby z czasów 8 s wchodzą w łańcuch 12 bez problemu. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Sobek, zadrżałem, texańska masakra mariańska , robisz kandelabry artystyczne nocą? Rambolbambol to jest 12 s z 51zębami i kąt wejścia na tarczę plus napięcie łańcucha boli w oczach, Dziękuję za rady, mam plan: zmierzyć zęby mojego Praxisa pomyśleć o Banlessie w góry (30z z offsetem ) ok 170 zł sprawdzić korbę z Fovnolitu wyjaśnić czemu GXP jest lepsze od DUB skoro GXP jest gorsze od ShimanoHTII Idąc w linii Rambo - oś kwadrat, korba old skul 5x110 plus 74 z dwiema tarczami 28-34 i przerzutka, trzeba zbadać szczegóły, i wydolność tylnego SLX 12 na 1x , czy 28 x11 nie będzie wisieć łańcuch czy zębatki nie za szerokie i itp. Albo będę docierać Praxisa i łańcuchy kolejno, na razie mam chyba między 100- 500 km przebiegu, sprawdzę... Szukam też prawdziwej recenzji posiadacza korby NX i pakietu DUB... -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
A tak na poważnie przez trzy cale jestem skazany na 1x12 serce mi pęka, to napęd zły dla moich przyzwyczajeń - gdy pomyślę o np Sudetach- bo na Mazowszu w zasadzie nie przeszkadza. Ale jeśli w naszym gronie ktoś mi doradzi czy kupić np DUUB Boost korbę Nx za 350 zł (podrabiane?) czy zębatkę na 104 konkretną tak aby napęd nie wibrował przy przekosach? Mam stalowego NW który chyba jest o włos za szeroki dla 12 s Sram, to te zębatki od Dr Otkera, znakomite, z tej poddfirmy, która robi dla speca Praxis 32 w pierwszym sklepie z brzegu Co polecicie? Stal? Banless ? Darmoor alu? Chińczyki i czesto zmieniać? -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Usemko ząbi mądrości, tyle czeba Cię zmienić że nie trybi me plemię tego, panie kolego ten tego. w ten ludowy literacki sposób mówię nie napędom 1x8 i 1x12 . W górach albo bez biegów albo z korbą 2 lub trzy. W Trójsity też są interwały w lesie. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Bałbym się o szpagat ostrą nartą z natychmiastowym wycięciem osi genetycznego suportu razem z kulkami. -
[Planet X/On-One/Inne w UK] Wspólne Zagraniczne Zakupy Cykliczne
itr odpowiedział kazafaza → na temat → Wspólne zakupy
Podpowiedz co w tym sklepie jest warte przejrzenia? Zawsze sprawdzam czy nie ma Surly adapter washers 6mm: https://www.bike24.com/p2268855.html albo https://www.bike-components.de/en/Surly/Rear-Axle-Adapter-p57744/ ale akurat tego nie ma w R2. Także niestety z innego sklepu mam ssanie na drobiazg. Żle wspominam paczkę z Niemiec DHL, po polskiej stronie znika śledzenie, dwa polskie DHL przerzucają na siebie niemiecki numer i paczka jest zaginiona z tydzień. Możliwe, że dostaję tak naprawdę drugą paczkę ze sklepu po zgłoszeniu że zaginęła, albo cofnięciu jej nazad, teraz już nie pamiętam.... -
[Planet X/On-One/Inne w UK] Wspólne Zagraniczne Zakupy Cykliczne
itr odpowiedział kazafaza → na temat → Wspólne zakupy
Zawsze, jeśli potem jest pretekst, żeby spotkać się oko w oko z Mike!!! I ślad węglowy mniejszy! Raz w takich okolicznościach dostałem stalowy łyżkowidelec i to wcale nie w oko -
[Druciarstwo] Największe rowerowe druciarstwo
itr odpowiedział djwiocha → na temat → Druciarstwo rowerowe
To może pot pomaga, co zrobić, jak pisałem polerka na błysk i trzeć palcem dalej, :)))- 2 103 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- Druciarstwo
- rower
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
[Druciarstwo] Największe rowerowe druciarstwo
itr odpowiedział djwiocha → na temat → Druciarstwo rowerowe
E tam po co to czernić, pastą polerską i filcem zaprawiać na błysk, naturalna patyna życia, co się ma odkruszyć niech odejdzie a srebro błyszczy, Pasta Turbo przyspiesza działanie hamulców, o ile nie podajemy jej na tarcze 😋 A to nie inne rowery gdzieś na stojaku w mieście pod blokiem pukają parkowane z impetem? To się samo nie zrobiło, coś pomogło.- 2 103 odpowiedzi
-
- Druciarstwo
- rower
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
[Malowanie ramy al] warszawa i okolice
itr odpowiedział ernorator → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
