Skocz do zawartości

[Bezpieczeństwo] jazda nocą


Rekomendowane odpowiedzi

Kiedyś była dyskusja odnośnie jazdy nocą, nie mogę jej znaleźć a chciałbym przypomnieć o kilku bardzo istotnych sprawach, głównie w formie upomnienia/ostrzeżenia.

 

Tak się złożyło, że w tym roku dużo jeżdżę samochodem po zmierzchu. Powiem Wam, że boje się prowadzić samochód. Staram się jechać powoli i ciągle wytężam wzrok. Dlaczego?

Ogrom rowerzystów jeździ nocą bez oświetlenia. Zarówno na oświetlonych i nieoświetlonych drogach. Jadąc samochodem człowiek przyzwyczaja się do światła reflektorów i rowerzystów po prostu nie widać. Tym bardziej, że wielu z nich nie ma nawet jednego odblasku. Rowerzysta jadący bez oświetlenia przyzwyczaja się do widzenia w nocy, widzi drogę przed sobą na kilkadziesiąt, może kilkaset metrów. Ale kierowca widzi tylko z 30m. Miałem już kilka sytuacji gdy rowerzysta nagle pojawił się w polu mojego widzenia i musiałem gwałtownie odbić w bok.

 

Najgorzej jest w miejscach oświetlonych. Właściwie to 'oświetlonych', gdzie lampy są rozstawione co kilkadziesiąt metrów. Pomiędzy takimi lampami jest kilkanaście metrów terenu nieoświetlonego. Tam rowerzysty kompletnie nie widać, chociaż on jedzie spokojnie bo widzi drogę przed sobą. Następne w kolejce są podjazdy. Na nich kierowca widzi jeszcze mniej a rowerzysta jedzie jeszcze wolniej...

 

Nie mam nic przeciwko jeździe nocą na rowerze. Sam często jeżdżę po zmierzchu. Ale ludzie proszę, zadbajcie o swoje bezpieczeństwo. W dzień możemy mówić o nieuwadze kierowcy, jego głupocie itp. Ale nocą rowerzysta bez oświetlenia stwarza ogromne zagrożenie. W szczególności dla siebie. Nie jest wytłumaczeniem to, że noc jest stosunkowo jasna i widać drogę. Tak jak pisałem dla kierowcy jest kompletnie ciemno bo przyzwyczaja się do świateł samochodu. Rowerzystę jadącego nocą mija co najmniej kilka samochodów, o tragedię nie jest ciężko.

 

Sprawa jest na tyle poważna, że wg moich obserwacji około połowa rowerzystów jeździ bez oświetlenia. W ciągu jednej nocy spotykam średnio 5-6 takich delikwentów. Wbrew pozorom to naprawdę duża liczba. Tak więc każdego, kto czyta ten temat i nocą próbuje udawać niewykrywalny myśliwiec do zadań specjalnych, proszę o odrobinę rozsądku i założenie chociaż jednej opaski odblaskowej. Jej koszt nie jest wielki a znacznie poprawia bezpieczeństwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś była dyskusja odnośnie jazdy nocą, nie mogę jej znaleźć a chciałbym przypomnieć o kilku bardzo istotnych sprawach

Ja też ;)

 

Dz.U.2010.46.275 (U) Kodeks wykroczeń.

CZĘŚĆ SZCZEGÓLNA

Rozdział XI Wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji:

Art. 88. (317)Kto na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania prowadzi pojazd bez wymaganych przepisami świateł lub pozostawia pojazd bez wymaganego przepisami oświetlenia, podlega karze grzywny.

Dz.U.2003.32.262 ® Warunki techniczne pojazdów oraz zakres ich niezbędnego wyposażenia.

Dział V Warunki techniczne roweru, motoroweru, wózka inwalidzkiego i pojazdu zaprzęgowego:

§ 53. 1. Rower powinien być wyposażony:

1) z przodu - w jedno światło pozycyjne barwy białej lub żółtej selektywnej;

2) z tyłu - w jedno światło odblaskowe barwy czerwonej o kształcie innym niż trójkąt oraz jedno światło pozycyjne barwy czerwonej, które może być migające;

§ 56. 1. Światła pojazdu, o których mowa w § 53-55, powinny odpowiadać następującym warunkom:

1) światła pozycyjne oraz światła odblaskowe oświetlone światłem drogowym innego pojazdu powinny być widoczne w nocy przy dobrej przejrzystości powietrza z odległości co najmniej 150 m;

2) powinny być umieszczone nie wyżej niż 900 mm i nie niżej niż 350 mm od powierzchni jezdni;

2. Dopuszcza się umieszczanie świateł odblaskowych barwy żółtej samochodowej:

1) na bocznych płaszczyznach kół pojazdu, o którym mowa w § 53-55, z tym zastrzeżeniem, że z każdego boku pojazdu powinny być widoczne dwa światła: jedno umieszczone na kole przedniej osi, a drugie - na kole tylnej osi;

2) na pedałach roweru i motoroweru;

światła, o których mowa w pkt 1 i 2, nie muszą spełniać warunków określonych w ust.1 pkt 2-4.

