Skocz do zawartości

uzurpator

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 119
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez uzurpator

  1. Byle jakie, byle pasowały liczbą ząbków.
  2. To trochę jak z Paris-Rubaix - sens przełaju polega właśnie na starcie na sprzęcie dramatycznie niedostosowanym do warunków. PBX jest trywialne na jakimś grawelu z oponami 2" i pewno równie szybkie..
  3. 61cm po przemnożeniu - to wychodzi 92.5cm. Liczmy 92cm. Ustaw taki dystans pomiędzy pedałem w najniższej pozycji a szczytem siodła. Wypoziomuj siodło. Teraz masz punkt wyjścia do tego jak ustawić sobie kierownicę. Generalnie - jeżeli nie jesteś mega giętki, to celować warto w kierownicę na tej samej wysokości co siodło. Wysokość kierownika usiągniesz wzniosem mostka. Ostatnim elementem jest dystans nos siodła<->kierownica. To się osiąga długością mostka i trzeba tutaj pokombinować, bo nie ma zasady. Możesz to 'na oko' określić patrząc gdzie ląują Ci dłonie kiedy naturalnie próbujesz chwycić kierownicę. W przypadku baranka wyjściowym kątem kierownicy jest płaski. Ergonomiczne odgięcie kierownicy służy temu aby w dolnym chwycie dłoń naturalnie ( bez tego przegięcia w nadgarstku które widać na Twoim zdjęciu ) chwyciła dolny chwyt. Ostatecznym krokiem są mikro ustawienia - typu kąt siodła, kąt kierownicy, wysokość siodła itd.
  4. Przedłużki są generalnie wujowe. Po pierwsze dodają dodatkowe elementy, są dość wiotkie i przybliżają kierownicę do siodła i żeby to skorygować trzeba dłuższego mostka tak czy inaczej. I jeżeli martwisz się wyglądem - mostek i przedłużka wyglądają ekstra paskudnie. Tak - miałem kilka. Na początek sugeruję rozwiązać problemy oczywiste. Wypoziomuj siodło i kierownicę. Potem warto sprawdzić ile masz przekroku - czyli długości nogi od krocza do podłogi po wewnętrznej stronie. Bo pewno masz za wysoko siodło. Głownie dlatego, że większość ludzi ma za wysoko - zwłaszcza nowicjuszy. Niżej masz foto jednego z moich ulepów. Abstrahując od tego faktu - jest geometrycznie całkiem znośny, chociaż do zdjęcia dałem mostek 'na minus', normalnie jest w drugą stronę. Zauważ jak długa jest głowka ramy, jak wysoka jest sama rama. Mam 92cm przekroku.
  5. 1. Rower tyci. Patrząc na wysunięcie siodła. Do 192cm wzrostu to potrzeba ramy ~60cm, te 610-620mm górnej i 20cm główki. Dramatu _jeszcze_ nie ma, ale już jest ponuro. 2. Siodło nie wypoziomowane, ale noskiem w dół, to spowoduje przeniesienie ciężaru ciała do przodu na ręce. 3. Klamkomanetki nie wypoziomowane, to spwooduje ucisk pomiędzy kciukiem na wskazującym i ostatecznie obrzęk. 4. Jeżeli nie chcesz roweru sprzedawać, to zainteresuj się mostkami Ergotec - są dostepne z kątem wzniosu 35*. Ja bym tutaj spróbował 120-130mm i właśnie 35* wzniosu. Mam 196cm i za malych rowerów niestety kilka przetrenowałem.
  6. Zdjęcie roweru? 165mm ze skokiem 45mm to jakiś trunnion jest? Inaczej to jesteś w zadku, bo taki damperek pod 150kg obciążenia to raczej awangarda. Możesz poszukać na aliexpressie sprężyniaków, gdzie trafiają się sprężyny 1250 i 1500lbs. EDIT: swoją droga - ważąc 100kg + jakiś tam sprzęt pompowałem 02 w moim śp Scott'cie Sparku do 220psi, większość damperów ma sufit w okolicach 300.
  7. @marvelo "A fakty są takie, że aby rozpędzić koło o masie m do prędkości liniowej V potrzeba mniej energii niż do rozpędzenia tego koła do prędkości liniowej V i dodatkowo prędkości kątowej odpowiadającej ruchowi obrotowemu tego koła wynikającemu z toczenia się tego koła po nawierzchni. Koniec, kropka. Z wyhamowaniem takiego rozkręconego koła też jest trudniej niż z odpowiadającym wagą elementem poruszającym się tylko z prędkością liniową. " Zależności bez podanej magnitudy są bezwartościowe.
