Wczoraj SZCZĘSCIARZE przeleciały nisko rozwiewając mi grzywkę. Ten z przodu coś do mnie mówił, ale nie zrozumiałem.
ps. Czas na zmianą SPRZĘTA. Zacny KOMPAKT i jego JASNE optyczne 5x jak widać jest na skraju możliwości.
Nowy rekord życiowy. Do 3 razy sztuka Za pierwszym razem zabrało czasu (pilna sprawa w domu), za drugim razem odpuściłem z powodu upału, aż w końcu...
A konkretnie: 150 km w czasie 6:24, średnia prędkość 23.1 km/h, średni puls 75% HRmax
Nigdy więcej A przynajmniej na rowerze innym, niż szosówka lub gravel (powyższego dokonałem na ATB z oponami semislick 26 x 1.9, trasa to szosa).
I nie, nie jestem teraz "wypruty".
Jak już o rekordach mowa: 56, 300 km, w czasie 02.04 , z rekordową średnią 28.2 km/h, planowałem w tym roku zrobić średnią 30km/h, ale doszedłem do jakiejś ściany i to 28 było granicą nie do przejścia, może na rowerze crossowym będzie ciężko do tych 30 dobić, ktoś śmiga po szosie crossowcem, jakie macie średnie przebiegi ???