Czyli odblaski możemy mieć wysoko lub całkiem nisko.

 

To, że Policja nie wlepia mandatów rowerzystom za nie świecenie światłami mijania wynika ze zdroworozsądkowego podejścia ale z chwilą gdy wjeżdżasz w tunel, robi się zmrok ma pełne prawo i obowiązek ukarać takiego rowerzystę mandatem.

 

Wszystkim rowerzystom polecam dynamo w piaście. Rewelacja - zabiera niewiele energii a daje niezły słup światła (z tyłu mam diody z odblaskami a z przodu halogeny dające sobie radę nawet we mgle) a zwykłe dynamo słabo działa lub w ogóle gdy jest najbardziej potrzebne (deszcz) a na baterię się psuje, gubi, zapomina itp. Jeżdżę na światłach nawet w jasny dzień i widać że inni piesi i pojazdy inaczej reagują na mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze świeceniem w dzień to może bym nie przesadzał - większość lampek rowerowych w świetle słońca i na tle samochodowych reflektorów i tak zginie. Natomiast batmaństwo w nocy to już dla mnie szczyt głupoty. Jeżdżę zarówno rowerem jak i samochodem i w obu przypadkach nieoświetleni rowerzyści to zmora. I paradoksalnie szkody w wyniku działania nieoświetlonych rowerzystów poniosłem kiedy sam jechałem na rowerze. Wpadł na mnie nieoświetlony i ubrany na czarno facet, a cała rzecz działa się po zmroku w lesie (!!).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę z innej beczki.

Jak to jest z oświetleniem roweru w ciągu dnia? Też musi mieć cały czas włączone? W cytowanych powyższych przepisach jest tylko mowa o tym, że musi je posiadać.

Nikt zdroworozsądkowo nie da ci mandatu z powodu, że świecenie w dzień roweru bo nic świecenie to nie zmienia (za słabe światło - jeśli nie masz halogenu). Nie przejmuj się w dzień tylko po zmroku i w tunelach. A jak Policjant będzie fikał to powołaj się na "Jedź Bezpiecznie" pana Marka Dworaka, który twierdzi, że w dzień rowery nie muszą świecić poza tunelami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt zdroworozsądkowo nie da ci mandatu z powodu, że świecenie w dzień roweru bo nic świecenie to nie zmienia (za słabe światło - jeśli nie masz halogenu). Nie przejmuj się w dzień tylko po zmroku i w tunelach. A jak Policjant będzie fikał to powołaj się na "Jedź Bezpiecznie" pana Marka Dworaka, który twierdzi, że w dzień rowery nie muszą świecić poza tunelami.

Dzięki za odpowiedź, dokładnie tak do tej pory jeździłem w ciągu dnia. Do tego szkoda baterii, a efektywność znikoma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co mnie dziwi to niezrozumiały upór jeżdzących na rowerach do używania jakiegokolwiek oświetlenia. Osoba która jedzie w nocy przez całkowicie nieoświetlony teren w dodatku przez las rowerem bez żadnego oświetlenia jest dla mnie potencjalnym samobójcą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio często zdarza mi się jeździć nocą (dla przyjemności) i szczerze mówiąc jest fatalnie, szczególnie na wsiach. W mieście jeszcze "jako tako".

Nieoświetlony rowerzysta to także zagrożenie dla innego rowerzysty - potwierdzam. Oświetlenie rowerowe nie ma też jakiegoś ogromnego zasięgu, moje na szczęście pozwala jeszcze wychwytywać batmanów z odległości w której mam czas na reakcję.

 

Największa bezmózgowość z jaką się ostatnio spotkałem to trzech rowerzystów jadących obok siebie, oczywiście wszerz całej drogi (wokół las i brak latarni, więc bardzo ciemno). Z pewnością widzieli mnie z daleka, a ledwie w odległości kilku metrów (bardzo zdziwieni) raczyli ustapić kawałek asfaltu po prawej stronie, przy czym zwolniłem jeszcze do 10 km/h dla pewności, bo nigdy nie wiadomo czy to trzeźwe i w ogóle kojarzy fakty. Parapetów nie brakuje, czasami aż ma się tą ochotę pocisnąć kilka nieprzyjemnych słów...

Stop batmanom !

