Skocz do zawartości

uzurpator

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 119
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez uzurpator

  1. Aktualne przepisy co do ebajków mają na celu maksymalne zbliżenie profilu jazdy na ebajczynie do tego co jest możliwe na rowerze analogowym. Jest to zrobione dlatego, aby ebajki mogły bezproblemowo współpracować z istniejącą infrastrukturą rowerową. Rowery ze zdjętymi ograniczenami ( manetka lub bez ) lub z mocami które nie są dostępne dla 99.9% ludzi na analogach lub zdławionych ebajkach nie podchodzą pod ten profil, zatem stanową całkowicie obcy byt który istnieje w limbo pomiędzy skuterami a zdławionymi ebajkami. IMO - niech sobie miłośnicy takich pojazdów robią co chcą - np lobbują za odpowiednimi przepisami. Ale won z infry rowerowej. Ktoś podniósł tę kwestię. Tak - jeżeli na publicznej infrze max dopuszczalna prędkość to 130km/h, to _wszystkie_ samochody poza służbami ratunkowymi i policją powinny być zdławione do 130km/h i wszystkie powinny się słuchać transpondera dławiącego do 50km/h w terenie zabudowanym. Zaś ludzi którzy a e-hulajnogach jadą więcej niż 15km/h podziwiam za odwagę.
  2. @DominiqrLee Osprzęt grawelowo/szosowy jest aktualnie tak poszatkowany przez producentów, że jest to w sumie zmiana wszystko-albo-nic. Jeżeli chcesz poprawić hamowanie ( tzn mieć mocniejsze hamulce ) kup metaliczne klocki + większe tarcze. Mechaniczne hamulce dostają potężnego kopa jeżeli zmienisz pancerze na bezkompresyjne ( np Jagwire KEB-SL ). Inaczej to po prostu kup kompletną grupę osprzętu. Chińskie grupy elektryczne ( LTWoo, Sensah, Wheeltop ) zbierają całkiem dobre opinie i kosztują ułamek tego co chce Shimmy/SRAM.
  3. Z tego co się orientuję, kasety Cues 9/10/11 rzędów różnią się tylko liczbą zębatek - ich rozstaw jest taki sam. Mam 9 rzędową kasetę cues 400 którą obsługuję 'starą' manetką 10rz. Konkretnie Deore 592 + Manetka Tiagra. Z tego zaś wniosek, że dowolna 10 rzędowa kaseta powinna się z Cuesem 10 rzędowym zgrać.
  4. https://allegro.pl/oferta/pilnik-obrotowy-b-08x20x06-andreas-as-16124120810 Pilnik na wkrętarkę i regeneracja zajmuje ~3minuty. Na wypasie kup pilnik pokryty węglikiem - starczy na lata.
  5. Przemysł meblowy w służbie rowerowego. Bo damperek kind-shocka nie ma tłumienia.
  6. To jeszcze tą tarczę ogarnij, bo fikniesz kiedyś i sobie krzywdę zrobisz.
  7. Te typy tak mają. Chociaż używanie tarczy przeciwbieżnie jest jednak odważne. Tzn, ja bym się nie odważył.
  8. ...i zapychania łożysk w suporcie chyba też. Kwestia jest taka: jestem miłośnikiem dwóch rzeczy. Złomu z OLX oraz chińskiego asortymentu. Z tego drugiego między innymi piast. Niestety, Chińczycy mają manierę robienia piast na 1 miljon punkt zaczepu, które rzężą jak feministki na marszu równości. I chcę temu zapobiec. Znaczy się - głośnym piastom, nie feministkom. Tym drugim pomóc się nie da. Enyłej. Mam aktualnie dwie głośne piasty - jedna ze 144 punktami zaczepu marki X-Cobra. Druga ze 120 punktami markowana Polso. Pierwszej z wiekiem wycie przeszło. Drugiej nie nie przeszkadza: olej silnikowy i maszynowy, wazelina techniczna, ŁT43 i jakiś smar NLGI 2 który stosuję jako standardowy do roweru. Mimo tych wszystkich oraz jednej zimy gdzie ją piłowałem non-stop ten chiński wynalazek wciąż zachwyca mnie, oraz wszystkich dookoła, pieśnią swojego ludu. Lata temu miałem pudełko super-gęstego smaru, takiego o konsystencji pasty do butów, ciągliwego, lepkiego niczym miód. I tak markuję, że ten by się nadał idealnie, ale tego już od lat nie mam, zaś doktoryzuję się w temacie smarów od kilku dni i nic sensownego nie znalazłem. Każdy producent zachwala swoje wyroby, i tyle - zaś nie mam specjalnie ochoty na zakupy 20 tubek smarów wszelakich. Wasze typy? Bonusowo: fajnie byłoby gdyby nadał się do smarowania kół zębatych w silniku e-bika żony, bo oryginalny smar Boscha to tylko pogłośnił jej e-rower.
  9. Formalnie - manetki XT mają krótszy skok dźwigni, co powoduje, że trzeba przycisnąć mocniej aby wywołać zmianę biegu.
  10. @Roballinho Nie mam potwierdzenia, ale domniemam, ze takie sytuacje są na SORze w miarę częste. Pierwsza jest może zabawna, ale dwusetna to już raczej rutyna.
  11. Domniemam, że to mega kupowa niskiej klasy przerzutka sprzed lat które gną się w nieznanych nauce płaszczyznach. Na stojaku działa, bo łańcuch nie jest napięty, ale podczas jazdy wisi na nim x kilo rowerzysty i przerzutka się poddaje. Mnóstwo takich przerzutek do śmietnika wyrzuciłem. Teraz za ~50zł idzie kupić XT.
