chauszu Napisano 26 Lutego 2011 Napisano 26 Lutego 2011 Witajcie Moze wydac sie to dziwne ale potrzebuje nabrac kilka kilogramów. Pracuje na rowerze jezdze 5 dni w tygodniu pokonujac w tym czasie 400 - 500km. Stracilem na wadze 10 kg przy wzroscie ok 175 waze jakies 64 kg. Obawiam sie ze samo jedzenie nie pomoze mi przytyc, a jem naprawde duzo jajek, ryzu, miesa itd generanie wszystko co wpadnie mi w rece. Chcialem zapytac czy macie jakies doswiadczenia z odzywkami lub czyms podobnym co pomogloby mi wrocic do poprzedniej wagi i utrzymac ja. Z góry wielkie dzieki zaodpowiedzi. pzdr
Dale Napisano 27 Lutego 2011 Napisano 27 Lutego 2011 Ja ważę 55kg przy ponad 175cm, ale taka chyba moja natura, ojciec też ma niedowagę, a ja kiedy byłem kompletnym flakiem który nawet WF w szkole unikał jak mógł to ważyłem najwięcej w życiu 66kg przy może trochę poniżej 175cm wtedy. Też chciałbym przytyć tak do 60kg, ale raczej dla samych cyferek na wadze i komfortu psychicznego, bo poza tym czuję się świetnie.
ukaniex Napisano 27 Lutego 2011 Napisano 27 Lutego 2011 Słodkie napoje gazowane, chipsy, słodycze i siedzenie przed kompem/tv do 3 rano. Gwarantowane 5+.
Mod Team mrmorty Napisano 27 Lutego 2011 Mod Team Napisano 27 Lutego 2011 plus zmiana pracy z aktywnej na np. przedstawiciela handlowego(jak w moim przypadku), wiecznie w biegu i jedzenie byle czego. Na poważnie - mój kolega przez to przechodził gdy wszedł w ostre koło i kurierkę. W jego przypadku pomogło takie wiaderko odżywek proteinowych chyba z Olimpa.
Qamal Napisano 27 Lutego 2011 Napisano 27 Lutego 2011 Jak chcesz utrzymac odpowiednia ilosc kcal dziennie a nie dajesz rady na diecie to zacznij kupywac gainery i odpowiednio stosowac. Duzo informacji o tym jest na kfd albo sfd poczytaj. Mozesz tam tez temat zalozyc szybciej ci tam pomoga z dieta i odzywkami
Artro Napisano 27 Lutego 2011 Napisano 27 Lutego 2011 Rano 2x powiększony zestaw Big Mac + 2x duże lody w polewie najlepiej karmelowej. Teraz kup sobie 2 paczki ziaren kukurydzy do robienia popcornu i nie żałuj smalcu. Zjedz wszystko. Teraz na siłę wepchnij w siebie obiad: Duży kubełek KFC plus 4x wielka dolewka wybranego napoju po sam czubeczek Kolacja: Największa pizza w telepizzy i druga taka sama gratis. Cokolwiek piłeś dotychczas zastąp to Colą/Fantą/Spritem/byle jak najbardziej kolorowym i słodkim napojem Nawet jak czujesz, że zaraz pękniesz, to jedz bardzo małymi kęskami Aha i cały czas musisz myśleć i koncentrować się na jedzeniu.
Kudlaty01 Napisano 27 Lutego 2011 Napisano 27 Lutego 2011 Tak na poważnie-jedz po 20:00 podjadaj,chodź co 5min do lodówki w 2tyg gwarantowane dodatkowe kg:D Ale to obciąża żołądek na noc więc łatwo jest go sobie rozwalić...
Fludi Napisano 27 Lutego 2011 Napisano 27 Lutego 2011 Nie ma to jak błyskotliwa porada, żeby się napchać fast-food'ami Poza samą dietą zmień też sposób kręcenia, prawdopodobnie jeździsz dosyć intensywnie, dlatego szybko wszystko spalasz.
OKO Napisano 28 Lutego 2011 Napisano 28 Lutego 2011 Nie ma sensu przybierać na siłę wagi, tym bardziej tłuszczu - i nie słuchaj kolegów z wyższych postów co radzą ci podjadać, fast foody i inne duperele bo to bencwały.
miskov17 Napisano 28 Lutego 2011 Napisano 28 Lutego 2011 Dokładnie, jedząc takie badziewia jesteś narażony na dużo poważniejsze choroby niż przytycie kilku kg (chyba wszyscy znają filmik sizeme). W dodatku jedzenie z fast-foodów to w większości przypadków puste kalorie bez znaczących ilości składników odżywczych. Jeśli dużo jeździsz, musisz pamiętać o tym, że organizm potrzebuje znacznie więcej paliwa - jeśli nie dostarczysz mu odpowiedniej ilości kcal, zacznie spalać tłuszcz/i lub mięśnie. I broń Boże abyś jadł co popadnie, dużo nie oznacza byle jak!
ukaniex Napisano 28 Lutego 2011 Napisano 28 Lutego 2011 Nie ma sensu przybierać na siłę wagi, tym bardziej tłuszczu - i nie słuchaj kolegów z wyższych postów co radzą ci podjadać, fast foody i inne duperele bo to bencwały. Jeśli Nas obrażasz to przynajmniej poprawną polszczyzną. Hop. Siup. Benc. Kolega może pójdzie tam gdzie się na tym znają i wszystkiego dowie.. .
jonnym Napisano 28 Lutego 2011 Napisano 28 Lutego 2011 Mysle ze powyzsze rady były w formie żartu. Jak sie tak naw...asz takiego dziadostwa to fakt szybo przytyjesz i zwiekszysz wage ale to bedzie tłuszcz a nie mięsnie i co z tym dalej zrobisz?Moj brat wazy 66kg i chce wazyc 74kg wiec pije browary i żre dziadostwo i tyje, tylko ze wyglada jak dziecko z etiopii- chudy, zero mięsni a bęben i druga broda rosnie...
chauszu Napisano 28 Lutego 2011 Autor Napisano 28 Lutego 2011 OK dzięki za odpowiedzi. Popytam na kfd i pomyśle co dalej . Pzdr
djwiocha Napisano 28 Lutego 2011 Napisano 28 Lutego 2011 Ja przy wzroście 172 cm warzę 53 kg ale mam tendencję wzrostową. Po prostu zacząłem chodzić na siłkę i pakować na masę, wiadomo nie że od razu suple i dabul blasty, tylko powolne pakowanie mało powtórzeń duże obciążenia, ale na takie żeby mnie nie przełamały. Jak zacząłem ćwiczyć to przybyło 3 kg w miesiąc ale oczywiście mięśnie i teraz cały czas przybywa. Nie ma co jeść tego dziadostwa bo nie wiem po co komu tłuszcz jak chce sporty uprawiać.
Crazyk Napisano 28 Lutego 2011 Napisano 28 Lutego 2011 http://www.youtube.com/watch?v=9RVYS72Pjw8&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=P_SHVvgUt2k Zobacz co je Robert
Kudlaty01 Napisano 28 Lutego 2011 Napisano 28 Lutego 2011 Co ty mu pokazujesz? xD Robert je na śniadanie tyle co pół forum
szliri Napisano 28 Lutego 2011 Napisano 28 Lutego 2011 Jedz dużo węglowodanów złożonych : np. ryż,kasza,makaron + dodatkowo możesz kupić sobie gainera np mass mutant , z białek to wiadomo mięso kurczak, wołowina spokojnie przy dobrym odżywianiu można utrzymać wagę
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.