Skocz do zawartości

uzurpator

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 119
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez uzurpator

  1. Musiałbyś zobaczyć jak wyglądają niektóre moje rowery... Jeżeli Ci przeszkadza, to zwróć. Z drugiej strony - jeżeli odprysk Ci przeszkadza, to może kolarstwo górskie nie jest dla Ciebie?
  2. Wiesz - rozumiem o co biega. Faktem jest, że swego czasu było z tym ciut łatwiej. Z drugiej strony - masz tak naprawdę dwie opcje gdzie masz kombinację 1xX, ciasno stopniowane szybkie biegi i szeroki zakres - Ekar i AXS XPLR. Wszystko inne to kombinowanie w większym lub mniejszym zakresie. Przerzutki shadow pod 11-36 działają dramatycznie źle na innych zakresach. Jeżeli już zestawisz sobie 1xX z 38 + 11-36 to jak braknie zakresu od spodu ( lub góry ) to jest w miarę prosta konwersja na 2x bo przerzutka już to obsługuje, więc wystarczy zmienić korbę na 2x, dołożyć przerzutkę i manetkę jaką zasugerowałem. Możesz to zrobić 'po całości' i od razu kupić korbę konwertowalną 1x/2x i wtedy ewentualne rozszerzenie zakresu to konwersja korby, przerzutka i manetka. Koszt 200-300 cebulionów w fantach z aliexpress. Reszta zostaje jak była. EDIT: Tak na marginesie - RD-RX820 korzysta ze standardowego b-linka shimano, więc da się zastosować ten element z Zee-DH lub sainta i dostosować tę przerzutkę do kaset 11-28 - 11-32, więc też jest opcja w przyszłości, ewentualnie, zacieśnić kasetę.
  3. To jest wbrew logice, ale cierna manetka jest _szybsza_ niż indeksowana. I pewniejsza. Dla mnie to było zaskoczenie, bo próbowałem tego próbując żenić manetkę droppera do FD nastawiając się na fakap. Enyłej. Chińczycy robią kasety 11-32 o takim sekwencjonowanu: 11-12-13-14-15-16-18-20-22-25-28-32. Jest też 11-28 11-12-13-14-15-16-17-19-21-23-25-28T Z dublem z przodu możesz sobie tych biegów nadziubdziać ile wlezie Wyciągnąłem wniosek, że Ci tych niższych przełożeń brakuje i dlatego patrzysz na 11-36 jako kompromis i tych niższych przełożeń incydentalnie Ci brakuje.
  4. Nie namawiam, jedynie sugeruję. Po pierwsze - nie trzeba się bać chińskich kaset. Z 12 rzędowych mam ZTTO i Sunshine ( 11-32 oraz 11-34 ) i obie działają dobrze. Z 10 rzędowych mam dwie brandowane Goldix ( 11-30 oraz 11-36 ) i też są OK. Ja akurat kupuję te najtańsze, ale o tych lepszych 'full stal' też sporo dobrego słyszałem - zwłaszcza ZTTO. Najważniejsze, że są dostępne w kilkunastu stopniowaniach od 10-28 do 11-34 i pod XD oraz HG. Jedynie należy unikać tych, które mają największe zębatki zrobione z jednego bloku aluminium, bo te alu znika od patrzenia na nie krzywo. Miałem, nie polecam. Następnie - Spidelli ma rację, Twoje potrzeby załatwia 2x. Na fabryczne Shimano z zagęszczeniem sekcji 11-18 nie liczyłbym przed tym jak shimano zacznie robić 1x13 pod szosę. Czyli to jeszcze pieśń przyszłości. Inaczej to idziesz w jakiś mix. Na Twoim miejscu zrobiłbym tak: 1. Manetki 1x12 ( lub 1x11, bo taniej ) hydrauliczne. GRX, bo tak prawilnie. Pewno. 2. Przerzutka pod kasetę - jeżeli to kaseta 11-34 lub 11-36 to GRX pod 2x. Pod np 11-28 to już raczej szosową trzeba ( niestety, brak sprzęgła ) 3. Chińska kaseta jaką tam chcesz 4. Chińska korba szosowa z mocowaniem GXP oraz chińskie blaty 38/28. lub np korba Force 42-33, jak chcesz twardziej. lub korba shimano 38/28, 38/24, 38/26, 40/28 lub dowolna góralska 5. Przerzutka przednia pasująca do korby oraz ramy 6. Przerzutkę przednią obsługujemy cierną manetką bar-end Sunrace. Ciernej manetki nie należy się bać, bo na 2 blatach masz w praktyce index, oraz nieskończoną precyzję trymowania, przez co na blacie możesz jeździć na całej kasecie. Dodatkowo - bez indeksu w manetce przednia przerzutka działa lepiej. Zestaw jak wyżej możesz skonfigurować w praktyce dowolnie. Jak masz taki kaprys to chińczycy robią 11 rzędowe kasety 11-21 ( tak - z zębatkami co 1 ząbek ). Przypnij to do trójtarczu i masz i zakres i precyzję. EDIT: W moim grawelu z prostą kierownicą mam napęd 2x12 z korbą 40-28, kasetą 11-34. Przednia przerzutka obsługiwania ciernie. Jest idealnie. W grawelu z barankiem mam 3x7 w podobny sposób zrobione. W sumie, to wszystkie rowery w których mam FD obsługuję tę manetką cierną. Jest to na tyle fajne, że nie kumam jak można to robić manetką z indeksem.
