Skocz do zawartości

Ranking

  1. kipcior

    kipcior

    Użytkownik


    • Punkty

      16

    • Liczba zawartości

      3 121


  2. TjakTomek

    TjakTomek

    Użytkownik


    • Punkty

      13

    • Liczba zawartości

      521


  3. Jurek63

    Jurek63

    Użytkownik


    • Punkty

      12

    • Liczba zawartości

      880


  4. zajonc

    zajonc

    Użytkownik


    • Punkty

      11

    • Liczba zawartości

      944


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 25.08.2019 w Odpowiedzi

  1. Góry, górami ale gravel by się przydał.
    12 punktów
  2. Bo śliwki na drzewach i klasztor na Bielanach.Śliwki słabo widać,ale są .
    11 punktów
  3. Bo lubię gdy cel jest w zasięgu wzroku.
    11 punktów
  4. 8 punktów
  5. Bo nad Bzurą jeszcze nie byłem a pięknie tam :-)
    7 punktów
  6. 7 punktów
  7. Bo taką chatę można sobie kupić za Nobla.
    6 punktów
  8. Bo duch faceta z obrazka podobno straszy na okolicznych zjazdach. https://pl.wikipedia.org/wiki/Diabelska_Kręgielnia
    5 punktów
  9. Wierny kompan, oszczedzacz kolana, na kolejnym wypadzie. Wisła.
    5 punktów
  10. Bo gdzieś u sąsiadów Słowaków.
    4 punkty
  11. 4 punkty
  12. Bo coś niewyraźna droga przede mną
    3 punkty
  13. Apex ma dziury i za dużo niepotrzebnych kompromisów. Ciekawe jakie korby? Bo do czasu GRX nie było żadnej taniej (do wykorzystania w rowerze za <5000) gravelowej korby na zintegrowaną oś, jeżeli były podziel się jakimś przykładem. Poza FSA Omega za ~100euro + suport za 25, nie przypominam sobie żadnego zestawu. Nie będę szybszy bo 50 zębów szosowej korby będzie bezużyteczne na 2" balonie, chyba że jeździsz z kadencją 40.
    3 punkty
  14. 3 punkty
  15. Bo czasem to chodnik się kończy...
    2 punkty
  16. Bo po płaskim też od czasu do czasu jest dobrze pojeździć.
    2 punkty
  17. Z cyklu dalekie obserwacje: Barania Góra z 5km dalej
    2 punkty
  18. Jeżdżę na 1x11 schitmano. 34 z przodu 11-46 z tyłu. Na maratony idealny zestaw. Używam całego zakresu. Do turystyki górskiej robi się za twardo, to zmieniam blat na 30T. Przejście na 1x12 wiąże się z koniecznością kupienia nowego bębenka koło 300PLN, i w zasadzie całego nowego napędu za jakieś 2000. Zyskuję jeden lżejszy bieg, którego nie będę używał. Za 2000 można kupić wypasione obręcze karbo i zapleść koła na nowo. Teraz patrzę na cenę łańcuch 11rz. 46PLN za srama. Patrzę na cenę łańcucha 12rz schimano. Dziękuję, do widzenia. W przypadku napędu 2x coś tam przejście kompletnie nie ma sensu. Napęd 2x11 już jest ideałem. Nie zapominaj, że za 2 lata schimano wypuści napęd 2x14. Tylko proszę, nie pisz wtedy takiego samego posta.
    1 punkt
  19. Co z tego, że ładują korby na kwadrat? W cenie do 5000 dostaniesz albo szosową/przełajową korbę albo gravelową 46-30 na kwadrat i tyczy się to wszystkich producentów, a z dwojga złego lepiej w tę stronę. Sam miałem uprzedzenia co do tej korby i liczyłem na jej rychłą śmierć i zastąpienie jej czymś lepszym, ale jakość nie chce się poddać Feral pomimo jednego blatu i tak jest cięższy o ponad kilogram od Jari 1.1, a jedyna jego przewaga to 3mm większy prześwit na opony.