  8. Baj di łej. Dla lubiących głośne piasty: https://pl.aliexpress.com/item/1005006385499039.html?spm=a2g0o.productlist.main.1.6abe76f1w1pI1L&algo_pvid=fce129b5-666a-4b7d-b0b5-e88ca6d7f343&utparam-url=scene%3Asearch|query_from%3A 450 kliknięć, 9 zapadek. Domniemam ( w porównaniu do dwóch innych chińskich piast które mam ), że podczas jazdy budzi to nieumarłych i doprowadza duchy przodków do obłedu.
  9. @bzyk69 Są piasty z sprzęgłem wałeczkowym lub pokrewnym. Np Onyx lub True Precision. Całkowicie bezgłośne. Tylko drogie w uj.
  10. @Przecietny Nie. Dystans pomiędzy zębatkami na korbach 9 i 10 ( i 11 i 12 ) rzędowymi jest taki sam, i wynosi 8mm. Różnią się zębatki, ale nie w części roboczej, ale w - powiedzmy "pomocniczej". W praktyce jednak 9 rzędowy napęd z 10/11 rzędowymi korbami działa bezproblemowo. Natomiast ustawienie trypla na indeksowanym napędzie tak, aby nie ocierało na żadnej kombinacji jest, w praktyce, niemożliwe. W granicach kanonicznych rozwiązań ja zawsze celuję w 1. dostępność pełnej kasety z środkowego blatu 2. na dużym blacie ma działać najszybsze 7-8 przełożeń, fajnie będzie jak wszystkie, ale ocieranie na kombinacji duża-duża jest do przeżycia 3. na najmniejszym blacie ma działać największe 5-6 koronek. W tym układzie przy sensowym użytkowaniu roweru w praktyce problemu z przednią przerzutką nie będzie, bo jeżeli ociera, to na przełożeniach które nie są normalnie używane. Oczywiście - można też iść w awangardę w celu minimalizacji problemu, ale OP niekoniecznie chce to robić. Używać możesz wszystkich przełożeń. To ograniczanie to mem powielany przez lata. Co do reszty - chińska zębatka to ~50zł. Kup, załóż, pojeździj. Jestem w 95% pewny, że jeżeli nie mieszkasz w górach, to taki napęd Ci wystarczy.
  11. @thorcik Będzie działać bez żadnego problemu.
  12. Różnica: 5/175 ~= 2.8%. To jest sufit tego problemu. Przynajmniej od razu rozważ korby 155-160mm. W przeciwnym przypadku rozpatrz pójście na rower.
  13. Z czysto praktycznego punktu widzenia róznica pomiędzy 11-34 a 11-32 jest kosmetyczna. Więc jeżeli koniecznie musi być Shimano, to kup ichne 12-32 za te kilka złotych. Inaczej to już bardzo dobra pozycja już padła - ten sunrace.
  14. Tak swoją drogą, to pewno samo pozbycie się przedniej przerzutki, i wejście w jeden blat rozwiąże 95% problemów. Reszta napędu może zostać.
  15. Wolnobiegi Megarange też były swego czasu bardzo popularne. Mam w graciarni taki - 14-34 z tą powiększoną zębatką. Chyba 7rz. Jak chcesz to oddam za koszt wysyłki.
  16. Wnuki Twoich dzieci będą już w grobach, a 3x9 będzie dostępne. Zakładając, że zębatki są tej samej wielkości pomiędzy oryginalną a nową korbą, to jest to tylko kwestia regulacji. Jakiej konkretnie - nie wiem - bez roweru na wieszaku nie jestem w stanie zgadnąć. Jeżeli chcesz przejść na 1x11, to minimalnie potrzebujesz kasetę, manetkę, przerzutkę i zębatkę. Chińskie zębatki N/W są dostępne w dowolnym mocowaniu i zębarzu - możesz nawet kupić kilka i sprawdzić która pasuje bardziej.
  17. Shimano takiej nie produkuje i chyba nigdy nie produkowało poza wypustami typu 'Mega Range' sprzed lat. Kasety sunrace są bardzo dobre i nie różnią się kulturą pracy od Shimano.