Na Instalatorów , ale nie wiem czy igiełkują -aluminium. Podstawowe kolory, teoretycznie gwint zabezpieczony, szału nie ma. Potrafią zabezpieczyć, Ale to jest zakład od felg, nie ma miłości do rowerów. Warstwa jest dość gruba. Cena trzeba sprawdzić aktualną. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Chyba wyskakiwał przecież napisane. Bez Mariana po prostu.... -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Gary wygląda jak dziadu o-bleśny, wielka sztuka wskrzesić taki UberAmciu egzeplarz, wyrazy uznania, a za nazwę legia honorowa, złotek wyżej na tomiast klasą sam w sobek, taka iluzja złotek stali, że aż nie wiem kompiel oczu, a przecież to glina nie złoto W każdym razie re - cyklizming budujący. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Jednak ciężko porównać piekarnię z piecami do produkcji ram, z gotowych rur. Już upieczonych gdzieś indziej. Ale akurat w przypadku ręcznej roboty trzeba po prostu zagwarantować satysfakcję finansową wytwórcy w całokształcie funkcjonowania społecznego, z uwzględnieniem rękodzielniczego wkładu, na przekór Markom naklejającym logo na chińsko produkcjo. Takie Marki to som korporaracje cyklistyczne i mają narracje tanio kupić drogo sprzedać ale też i odważają się oferować swój produkt i projekt. Jeszcze niedawno ramy z Tajwanu przyjemnie wykonane w dużych seriach i ze stali kosztowały od 100 do 200 dolarów w polskich sklepach ( np pod marką Autor) ale nastąpiło wyparcie stali przez alu i już Tai Van nigdy z cen nie zejdzie. Dziś w czasach idiotyzmu masowego ajfonizacji suwizacji i wakacjonizmu zanzibarnego mechanizmy ekonomiczne sprzedaży i kreowania potrzeby zakupów są niczym kleszcz na krwistym budżecie domowym, ale w chilach otrzeźwienia wystarczy zabrać sprawnego dziadka Mtb na Kantilewerach i pojechać 3x7 do najbliższego lasu i uśmiechnąć się do sosen, w piasku i przepaściach pchać i sprowadzać, doceniając prostotę i zdrowy rozsądek i powstrzymanie się przed naporem propahandy zakópuf „jesteś tego warty” „musisz to mieć” „ nowość sezonu” „ zalety napędu 16 rzedego” 😄 Zrobiłem się czerwony, bo się zsurlizowałem sam, jak ten komar poleciałem do niebieskiej lamy w drucikach... aż strzeliło Ale w 2021 z 5000 przebiegu na ramie Surlałem tylko 1200 km, pozostałe 2000 Jaguar lata 60-70, 1500km Diamant z 59r, i jeszcze trochę na Romecie z lat 80.... i takie ponad pokoleniowe używanie stali ma sens. Wtedy inwestycja raz poniesiona może i do wnuków nieść korbowe pocieszenie. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Mentos mylisz się to nie glowo , to jest rower dla dostawcy kwiaciarni pogrzebowej, maczetuje się w lesie gałęzie iglaków, zaplata wieniec a potem wiezie na platformie przedniej muskając znad klamek opuszkami aby niespadło i nie zakuło w ała. Róże dodają później. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
No no bąba banan Kombarin :))) lepszy reling na dachu niż siodło w dole pleców, szlachetnie to wygląda. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Przed brokatem dorobić więcej otworów do fantazji montażowych, można nawet wykonać metaloplastykę czyli fantazje wszelakie, osadzanie artefaktów z nadmorskiego bazaru minerałów, czaszki osobliwości, mydelniczki z mydełkiem Fa lub zapasową dętką , oraz obsadę dla mopa, albo bagażnik dla potomka, cudowna szansa na kreatywność, można nawet stojak na doniczkę dospawać i rozsiewać latem woń maciejki zza siodła!!! -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Jedni kręcą na cyklu , innych nie krępuje krępowanie swojego cykla spętany marian. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Rockhawk 2,4 ten nie tubless żle mi jeździł tubulles, subiektywnie nie lubię. Impresja taka jakby te opony lepiej szły z dętką w środku. Nie mają porównania do np starego NobyNica, trzymają dobrze, ale to jest traktor opór 2400, ale też balon tych opon (oplot?) pracuje przy niskim ciśnieniu dziwnie nieprzyjemnie. Zadałem to pytanie stronę wcześniej, a Rysz napisał coś o uszczelnianiu, na podstawie RockHawk też uważam że są niepewne .To zła wróżba dla BFT. jedna z RH trzymała ciśnienie, drugiej stopka walczyła i się zamleczała eksploatacyjnie, i zawsze jedno koło popuszczało mimo bulgotu mleka, rantem, zawsze mokrym od płynnej frakcji uszczelniacza. Koło sprawdzone Ztr Jednak sam siebie skoryguję, nie miałem Houków z drutem miałem już zwijane, ale nie tubuless ready, także co do wersji drucianej zero przepowiedni z mojej strony. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Bambolini: Masz rację higiena umysłu garażu i skóry głowy to podstawa pomyślnej koegzystencji. U mnie też ciągnie się za mną chęć oddania szansy na użycie moich zapasów innym, widzę że już nie bawi mnie piętnasty raz w roku zmienianie konfiguracji. Który rower masz teraz jako numer jeden z jakim kokpitem i oponami tak przy okazji zapytam? -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Tak po moich krampusich WTB rangerach wiem jedno: generalnie na Polskę płaskoziemską nie potrzebne są te wszystkie klocki większe. Ranger jedzie wszędzie i po wszystkim. Jednak kiedy pomyślę o pojechaniu na podjazdy w terenie prawdziwie górskim, to miękka mało kloca guma napędowa jak taki adidas zacznie się obślizgiwać, i potrzeba założyć na felgę pionierki zamiast sofixów... Tylko czy cena za opór i umordowanie z tonażem i toczeniem oporu jest warta aby ślepo trzymać się trzech cali? Tu pojawiła się u mnie Krampusia na zimę z oponami 2,1 tył i 2,25 przód i błotnikami i to nawet jest ciekawy eksperyment z tą ramą... Fajnie się jeździ, nagle leciutkie sterowanie, ale suport od razu czuć że poszedł w dół, można przybombić. Mam wrażenie że jeżeli na przód włożył bym miekki amortyzator i zaszalał w terenie to po jego ugięciu korbowe dzwony mogły by zdmuchiwać z roweru ( miałem tak w najstarszej niskiej geometrii w Garym 29 w G1.) Plusem braku plusa z tyłu jest możliwość powrotu do napędu z przednią przerzutką. Nie mogę dotąd zgrać się z 1x12, głupie to to i wygląda paskudnie a przy 3 calach ciężko negocjować ... Plany MTB to jedna sprawa,a rzeczywistość się z nich śmieje. W te wakacje cała radość cyklingu u mnie wypadła na retrograwelu rodem ze skupu złomu, a Krampus poczerwieniał, gumy mu parchem nie paprocią obrastały...Także miast oponę wolę chyba zatankować i przy pierwszej wiośnie przepalić się w ZachodnioPomorskie, matecznik cykloprzygody, albo Sudeten gdzie ucheten del montania grande! -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Promocja na zamówienie jest 2600 g za 140 eurokopterów: Surly czy cale -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
OPONOWO: a tego 29 plusa ktoś z Forum miał na kole? CST BFT na allbro Bontragery XR na portalu kosztują jakieś chore para ceny za jedną sztukę !!!! Kolorowo: Seledynowy naj ładny rower mam ja, inne to podłe naśladownictwo. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Attykulig z tabelko co jest: 29 + +++ malowaniowe uwagi Malowanie roweru natomiast z mojej prepersspektywy to zło zło zlo. Nieekologiczne, najczęściej z powodu rozbuchania miłości własnej narcyzmu oraz zapalenia półkół wzroku. Po malowaniu iluś tam ram mówię : tadam ! Veto. Jeśli coś pomaluję znów to albo coś surowego, albo pomaluję samodzielnie pędzlem sprejem czy wałkiem. Krampus np rower nowoczesny ma taki szajs lakier ( ekologiczny) że nie wiem co będzie. Doceńcie lakiery lat 80/90, które są jak zaraza trwałe nie podatne na byleco które można zapolerować z dobrym efektem. Jest jeden wyjący wyjątek. Szykowanie roweru bylej jakiego na dojazdy zimą - wtedy ‚no dobrze’ - ordynarny proszek na stalową ramę i widelec załatwią szybko sprawę i finito można śmigać. Zrobiłem w życiu co najmniej cztery proszki i raz drogi strasznie spieprzony lakier z trysku u Rychtarskiego i miałem czas się zastanowić. Co w zamian: Polerujemy na błysk podrapany oryginalny lakier z uszkodzeniami z błyskiem stali, to też jest ciekawa opcja, robimy uczciwą patynę lat. Elektrycznie z pastą Turbo. Ale nikomu bikomu nie zabraniam. Każdy musi smakować życie kolorowo. Co dziesiąty mężczyzna to daltonista. Pan mięta jcie tylko o ogrodach do których zwiewa pył i Wasz stary skrobany lakier i ścierniniwo, rozpuszczalnikach i innych wyziewach i ryzyku że ktoś wybierze tak paskudne malowanie jak to z oknem w tle, dziewczyńskie takie w ciul. 🤣