 

Podoba mi się, że coraz częściej spotykam osoby jeżdżące w kamizelkach odblaskowych. Sam nie praktykuję, ale uważam to za pozytywną rzecz i może wreszcie zakupię swoją :) O ile w lesie nawet bym nie chciał aby ktoś mnie widział z daleka (oświetlenie wystarczy), o tyle na szosie jest to świetne rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest niezrozumialy upor, to jest glupota. Nazywajmy rzeczy po imieniu. Sam ostatniej jesieni jadac autem prawie przejechalem ubrana na czarno babcie jadaca na rowerze bez zadnych swiatel. Ulamek sekundy na reakcje, jakby ktos za mna jechal to mialbym tyl przemeblowany. Po prostu kompletny i karalny brak wyobrazni, naprawde boli mnie ze policja bardzo rzadko egzekwuje obowiazek posiadania swiatel przez rowerzystow po zmroku. Z drugiej strony, w miescie kazdy znany mi rowerzysta, ktory jezdzi np do pracy po zmroku, ma komplet swiatel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj padało. jechałem 70km/h drogą z ograniczeniem 70km/h - wystarczy gdy się ma światełko za zamokniętą szybą. Jak zjawa zza wycieraczek wyłoniła mi się rowerzystka z dzieckiem na foteliku. Lewy pas był wolny - ufff - nie musiałem testować poślizgu na dziecku. Tak zdębiałem, że nawet nie wiedziałem czy zatrzymać się dalej aby wezwać Policję czy co zrobić.

 

Kochani rowerzyści: w dzień poza tunelem w deszczu świećcie łaskawie bo na śliskiej nawierzchni jest gorzej - nie wyhamuje się a przez mokrą szybę naprawdę kiepsko widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten idiotyczny proceder jazdy nieoświetlonym rowerem trwa latami, szczególnie widoczny jest na terenach wiejskich. W zeszłym roku na nieoświetlonej drodze w ostatnim momencie zauważylismy jakiegoś kretyna jadacego środkiem drogi, ten poszedł na całość bo miał nawet zdemontowane odblaski na pedałach

Uratowała mnie wymiana standardowych żarówek w samochodowych reflektorach na takie ulepszone Philipsa które dają większy strumień światła, podejrzewm że gdybym miał stare żarówki nie zauważyłbym człowieka

Dlaczego Policja tak pobłażliwie traktuje potencjalnych samobójców?????. Odkąd mam rower nie ruszam się bez sprawnego kompletu oświetlenia, mam kamizelkę z odblaskami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem nie dotyczy tylko wsi. Np. na terenach GOPu jest wiele hal produkcyjnych gdzie zmiana kończy się po 22. Dlatego właśnie między godziną 22 a 23 na drogach pojawia się wielu nieoświetlonych rowerzystów.

 

Niestety macie rację odnośnie policji - patrole nie reagują na brak oświetlenia. Powinni dać im chociaż upomnienie.

 

Myślałem żeby zorganizować jakąś większą akcję z udziałem władz miasta w czasie której nieoświetlonym rowerzystom rozdawano by tylne lampki lub chociaż opaski odblaskowe. Koszt nie jest duży, może zgodziliby się na sfinansowanie czegoś takiego. Chociaż znając życie to władze na wiadomość, że potrzebne jest ok 2000zł odwrócą się do mnie plecami. Ktoś wie do kogo powinno się kierować z takimi propozycjami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem nie dotyczy tylko wsi. Np. na terenach GOPu jest wiele hal produkcyjnych gdzie zmiana kończy się po 22. Dlatego właśnie między godziną 22 a 23 na drogach pojawia się wielu nieoświetlonych rowerzystów.

 

Niestety macie rację odnośnie policji - patrole nie reagują na brak oświetlenia. Powinni dać im chociaż upomnienie.

 

Myślałem żeby zorganizować jakąś większą akcję z udziałem władz miasta w czasie której nieoświetlonym rowerzystom rozdawano by tylne lampki lub chociaż opaski odblaskowe. Koszt nie jest duży, może zgodziliby się na sfinansowanie czegoś takiego. Chociaż znając życie to władze na wiadomość, że potrzebne jest ok 2000zł odwrócą się do mnie plecami. Ktoś wie do kogo powinno się kierować z takimi propozycjami?