  5. @chrismel W takim przypadku to raczej jest tak, jak pisze JWO. Generalnie - dowolna z przerzutek o dużym offsecie kółeczka prowdzącego będzie działać, ale niekoniecznie tak dobrze jakby mogła. Chińczycy zdaje się produkują 12 rzędowe kasety 11-40 - może przemyśl?
  6. https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/grx-12-speed/RD-RX820.html Fabrycznie przeznaczona do 11-36
  7. Ciekawy fakt - jakoś nikt nie wziął i nie zmierzył średnic rolek kiety Flat-Top i klasycznej
  8. Akurat Maciorra ma rację. Przy różnicach rzędu 1%, kiedy to mierzysz kupometrem konsumenckim potrzebujesz kilkadziesiąt, jeżeli nie kilkaset przejazdów aby wycałkować szum urządzeń pomiarowych. Z tego co podałeś, to te opony są ekwiwalentne.
  9. Na sobie. Zejdzdź do 10% tłuszczu. Co do roweru to za 100% wraźeń z jazdy odpowiada geometria oraz rodzaj opon. Na nabitych na 100psi slickach nawet krowa do enduro idzie jak przecinak.
  10. "Prawidłowa" długość łancucha to tyle, aby można zapiąć dowolne przełożenie - od 'duża-duża' do 'mała-mała'. W każdym napędzie są widełki od X do Y dla tych wartości. W Twoim przypadku - od 106 do 112, Metoda 'duża-duża' daje po prostu minimalną długość łańcucha do obsłużenia wszystkich biegów.
  11. "Gdyby coś nie działało, to nie było by to stosowane, nie szkolono by pod tym kątem zawodowo." Gdyby Bóg nie istniał, nie byłoby Kościoła. Amen.
  12. Żeby nie było, że jestem hipokrytą. Mój rower grawlolowy. Tutaj na kołach 26", ale mam też bardziej szosowe 27.5
  13. CX-Comp jest 2.0" na obręczy 19mm wewn, Billy bonkers jest 2.25 na obręczy 23mm. Gęstość bieżnika jest podobna.
  14. Wyreguluj hamulce?
  15. Mechanika już padła w tym wątku. Dwukrotnie. Ale podał @marvelo więc heretyk i nieprawomyślny odszczepieniec
  16. Czyli nie rozumiesz analogii - spoko.
  17. To wszystko to półśrodki. Dwupoziomowa amortyzacja ( tzn - opona na prawidłowym ciśnieniu + amortyzator ) jest skuteczniejsza. Ja sobie roweru bez przedniej amortyzacji nie wyobrażam na polskich drogach. Faktem zaś jest, że amortyzator, nawet z 40mm skoku, podniesie rower - przez co również podniesie suport - i rower będzie się zupełnie inaczej prowadzić. Jeżeli rama nie jest przewidziana do montażu amora, to takie eksperymenty wychodzą - w moim doświadczeniu - 'tak se'. Ja myślę, że ludzie oczekują, że będzie się przyzwoicie prowadzić i na twardym, i na sypkim - czyli w takim cywilnym zastosowaniu. Szosy na gumie 40mm z klockami się tym nie dopędzi, ale również nie będzie wrażenia toczenia się walcem - jak to na 2.5" minionach 2-ply wygląda. Mam ten widelec - tyle, że brandowany RST ( tzn, oryginalny producent ). To jest prze-paść. Tzn - luzy ma fabrycznie i nie jest czymś innym niż zwykłą sprężynką. Sprzedam za stówkę - jak chcesz sobie potestować.
  18. Amortyzacja w gravelu jest zajedwabista. Gravelowy full to naturalna ewolucja olskulowego fulla do XC.
  19. @leon7877 Oczekujesz niemozliwego. Powoli ścierają się klocki twarde, czyli z dużą domieszką metalu do spieku materiału ściernego. Ale, że są twarde, to też bardziej piszczą. Jeżeli chcesz przedłużyć okres eksploatacji klocków, to zastosuj większe tarcze - bo większa tarcza oznacza możliwość osiągnięcia tej samej pracy mniejszą siłą lgnięcia okładzin.
  20. Noga jest analogiem silnika. Rozumiesz jak działają analogie, prawda? Problemem jest pierwsze 15 minut. Potem robisz to instynktownie.
  21. Ostatnio kupiłem Schwalbe Billy Bonkers - trochę drożej ( 90zł/sztuka za wersję 2.25" ) - idealnie weszło w gravela na śląskie dziury. Ogólnie to jestem fanem opon dirtowych bo zwykle dobrze się toczą i nieźle trzymają. Schwalbe CX-Comp mam w drugim rowerze i są porównywalne, ale ciut cieńsze.
  22. "co Marvelo wykłada, że ciągnięcie czy obrót , albo sama jazda w zaczepach to "samo zło"..." A gdzież to Marvelo coś takiego napisał?
  23. Bzudry gadasz.
  24. Każde badanie dokonuje analizy tego co dotyczy. Zebrano dane, opisano metodologię, dyskutowano co można zmienić aby rozszerzyć zakres badanego fenomentu. Jezeli wierzysz, że X spowoduje, zaprzeczy wynikom tego badania to gratuluję optymizmu. Metoda naukowa tak nie działa. A że działa, to jest ewidentne, bo na ten Kiężyc dolecieliśmy a piszę to na urządzeniu w którym jest urządzenie mające miliardy małych elementów zrobionych z piasku. Za X wstaw co tam chcesz. Tłukę do głowy od lat. Ludzie to bezwartościowy przyrząd pomiarowy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...