Skocz do zawartości

[Porównanie] Szosa vs MTB


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Chciałbym przylączyc sie do pytania. Rozmyslam nad zakupem jakis opon a'la szosowych na przyszly sezon do mojego mtb. Praktycznie nie jezdze w terenie, cały czas asfalt. I tu moje pytanie czy na obręcz Kelly's Draft 559x19 (v-brake) wejdzie mi jakas skromna opona szosowa, czy na razie zostac przy łysych semi-slickach, na nowych oponkach mozna odczuć wyraźne zmiany?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko na marginesie nadmienię.... odnośnie szerokości opon mam taki oto obrazowy przykład z życia wzięty, otóż w swoim ostrym kole mam na tyle szeroką obręcz (szosowa, prawie trekkingowa), że najwęższa opona, jaką jest sens zakładać to 25 mm (~1"), bo opona 23 mm daje balona o tej samej szerokości (jest on jedynie trochę niższy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem troche dziwny ten temat.Jak mozna porownac szose z mtb..

Zmienisz kola na wezsze i co z tego,zmieni sie waga i opory toczenia

Ale nie bedziesz mial takiej sztywnosci i geometrii jak w rowerze szosowym...

Inna postawa,a zeby poczuc sie jak na szosie w rowerze mtb musialbys zmienic praktycznie wszystko zaczynajac od korby..

 

Pozdrawiam..:thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, osiagow takich samych nie bedzie. Goral w konfiguracji "mocno XC" na waskich slickach i tak odstaje od szosy, pozycja jest posrednia miedzy gornym a dolnym chwytem w szosie, blaty korby sa o 20% mniejsze, przelozenia z tylu sa o 30% wieksze... Do tego wieksza waga i ogolna "miekkosc" powodowana przez amor, szczegolnie z Motion Control. Na pewno w porownaniu do zwyklego gorala na terenowych laczkach taki na slickach bedzie lepszy, ale do treningow na szosie lepiej kupic na allegro jakas stara szosowke za 700-800zl, bedzie dobry, sztywny rower ktory o wiele lepiej sie sprawi na szosie niz goral (i nie bedzie sie bez sensu zuzywal gorski naped, a szosowy jest o wiele trwalszy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAm takie szczeście ze posiadam i szosówke i mtb no i róznica jest znaczna.

Z tym ze mtb duzo szybciej przyspieszysz bo wiadomo inne przełozenie, ale za to długo nie utrzymamy takiej predkosci za to szosówka start bedzie wolny ale przez to szybka jazde mozna utrzymac o wiele dłuzej niz mtb.

 

Nie zwróciliscie tez uwagi na ułozenie korb wzgledem siodełka, miedzy szosa a mtb jest znaczna róznica w szosie korby sa bardziej przesuniete do tyłu niz w mtb, przez to działaja inne siły i mniej sie zmeczymy. Moim zdaniem nawet jesli zmienimy w mtb opony podobne jak w szosie to i tak miedzy tymi rowerami bedzie spora róznica.

 

Wiec lepiej kupic jakas uzywana kolarzówke niz zmieniac zastosowanie naszego mtb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAm takie szczeście ze posiadam i szosówke i mtb no i róznica jest znaczna.

Z tym ze mtb duzo szybciej przyspieszysz bo wiadomo inne przełozenie, ale za to długo nie utrzymamy takiej predkosci za to szosówka start bedzie wolny ale przez to szybka jazde mozna utrzymac o wiele dłuzej niz mtb.

Z tym przyspieszeniem się nie zgodzę. Przecież w szosówce też masz miękkie przełożenia. Wiadomo, że nie aż tak miękkie jak w górskim, ale to nie ma większego znaczenia - bo przecież żeby szybko ruszyć, to i tak nie używasz tych najmiększych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zwróciliscie tez uwagi na ułozenie korb wzgledem siodełka, miedzy szosa a mtb jest znaczna róznica w szosie korby sa bardziej przesuniete do tyłu niz w mtb, przez to działaja inne siły i mniej sie zmeczymy. Moim zdaniem nawet jesli zmienimy w mtb opony podobne jak w szosie to i tak miedzy tymi rowerami bedzie spora róznica.

 

Brawo, położenie korb względem siodełka to istotna różnica o której mało kto wie. Kąt rury podsiodłowej (a w każdym razie linii łączącej siodełko ze środkiem suportu) jest uzależniony od zakładanego przez producenta ramy położenia kierownicy. I jeśli zaczniemy kierownicę obniżać (zakładając mostek o znacznym wzniosie ujemnym) to się nagle okaże, że kolanami się o brzuch uderza.

 

P.S. Rowery do triatlonu mają kąt rury podsiodłowej jeszcze stromszy niż zwykłe szosy, dzięki temu można się rozsądnie położyć na lemondce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na góralu w dobę zrobiłem 600km, a na szosie 750km. Na rowerze górskim więcej już bym nie dał rady zrobić. Szosa to inna bajka - dużo łatwiej utrzymać wysoką średnią, nawet jazda na kole zasadniczo się różni (na góralu jadąc na kole trzeba non stop dokręcać i gorzej się odpoczywa). Zasadniczo jak grupa jedzie na szosie na góralach to ok, ale jak się trafią rowery szosowe to goście na góralach mają przekichane :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włożyłem do swojego opony 1,75. Rower sam się rwał do jazdy, początek dość szybki ale po iluś tam km i tak było już wiadomo że rower sam nie jeździ i kręcić trzeba, av większe o 0,5 - 1,5 km/h w moim przypadku. Jak zapchało mnie auto z drogi na piach była katatrofia, dlatego wolę semi slicki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...