  12. Fotel roweru poziomego. Domniemam, ze resztę też polecamy.
  13. 11/12 jest po prostu bardziej wrażliwe na regulację. Deore 5100 córy potrafi się rozregulować przy obrocie 1/4 baryłki. Co do "zębatki dedykowanej" to jeszcze nie trafiłem na kombinację która by nie działała. Teraz nawet mam łańcuch flat-top transmission an chińskiej zębatce z chińską kasetą, przerzutką shimano i działa bez zająknięcia. EDIT: A jak się nie chce kombinować, to od razu idziemy w Deore 5100, czy tam inne GX. Tyle, ze to niekoniecznie rozwiązuje problem OP. Stopniowanie Deore 5100 jest identyczne z 10 rzędowym z dodatkiem jednej koronki.
  14. @Kryspin71 Pierwsze primo - nikt Ci nie odpowie czy nowy łańcuch dostosuje się do starego napędu. Kup i sprawdź. Domniemam, że setek kilometrów na miesiąc nie jeździsz, więc pewno podejdzie. Pewno. Tak, za krótki łańcuch powoduje, że okropne dźwięki dochodzą z napędu na najniższych biegach. Drugie pytanie - brakuje Ci niskich przełożeń w znaczeniu, że non-stop łapiesz się na jeździe na przełożeniu 36/46? Góry non stop piłujesz? Bo jeżeli tak jest rzeczywiście, to zmiana zębatki na 32 da Ci dodatkowy niski bieg, kosztem wysokiego, ale znowu - jak często jesteś na 36/11? Kwestia jest taka, że 10 rzędowe 11-46 od shimano ma w sumie tylko 3 niskie biegi - 32-37-46. Jeżdżąc na takiej kasecie w terenie niespecjalnie górzystym można głównie wpadać pomiędzy biegi - dzie 37 jest za wysokie, a 46 za niskie. Co do 1x12. Jeżeli rozpatrujesz przejście na 1x11, to i tak musisz kupić manetkę, łańcuch, kasetę i zębatkę. Idąc w 12 rzędów dokładasz 20-50zł i masz dodatkowy bieg. Manetki 11/12rz kosztują w praktyce tyle samo. Łańcuchy są minimalnie droższe, kasety kosztują prawie tyle samo. Jeżeli wszedłbyś w 1x12, to: Z chińskim 12rz 11-46 dostajesz dodatkowy bieg pomiędzy to co masz aktualnie ( 32-37-46 zmienia się w 32-36-40-46 ). Nie musisz zmieniać przerzutki, manetka 12rz shimano ogarnie. Tu jest link do pierwszej z brzegu kasety: https://pl.aliexpress.com/item/1005007134182266.html Tutaj następna, gdzie masz nawet 12 rzędowe 11-40: https://pl.aliexpress.com/item/1005005847243499.html Obie marki są sprawdzone. Goldix jest dobry i tani. Jeżeli będziesz rower sprzedawać, to te 12rz zawsze lepiej wygląda niż 11. Jeżeli chcesz zmienić kasetę na taką z 50T, to raczej będziesz też musiał zmienić przerzutkę, bo aktualna może nie ogarnąć tak dużej koronki.
  15. Zmiana z 36 na 34 to zmiana o pół biegu, w praktyce żadna. Jeżeli już zmieniasz napęd, to jak najbardziej, ale cudów się nie spodziewaj. Jeżeli na 11-46 brakuje Ci niskich przełożeń, to na 11-42 tym bardziej Ci będzie Ci brakować. tak - góralskie 11rz wchodzi na bębenek 10rz. Ale jeżeli już masz zmieniać napęd, to od razu na 1x12, bo po co robić zbędne kroki.
  16. Nie wiem, zmierz bębenek. Ale tak - zamocowanie kasety która tej podkładki wymaga bez niej powoduje, że jest minimalny luz na kasecie.
  17. Na rynku istnieją dwie główne wersje bębenka HG - klasyczna o szerokości wieloklinu około 34.5mm oraz o szosowym pochodzeniu o szerokości ok 36mm. Koła targetowane na gravel na 99% będą miały bębenek drugiego typu, bo jest on kompatybilny z 11/12 rzędowymi kasetami szosowymi.
  18. Bębenek 11s szosowe, kaseta na regularne HG. Potrzebujesz dystans 1.8mm pod kasetę. EDIT: A klucz zadkowy to insza inszość.
  19. Przedłużka nie zwiększy pojemności przerzutki, ale za to dokona gwałtu na jakości zmiany biegów. RD-M4700 _raczej_ da radę się wspiąć na kasetę 11-32, ale na SS brakuje po prostu zakresu. Ja bym się w półśrodki nie bawił, tylko od razu zamontował 11-36 i przerzutkę GRX. Ale ja truskawki cukrem.
  20. To jest RD-4700-SS, 33T pojemności, przeznaczona do kompaktu + 11-28 max. Wszystko ponad to przekroczenie zakresu.
  21. To zrób pełny serwis swojego aktualnego roweru, ulepsz części, odśwież napęd etc. Żaden z moich nie jest młodszy od 10 lat. Niektóre dobijają już do pełnoletniości.
  22. Nie powinno. Zalezy do tego co jest z przodu, jaka jest geometria haka przerzutki oraz długość widełek. Oraz taki detal jak fabryczna pojemność przerzutki. Z kompaktem 50-34 mamy do czynienia na kasecie 11-32 z 37T pojemności, co jest o 8T ponad to co jadają przerzutki SS. Da się to ustawić na komplet przełożeń na blacie oraz największe 4-6 zębatek z tylu. Do przeżycia, ale jest to, formalnie, ponad pojemność przerzutki.
  23. Kupię amortyzator Suntour Duro, nie duroluxa, ale starego, dobrego duracza. Wersja 100 lub 130mm, bez znaczenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...