Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 22.08.2019 w Odpowiedzi
-
9 punktów
-
Bo z uśmiechem wspominam ten wypad... Bo na beskidzkim szlaku... Bo w sobotę znów pojeżdżę po górkach7 punktów
-
Fajny ten Chocz macie, nigdy tam nie byłem. Będę się musiał wybrać. A co do Pradziada to jakby ktoś chciał zobaczyć to stąd bywa widoczny 140km dalej. Nad tym pagórkiem widać kominy w Ostravie, a za nimi są góry. Zdjęcie z czerwonego szlaku pod Magurką w Bielsku. To jest akurat szerokim kątem więc wieży na szczycie nie widać.5 punktów
-
Bo... "Ze mną można tylko Pójść na wrzosowisko I zapomnieć wszystko " Dla chętnych całkiem ciekawy opis, teren przepiękny: https://podrozowisko.pl/europa/polska/wydmy-lucynowsko-mostowieckie/3 punkty
-
2 punkty
-
Bo PB ma fajne traski na maratony : ) Przejechałem zgodnie ze śladem cały poligon, strzelają, kule świszczą, helikoptery latają, ciężarówki jeżdżą ale mną się nikt nie zainteresował:D A skąd się teraz jeździ ? Bo ja to się nie znam : )2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Hej, hej, nadrabiam zaległości, czyli - tradycyjna już - majówka w Niemczech. Wyjazd podzieliliśmy na dwie części. Najpierw cztery dni na Pojezierzu Meklemburskim, potem cztery dni w Berlinie, a raczej - wokół Berlina na szlaku Muru Berlińskiego. * * * Pojezierze Meklemburskie sąsiaduje z naszym pasem pojezierzy, więc dojazd jest banalny. I tani - można dojechać ze Szczecina niemieckim regionalnym pociągiem (kierunek Lubeka) na grupowym bilecie. Główne atrakcje: cisza niemieckich pojezierzy, wygodne szlaki rowerowe, kilkadziesiąt zamków i pałaców rozrzuconych po całym obszarze Meklemburgii. Ogólnie bardzo kameralnie, to nie są okolice z pierwszych stron albumów o Niemiec. Ale jeśli masz ochotę pojeździć w spokoju rowerem, usiąść przy piwie ze znajomymi i po prostu cieszyć się odpoczynkiem na rowerze - naprawdę przyjemna okolica. Kilka fotek. Najprzyjemniej było chyba na trasach rowerowych w Parku Narodowym Muritz. Prawdopodobnie ze względu na ochronę przyrody przez park jeździ się tylko leśnymi lub szutrowymi trasami, ale to szutry świetnej jakości, równiuteńkie, przyjemne: Zamki i pałace, o których wspominam - fajna rzecz dla pasjonatów takich obiektów, m.in. tutaj: Klink, Ulrichshusen, Göhren-Lebbin Jak widać wyżej, na długie testy wpada przyczepka i nowe sakwy Extrawheela - to ich pierwszy zagraniczny wyjazd, gdzie robią za magazyn rzeczy różnych całej ekipy. Cały wyjazd, więcej wrażeń, ślad: https://www.znajkraj.pl/pojezierze-meklemburskie-na-rowerze-niemcy-na-majowke * * * Z Meklemburgii bezpośrednim połączeniem pojechaliśmy do Berlina. Tu zamiast chodzić po mieście jeździliśmy rowerami wokół niego. Szlak Muru Berlińskiego przygotowano i dla pieszych, i dla rowerzystów, chociaż znaki czy tablice mają charakter wyłacznie rowerowy. Cała trasa ma zaledwie około 160 kilometrów - może się wydawać, że jest do pokonania nawet w dwa dni, ale to niestety założenie błędne, jeżeli chce się coś z historii Muru Berlińskiego przywieźć w głowie. Nawet nasze cztery dni okazały się dość krótkim czasem. Szlak prowadzi przez miejsca zarówno w centrum miasta, te najsłynniejsze miejscówki berlińskie, muzea, pomniki, ale także szybko ucieka za miasto i przejeżdża pod dawnymi wartowniami, przejściami granicznymi, mostami. Naprawdę, to całe mnóstwo historii, ciekawostek, wspomnień, atrakcji. Wybrane zdjęcia: Całość, nasz track GPS z Berlina, więcej wrażeń: https://www.znajkraj.pl/berlin-na-weekend-szlak-rowerowy-muru-berlinskiego Zdrowia! Szy.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Przecież nie chodzi o to, żeby się licytować szczególnie w necie w nieporównywalnych warunkach Bo nie robimy offtopa: po 11 km wspinaczce dobrze trafić na paśnik Tu akurat średnia 9 km/h : )1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
bo dwóch niepełnosprytnych wbiło sie z rowerami na Chocza chciałbym zobaczyć ich "zjazd"1 punkt
-
1 punkt
-
Bo tak się czasem kończy rumakowanie ; ) Oj, można powiedzieć, że nie mam tam czasu ... jechałem tam tylko raz z kolegą którego rower testowałem, zmienialiśmy się co chwile na rowery, przystawaliśmy, gadaliśmy, bawiłem się zawieszeniem więc to ponad godzinę zajęło ; ) I dodatkowo buty SPD na platformach. Ale za to nie na elektryku Ja generalnie niestety do najszybszych nie należę Jak się trafi jakiś pucharek to wielkie święto1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Sobek82 Gdzie ten singiel jest, 4 miliony kosztował? Bo szałas leśny był. I co mi się podoba na Słowacji ścieżki rowerowe obok drogi. https://www.google.com/maps/@49.2216138,20.3298391,3a,75y,339.18h,86.08t/data=!3m6!1e1!3m4!1sK3JM6Hg2cQorNXRb1OzvHw!2e0!7i13312!8i66561 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Bo przybiegł pan z ochrony i mówi że " o słupek opierać nie wolno"1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Bo tym razem brzydszy mostek. Zjedzony zębem czasu- tudzież druga wersja, zaniedbany1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00