Cześć. Mi się ten rower podoba. Włożyłeś w niego kupę pieniędzy i serca. Taki rower to rzadki rodzynek na szosie. Jest wytrzymały i przy 9 kg nie ma wstydu. Gratuluję.
To właśnie też był mój pierwszy "dorosły" rower, który teraz stał się moim jedynym W ogóle kilka MX-ów widziałem wciąż na ulicach, więc stare Scotty wciąż są na chodzie.