    1 punkt
  20. Jeżdżę najwyższym modelem karbonowego hardtaila Cube rama 23" do XC. Bardzo wygodna i solidna rama. Sprawdza się na maratonach, w górach. Mega sztywna przy jeździe na stojąco, a jednocześnie świetnie amortyzuje. W porównaniu do alu -> kosmos. Jeśli full do xc Cię ogranicza w górach, to przyjrzyj się NS Bikes Nerd, albo Ghostowi ze skokiem 140/130. Fajne hard corowe szlakowce. Canion ma neurona, dla wysokich, ale te rowery wyżej są bardziej hardcorowe geometrycznie i będziesz na nich więcej frajdy miał.
    1 punkt
  21. Bo po ulewie fajnie zaświeciło Ścieżka rowerowa wzdłuż rzeki Olzy pomiędzy Czeskim Cieszynem a Karviną (po czeskiej stronie granicy) (PL: Śląsk Cieszyński / CZ: Śląskomorawski Kraj) W sumie dawno nie było mapki - więc tym razem będzie: https://drive.google.com/open?id=1GEmYmJDjYjxJG5QAdaDrFkT-TGbtA2Nl&amp;usp=sharing
    1 punkt
  22. Fajny ten Chocz macie, nigdy tam nie byłem. Będę się musiał wybrać. A co do Pradziada to jakby ktoś chciał zobaczyć to stąd bywa widoczny 140km dalej. Nad tym pagórkiem widać kominy w Ostravie, a za nimi są góry. Zdjęcie z czerwonego szlaku pod Magurką w Bielsku. To jest akurat szerokim kątem więc wieży na szczycie nie widać.
    1 punkt
  23. Bo z uśmiechem wspominam ten wypad... Bo na beskidzkim szlaku... Bo w sobotę znów pojeżdżę po górkach
    1 punkt
  24. Ktos tutaj pytal o osie obrotu w Di2 vs mechaniczna. Siedzialem ostatnio w pracy znudzony, to posprawdzalem i pomierzylem. Pierwszy punkt jaki zauwazylem to manetka Di2 jest mniejsza od mechanicznej, do tego dzwignia jest dalej oddalona od mocowania klamkomanetki. Zarzucam zdjecia, moze sie komus ta wiedza przyda. Porownywalem 810 z 815. KLIK1 KLIK2 KLIK3 KLIK4
    1 punkt
  25. bo przejaśnia sie z Chocza w stronę Tatr tym razem
    1 punkt
  26. Hihi "Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach". Bo żeby offtopa nie robić poniżej oryginał.
    1 punkt
  27. bo morza pasm rzut oka na Wielką fatre z Chocza
    1 punkt
  28. 1 punkt
  29. Bo omijając karkonoskie szlaki - ciąg dalszy. Skały na Suchej Górze, w tle szczyt Mały Szyszak, po prawej ledwo widoczne schronisko Odrodzenie.
    1 punkt
  30. bo dwóch niepełnosprytnych wbiło sie z rowerami na Chocza chciałbym zobaczyć ich "zjazd"
    1 punkt
  31. rondo to bardziej sportowy rower , bardzo ceniony , jeszcze jedna ciekawa propozycja w tym budzecie , ten naprawde pozwoli wjechac w kazdy teren https://roweroza.pl/rower-gravel-accent-feral-2019 co do jednoblatu , branza nie spi zawsze mozesz wstawic mniejsza zebatke , okragla lub owalna https://banless.pl/pl/p/Zebatka-owalna-5x110BCD/35 dobry naped i hamulce i tylko 9 kg nawet z tymi oponami , zawsze mozna wrzucic wezsze, ale fajnie jest miec mozliwosc zalozenia tak grubych opon
    1 punkt