 

 

 

Takie akcje się odbywają, jakiś czas temu np w Legionowie Policja rozdawała lammpki do roweru, czy to dało jakiś efekt to nie wiem. Lampki zosały założone, po jakimś czasie wyczerpały się baterie

I jest ....po staremu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie akcje się odbywają, jakiś czas temu np w Legionowie Policja rozdawała lammpki do roweru, czy to dało jakiś efekt to nie wiem. Lampki zosały założone, po jakimś czasie wyczerpały się baterie

I jest ....po staremu

to moze niech rozdaja dynama? :)

 

mi sie zdarza widywac wlasnie rowerzystow po 22 z lampkami ale...nie wlaczonymi. Bo po co :) A moze tak ma byc? Moze chodzi tutaj o to by sie jak najlepiej zlewac z otoczeniem? Kamuflarz godny jednostek specjalnych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem żeby zorganizować jakąś większą akcję z udziałem władz miasta w czasie której nieoświetlonym rowerzystom rozdawano by tylne lampki lub chociaż opaski odblaskowe. Koszt nie jest duży, może zgodziliby się na sfinansowanie czegoś takiego. Chociaż znając życie to władze na wiadomość, że potrzebne jest ok 2000zł odwrócą się do mnie plecami. Ktoś wie do kogo powinno się kierować z takimi propozycjami?

 

No nie, mamy nagradzać gratisową lampką tych co nie mają ochoty zainwestować 20zł w 2 lampki? Ten system się już skończył :)

Jak już to możliwość odebrania takiej lampki na komendzie po opłaceniu mandatu, jakby rozdawać je bez konsekwencji każdemu, to zaraz wszyscy zaczęliby bez lampek jeździć :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

§ 56. 1. Światła pojazdu, o których mowa w § 53-55, powinny odpowiadać następującym warunkom:

1) światła pozycyjne oraz światła odblaskowe oświetlone światłem drogowym innego pojazdu powinny być widoczne w nocy przy dobrej przejrzystości powietrza z odległości co najmniej 150 m;

2) powinny być umieszczone nie wyżej niż 900 mm (...)

 

Ile osób ma kierownicę na takiej wysokości?

Czy w takim razie można powiedzieć, że mocowanie oświetlenia na kierownicy jest nielegalne, czy po prostu przepisy ignorują rowery... a raczej fakt, że obecnie większość oświetlenia nie nadaje się do montażu tuż nad kołem?

 

Właśnie zmierzyłem, że kierownicę mam na wysokości 92-93 cm, a reszta rodziny w swoich rowerach ma kierownicę znacznie wyżej. Tylko dzięki Topeak Bar X-tender oświetlenie mam na przepisowej wysokości około 80 cm.

Oczywiście policjanci (niektórzy) jakiś tam rozum mają, tak, że kiedyś mnie puścili mimo iż poruszałem się jedynie z czołówką na głowie (lampkę z tyłu też miałem). Na szczęście jakoś się dogadaliśmy, że lepiej tak niż na batmana :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to właśnie cała Policja w Polsce, albo udają że nie widzą rowerzystów jadących na batmana, całkowicie po ciemku, albo jak dostaną ;prikaz; z góry to będą kontrolować wszystko i wszystkich, czepiając się absurdów typu lampka zamontowana za nisko tudzież za wysoko

Paranoja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

[...] Po prostu kompletny i karalny brak wyobrazni, naprawde boli mnie ze policja bardzo rzadko egzekwuje obowiazek posiadania swiatel przez rowerzystow po zmroku. Z drugiej strony, w miescie kazdy znany mi rowerzysta, ktory jezdzi np do pracy po zmroku, ma komplet swiatel.

Obowiązek posiadania jest przez cała dobę, a w nocy trzeba włączyć, bo co z tego jak ludzie mają, ale nie używają?

 

Ja zachęcam do włączania lampek również jesienne i zimowe dni. Przeważnie jest ponuro i pochmurnie. Włączona lampka sporo pomaga i pomogła mi uniknąć kilku stłuczek.

Sprawdzajcie też baterie. Ostatnio widziałem rowerzystę wcześniej niż jego lampkę. Myślałem, że jest wyłączona, a to tylko słabe baterie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie niejeden ginie przez brak świateł.

Ja mam tylko pozycyjne w sumie (jeżdżę w mieście), ale na dynamo, więc nie ma problemów z bateriami. Fakt, wkurza mnie jego warczenie (d. zewnętrzne), ale lepsze to, niż nic.

 

Z kolei w miejscach takich, jak wały Rudawy (Kraków) - brak świateł może spowodować porządną stłuczkę z innym rowerem.

 

Ludzka bezmyślność nie ma granic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja, ja w Wawie nawet w środku miasta widzę że ok 75% rowerzystów na jezdni wieczorem jeździ bez świateł. Jak tylko wyjeżdżam poza Wawę to ten procent jeszcze rośnie. Generalnie mam czasem wrażenie że oświetlenie uzywane jest tyklko przez nieliczne wyjątki a reszta jedzie jak się da :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...