Bo nie do końca przypadkowy fotobomb:
Celowałem w krajobraz ale kątem oka wyłapałem, że coś leci, więc wcisnąłem spust i trafiło się całkiem przyzwoicie. Szkoda, że to tylko wrona.
Nie narzekaj, ja się prawie utopiłem w piasku omijając kałużę. Ścieżka z lasu wyprowadziła mnie prosto na teren budowy drogi, piasek okazał się nieubity i podsiąknięty wodą...
@Sobek82
Specjalnie robisz takie ciemne zdjęcia, czy tylko u mnie takie się wyświetlają?