  32. Nie opisywałem - ale też kojarzę, że ktoś opisywał - sam czytałem i się niepokoiłem... Właściwie - w moim przypadku - to precyzyjnie powinienem napisać raczej "długotrwałe" niż "poważne" zawirowania: Krótko: najpierw sklep lekko dał ciała i przez 2 tygodnie nie dostarczył roweru przed moim urlopem, potem 2 tyg. - urlop, po urlopie dostawa, po zmontowaniu roweru - przy pierwszym wciśnięciu hamulca przedniego - w widelcu puściło jakieś mocowanie i naciąg pancerza i linki "sflaczał", no ale sprzedawca zachował się b. przyzwoicie - opłacił naprawę w lokalnym serwisie (nie musiałem odsyłać); no ale oczekiwanie na naprawę też chwile trwało - teraz wszystkie serwisy mają duże obłożenie.. Trochę to wszystko trwało - wreszcie rower jest, wszystko działa i mogę zacząć jeździć Kół niestety nie ważyłem, wg mnie ich wyczuwalna "solidność" - jest spójna z koncepcją roweru... Jednocześnie - podczas montażu roweru - koło przednie tak na oko dawało całkiem przyjemne odczucia co do niskiej wagi. A moje wrażenia z jazdy w pierwszych dniach zmieniają się z minuty na minutę - więc skrobnę coś nieco później, bo teraz gorąca głowa nie pomaga być obiektywnym... Spoiler: po pierwszych dwóch jazdach (jedna - 30 km w mieście, druga - 86 km poza miastem) myślałem, że pozycja na tym rowerze jednak jest zupełnie nie dla mnie - drętwiały mi ręce w zasadzie w każdym chwycie, do tego nie czułem zupełnie pozycji klamkomanetek - wszystko było za nisko i za daleko. Po dzisiejszej radykalnej wymianie mostka (na 90 mm / 35 stopni - co dało 3 cm krótszy reach, i 3 cm wyższy stack) i wyregulowaniu domyślnego położenia klamek hamulcowych na maksymalne "odkręcenie" - i kolejnej 30 km przejażdżce po lokalnych szutrowych ścieżkach wszystko wskazuje na to, że teraz jest "bajunia" - dłonie same trafiają mi w chwyt górny; chwyt dolny też znalazł się na wysokości i w położeniu, które od pierwszych chwil instynktownie odbieram jako "mi pasujące" i "właściwe", a klamkomanetki znalazły się w położeniu naturalnie pasującym mi w górnym i w dolnym chwycie, rozszerzające się dropbary kierownicy też nabrały sensu. Ciąg dalaszy moich wrażeń i porównanie z dotychczasowym crossem/trekkingiem oraz XC - opiszę w osobnym wątku żeby tu nie zaśmiecać. No i żeby nie było nieregulaminowo - bo Fuji w obiektywie Fuji
    1 punkt
  33. Bo nowy rumak w stajni - po wielu zawirowaniach zamówieniowo-dostarczycielsko-montażowych - wreszcie jest. Na zdjęciu - w swoim naturalnym środowisku - dziś pierwsza poważniejsza przejażdżka
    1 punkt
  34. Osobiście nie widzę sensu w napędzie 2x12... 2x11 ma na tyle szeroki zakres, że pokryje chyba wszystkie oczekiwania. 2x12 dołoży wagi oraz kosztów eksploatacji. Jeżeli już to warto przejść na 1x12.
    1 punkt
  35. Bo widok ze szczytu Okole na Łysą Górę i dalej na Karkonosze. Punkt widokowy położony przy trasie "Okole" należącej do kompleksu Kaczawskie Single Tracki.
    1 punkt
  36. Bo fajnie popatrzeć na swoją trasę ...
    1 punkt
  37. 1 punkt
  38. 1 punkt
  39. Bo maczuga jest. Ale Herkulesa nie spotkałem
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...