Skocz do zawartości

sznib

Mod Team
  • Liczba zawartości

    11 066
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    280

Zawartość dodana przez sznib

  1. Długość montażową możesz sobie zmierzyć. Potrzebujesz jeszcze przełożenia. Przełożenie to skok ramy /skok dampera. Np. jak rama ma skok 150mm a damper 50mm skoku to 150/50=3. Czyli przełożenie 3:1. Dampery RSa mają oznaczenia, np. MM albo MH. I tak; L-low, M-Medim, H-High. Pierwsza literka oznacza tłumienie, druga kompresję. Zależnie od przełożenia, dobierasz wg. tabelki: To w uproszczeniu, bo jak widać na górze obrazka przełożenie może być zmienne razem z ugięciem, ale żeby to określić musiałbyś mieć wykres od producenta.
  2. Bo coś mi się dzisiaj podjazd ślimaczył... @up, widzę że kolega już zgona zaliczył
  3. Tak teraz przypadkowo trafiłem na ciekawy artykuł w temacie. Piękny dowód hipokryzji kierowców. "Polscy kierowcy samochodów latami piszą w Internecie, że pierwszeństwo pieszych nie jest bezwzględne i ci nie powinni go wykorzystywać, jeśli kierowca się nie zatrzymuje. W praktyce jednak sami korzystają z pierwszeństwa pełnymi garściami i zupełnie bez zastanowienia się nad tym, jakie to może przynieść im fatalne konsekwencje. Tymczasem cmentarze są pełne tych, którzy mieli pierwszeństwo – zwłaszcza kierowców i pasażerów samochodów osobowych, bo to oni giną na polskich drogach najczęściej i najczęstsze wypadki spowodowane są właśnie nieustąpieniem pierwszeństwa przejazdu." https://www.brd24.pl/filmy/kierowcy-zaslepieni-pierwszenstwem-wykorzystali-je-choc-jechal-tramwaj-skonczylo-sie-zle/?fbclid=IwAR1bV9picE1X97YaO4nyoYXSL4fLuD2wzewsDR5xv1_e-4_Wj2PmVtcvPP8
  4. Ja od dawna używam metalików i moim zdaniem, nawet nie rozgrzane hamują lepiej niż żywiczne. Na dłuższe zjazdy sporo więcej da większa tarcza niż radiatorek w klockach.
  5. To, ze w przypadku dwóch samochodów prawdopodobieństwo wymuszenia jest mniejsze, nie znaczy ze jest ogólnie małe. Pełno jest takich sytuacji. Sam kiedyś coś takiego widziałem. nie samo zderzenie, ale przejeżdżałem obok, droga pod miastem, przy skrzyżowaniu z podporządkowaną dwa dość konkretnie rozwalone auta, policja itd.
  6. Ale co, macasz te tarcze po zjeździe? Ich przegrzewaniem przejmuj się dopiero wtedy, jak po zjeździe nagrzeją się do czerwoności, a potem są takie, jakby, osmalone.
  7. Dobra, to taka sytuacja; jedziesz samochodem główną drogą. Powiedzmy że teren zabudowany, na drodze pusto, więc jedziesz ok. 50km/h. I nagle widzisz że do wyjazdu z podporządkowanej przed Tobą zbliża się inny samochód. I, tak jak pisałeś, Twoja droga przecina się z jego. Skąd masz pewność że to nie pirat drogowy, który będzie chciał wymusić pierwszeństwo? W przypadku kolizji może się skończyć szpitalem/cmentarzem dla Ciebie i/lub jego, karoseria samochodu nie zapewnia nieśmiertelności. I co, zwalniasz tak, żeby upewnić się że tamten się zatrzyma żeby upewnić się że zastosuje się do przepisów i ustąpi pierwszeństwa? Ilu kierowców by tak postąpiło? A można sobie sprawdzić ile wypadków rocznie spowodowane jest wymuszeniem pierwszeństwa , w przypadku tylko kierowców samochodów.
  8. Mój Fall Line - zero luzu, a ma już sporo sezonów za sobą. Niestety, opatentowali tą technologię i inni producenci nie mogą powielić.
  9. @Up, głupoty piszesz. Kumpel znajomego miał podobną sytuację o którą pyta Boss. Jechał rowerem jednokierunkową dwupasmówką, dość szybko, bo lekko z górki. Pasem obok gość w busie go wyprzedził i nagle skręcił w podporządkowaną nie ustępując pierwszeństwa, przez co ten na rowerze wbił się w owego busa . Rower zniszczony szpital, itd. I jak niby miał tego uniknąć? Przepisy są właśnie po to, żeby chronić przed kolizjami/wypadkami i jak najbardziej obowiązują. A ja myślę ze wystarczy ocena odległości i szybkości zbliżającego się pojazdu. Podstawowe umiejętności. Jak rowerem włączasz się do ruchu z drogi podporządkowanej też czekasz aż w zasięgu wzroku nie będzie żadnego samochodu?
  10. Głupota, głupota i jeszcze raz głupota. Kup sobie paralizator, gaz, w ostateczności kastet. Chodzi o to żeby pacjenta unieszkodliwić, nie robiąc mu większej krzywdy. Nożem, w nerwach, możesz go tak dziabnać że odeślesz go na tamten świat, tylko dlatego że cię wkurzył i coś pyskował. I co, potem lata za kratami?
  11. Bo za oknem szaro, buro i pada.
  12. Rozsądek podpowiada takie zachowanie, ale szlag człowieka trafia jak potem czyta na np. na FB komentarze "mistrzów kierownicy" typu "ci pedalarze jeździć nie potrafią. Ma pierwszeństwo i zamiast szybko przejechać to się wlecze, wystraszony jakiś, a ja muszę stać i czekać". Nie w polskiej rzeczywistości. Masz np. słynną zieloną strzałkę. Wg. przepisów masz się zawsze zatrzymać i możesz przejechać kiedy na przejściu jest pusto. Tymczasem wg. przeprowadzonych badań ponad 90% kierowców nie zatrzymuje się, a z doświadczenia wiem że wielu potrafi pieszemu przed nosem przejechać. Także pomysł zły nie jest, ale najpierw ludzie musieli by przepisów przestrzegać.
  13. Bo podobno po zjedzeniu produktów z trującego ukraińskiego zboża mogą występować problemy z prawidłowym postrzeganiem kolorów.
  14. Nieee, to o wcześniejszym
  15. Łatki miałem, ale na dętce takie rozcięcie ze dętka nadaje się tylko w kosz. Bo dmuchawce.
  16. Bo mega pech 😕 Robiąc to zdjęcie myślałem "to jest to, spokój, cisza, natura i singielek przede mną". Trochę dalej jakiś debil porozrzucał popękane płytki , najechałem na jedną, na wystającą krawędź i "pss". Opona rozcięta, dętka rozcięta, ponad stówka w plecy. Chciałem tymczasowo założyć dętkę zapasową, żeby tylko do domu dojechać, zdjąłem koło, wyciągnąłem uszkodzoną dętkę, patrzę do plecaka... a tu nie ma zapasowej dętki. A byłem pewny że miałem. No to do domu z buta. Na szczęście tylko 4km. Chciałem zadzwonić do domu, dać znać co się stało... padła mi bateria.
  17. Roko koko, rower spoko Nie mogłem się powstrzymać. Mogą mi podziękować za slogan reklamowy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...