  18. Współczesne dobra konsumencke są na tyle skomplikowane, że konsument najczęściej nie posiada wiedzy aby określić, czy produkt spełnia jego wymagania. Co więcej - większość produktów jest na tyle dojrzała, że najczęściej nie ma większego znaczenia co kupisz, pewno będziesz zadowolony z pominięciem jakichś problemów specyficznych dla każdego producenta. Widać to w naszej branży, gdzie produkt jest na tyle dojrzały, że nie ma jakoś sensownej metody aby go ulepszyć. Dlatego np producenci bawią się w powierzchowne zmiany typu skok zawieszenia +5mm, szersze piasty, inne rozmiary kół ( btw - w 2025 wchodzi standard 32" ) czy dodatkowa zębatka w kasecie. Pokłosiem zaś tego jest fakt, że jedyną sensowną metodą przekonania do produktu jest przekonywanie o duchowych korzyściach z jego zakupu. W pewien sposób możemy na to patrzeć jako na konkurencję różnych religii ( reprezentowanych przez korporacje ) o zaangażowanie wierzących. Co w sumie jest dość dystopijne. Boga zamieniliśmy na korporację a modlitwę na kupowanie.
  19. Ja mam dobre doświadczenia z korbami z Ax, ale pod warunkiem, że nie są "przekombinowane". Tzn - zwykła odkuwka z odpowiednim interfejsem zębatki + mocowanie na śruby jak w Shimano + stalowa oś. Brakuje mi trochę długości ponad 175mm, ale można kupić nawet korby 150mm. Miałem tego 6 czy 7 sztuk i tylko jedną uznaję za kiepską, marki Fovno, gdzie rozwaliła mi się najpierw śruba mocoująca ramię a potem gwint w osi. Interfejs GXP na 3 śruby jest o tyle fajny, że jest sporo opcji mocowania zębatki z różnymi offsetami. Od góralskich 30T do szosowych 53x39 i gigantycznych zebatek do czasówek i rowerów składanych. No i są w miarę tanie - zębatki kosztują pomiędzy 50 a 150zł.
  20. Sprawdź czy dobrze klika 'na sucho' - tzn bez podłączonej przerzutki. Potem sprawdź jak działa z wyłączonym sprzęgłem. Jak sprzęgło jest mocno dociągnięte to wchodzenie na duże zębatki kasety może być upośledzone. Jeżeli manetka działa dobrze na sucho oraz dobrze przerzuca z wyłączonym sprzęgłem to właśnie - albo masz za mocno ustawione sprzegło albo coś nakopane z pancerzem.
  21. @spidelli Jeżeli OP ma hajs i chęć to niech sobie kupi co tam chce. Przy tym budżecie to raczej na minę nie wkroczy. Reszta to dyskusja filozoficzna. Ja bym wydał na materiały eksploatacyjne oraz wycieczki jak kraj długi i szeroki. Lub na miernik mocy, bo o ile koła to różnicy nie dają, to współczesny trening bez miernika mocy to... no można, ale większość współczesnych metod treningowych opiera się na pomiarze. No i, dobrze skierowany trening daje dramatycznie większe benefity niż jakakolwiek inwestycja w sprzęt. @kaido2 Nie zakopuj się głębiej. Jeżeli takiego szajsu jak Mavic nie rozwaliłeś, to nawet nogi nie masz aby to pociągnąć. Może czas przestać jeździć na kole kolegów? Taki trochę lajf hack - nie wiem czy przydatny. Uszczelniacz TL "Mariposa Vegelatex" - czyli te eko friendly - jest kiepskim uszczelniaczem, a rewelacyjnym smarem do zakładania opon.
  22. Oj tam. Po prostu przyznaj, że Cię nie stać na sprzęt którym jeźdżą doświadczeni rowerzyści, którzy wiedzą czego chcą, podpierają się doświadczeniem i nie idą na kompromisy. Zgrzytający, kuposzajs Mavica tylko marnuje energię i wszyscy wieloletni, doświadczeni i najszybsi rowerzyści to wiedzą. Gadka jak z audiofilem.
  23. @pecio Starzejesz się i pierdzielejesz. Młodzieńczy wigor zmienia się w starcze zgorzknienie. Powiedziałbym, żebyś poszedł na rower, ale właśnie napadało mi 30cm śniegu, u Ciebie domniemam podobnie. Idź na sanki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...